Nasze 1500m2 - cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Paulinko fajnie masz, że komary cię ominęły w tym roku, nic tak nie zniechęca do pracy w ogrodzie jak te paskudy Szepnę floksom, żeby się postarały, bo czeka je miła wycieczka Cieszę się razem z tobą z budlei, czy motylki już ją wypatrzyły?
Karolinko dziękuję No niestety to że dalie nie zimują też mnie do nich bardzo zniechęca, jakiś czas temu miałam dać sobie z nimi spokój, ale one tak ładnie wyglądają w wazonie, że jednak nie rezygnuję z nich... Z pewnoscią do jesieni uraczysz nas jeszcze nie raz kwitnącymi cudnościami, wszak przy takiej ilości roślin jakie posiadasz niemożliwe są przerwy w kwitnieniu
Soniu floksy pryskam przy okazji zwalczania mszyc, choć zauważyłam, że tam gdzie nie żyją w ścisku jest im o wiele lepiej. Chyba podobnie jak róże wolą przewiew Dużo też zależy od pogody... Przecież możesz spróbować, a gdy i u ciebie będą chorować to wywalisz Wyobraź sobie, że Majesty uraczyła mnie baziami No i już wiem dlaczego warto ją wysiewać co roku Kiedy zebrać nasiona? I jak to zrobić? Wystarczy oskubać te kitki?
I co nieco z ogrodu...
Majesty
Róże znów się budzą
Monaco ? jedno jej zdjęcie to zdecydowanie za mało, bo każdy kwiat potrafi być inny
Podobnie jak ostróżki
Odętki
Różne takie
Tawułka Superba
Raz zaproszona portulaka wysiewa się teraz sama
Budleja Black Knight ? mam nadzieję, że ta również spodoba się motylom
Języczka Przewalskiego
Ślazownik
Przetacznik kłosowy Christa, lubię te jej fantazyjne ?grzebyki?
Ismena
Karolinko dziękuję No niestety to że dalie nie zimują też mnie do nich bardzo zniechęca, jakiś czas temu miałam dać sobie z nimi spokój, ale one tak ładnie wyglądają w wazonie, że jednak nie rezygnuję z nich... Z pewnoscią do jesieni uraczysz nas jeszcze nie raz kwitnącymi cudnościami, wszak przy takiej ilości roślin jakie posiadasz niemożliwe są przerwy w kwitnieniu
Soniu floksy pryskam przy okazji zwalczania mszyc, choć zauważyłam, że tam gdzie nie żyją w ścisku jest im o wiele lepiej. Chyba podobnie jak róże wolą przewiew Dużo też zależy od pogody... Przecież możesz spróbować, a gdy i u ciebie będą chorować to wywalisz Wyobraź sobie, że Majesty uraczyła mnie baziami No i już wiem dlaczego warto ją wysiewać co roku Kiedy zebrać nasiona? I jak to zrobić? Wystarczy oskubać te kitki?
I co nieco z ogrodu...
Majesty
Róże znów się budzą
Monaco ? jedno jej zdjęcie to zdecydowanie za mało, bo każdy kwiat potrafi być inny
Podobnie jak ostróżki
Odętki
Różne takie
Tawułka Superba
Raz zaproszona portulaka wysiewa się teraz sama
Budleja Black Knight ? mam nadzieję, że ta również spodoba się motylom
Języczka Przewalskiego
Ślazownik
Przetacznik kłosowy Christa, lubię te jej fantazyjne ?grzebyki?
Ismena
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Piękne te twoje róże,
I jak ładna ta pierwsza trawa.To jednoroczna , czy wieloletnia ??
Języczka Przewalskiego mi w tym roku nie zakwitła
Fajnie wygląda ten Ślazownik z liliami, tak bogato,Ślicznie
I jak ładna ta pierwsza trawa.To jednoroczna , czy wieloletnia ??
Języczka Przewalskiego mi w tym roku nie zakwitła
Fajnie wygląda ten Ślazownik z liliami, tak bogato,Ślicznie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu na róże psioczymy, ale jak ładnie zakwitną to jednak cudne. Monaco wyjątkowa. Przegorzan kwitnie tak ładnie. U mnie już dawno ścięty.
Majesty zostaw spokojnie nawet na zimę, jeśli wiatr nie połamie. Ładnie wygląda zasypana śniegiem lub oszroniona. Pod koniec września zetnij najstarszą kolbę i wysusz, potem nasiona lekko wychodzą. Nasion będzie w niej do obsadzenia dziesięciu ogrodów.
Majesty zostaw spokojnie nawet na zimę, jeśli wiatr nie połamie. Ładnie wygląda zasypana śniegiem lub oszroniona. Pod koniec września zetnij najstarszą kolbę i wysusz, potem nasiona lekko wychodzą. Nasion będzie w niej do obsadzenia dziesięciu ogrodów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Witaj Gosiu,majesty pięknie się prezentuje i tak dumnie stoi nad całą resztą ,ale fajnie ,ze dokupiliście działeczkę ,będzie co robić i można marzyć a marzyć ,no i te marzenia spełniać ,cieszę się razem z Tobą ,że tak Wam się udało,pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgoś, a może pokażesz tą swoją piękną makleję .Chociaż na nią popatrzę, nie na mojego malucha
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu,
u ciebie nadal mnóstwo kwiatów.
Odętki jeszcze kwitną? Czy po raz drugi?
W tym roku też posadziłam, ale moja dawno przekwitła. Nawet nie wiem, czy powtarza kwitnienie. A łatwo się rozmnaża? Przez rozłogi, czy nasiona?
Majesty jest rośliną jednoroczną? Taką informację znalazłam. Jeśli tak- zbierz koniecznie nasiona Prezentuje się okazale.
u ciebie nadal mnóstwo kwiatów.
Odętki jeszcze kwitną? Czy po raz drugi?
W tym roku też posadziłam, ale moja dawno przekwitła. Nawet nie wiem, czy powtarza kwitnienie. A łatwo się rozmnaża? Przez rozłogi, czy nasiona?
Majesty jest rośliną jednoroczną? Taką informację znalazłam. Jeśli tak- zbierz koniecznie nasiona Prezentuje się okazale.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Aniu anabuko ta trawa to rozplenica Majesty, niestety jednoroczna. Siałam ją wiosną z nasionek od Soni, więc na plus trzeba zapisac jej to, że szybko rośnie, a na żywo jest jeszcze piękniejsza Może języczka za sucho miała? Bo poza tym, że lubi wodę to ona raczej nie jest problematyczna... Nie mogę znaleźć w komputerze aktualnego zdjęcia maklei, ale jutro zrobię i wstawię.
Soniu no ta to już jest z tymi różami - kapryszą, chorują, drapią, ale gdy już zakwitną trudno oderwać od nich oczy Muszę koniecznie przypilnować nasion tej Majesty, bo coraz bardziej jestem w niej zakochana Dwie kitki ścięłam już teraz, chcę zobaczyć czy da się użyć do stroików, byłaby cudna ozdoba. Resztę zostawię tak jak radzisz
Martuś Majesty też bardzo mi się spodobała, do tego stopnia, że wybaczam jej nawet to, że nie jest wieloletnia Z działeczką będzie rozrywka całą zimę w postaci planowania
Paulinko zdjęcia wstawiam średnio raz na dwa tygodnie, więc odętki już wtedy nie kwitły. One bardzo łatwo się rozmnażają i przez rozłogi i przez nasiona, wręcz trzeba ją stopować, więc niedługo z pewnością będziesz cieszyć się ich dużą kępą No niestety Sonia, od której mam nasionka pisze, że Majesty jest jednoroczna, ale tak już mi się spodobała, że koniecznie muszę zebrać z niej nasionka. Mam nadzieję, że mi się to uda, wtedy oczywiście się podzielę
Soniu no ta to już jest z tymi różami - kapryszą, chorują, drapią, ale gdy już zakwitną trudno oderwać od nich oczy Muszę koniecznie przypilnować nasion tej Majesty, bo coraz bardziej jestem w niej zakochana Dwie kitki ścięłam już teraz, chcę zobaczyć czy da się użyć do stroików, byłaby cudna ozdoba. Resztę zostawię tak jak radzisz
Martuś Majesty też bardzo mi się spodobała, do tego stopnia, że wybaczam jej nawet to, że nie jest wieloletnia Z działeczką będzie rozrywka całą zimę w postaci planowania
Paulinko zdjęcia wstawiam średnio raz na dwa tygodnie, więc odętki już wtedy nie kwitły. One bardzo łatwo się rozmnażają i przez rozłogi i przez nasiona, wręcz trzeba ją stopować, więc niedługo z pewnością będziesz cieszyć się ich dużą kępą No niestety Sonia, od której mam nasionka pisze, że Majesty jest jednoroczna, ale tak już mi się spodobała, że koniecznie muszę zebrać z niej nasionka. Mam nadzieję, że mi się to uda, wtedy oczywiście się podzielę
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gdy były upały nie miałam zbyt wielkiej ochoty na ogród, czasami nawet zdjęć nie robiłam, gdy wreszcie się ochłodziło rzuciłam się w wir zaległej pracy i na forum nie ma czasu Więc jaka by pogoda nie była cierpi przez to mój wątek... Na szczęście dzisiaj po południu padało, to mogłam wreszcie przerobić te zdjęcia, które udało mi się gdzieś tam w biegu cyknąć A moje rośliny z pewnością cieszą się ze świeżej dostawy wody
Róże wymęczone upałami, ciasnotą i ulewami jednak kwitną znowu
Alba Meidland
Polka ? marudziłam na nią za ociąganie się ze wzrostem, ale gdy tylko zakwitnie jakoś wszystko jej wybaczam
Monaco
Apricot Nectar
Amber Queen
Warm Wishes
Kristall
Violette Parfume
Nn ? może ktoś zna?
Tojad podpięłam do siatki, żeby się nie przechylał podczas kwitnienia, a on uwierzył, że jest pnączem
Drugi ?rzut? ostróżek
Summer Skies
Astolat
Floksy wciąż jeszcze sobie kwitną
Zauroczona Peppermint Twist dokupiłam mu podobnego w lawendowym odcieniu All In One, kazał na siebie czekać dwa lata, a gdy wreszcie zakwitł okazało się, że to wcale nie on
Joyce
Franz Schubert
Flame Blue
Purple Bicolor
Ostatnie tchnienie powojników
Guernsey Cream
Cassandra
Dzieci Warszawy
Czy ktoś wie co to za powojnik? Kwitnie teraz, kwiatuszki ma maleńkie ok. 3 cm
Lilie się już niestety pożegnały definitywnie, więc na do widzenia dwie najpóźniejsze
Ta długo umilała mi swoim zapachem przebywanie na tarasie
Chryzantemy zawsze u mnie zaczynają od Yellow Tea, tuż po niej startuje Walia
Powoli dołączają inne
Jedna z moich nielicznych hortensji
Hibiscusów też mogłabym mieć zdecydowanie więcej
Jeżówki
Pink Bon Bon
Orange Skipper
Kto jeszcze uważa, że młodziutkie kitki traw są przeurocze?
Już dawno temu zamarzyła mi się driakiew gwiaździsta, posiałam ją w tamtym roku - nie wzeszła wcale. W tym roku znowu spróbowałam, ku mojej wielkiej uciesze dość ładnie wykiełkowała. Ale? gdy przyszło do kwitnienia zobaczyłam identyczne kwiaty jak przy mojej kaukaskiej tylko w kolorze białym
Ze złością obiecałam sobie olać ją przyszłej wiosny , i pewnie słowa bym dotrzymała, gdyby nie to, że trochę później moim oczom ukazały się wymarzone kuleczki
Różne oblicza złocienia maruny
Już od jakiegoś czasu lubię astry, ale przyznam, że wolałabym ich jeszcze nie widzieć?
O zimowitach już nawet nie wspominając
Róże wymęczone upałami, ciasnotą i ulewami jednak kwitną znowu
Alba Meidland
Polka ? marudziłam na nią za ociąganie się ze wzrostem, ale gdy tylko zakwitnie jakoś wszystko jej wybaczam
Monaco
Apricot Nectar
Amber Queen
Warm Wishes
Kristall
Violette Parfume
Nn ? może ktoś zna?
Tojad podpięłam do siatki, żeby się nie przechylał podczas kwitnienia, a on uwierzył, że jest pnączem
Drugi ?rzut? ostróżek
Summer Skies
Astolat
Floksy wciąż jeszcze sobie kwitną
Zauroczona Peppermint Twist dokupiłam mu podobnego w lawendowym odcieniu All In One, kazał na siebie czekać dwa lata, a gdy wreszcie zakwitł okazało się, że to wcale nie on
Joyce
Franz Schubert
Flame Blue
Purple Bicolor
Ostatnie tchnienie powojników
Guernsey Cream
Cassandra
Dzieci Warszawy
Czy ktoś wie co to za powojnik? Kwitnie teraz, kwiatuszki ma maleńkie ok. 3 cm
Lilie się już niestety pożegnały definitywnie, więc na do widzenia dwie najpóźniejsze
Ta długo umilała mi swoim zapachem przebywanie na tarasie
Chryzantemy zawsze u mnie zaczynają od Yellow Tea, tuż po niej startuje Walia
Powoli dołączają inne
Jedna z moich nielicznych hortensji
Hibiscusów też mogłabym mieć zdecydowanie więcej
Jeżówki
Pink Bon Bon
Orange Skipper
Kto jeszcze uważa, że młodziutkie kitki traw są przeurocze?
Już dawno temu zamarzyła mi się driakiew gwiaździsta, posiałam ją w tamtym roku - nie wzeszła wcale. W tym roku znowu spróbowałam, ku mojej wielkiej uciesze dość ładnie wykiełkowała. Ale? gdy przyszło do kwitnienia zobaczyłam identyczne kwiaty jak przy mojej kaukaskiej tylko w kolorze białym
Ze złością obiecałam sobie olać ją przyszłej wiosny , i pewnie słowa bym dotrzymała, gdyby nie to, że trochę później moim oczom ukazały się wymarzone kuleczki
Różne oblicza złocienia maruny
Już od jakiegoś czasu lubię astry, ale przyznam, że wolałabym ich jeszcze nie widzieć?
O zimowitach już nawet nie wspominając
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu . Cudnie tu u Ciebie aż się wpiszę w Twój wątek . Róże piękne szczególnie Monaco mi się podoba , ostróżki bajeczne jak i reszta Twoich kwiatów
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Moje floksy ma jakieś takie płaskie kwiatostany i kwitną bardzo leniwie, zaledwie kilkoma kwiatami. Chyba je wymienię na lepsze modele, ale muszę to sobie jeszcze przemyśleć.
Tojadowe pnącze musi mieć silną osobowość, skoro nie tylko uwierzyło, że nim jest, ale i taka się zachowuje. Cudnie wygląda rozpięte na siatce
Ooooch i Twoje ostróżki Piękne Moje niestety w drugim kwitnieniu zaatakował mączniak i ścięłam je do ziemi, żeby mi się to świństwo nie rozeszło po działce.
Pozdrawiam
Tojadowe pnącze musi mieć silną osobowość, skoro nie tylko uwierzyło, że nim jest, ale i taka się zachowuje. Cudnie wygląda rozpięte na siatce
Ja, ja, ja Uwielbiam robić im fotki, bo one są wprost do tego stworzone.Kto jeszcze uważa, że młodziutkie kitki traw są przeurocze?
Ooooch i Twoje ostróżki Piękne Moje niestety w drugim kwitnieniu zaatakował mączniak i ścięłam je do ziemi, żeby mi się to świństwo nie rozeszło po działce.
Pozdrawiam
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu witaj.
Dawno mnie nie było u Ciebie a tu jeszcze tyle kwitnien . U mnie już bardzo jesiennie.
Dawno mnie nie było u Ciebie a tu jeszcze tyle kwitnien . U mnie już bardzo jesiennie.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu piękne zdjęcia, róże niesamowite, ostróżki również, te małe żółte i białe kwiatki nie wiem co to ale bardzo ładne kępki tworzą
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu wszyscy szalejemy w ogrodach, więc forumowe zaległości mamy. Polka cudna, uwielbiam takie róże.
Ostróżki ładnie powtarzają. Nawet moje tegoroczne siewki, kwitną drugi raz.
Tojad co roku podziwiam, bo kolor ma niesamowity.
Chryzantemy i marcinki niestety już jesienne, choć kolory mają przepiękne.
Tęsknisz za hibiskusami, a ja coraz częściej myślę, że mam za dużo.
Pozdrawiam
Ostróżki ładnie powtarzają. Nawet moje tegoroczne siewki, kwitną drugi raz.
Tojad co roku podziwiam, bo kolor ma niesamowity.
Chryzantemy i marcinki niestety już jesienne, choć kolory mają przepiękne.
Tęsknisz za hibiskusami, a ja coraz częściej myślę, że mam za dużo.
Pozdrawiam