Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelina, bardzo przyjemnie ogląda się relację z tworzenia ogrodu. Widzę i czytam, że działacie i to pełną parą podobno od czwartku ma być już całkiem znośnie, więc znowu ruszymy do prac wokół domu
Nadal przetwarzam te 50 wrzośców .. to będzie hit. Czekam na widoki..
Nadal przetwarzam te 50 wrzośców .. to będzie hit. Czekam na widoki..
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Sabinko posadziłam 15 wrzośców a efekt słabiutki tak więc liczę, że te 56 nowych sztuk jednak poprawi sytuację . Zobaczymy tylko jak poradzą sobie u mnie te krzewinki. Może w sezonie dosadzę też trochę wrzosów ?? Zobaczymy. Chwilowo mamy przestój ale może to dobrze, naładujemy akumulatory . Mam do przerobienia jeszcze sporo ziemi ze skarpy a potem powoli bierzemy się za przygotowanie terenu pod trawę .
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko coraz piękniej u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
-- 23 mar 2020, o 19:36 --
Ewelinko coraz piękniej u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
-- 23 mar 2020, o 19:36 --
Ewelinko coraz piękniej u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Powiedzenie, że dzieje się nawet w połowie nie oddaje zmian jakie są widoczne w Waszym ogrodzie Posadzenie takiej ilości drzewek na pewno nie jest łatwe, ale najważniejsze, że się Wam udało, a efekt jest taki, jakiego oczekiwaliście Nie wyobrażam sobie jak znoszą przymusowy pobyt w domach małe dzieci, Filip jest studentem, a dostaje już kota, a co dopiero maluchy. Twoje dziewczynki mają o tyle łatwiej, że mogą sobie wyjść do ogrodu. Życzę nam Wszystkim cierpliwości, kiedyś przecież to wszystko musi się skończyć
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, ale ogrom pracy wykonaliście. Skarpa świetnie wygląda, a świerki wyjątkowo dorodne kupiliście.
Maluchy cebulowe cudnie się prezentują. Taki los ogrodnika, że czeka go niekończąca się praca.
Zdrowia i spokojnego czasu w te trudne dni.
Maluchy cebulowe cudnie się prezentują. Taki los ogrodnika, że czeka go niekończąca się praca.
Zdrowia i spokojnego czasu w te trudne dni.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko masę roboty odwaliliście...napiszę potocznie! Fajnie się ogląda, ale trochę potu to kosztowało!
Oczywiście sporo jeszcze zostało to nuda Ci nie grozi, a potem trzeba będzie się tylko wszystkim opiekować przycinać, zbierać Dobrze że jesteś w domu, bo trzeba byłoby zatrudnić ogrodnika Jak ogród zakwitnie będzie cudownie! a tu zima nie chce odejść Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim dużo zdrowia i sił do pracy
Oczywiście sporo jeszcze zostało to nuda Ci nie grozi, a potem trzeba będzie się tylko wszystkim opiekować przycinać, zbierać Dobrze że jesteś w domu, bo trzeba byłoby zatrudnić ogrodnika Jak ogród zakwitnie będzie cudownie! a tu zima nie chce odejść Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim dużo zdrowia i sił do pracy
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewela a to chcesz czymś tą cegłę obsadzić?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ojej, Ewelka, przepraszam że mnie tu tak dawno nie było, przez to jestem całkiem nie w temacie, np dwoi mi się w oczach jak patrzę na Colę Nowy piesio? Przecudne są oba Powiedz mi, jak Ci te wrzośce rosną, bo u mnie pogniewały się i nie chciały rosnąć, a jeśli pamietam dobrze, to u Ciebie ziemia jeszcze dużo bardziej jest żyzna niż u mnie.
Ja też spacerki ograniczam do ogrodu i bardzo żałuję, że nie jest większy Tak zebu jakieś ścieżki pod rowerek dla córki zrobić No trudno, trzeba się cieszyć, że chociaż tyle jest. A jak wygląda kwestia edukacji córek, ja jestem w szoku, ze mam z dzieckiem z zerówki tyle pracy każdego dnia, nawet z religii ma zadanie domowe A Ty masz dwie córcie i pewnie jeszcze więcej Jeśli już o tym pisałaś, to przepraszam, na pewnio przyjdzie jeszcze czas na nadrabianie.
Buziaki
Ja też spacerki ograniczam do ogrodu i bardzo żałuję, że nie jest większy Tak zebu jakieś ścieżki pod rowerek dla córki zrobić No trudno, trzeba się cieszyć, że chociaż tyle jest. A jak wygląda kwestia edukacji córek, ja jestem w szoku, ze mam z dzieckiem z zerówki tyle pracy każdego dnia, nawet z religii ma zadanie domowe A Ty masz dwie córcie i pewnie jeszcze więcej Jeśli już o tym pisałaś, to przepraszam, na pewnio przyjdzie jeszcze czas na nadrabianie.
Buziaki
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, ja myślałam, że problemem przy założeniu trawnika jest brak nasion a tu się okazuje że teren nie przygotowany. Trzymam więc kciuki żeby udało Wam się to zrobić. Wiadomo, ze z małymi dziećmi taka praca dużo wolniej idzie, ale na pewno dacie radę. Oby tylko pogoda dopisywała.
Całą zimę mieliśmy wiosenną pogodę, to teraz wiosną zimową
50 wrzośców, ależ to będzie wyglądać
Całą zimę mieliśmy wiosenną pogodę, to teraz wiosną zimową
50 wrzośców, ależ to będzie wyglądać
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, jak patrzę na te Twoje zdjęcia z ogrodu i parce w nim zrobione, to jak pomyślę ile to trzeba było czasu i zaangażowania, to słabnę na samą myśl Ja nie dałabym rady
Teren ogromny, jak pisałaś tyle drzew i thuji posadzonych. Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze Ci rosło. Podsypałaś azofoską czy czymś podobnym teraz na wiosnę ?
Zainteresował mnie Twój nowy pomysł z roślinkami... Jak chcesz zaaranżować żywopłot z irgi ?
A co to za fikuśne drzewa rosną przed szpalerem świerków ?
Teren ogromny, jak pisałaś tyle drzew i thuji posadzonych. Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze Ci rosło. Podsypałaś azofoską czy czymś podobnym teraz na wiosnę ?
Zainteresował mnie Twój nowy pomysł z roślinkami... Jak chcesz zaaranżować żywopłot z irgi ?
A co to za fikuśne drzewa rosną przed szpalerem świerków ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie .
Czas bardzo szybko nam mija i nie nudzimy się wcale . Emilka ma aktualnie naukę zdalną i robimy zadania z matematyki, polskiego i prace plastyczne. Pogoda końcem tygodnia była bardzo fajna i korzystaliśmy ile się dało . Mój eM ułożył sobie murek z kamieni, który zaplanował już zimą a ja posadziłam krzewy, które były w donicach i czekały na swój czas. Ogarnęliśmy też gruz, który leżał i przeszkadzał . Skarpa powoli nabiera ostatecznego kształtu i niedługo będziemy mogli brać się za przygotowanie ziemi pod trawnik . Moja półeczka koło warzywnika też jest już na ukończeniu . W głowie mam już na to wszystko pomysł . W niedzielę zrobiliśmy sobie grilla i ognisko a wczoraj sypał śnieg . Jutro spodziewam się przesyłki z sadzonkami truskawek więc dzisiaj muszę przygotować sobie miejsce i przekopać pod nie ziemię . Prosiłam o przesyłkę w przyszłym tygodniu ale jak widać ktoś to przegapił .
Kasiu powoli do przodu , już nie mogę doczekać się maja .
Iwonko na szczęście nasz przymusowy pobyt w domu nie oznacza zamknięcia w 4 ścianach. Mamy działeczkę więc jest co robić. Dziewczyny mają huśtawkę, miejsce do jazdy na rowerze czy hulajnodze. Jak pogoda pozwoli wyciągnie się trampolinę to i ja będę mogła poskakać . Ogólnie nie narzekam na nudę . Jedyne co mnie wkurza to moje odrosty na głowie . Pozdrawiam .
Soniu najważniejsze by te wszystkie drzewa chciały się przyjąć . Póki co pilnuję podlewania i mam nadzieję, że zakorzenią się szybciutko. Ogród z dnia na dzień nabiera kolorów. Dziękuję i wzajemnie .
Marysiu faktycznie ta zima jest niepotrzebna . U mnie dzisiaj już lepiej ale wczoraj rano sypał śnieg . Czekamy cierpliwie na prawdziwą wiosnę . Rzeczywiście sadzenia było sporo ale udało się. Teraz trzymam kciuki by rośliny przyjęły się. Pracy jest przed nami bardzo dużo ale cieszę się z tego bo bardzo lubię jak coś się dzieje . Pozdrawiam i również zdrowia życzę .
Seba na pewno posadzę kilka róż pnących bo cegła aż się o to prosi .
Agnieszko nie szkodzi, tyle się u Ciebie działo . Tak, mamy teraz dwa psy i szaleją na potęgę . Mimo trudności jakie mam przez to aktualnie w ogrodzie to i tak nie żałuję. Wrzośce mam od niedawna więc jeszcze nic na ich temat nie umiem Ci napisać. Zobaczymy jak sobie poradzą . Jeśli chodzi o naukę to tylko Emilka ma zadania. Nie ma tego dużo, Pani jest bardzo wyrozumiała . Weronika chodzi do szkoły specjalnej i jest na tyle niepełnosprawna, że niestety nie ma normalnej nauki . Pozdrawiam .
Wiolu najgorzej wkurza mnie ten perz bo gdyby nie on to jakoś mogłabym sobie poradzić . Powoli będziemy brali się za przekopywanie, oczyszczanie terenu itd . Nie wiem tylko kiedy zrobić ten oprysk . Dodatkową trudnością przy zakładaniu trawnika będą psy . Trzeba je będzie wyprowadzać na smyczy albo pilnować , żeby nie biegały po świeżo wysianej trawie. No cóż, nikt nie mówił że będzie łatwo . Pozdrawiam .
Asiu żywopłot z irgi już posadzony. Dostałam całkiem ładne sadzonki i mam nadzieję, że się przyjmą. Te fikuśne drzewa na "wysepce" to zdziczałe wiśnie, które w zeszłym roku baaardzo drastycznie przycięłam . Mój eM nie pozwolił ich wyciąć . Mnie osobiście nie pasują za bardzo . Zanim inne drzewa urosną to przynajmniej jest odrobinę cienia i miejsce na powieszenie hamaka . Pozdrawiam .
Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę.
Czas bardzo szybko nam mija i nie nudzimy się wcale . Emilka ma aktualnie naukę zdalną i robimy zadania z matematyki, polskiego i prace plastyczne. Pogoda końcem tygodnia była bardzo fajna i korzystaliśmy ile się dało . Mój eM ułożył sobie murek z kamieni, który zaplanował już zimą a ja posadziłam krzewy, które były w donicach i czekały na swój czas. Ogarnęliśmy też gruz, który leżał i przeszkadzał . Skarpa powoli nabiera ostatecznego kształtu i niedługo będziemy mogli brać się za przygotowanie ziemi pod trawnik . Moja półeczka koło warzywnika też jest już na ukończeniu . W głowie mam już na to wszystko pomysł . W niedzielę zrobiliśmy sobie grilla i ognisko a wczoraj sypał śnieg . Jutro spodziewam się przesyłki z sadzonkami truskawek więc dzisiaj muszę przygotować sobie miejsce i przekopać pod nie ziemię . Prosiłam o przesyłkę w przyszłym tygodniu ale jak widać ktoś to przegapił .
Kasiu powoli do przodu , już nie mogę doczekać się maja .
Iwonko na szczęście nasz przymusowy pobyt w domu nie oznacza zamknięcia w 4 ścianach. Mamy działeczkę więc jest co robić. Dziewczyny mają huśtawkę, miejsce do jazdy na rowerze czy hulajnodze. Jak pogoda pozwoli wyciągnie się trampolinę to i ja będę mogła poskakać . Ogólnie nie narzekam na nudę . Jedyne co mnie wkurza to moje odrosty na głowie . Pozdrawiam .
Soniu najważniejsze by te wszystkie drzewa chciały się przyjąć . Póki co pilnuję podlewania i mam nadzieję, że zakorzenią się szybciutko. Ogród z dnia na dzień nabiera kolorów. Dziękuję i wzajemnie .
Marysiu faktycznie ta zima jest niepotrzebna . U mnie dzisiaj już lepiej ale wczoraj rano sypał śnieg . Czekamy cierpliwie na prawdziwą wiosnę . Rzeczywiście sadzenia było sporo ale udało się. Teraz trzymam kciuki by rośliny przyjęły się. Pracy jest przed nami bardzo dużo ale cieszę się z tego bo bardzo lubię jak coś się dzieje . Pozdrawiam i również zdrowia życzę .
Seba na pewno posadzę kilka róż pnących bo cegła aż się o to prosi .
Agnieszko nie szkodzi, tyle się u Ciebie działo . Tak, mamy teraz dwa psy i szaleją na potęgę . Mimo trudności jakie mam przez to aktualnie w ogrodzie to i tak nie żałuję. Wrzośce mam od niedawna więc jeszcze nic na ich temat nie umiem Ci napisać. Zobaczymy jak sobie poradzą . Jeśli chodzi o naukę to tylko Emilka ma zadania. Nie ma tego dużo, Pani jest bardzo wyrozumiała . Weronika chodzi do szkoły specjalnej i jest na tyle niepełnosprawna, że niestety nie ma normalnej nauki . Pozdrawiam .
Wiolu najgorzej wkurza mnie ten perz bo gdyby nie on to jakoś mogłabym sobie poradzić . Powoli będziemy brali się za przekopywanie, oczyszczanie terenu itd . Nie wiem tylko kiedy zrobić ten oprysk . Dodatkową trudnością przy zakładaniu trawnika będą psy . Trzeba je będzie wyprowadzać na smyczy albo pilnować , żeby nie biegały po świeżo wysianej trawie. No cóż, nikt nie mówił że będzie łatwo . Pozdrawiam .
Asiu żywopłot z irgi już posadzony. Dostałam całkiem ładne sadzonki i mam nadzieję, że się przyjmą. Te fikuśne drzewa na "wysepce" to zdziczałe wiśnie, które w zeszłym roku baaardzo drastycznie przycięłam . Mój eM nie pozwolił ich wyciąć . Mnie osobiście nie pasują za bardzo . Zanim inne drzewa urosną to przynajmniej jest odrobinę cienia i miejsce na powieszenie hamaka . Pozdrawiam .
Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Jej ! Ale masz tam pięknie. Myślę że maja to wiele osób się nie może już doczekać Pnąca róża na tej czerwonej cegle to będzie strzał w 10 ! A co to za "mistrz drugiego planu" na ostatnim zdjęciu tak ochoczo z okna Cie obserwuje?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko
Jeszcze nie dawno było zupełnie pusto na nowym kawałku a tu zaczyna się robić coraz ciekawiej.
Murek bardzo ładny i fajnie pasuje.
Całość ciekawie współgra z moim ulubionym Waszym budynkiem gospodarczym
Z różą będzie jeszcze piękniej.
Podziwiam Cię za to ,że sobie radzisz i z dziećmi i z psami razem.
Jeszcze nie dawno było zupełnie pusto na nowym kawałku a tu zaczyna się robić coraz ciekawiej.
Murek bardzo ładny i fajnie pasuje.
Całość ciekawie współgra z moim ulubionym Waszym budynkiem gospodarczym
Z różą będzie jeszcze piękniej.
Podziwiam Cię za to ,że sobie radzisz i z dziećmi i z psami razem.