Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Elu ognik przepiękny obficie obsypany owocami.
Jesienne widoki ogrodu, chryzantemy widać jeszcze ładnie wyglądają, u mnie mróz wszystko załatwił.
Że też ja tak rzadko chodzę do biedry, gdybym zobaczyła sliczny kapelusik na pewno w nim bym wyszła
Jesienne widoki ogrodu, chryzantemy widać jeszcze ładnie wyglądają, u mnie mróz wszystko załatwił.
Że też ja tak rzadko chodzę do biedry, gdybym zobaczyła sliczny kapelusik na pewno w nim bym wyszła
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Dorotko ognik w tym roku wyjątkowo ładnie ustrojony w dorodne owoce. Kwitł na wiosnę też przepięknie.
A chryzantemy przeżyły przymrozek -5, są niesamowite i takie dzielne
Jeżeli chodzi o kapelusz to były różne ale wszystkie pełne i ciężkie i nawet z pomponikami a ja od razu ten zauważyłam i już był mój Sprawdził się bez dwóch zdań.
A to jest łączka rzodkiewki strączkowej. Nasiona po dojrzeniu się rozsiały i teraz mamy młode listki do kanapek.
A chryzantemy przeżyły przymrozek -5, są niesamowite i takie dzielne
Jeżeli chodzi o kapelusz to były różne ale wszystkie pełne i ciężkie i nawet z pomponikami a ja od razu ten zauważyłam i już był mój Sprawdził się bez dwóch zdań.
A to jest łączka rzodkiewki strączkowej. Nasiona po dojrzeniu się rozsiały i teraz mamy młode listki do kanapek.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Witaj Elżbietko! jestem i ja w końcu...czasem czytałam w telefonie, ale pisać z niego nie lubię
Ogródek żyje gospodyni też więc wszystko w porządku! Coraz to nowe parapetowce przybywają a moje jak zwykle ...pomacoszemu! Chociaż może nie do końca, bo pelargonie stały się ozdobnikiem parapetu w pokoju Cebulka amarylisa czy jak go tam zwał siedzi w doniczce i chociaż zasuszam od lata to listek zielony góruje. Znowu nic z tego nie będzie. Nic to kupię nowy jak się pokażą w Ldl....gotowy z pączkiem
Pięknotka ślicznotka rośnie pomalutku, ale parę koralików ma i chyba muszę ją czymś dokarmić żeby była bardziej widoczna.
Sezon za nami to może będzie więcej czasu na FO, a na razie milutkiego weekendu i zdrówka życzę
Ogródek żyje gospodyni też więc wszystko w porządku! Coraz to nowe parapetowce przybywają a moje jak zwykle ...pomacoszemu! Chociaż może nie do końca, bo pelargonie stały się ozdobnikiem parapetu w pokoju Cebulka amarylisa czy jak go tam zwał siedzi w doniczce i chociaż zasuszam od lata to listek zielony góruje. Znowu nic z tego nie będzie. Nic to kupię nowy jak się pokażą w Ldl....gotowy z pączkiem
Pięknotka ślicznotka rośnie pomalutku, ale parę koralików ma i chyba muszę ją czymś dokarmić żeby była bardziej widoczna.
Sezon za nami to może będzie więcej czasu na FO, a na razie milutkiego weekendu i zdrówka życzę
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Jakie piękne chryzantemki? Choć i tak najbardziej mnie zdziwił kwitnący o tej porze roku rozwar? Choć u mnie kwitnie jedna sztuka goździka brodatego, więc już chyba niczemu dziwić się nie należy?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16577
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Elżuniu! Jesienne obrazki w Twoim ogrodzie - piękne obrazki!
Moją uwagę jednak zwróciła rzodkiewka strączkowa. Jest to coś, o czym w życiu nie słyszałam. Zaraz lecę poczytać, co zacz.
Pozdrawiam cieplutko.
Moją uwagę jednak zwróciła rzodkiewka strączkowa. Jest to coś, o czym w życiu nie słyszałam. Zaraz lecę poczytać, co zacz.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Elu takiej odmiany rzodkiewki nigdy nie jadłam. Jaki jest smak, podobny do normalnej korzeniowej rzodkiewki.
Faktycznie pięknie wygląda ten ognik, duży krzak obsypany owocami, chyba z daleka widoczny.
Faktycznie pięknie wygląda ten ognik, duży krzak obsypany owocami, chyba z daleka widoczny.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Witaj Eluś urzekła mnie twoja chryzantema czerwona z żółtym oczkiem zrobimy machniom na wiosnę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Ogniki super obrodziły u Ciebie tak jak Twoja moja pięknotka Sezon dobiegł końca Elusia mogłoby trochę więcej podlać, bo to wszystko mizerota a wcale na moich piaskach.Teraz jesteś zarobiona w akcji miłego wypoczynku .Masz cudną zapączkowaną kamelię teraz ogrodowe kwiecie przenioslo sie do domu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Elu, ja musiałam coś położyć na dno, bo moje skrzynie stoją na polbruku i na paletach
A palety jak wiadomo są dziurawe.
Teraz wykładam dno agro. Reszta już nie bedzie bez niczego.
Zostało mi jeszcze 5 skrzyń do zrobienia, ale to już będzie robione wiosną.
A palety jak wiadomo są dziurawe.
Teraz wykładam dno agro. Reszta już nie bedzie bez niczego.
Zostało mi jeszcze 5 skrzyń do zrobienia, ale to już będzie robione wiosną.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Miło mi kochani, że mnie odwiedzacie i się wpisujecie.
Maryś tak, żyję.
A hippeastrum niech żyje sobie, swoim życiem . Jak będzie chciał to liściom każe zżółknąć i zaschnąć i będzie odpoczywał.
One sobie poradzą i nie trzeba ich na siłę zasuszać.
Teraz, jak już mam sezon ogrodowy zamknięty, powinnam mieć więcej czasu ale znowu w domu musimy nadrobić wszystkie zaległości.
I tak to mosz
Loki chryzantemki jeszcze teraz są ładne, jak nigdy, tak długo nie zdobiły. Na wiosnę będę rozsadzać po całym ogrodzie, żeby na jesieni było bardziej kolorowo.
U Ciebie kwitnie goździk brodaty a u mnie dzwonek, który przycinam do zielonego jak góra staje się nieciekawa.
Lucyśko dziękuję za miłe słowa.
Rzodkiewkę strączkową mam z Akcji Wymiany Nasion z naszego Forum. Mam ją po raz pierwszy i jest fajna. Je się zielone strączki a nie czerwone zgrubiałe korzonki.
Różnica jest taka, że czerwone je się na wiosnę a zielone w lecie. I zawsze można coś poskubać.
Serdeczności dla Ciebie.
Dorko rzodkiewka strączkowa, podobna do małych strączków fasoli i zrywa się je w lecie. Strączki tworzą się w miejsce kwiatu.
Zrywać jak jest zielona. Miałam pierwszy raz i nie zauważyłam jak mi się rozsiała. W przyszłym roku przypilnuję i pozbieram nasiona.
Fajna i ciekawa i zawsze można coś skubnąć.
Halinko ta chryzantemka jest cudna i na wiosnę koniecznie ją będziesz mieć.
Jadzinko niby popaduje ale jak się łopatą ruszy to sucho okropnie. Bardzo przydałby się deszcz.
Masz rację: na placu porobione to teraz przeniosłam się do mojego ogrodu domowego.
Serdeczności.
Gosiu skrzynie są fajne ale też wymagają naszej uwagi. A wiosną znowu będzie tyle roboty, że nie wiadomo gdzie ręce wsadzić.
Trzymam kciuki i żeby się udało wiosną to porobić.
Dla Was mój ogród domowy.
Oncidium motylek
I żeby nie było zbyt żółto .
Maryś tak, żyję.
A hippeastrum niech żyje sobie, swoim życiem . Jak będzie chciał to liściom każe zżółknąć i zaschnąć i będzie odpoczywał.
One sobie poradzą i nie trzeba ich na siłę zasuszać.
Teraz, jak już mam sezon ogrodowy zamknięty, powinnam mieć więcej czasu ale znowu w domu musimy nadrobić wszystkie zaległości.
I tak to mosz
Loki chryzantemki jeszcze teraz są ładne, jak nigdy, tak długo nie zdobiły. Na wiosnę będę rozsadzać po całym ogrodzie, żeby na jesieni było bardziej kolorowo.
U Ciebie kwitnie goździk brodaty a u mnie dzwonek, który przycinam do zielonego jak góra staje się nieciekawa.
Lucyśko dziękuję za miłe słowa.
Rzodkiewkę strączkową mam z Akcji Wymiany Nasion z naszego Forum. Mam ją po raz pierwszy i jest fajna. Je się zielone strączki a nie czerwone zgrubiałe korzonki.
Różnica jest taka, że czerwone je się na wiosnę a zielone w lecie. I zawsze można coś poskubać.
Serdeczności dla Ciebie.
Dorko rzodkiewka strączkowa, podobna do małych strączków fasoli i zrywa się je w lecie. Strączki tworzą się w miejsce kwiatu.
Zrywać jak jest zielona. Miałam pierwszy raz i nie zauważyłam jak mi się rozsiała. W przyszłym roku przypilnuję i pozbieram nasiona.
Fajna i ciekawa i zawsze można coś skubnąć.
Halinko ta chryzantemka jest cudna i na wiosnę koniecznie ją będziesz mieć.
Jadzinko niby popaduje ale jak się łopatą ruszy to sucho okropnie. Bardzo przydałby się deszcz.
Masz rację: na placu porobione to teraz przeniosłam się do mojego ogrodu domowego.
Serdeczności.
Gosiu skrzynie są fajne ale też wymagają naszej uwagi. A wiosną znowu będzie tyle roboty, że nie wiadomo gdzie ręce wsadzić.
Trzymam kciuki i żeby się udało wiosną to porobić.
Dla Was mój ogród domowy.
Oncidium motylek
I żeby nie było zbyt żółto .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Tfu ,tfu jaki brzydki ten żółtek aż mi serce zabiło mocniej na widok tylu kwiatow Kurcze Eluśko mosz zielone łapki do tych domowych tyż Pogoda nas rozpieszcza jak na razie ,ale rzeczywiście przydałoby się sporooooo deszczu, bo jak te bidne roślinki przeżyją ta zima
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Pozdrawiam - Justyna
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8
Ach, czyli to, co wziąłem za rozwar to był dzwonek? W sumie łatwo pomylić, bo oba z tej samej rodziny?
...tak czy siak spieszę donieść, że u mnie już nic nie kwitnie, z jednym jedynym wyjątkiem w postaci barwinka większego, który dopiero się powoli rozkręca?
Pozdrawiam!
LOKI
...tak czy siak spieszę donieść, że u mnie już nic nie kwitnie, z jednym jedynym wyjątkiem w postaci barwinka większego, który dopiero się powoli rozkręca?
Pozdrawiam!
LOKI