Nasze 1500m2 - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu no to zaszalałaś :) Twoje róże to okazy piękna ;:63 co jedna to ładniejsza a Flamant.... po prostu zachwyca!
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Gosiu,

cudne różyczki. Chętnie kupiłabym jakąs nową, ale muszę czekać :wink: . Na razie pozostaje mi robienie notatek :D
Zakwitł mi pierwszy floksik od ciebie- Uspech. A jak chryzantemy? Mają się dobrze? U nas, gdyby nie podlewanie, wszystko uschłoby na wiór.

pozdrawiam
:wit
Awatar użytkownika
TROJA
500p
500p
Posty: 906
Od: 6 kwie 2017, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu róże masz śliczne, u mnie miłości szczególnej do nich nie ma i raczej nie będzie mam kilka sztuk, które rosną i nie sprawiają kłopotów więc zostaną, ale gdyby chorowały to bez żalu bym je wyrzuciła :wink:
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Piękne róże ;:138 A bodziszki bardzo mi się podobają ;:215
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Faktycznie tego roku ogrodowanie nie należy do najłatwiejszych ale jakby tak przyjrzeć się temu bardziej to co roku jest ciężko :;230 . Jak nie upały, to mega ulewy albo nagminny brak czasu . Do tego bandy krwiożerczych bestii wieczorami ;:131 . No albo z kolei zbyt duży urodzaj, który zamyka nas w kuchni na więcej czasu niż normalnie ;:224 . Widzisz?? Każdy rok jest ciężki , nie tylko ten :lol: . Damy radę ;:215 . Róż to u Ciebie wysyp ;:oj , mnogość barw powala i masz nawet te czerwone, których nie lubię ale jak widzę Flam to może i polubię :lol: . Od jakiegoś czasu podobają mi się te morelowe/ brzoskwiniowe. Masz Amber Queen i widzę ,że ona nie jest wcale taka krzykliwa. Co myślisz ?? Wygląda mi na sympatyczną rabatówkę, co o niej sądzisz ?? Bodziszki masz urocze a mi co roku zjada je zielona mini gąsieniczka i nigdy nie pamiętam żeby czymś popsikać w porę ;:223 . Summer Skies obłędny ma kolor i taki mój ;:167 . Nie mogę nie wspomnieć o powojnikach bo z roku na rok pięknie Ci się rozrastają ;:215 . Pozdrawiam i łatwiejszego ogrodowania życzę ;:196 .
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Aniu anabuko róże dziękują za pochwały ;:196 Alba Meidland u mnie pnie się po płocie, więc ma przynajmniej 1,5. Kwitnie niemal cały czas.

Mariusz taaak, te "okazy piękna" tak mną zakręciły, że już dokupiłam 8 kolejnych, a teraz poganiam ema z nową rabatą, bo nie mam gdzie ich posadzić :lol:

Paulinko gratuluję cierpliwości. Ja wytrzymałam do końca czerwca z nowymi zakupami, ale pierwsza prognoza pogody zapowiadająca ochłodzenie poskutkowała zakupami w dwóch sklepach internetowych, a chłodniejsza niedziela wyprawą do szkółki ;:223 Uspech się pośpieszył, u mnie jeszcze nie kwitnie. Chryzantemy mają się bardzo dobrze, jeden już nawet uchylił pączka i mruga do mnie żółtymi płateczkami :tan

Aniu Troja zazdroszczę, że potrafisz oprzeć się różom... Ja długo starałam się trzymać od nich z daleka, a w tym roku poległam na całej linii, 8 nowych sztuk własnie czeka na posadzenie ;:124

Justynko duju witam serdecznie ;:7 Bodziszki lubię od dawna, a róże właśnie rozgaszczają się na dobre w moim ogrodzie :wink:

Ewelinko w sumie to masz rację - każdy rok ma swoje perypetie, jak nie urok to przemarsz wojsk :wink: Najważniejsze, że jakoś się to wszystko kręci, ogrody się rozrastają i cieszą oczy ;:173 Ja na początku skupywałam tylko czerwone róże, potem mnie wzięło na brzoskwiniowe, w tym roku kupiłam pięć białych i trzy różowe (do tej pory jakoś mnie średnio kręciły), a jeszcze muszę koniecznie dokupić lawendowe... Amber Queen polecam, ten bukiecik na zdjęciu zakwitł zaledwie na jednej łodydze. Nie jest u mnie długo, ale póki co jestem z niej zadowolona ;:108 U mnie takie zielone paskudy zjadały mi w tamtym roku orliki i pnącą różę, em czymś popryskał i pomogło.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Korzystając z faktu, że upały wreszcie odpuściły (wczoraj ku mojemu ogromnemu zdziwieniu udało mi się nawet zmarznąć :shock: ) wyruszyłam na podbój ogrodu. Może nie tyle na podbój, co na akcję odwetową i próbę odbicia go zaborcom ;:163 , którzy skrzętnie wykorzystali chwilę, na którą spuściłam ogród z oka ;:224 . Zabrałam mój ogrodowy niezbędnik i przez chwilę stanęłam przed tarasem zastanawiając się, w którą stronę się udać najpierw ;:24 , wszak w każdym zakątku było coś do zrobienia? Hmmm, w prawo do części frontowej? Czy w lewo na tyły? Z przerażeniem pomyślałam, że niedługo dojdzie mi jeszcze droga na wprost, ponieważ usunęliśmy żywopłot i powstać ma tam kolejna rabata :lol: .
Z konsternacji pomógł mi wybrnąć mój nos, który nagle wykrył jakiś zapach, nie pochodzący z pewnością od otaczających taras lilii.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oczy podążyły za nosem i ujrzały wiciokrzew ;:173
Obrazek

a cała reszta ciała bezwiednie ruszyła w tamtą stronę. Skoro już uczyniłam pierwszy krok, to nie pozostało mi nic innego jak wybrać część frontową. Na środkowej rabacie przywitała mnie zapachem lawenda
Obrazek

przy okazji więc ścięłam jej część do zasuszenia. Będąc w tym miejscu nie mogłam oczywiście pominąć róż, więc chwilę mi zeszło zanim wetknęłam nos we wszystkie ?aksamity? ?
Obrazek

W tym samym czasie dotarł do mnie zapach Violette Parfume, która dobitnie przypomniała mi, że oto ona hojnie obdarza swoim dobrem roztaczając zapach wokół, nie to co inne chytruski skrzętnie ukrywające aromaty wyłącznie w obrębie swoich płatków.
Obrazek

Z trudem oderwałam się z tego miejsca i to tylko dlatego, że mój wzrok padł na rosnącą nieopodal krzewuszkę i przypomniałam sobie, że koniecznie trzeba ją przyciąć. A że dostępu do niej broniła smoczyca (no dobra ? niedokładnie smoczyca, tylko wierzba smocza :wink: ) najpierw musiałam zrobić porządek z nią. Jeszcze wiosną postanowiłam spróbować poprowadzić ją w formie drzewka. Teraz tocząc ten nierówny bój z niedowierzaniem przypomniałam sobie jaki malutki patyczek kupiłam zaledwie kilka lat temu ;:173 .
Długo nie dane mi było zostać w tym miejscu, bo rosnące w kątku lilie zazdrosne o uwagę poświęconą różom, zaatakowały mój nos z taką mocą, że jak narkoman czym prędzej pobiegłam do nich Obrazek. Pewnie bym w tym zakątku pozostała do końca dnia, ale uświadomiłam sobie, że stojąc w pobliżu chodnika z zamglonym wzrokiem i miną jakbym miała właśnie wstępować do nieba (i to już, zaraz w ogrodowym wyposażeniu i za szerokiej spódnicy założonej w ramach ochrony przed komarami) muszę wyglądać co najmniej dziwnie, o ile nie podejrzanie Obrazek .
Obrazek

Oderwałam się więc z wielkim wysiłkiem i poszłam działać dalej.
Przed samym wieczorem poszłam jeszcze na tyły podwórka wyrzucić ostatnią porcję ?urobku? na kompost, a że po drodze mijałam rabatę pod jabłonką, grzechem było nie wstąpić. No i mój nos wręcz eksplodował. Pachnące floksy, liliowce, róże, a do tego lilie wysyłające z każdej strony swoje zapachowe zaproszenie, ba ? wręcz krzyczące ?mnie powąchaj, mnie powąchaj?, sprawiały że nawet coraz bardziej natarczywe komary nie były w stanie mnie stamtąd przepędzić Obrazek .
Obrazek

Obrazek

Obrazek


I jeszcze więcej lilii Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To miała być biało-różowa Altari, nie dość, że ta średnio mi się podoba, to jeszcze posadziłam ich kilka między różowymi floksami, więc kolorystycznie wyszło od czapy
Obrazek

I cząstka liliowców:
Border Music
Obrazek

Cristal Pinot
Obrazek

Stella de Oro
Obrazek

Obrazek

Ming Porcelain
Obrazek

Spiritual Corridor
Obrazek

Eskimo Kisses
Obrazek

Always Afternoon
Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Utonęłam w zapachach, tak je obrazowo opisujesz, że czuję je w zasięgu swojego nosa ;:oj Cudowne lilie mogę podziwiać bez końca, po cichutku zazdroszcząc takich okazów. Mogłabym nie wychodzić z ogrodu, zostać na noc, upojona zapachem.
Liliowce ;:oj , aż szkoda, że kwiaty tylko utrzymują się jeden dzień. Ale jak kępy są duże, to i kwiatów jest mnóstwo, jest co podziwiać ;:108
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16966
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Waw!!!
Ale masz przepiękne różne lilie, róże i liliiwce. ;:180

Wszystkiego najlepszego z okazji imienin ;:196
Obrazek
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu, u Ciebie jak zwykle na bogato. Cudne bodziszki, róże i liliowce a o liliach nie wspomnę. Uwielbiam je mocno, chyba nie mniej niż róże. Mogła bym podziwiać je godzinami i upajać się zapachem :D
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Gosieńko, malowniczą opowieść nam zapodałaś, gawędziarka z Ciebie, ;:215 gdy zamknęłam oczy, pomaszerowałam Twoimi śladami i zawładnęły mną te same doznania, że nie sposób było wrócić do rzeczywistości. ;:119 ;:112
Lilie, liliowce, powojniki i róże, oraz ten zachwycający wiciokrzew. ;:215 Spełnienia marzeń kochana. ;:167 ;:cm ;:cm
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Ty to zawsze tak fajnie opisujesz wszystko :lol: . Czy Ty aby nie jesteś pisarką ?? Powinnaś pisać jakieś opowiadania albo coś w tym stylu ;:224 . U Ciebie aktualnie liliowo-liliowcowy zawrót głowy :heja . Piękne masz okazy ;:138 . Moje liliowce dopiero tego roku nabrały ciała i bardzo doceniłam te byliny. Właściwie są bezobsługowe , nie licząc wyłamywania przekwitłych kwiatów to nie trzeba przy nich nic robić ;:oj . Trzeba wybierać takie rośliny i ułatwić sobie życie . Zamierzam je wpychać gdzie się da ;:108 . Pozdrawiam i cudownych chwil w ogrodzie życzę,co byś miała czas na podziwianie :lol: .
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2805
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Gosiu pięknie opowiedziana historia ogrodu. Zdjęcia i rośliny na nich są powalające. Szczególnie spodobała mi się ta lilia która miała być biało-różowa a jest pomaranczowo-brązowa. Uwielbiam takie kolory. Już drugi rok przymierzam sie do zakupu kilku lilii u siebie, ale czas tak szybko płynie że jak sie zorientowałam to juz po sezonie.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”