Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko czytam, że plany przeradzają się nawet w czyny! Jak się widzi tyle pustego pola do zagospodarowania to główka pracuje. Pieseczki wygłaskaj, bo jak widzą aparat to zamierają w bezruchu a tak pewnie sobie brykają po rabatkach...słodkie są obydwa!
Jesień w ogrodzie ładnie się prezentuje i oby jak najpóźniej przykrył ją śnieg
Pozdrawiam i życzę pełnej skarbonki na wiosnę
Jesień w ogrodzie ładnie się prezentuje i oby jak najpóźniej przykrył ją śnieg
Pozdrawiam i życzę pełnej skarbonki na wiosnę
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, ten przygotowany kawałek ziemi podoba mi się już nawet teraz, przed obsadzeniem. Wszystko tak ładnie wyrównane, tam gdzie trzeba wyniesione, piękne ścieżki wybrukowane. Ja tak nie potrafię w głowie nosić projektu całości, tylko drepczę kawałek po kawałku układając "paczłorki". Bardzo podobają mi się drewniane koła, które postawiłaś już jako ozdobę. Będzie pięknie!
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Jak ja lubie duże kamienie! Ale nie mam ich skąd brać
"Podgryzacz" rabatowy taki słodki, że można wiele wybaczyć
"Podgryzacz" rabatowy taki słodki, że można wiele wybaczyć
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Na Amanogawę mam chęć.
Fajnie te pieski wyglądają w tych pięknych trawach.
muszę sobie kupie tą biała smagliczek i posiać na wiosnę.
to prawda,że ona cały czas kwitnie ??
Fajnie te pieski wyglądają w tych pięknych trawach.
muszę sobie kupie tą biała smagliczek i posiać na wiosnę.
to prawda,że ona cały czas kwitnie ??
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, na pierwszy plan dla mnie wysuwa się piękny obrazek obu pieseczków. Cudnie zapozowały wśród traw.
A w ogóle to u Ciebie jeszcze bardzo kolorowo.
U mnie już szaroburo i pusto. Tylko M coraz większy bałagan robi, bawiąc się ciągle w wyposażanie swego nowego gołębnika.
Przestało mi to przeszkadzać, bo nieprędko na działce się pokażę.
A dzisiaj miałam ciepły i deszczowy dzień. Nareszcie!
Pozdrawiam cieplutko.
A w ogóle to u Ciebie jeszcze bardzo kolorowo.
U mnie już szaroburo i pusto. Tylko M coraz większy bałagan robi, bawiąc się ciągle w wyposażanie swego nowego gołębnika.
Przestało mi to przeszkadzać, bo nieprędko na działce się pokażę.
A dzisiaj miałam ciepły i deszczowy dzień. Nareszcie!
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko...jestem zachwycona twoją rabatką, w moim guście ..fajnie to wymyśliłaś gdybym miała większą działeczkę na pewno bym odgapiła . Cieszę się razem z tobą że możesz jeszcze działać na swoich rabatkach, ja o swoich już dawno zapomniałam . Pieski urocze, nie tylko ładnie pozują ale i towarzyszą przy pracach . Pozdrawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie .
Dzisiejszy dzień był trochę ponury i rano nawet odrobinę padało. Słońce nie pokazało się nawet na moment . W każdym razie jak na połowę listopada temperatura była całkiem całkiem . W związku z czym po wykonaniu obowiązków domowych poszłam z rydlem przekopywać ziemię pod przyszły trawnik . Powolutku ale do przodu - oczyszczam, równam , wyciągam kłącza wieloletnich chwastów . Wiosną do zrobienia będzie mniej . Miałam też wenę na zrobienie pseudoprojektu mojej rabaty frontowej przy furtce . Bardzo proszę nie śmiać się z moich zdolności plastycznych . Nie mogłam znaleźć jakiegoś sensowego darmowego programu i trzeba było zrobić to tak :
.
Niestety nie jest to zdjęcie plecami do furtki . Muszę zrobić takie żeby było widać dokładnie co jest jak wchodzi się na posesję to może łatwiej będzie sobie to wyobrazić. Objaśnię jeszcze pokrótce, że to zielone po prawej to taka przegroda z cisa, żeby po wejściu na działkę nie było widzieć od razu co tam mamy . Nie umiem tego narysować ale warzywnika wówczas nie byłoby widać . Ta przegroda ciągnęłaby się trochę po łuku ale nie do końca chodnika tylko kończyłaby się wcześniej. Ciężko to pokazać na jeden fotce . Pewnie przydałby się rzut z góry . Zielone kule to prawdopodobnie tuje Danica, limonkowe czochrańce to jakieś niewysokie trawy , białe pompony to oczywiście hortensje bukietowe a wysokie zielone to jakieś miskanty . W związku z tym, że trawy i hortensje przez sporą część sezonu wyglądają ładnie to chciałabym rabatę w takim stylu. Oczywiście na wiosnę będą tam kwitły cebulowe . Drzewo rosnące w tamtym miejscu jest wysoko podcięte i daje tylko trochę cienia także rośliny nie będą miały za ciemno.
Marysiu pełna skarbonka przydałaby się na pewno . Sporo roślin mogę podzielić, przesadzić ale jednak żywopłoty i drzewa muszę kupić a to będzie wydatek. No nic,trzeba odkładać . Psy szaleją jak mogą, trawy to mi demolują na maxa ale są tak pocieszne, że przymykam oko . Dziękuję i pozdrawiam .
Kasiu-kania różnica poziomów na działce jest tak duża, że po prostu nie dało się inaczej. Stodoła wyżej, dom niżej, droga jeszcze na innym poziomie . Jak dla mnie brukarze i tak dali radę i super to obmyślili. Jestem im bardzo wdzięczna. Poza tym takie różnice poziomów można fajnie zaaranżować. Pamiętam jak na początku denerwowało mnie to, że ta moja działka nie jest płaska. Fakt, wolałabym może żeby większa jej część była w poziomie ale jednak zaakceptowałam to jaka jest i próbuję obrócić to na jej korzyść. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie . Pozdrawiam .
Kasiu-Katiusha ja też nie bardzo mam skąd brać kamienie ale kilka lat temu Teściowie kupili działkę ROD i tam mieli sporo kamieni. Chcieli się ich pozbyć a ja na to jak na lato i je przygarnęłam . Oj tak, Cuma jest taka słodka, że wiele jej wybaczam, za wiele . Pozdrawiam .
Aniu cały czas to może nie ale długo. Ja ją podcinam jak widzę, że przekwita i po 2 tygodniach zakwita ponownie. W sumie długo zdobi rabaty i skrzynki balkonowe. Warto ją mieć. Są też różowe i fioletowe i takie chciałabym sobie wysiać kiedyś. Pozdrawiam .
Lucynko cieszę się, że u Ciebie nareszcie popadało. U mnie sporo pada ostatnio tak więc przed zimą rośliny porządnie się napiją. Po tak suchym lecie to zbawienne . Psy cieszą się i szaleją w ogrodzie. Towarzyszą mi przy pracach a czasem mam z nich niezły ubaw . Dziękuję i również pozdrawiam .
Zuzia jeszcze trzeba sporo roślin posadzić, wysypać korą i ułożyć kamienie. Ta rabata ma u mnie pierwszeństwo wiosną . Inne mogą poczekać ale ta rzuca się w oczy więc musi być zrobiona jako pierwsza zanim obrośnie chwastem . Pogoda dopisuje a ja korzystam ile mogę żeby wiosną było mniej roboty . Nie martw się, przyszły sezon będzie lepszy . Pozdrawiam .
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru życzę .
Dzisiejszy dzień był trochę ponury i rano nawet odrobinę padało. Słońce nie pokazało się nawet na moment . W każdym razie jak na połowę listopada temperatura była całkiem całkiem . W związku z czym po wykonaniu obowiązków domowych poszłam z rydlem przekopywać ziemię pod przyszły trawnik . Powolutku ale do przodu - oczyszczam, równam , wyciągam kłącza wieloletnich chwastów . Wiosną do zrobienia będzie mniej . Miałam też wenę na zrobienie pseudoprojektu mojej rabaty frontowej przy furtce . Bardzo proszę nie śmiać się z moich zdolności plastycznych . Nie mogłam znaleźć jakiegoś sensowego darmowego programu i trzeba było zrobić to tak :
.
Niestety nie jest to zdjęcie plecami do furtki . Muszę zrobić takie żeby było widać dokładnie co jest jak wchodzi się na posesję to może łatwiej będzie sobie to wyobrazić. Objaśnię jeszcze pokrótce, że to zielone po prawej to taka przegroda z cisa, żeby po wejściu na działkę nie było widzieć od razu co tam mamy . Nie umiem tego narysować ale warzywnika wówczas nie byłoby widać . Ta przegroda ciągnęłaby się trochę po łuku ale nie do końca chodnika tylko kończyłaby się wcześniej. Ciężko to pokazać na jeden fotce . Pewnie przydałby się rzut z góry . Zielone kule to prawdopodobnie tuje Danica, limonkowe czochrańce to jakieś niewysokie trawy , białe pompony to oczywiście hortensje bukietowe a wysokie zielone to jakieś miskanty . W związku z tym, że trawy i hortensje przez sporą część sezonu wyglądają ładnie to chciałabym rabatę w takim stylu. Oczywiście na wiosnę będą tam kwitły cebulowe . Drzewo rosnące w tamtym miejscu jest wysoko podcięte i daje tylko trochę cienia także rośliny nie będą miały za ciemno.
Marysiu pełna skarbonka przydałaby się na pewno . Sporo roślin mogę podzielić, przesadzić ale jednak żywopłoty i drzewa muszę kupić a to będzie wydatek. No nic,trzeba odkładać . Psy szaleją jak mogą, trawy to mi demolują na maxa ale są tak pocieszne, że przymykam oko . Dziękuję i pozdrawiam .
Kasiu-kania różnica poziomów na działce jest tak duża, że po prostu nie dało się inaczej. Stodoła wyżej, dom niżej, droga jeszcze na innym poziomie . Jak dla mnie brukarze i tak dali radę i super to obmyślili. Jestem im bardzo wdzięczna. Poza tym takie różnice poziomów można fajnie zaaranżować. Pamiętam jak na początku denerwowało mnie to, że ta moja działka nie jest płaska. Fakt, wolałabym może żeby większa jej część była w poziomie ale jednak zaakceptowałam to jaka jest i próbuję obrócić to na jej korzyść. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie . Pozdrawiam .
Kasiu-Katiusha ja też nie bardzo mam skąd brać kamienie ale kilka lat temu Teściowie kupili działkę ROD i tam mieli sporo kamieni. Chcieli się ich pozbyć a ja na to jak na lato i je przygarnęłam . Oj tak, Cuma jest taka słodka, że wiele jej wybaczam, za wiele . Pozdrawiam .
Aniu cały czas to może nie ale długo. Ja ją podcinam jak widzę, że przekwita i po 2 tygodniach zakwita ponownie. W sumie długo zdobi rabaty i skrzynki balkonowe. Warto ją mieć. Są też różowe i fioletowe i takie chciałabym sobie wysiać kiedyś. Pozdrawiam .
Lucynko cieszę się, że u Ciebie nareszcie popadało. U mnie sporo pada ostatnio tak więc przed zimą rośliny porządnie się napiją. Po tak suchym lecie to zbawienne . Psy cieszą się i szaleją w ogrodzie. Towarzyszą mi przy pracach a czasem mam z nich niezły ubaw . Dziękuję i również pozdrawiam .
Zuzia jeszcze trzeba sporo roślin posadzić, wysypać korą i ułożyć kamienie. Ta rabata ma u mnie pierwszeństwo wiosną . Inne mogą poczekać ale ta rzuca się w oczy więc musi być zrobiona jako pierwsza zanim obrośnie chwastem . Pogoda dopisuje a ja korzystam ile mogę żeby wiosną było mniej roboty . Nie martw się, przyszły sezon będzie lepszy . Pozdrawiam .
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru życzę .
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ładnie to ogrodzenie z desek wygląda, jest bardzo w moim stylu.
Fajny masz etap planowania. Dom stoi, urządzanie ogrodu to teraz sama przyjemność, aż Ci zazdroszczę tej zimy z planami. Wszystko się pięknie uda.
Fajny masz etap planowania. Dom stoi, urządzanie ogrodu to teraz sama przyjemność, aż Ci zazdroszczę tej zimy z planami. Wszystko się pięknie uda.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Plan wyszedł Ci całkiem ładnie Weź pod uwagę, że cis jednak rośnie wolno i zrobienie z niego żywopłotu zajmie dobrych parę lat .
Jeśli chodzi o miskanty to na tą rabatę polecałbym odm . Memory ablo Graziella Są przepiękne, wysokie i wąskie .
Jeśli chodzi o miskanty to na tą rabatę polecałbym odm . Memory ablo Graziella Są przepiękne, wysokie i wąskie .
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Widzę, że rabatę zaplanowałaś stonowaną, elegancką. Trawy, hortensje i cisy, zauważyłam, że to połączenie jest ostatnio bardzo modne. Rabata jest duża i na pewno będzie robić wrażenie. Wyobrażam sobie jak pięknie będzie wyglądała na wiosnę kiedy zakwitną te wszystkie cebulowe, które tam planujesz .
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie .
Dzisiaj chłodny i niezbyt słoneczny dzień ale bez deszczu więc po południu planuję wyjść do ogródka . Może urodzi się kolejny pomysł .
Moniko faktycznie ten etap jest dość przyjemny i mając kilkuletnie doświadczenie już wiem jakich błędów nie popełniać. Zimą zrobię sobie plan tego co chciałabym zrobić w przyszłym sezonie i będę do tego dążyć . Mam nadzieję, że za 3,4 lata doczekam się pięknego kawałka działki . Pozdrawiam .
Seba z tym cisem to właśnie jego wolny wzrost mnie najbardziej martwi . Gdyby przegroda miała chociaż 160 cm to i tak byłoby już super no ale na taki efekt pewnie przyjdzie mi poczekać minimum 5 lat . Nie mogę znaleźć innego zamiennika więc chyba jednak muszę uzbroić się w cierpliwość. Potrzebuję czegoś zimozielonego co mogę utrzymać w dość wąskim pasie. Tuje są za szerokie a poza tym wszędzie ich mieć nie chcę . Z liściastych pewnie coś by się znalazło ale nie są całoroczne. No sama nie wiem . Kupienie większych sadzonek to jednak spory wydatek a poza tym w mojej okolicy ciężko dostać coś porządnego. Trawki bardzo fajne mi podpowiedziałeś, dzięki. Pozdrawiam .
Kasiu szkoda tylko, że cis tak wolno rośnie . Jak dotąd mój ogród nie był elegancki a raczej chaotyczny no ale może jakoś to wszystko połączę . Niektóre rabaty będą stonowane a inne kolorowe . Ciągnie mnie po prostu w obu kierunkach i nie umiem się zdecydować. Pozdrawiam .
Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
Dzisiaj chłodny i niezbyt słoneczny dzień ale bez deszczu więc po południu planuję wyjść do ogródka . Może urodzi się kolejny pomysł .
Moniko faktycznie ten etap jest dość przyjemny i mając kilkuletnie doświadczenie już wiem jakich błędów nie popełniać. Zimą zrobię sobie plan tego co chciałabym zrobić w przyszłym sezonie i będę do tego dążyć . Mam nadzieję, że za 3,4 lata doczekam się pięknego kawałka działki . Pozdrawiam .
Seba z tym cisem to właśnie jego wolny wzrost mnie najbardziej martwi . Gdyby przegroda miała chociaż 160 cm to i tak byłoby już super no ale na taki efekt pewnie przyjdzie mi poczekać minimum 5 lat . Nie mogę znaleźć innego zamiennika więc chyba jednak muszę uzbroić się w cierpliwość. Potrzebuję czegoś zimozielonego co mogę utrzymać w dość wąskim pasie. Tuje są za szerokie a poza tym wszędzie ich mieć nie chcę . Z liściastych pewnie coś by się znalazło ale nie są całoroczne. No sama nie wiem . Kupienie większych sadzonek to jednak spory wydatek a poza tym w mojej okolicy ciężko dostać coś porządnego. Trawki bardzo fajne mi podpowiedziałeś, dzięki. Pozdrawiam .
Kasiu szkoda tylko, że cis tak wolno rośnie . Jak dotąd mój ogród nie był elegancki a raczej chaotyczny no ale może jakoś to wszystko połączę . Niektóre rabaty będą stonowane a inne kolorowe . Ciągnie mnie po prostu w obu kierunkach i nie umiem się zdecydować. Pozdrawiam .
Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Dobry plan nie jest zły Jakiś czas temu też szukałam darmowego programu do projektowania ogrodów, ale też nic nie znalazłam, od razu chcą nie wiadomo ile kasy
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności widzenia oczyma wyobraźnie tego, czego jeszcze nie ma. Życzę Ci, by plany zostały zrealizowane. To będzie piękna rabata.
Słoneczka na niedzielę, Ewelinko.
Słoneczka na niedzielę, Ewelinko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.