Mariuszu śniegu było odrobinę i szybko stopniał . Aktualnie szaro, buro i mgliście u nas. Ziemia czeka na wiosnę i na kolejne etapy prac

. Miejmy nadzieję, że szybko uporamy się z zakładaniem trawnika bo mam już szczerze dość tego błociska . Gdyby mróz trzymał byłoby inaczej a tak psy robią mi masakrę i mam tonę ziemi w domu

. Dziękuję i również przesyłam spóźnione życzenia noworoczne

.
Marysiu masz rację, dziwna ta zimo-nie-zima

. Wszystko wskazuje na to, że tego roku będzie tak już do końca. Dziękuję i również pozdrawiam

.
Lucynko baaardzo dziękuję za życzenia i Tobie również życzę wszystkiego dobrego w tym nowym 2020 roku. Wybacz, że tak po czasie ale mimo wszystko ze szczerego serca piszę

. Pozdrawiam

.
Dorja witaj

. Rzeczywiście sporo zmian za nami i to na pewno jeszcze nie koniec, zapraszam bo na pewno jeszcze będzie się działo .
Natalko wszystko wskazuje na to, że tego roku śnieg będzie należał do dóbr luksusowych

. Tylko wybrani go doświadczą , w górach tylko . Obyś miała rację bo ja też czekam na wiosnę , pozdrawiam .
Małgosiu-clem tego roku zrezygnowałam z okrywania róż bo nie ma to sensu żadnego . Iceberg Climbing ma tylko kopczyk. Poprzedniej zimy faktycznie okrywałam ją całą ale było mrozy i zimny wiatr. Psice szaleją na całego a młoda rośnie jak na drożdżach . Jeszcze z miesiąc i będzie duża jak Cola. Wiem, że iglaki mają tyle samo zwolenników co przeciwników ale według mnie są potrzebne . Zwłaszcza jak ktoś ma większą działkę . Pozdrawiam .
Kasiu raczej zimy już nie będzie

. Mnie osobiście wkurza to błoto no ale na pogodę nie mam wpływu. Plusem jest chyba tylko to, że na ogrzewaniu trochę oszczędzę. Planów zawsze sporo i sama jestem ciekawa jak to z nimi będzie u mnie. Pozdrawiam.
Wiolu fajnie, że jednak znalazłaś chwilkę żeby mnie odwiedzić

. Faktycznie sporo zmian u mnie i to na pewno nie koniec. W zasadzie to można powiedzieć, że dopiero początek kolejnych zmian

. Rzeczywiście ten nasz spadek terenu widać teraz bardziej , wcześniej można było go przeoczyć. Dom, stodoła, wjazd - wszystko jest na innej wysokości i trzeba było to jakoś sprytnie połączyć w jedno. Tam skarpa, tu skarpa, tam półka i rzeczywiście widać teraz bardziej różnice w poziomach. Sporo jeszcze do zrobienia ale na szczęście teraz będą już tylko same przyjemne zajęcia

. Pozdrawiam

.
Lucynko dziękuję za troskę

. Wszystko u nas w porządku tylko brak czasu mnie dopadł

. Dziękuję i również pozdrawiam

.
Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę

.