Nasze 1500m2 - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu ciemierniki cudne. ;:oj Zleciłam dziś przyjaciółce kupno dwóch :tan w LM, sama nie miałam czasu pojechać.
Kociaki - słodziaki pewnie skradły serca wszystkim domownikom. Też muszę zachwycić się zdjęciem wpatrzonych w okno. :)
Dużo słońca na prace ogrodowe. :wit
Evii91
100p
100p
Posty: 135
Od: 20 mar 2017, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Stroiki cudne były, wiosenne kwiaty aż napędzają mnie do planowania nowych miejsc w ogrodzie, po prostu po takich zdjęciach chce się żyć...

A koty... Cudowne. My jakiś czas temu pozwolilismy sobie na 3 kotka, też jeszcze malutki. Siersciuchy rządzą...
Awatar użytkownika
adka321
100p
100p
Posty: 108
Od: 10 wrz 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Witaj Małgosiu .Kociaki masz cudne.Ja mam kotkę Luśkę też taka kolorowa ;:63 .Wiosnę U Ciebie widać pełną gębą.
U mnie też już wychylają się bylinki... oczywiście większość od Ciebie ;:168 . Pozdrawiam :wit
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Aniu Annes 77 z tą wiosną to różnie bywa w tym roku :wink: Ale ogród radzi sobie jak może.

Aniu anabuko z wielką obawą braliśmy drugiego kotka do domu, bo Florek to pieszczoch straszny i baliśmy się, że malucha potraktuje jako intruza, ale na szczęście zapałały do siebie wielką sympatią :D Nawet nasz wet był zdziwiony, bo ponoć u kotów to rzadkość.

Natalko i jak tam u ciebie z pogodą? U mnie jednak trochę przymroziło zwłaszcza budleje, mam nadzieję, że jakoś biedne odbiją...

Moniczko kociaki dziękują ;:196

Seba no niestety ta pogoda zmyliła wiele kwiatów :( Mam nadzieję, ze jednak jakoś sobie poradzą po ostatnich przymrozkach...

Iwonko 0042 wiosenka jednak okazała się odrobinę myląca, bo nie wiem jak u ciebie, ale u mnie ostatnio noce nie rozpieszczały roślin, było nawet powyżej 7 stopni, a przecież spora część roślin już na wierzchu :( Kociaki dziękują ;:196

Stasiu wiosna prze do przodu, choć ostatnie przymrozki znacznie utrudniają jej dzieło :( Dziękuję w imieniu kociaków ;:196

Paulinko powojniki już przycięłam, miały już spore pąki i szkoda mi było, żeby się wysilały na coś, co i tak stracą :wink: Chryzantemy szybko wystartowały w tym roku, mam nadzieję, że ostatnie przymrozki im nie zaszkodziły...

Karolinko o tak, kocury uwielbiają okna, ja już od dawna nawet nie próbuję im tam stawiać kwiatów, nawet firanki kupuję z wycięciem na dole, żeby łatwiej było im tam wchodzić :lol:

Iwonko 1 od zawsze uwielbiam wszelkie sierściuszki :D Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie ta wiosna jednak nie do końca "normalna". Ostatnie noce obfitowały w przymrozki, teraz gdy większość roślin już na wierzchu :twisted:

Lidziu wiosna wczesnie w tym roku chciała przyjść, niestety ostatnio zima upomniała się o swoje i u nas trochę przymroziło nocami :( Masz nowego kotka? Biegnę w takim razie do ciebie zobaczyć ;:65

Justynko bardzo podobają mi się magnolie, ale niestety ich kwiaty nie są zbyt odporne na wiosenne przymrozki :( Czekam teraz z niecierpliwością, żeby sprawdzić, czy moja dała radę znieść ostatnie mroźne noce...

Olu zwierzaki pewnie nie mogły się doczekać wakacji :D Wcześniej na wsiach trochę inaczej traktowało się je niż teraz, na szczęście wiele się zmieniło od tamtych czasów. Prawda jest taka, że sierściuszki to nie tylko przyjemności, ale ja już nie wyobrażam sobie domu bez nich, bo jak obejść się bez tych cudnych ślepków wlepionych w nas z miłością? ;:173
U mnie ostatnio były spore przymrozki i też się tak zastanawiam jak to zadziała na zielone towarzystwo...
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Ewuś ewarost ja ranniki lubiłam od dawna, pierwsze przywiozłam dawno temu z Niemiec, nawet nie wiedziałam jeszcze jak się nazywają, ale posadziłam je w zbyt suchym miejscu i się nie zadomowiły. Niedawno Lidzia podzieliła się ze mną swoimi zasobami i wreszcie mogę się nimi cieszyć ;:108 To takie wdzięczne maleństwa i kwitną jako pierwsze.
Kochana jesteś, że dokarmiasz Stefcia i Józię ;:167 Do mnie kiedyś przychodził jakiś kot od sąsiada, uwielbiał wylegiwać się na mojej huśtawce, ale od kiedy są psiaki to już mu nie pozwalają :wink:

Mariusz i jak tam z mrozami u ciebie? U mnie niestety ostatnie noce nie były przyjazne dla budzących się roślin, mam tylko nadzieję, że nie zaszkodziły bardzo moim zielonym podopiecznym... To ulubiony punkt obserwacyjny sierściuszków, po pierwsze z tej strony więcej się dzieje, a po drugie to okno południowe, więc wygrzewają się w słońcu :D

Soniu ciemierniki to moi zdecydowani ulubieńcy ;:108 I kocham je coraz bardziej, bo z roku na rok kępy się rozrastają i kwitną obficiej. Tych domowników u nas to niewiele, bo tylko ja i em, ale kochamy je bardzo, nawet jeśli em nie zawsze się przyznaje do tego... np. w chwilach, gdy musi wyczyścić kuwety :;230

Evii91 dlatego ciągle dokupuję cebulki, choć część z nich kończy jako karma dla nornic :wink: Ale to tak miło, gdy oczy wreszcie widzą kolory, po długim okresie szaroburości :wink: O tak, kociury są zdecydowanie kochane ;:167

Aduś twoja tricolorka też jest taką łobuziarą jak moja? Wetka mówiła, że to umaszczenie zobowiązuje :wink: Ogród budzi się do życia, a tymczasem u mnie ostatnie noce przyniosły spore przymrozki, a jak tam u ciebie?



Krokusy tak naprawdę nie miały wielkich szans, żeby porządnie ?wybrzmieć? w tym roku, ale robiły co mogły
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Te wzeszły wyraźnie w dwóch różnych kolorach, więc domyślam się, że ciemniejsze to dzieci, które nie do końca poszły w ślady mamusi
Obrazek

Obrazek

Od zawsze narzekam na iryski żyłkowane i odgrażam się, że nigdy więcej ich nie kupię, a tu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w tym roku się łaskawie pokazały :roll:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Za to z ciemiernikami zaprzyjaźniłam się już na dobre ;:167
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I skromne początki pozostałych
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec pierwszy gość w moim ogrodzie ;:173
Obrazek

i trochę sierściuszkowej miłości ;:167
Obrazek
Awatar użytkownika
adka321
100p
100p
Posty: 108
Od: 10 wrz 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Gosiu moja Luśka jest taką idywidualistką, nie chce się wcale przytulać.Dopiero jak cos chce dostać dobrego to się łasi ;:306 .U mnie kwitna zagwiny,zonkile jeszcze troszeczkę i zaczną.Strasznie sucho jest.Ogolnie mam mało jeszcze wiosennych kwiatkow.Z cebulowych tylko krokusy,zonkile ,narcyzy i tulipany.
Zachwycily mnie te iryski zyłkowane, ciemierniki .Muszę koniecznie je zaprosić do ogrodu.Twoje cudne ;:108
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu śliczne kępu krokusów masz. Iryski sa wdzięczne, cieszą na wiosnę, ja muszę zdecydowanie ich dokupić.
Kociki śliczne, miłość jak u moich (była ;:145 ) ;:167
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu śliczne koteczki ;:167 My mamy aż cztery :heja

Krokusiki fajne kępki, ja od dłuższego czasu chce dokupić i zawsze jakoś zapominam i kupuje co inne :;230
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Piękne, duże kępy krokusowe. ;:215
I tyle innych już kwiatuszków wiosennych u ciebie.Brawo.
Coraz ładniej . Szafirki, pierwiosnki, ;:333
U ciebie też sucho ??
Kotki sa fantastyczne.A twoje jak zakochańce :D
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5991
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu u Ciebie jak zwykle można nacieszyć oczy całymi kolekcjami pięknych kwiatów. :D
Najbardziej chyba podobają mi się te krokusy w dwukolorowej kępce. Cudne są w obydwu kolorach.
Przepiękne masz też odmiany ciemierników :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Masz tych krokusów trochę! ;:oj A co latem tam rośnie? Czy plewisz?
Dziś oglądałam sobie złotokap od Ciebie, sadziłam go rok czy dwa temu i powiem Ci, on już chyba ze 4 metry ma ;:oj Naprawdę monumentalny, ale muszę doczytać, co mu zrobić, żeby się rozkrzewił ciut :D Pięknej wiosny ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu niestety przymrozki nie były dla mnie łaskawe, brzoskwinie całe zmarzły, piwonie częściowo również, róże niestety też listki im przymroziło, część lilii również, no ale co zrobić nie nie poradzę, a teraz susza, więc nie będzie to dobry rok dla moich roślin.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Ojej jak kolorowo ;:138 , cudnie Gosiu, przymrozki i u nas były spore, nawet do 7, 9 stopni ;:219 , najbardziej dostało się hortensjom, bardzo mocno je mróz potraktował, drzewka jeszcze w pąkach, to te może oszczędził, chociaż teraz to nie wiem jak wyglądają, pozdrawiam i zdrówka życzę ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”