Raczkowanie w ROD
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Raczkowanie w ROD
Gosiu praca wre, plany są nic tylko teraz dużo siły i wytrwałości życzę efekty wynagrodzą całe zmęczenie wschody pięknie rosną, oby tylko kotek coś zostawił hehe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Raczkowanie w ROD
Witaj Małgosiu! Wpadłem na krótko się przywitać. Roślinki na zdjęciu za miodunkami to niestety nie szafirki a śniedki. Kwitną dosyć ładnie na biało ale bezpieczniej zaraz po przekwitnięciu ściąć kwiatostany by rośliny nadmiernie się nie rozrastały(rozsiewały). Jak macie możliwość podjechania do Lubartowa to mogę Wam nieodpłatnie przekazać sporo bylin. Muszę je szybko rozsadzić (funkie, floksy, liliowce, konwalie) a cierpię na brak miejsca na działce.
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Raczkowanie w ROD
Hej
Przemku odezwałam się na priv w sprawie roślinek Ale tu są mili ludzie Dziękuje za nazwę tej kępki zielonej - bo już nawet pytałam przechodzących obok mojej działki ale też nie wiedzieli.
Mariusz też to tłumaczę mojemu kotkowi- zostaw roślinki w spokoju- a dzisiaj w ramach nagrody nie zjedzenia przez noc żadnej zabrałam ją na działkę- obwąchała wszystko, wytarzała się w ziemi i zadowolona.
Ed nie wiem jaka to odmiana bo uratowałam ją wrzuconą w marketowe kosze a ona jeszcze żyła- wypuszczała nieśmiało paczek zobaczymy co urośnie.
Dzisiaj kolejna praca na działce: przekopywałam warzywniak i podziwiałam gości (niektórych niechętnie witałam niestety)
a to moje "spadkowe" (po poprzednich właścicielach) żonkile i prymulki- a właściwie jedna bo druga jest jeszcze zielona - oczywiście do uporządkowania ale po kolei proszę- małymi kroczkami do celu:
nie wiem jak w tym fotosiku odwracać zdjęcia
obecnie tak wygląda moja część rekreacyjna: ścieżka oddziela tę część od ogródka, przed ogródkiem jest szklarnia a dalej jest warzywniak (czyli obecnie przekopana świeżo ziemia)
Przemku odezwałam się na priv w sprawie roślinek Ale tu są mili ludzie Dziękuje za nazwę tej kępki zielonej - bo już nawet pytałam przechodzących obok mojej działki ale też nie wiedzieli.
Mariusz też to tłumaczę mojemu kotkowi- zostaw roślinki w spokoju- a dzisiaj w ramach nagrody nie zjedzenia przez noc żadnej zabrałam ją na działkę- obwąchała wszystko, wytarzała się w ziemi i zadowolona.
Ed nie wiem jaka to odmiana bo uratowałam ją wrzuconą w marketowe kosze a ona jeszcze żyła- wypuszczała nieśmiało paczek zobaczymy co urośnie.
Dzisiaj kolejna praca na działce: przekopywałam warzywniak i podziwiałam gości (niektórych niechętnie witałam niestety)
a to moje "spadkowe" (po poprzednich właścicielach) żonkile i prymulki- a właściwie jedna bo druga jest jeszcze zielona - oczywiście do uporządkowania ale po kolei proszę- małymi kroczkami do celu:
nie wiem jak w tym fotosiku odwracać zdjęcia
obecnie tak wygląda moja część rekreacyjna: ścieżka oddziela tę część od ogródka, przed ogródkiem jest szklarnia a dalej jest warzywniak (czyli obecnie przekopana świeżo ziemia)
Gosia
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Raczkowanie w ROD
Gosiu coraz ładniej u Ciebie żonkile kwitną, prymulki też, część rekreacyjna wygrabiona, wiosna pełną parą ruszyła
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Raczkowanie w ROD
Witajcie
oglądając Wasze ogrody sobie myślę że jestem jak myszka przy lwach ale i tak pochwalę się dzisiaj troszeczkę jeśli pozwolicie.
tak wyglądał ogródek jak go kupiliśmy: (dzika nieokiełznana przyroda która miała także swój urok:
a teraz wiosennie wygląda już tak: (dużo roślin zostawiłam, poprzesadzałam, uporządkowałam) rząd piwonii, rząd floksów, hortensja (jeszcze nie mam pomysłu na obsadzenie jej - ale tak jak mi radzicie obsadzę ją jednorocznymi, liliowce w okręgu i dużo innych roślin którymi się pochwale jak zakwitną:
P.S. Przemku dziękuję za roślinki- wszystkie nazwy zapisałam jak przyjechałam do domciu abym nie zapomniała a dwie mi umknęły, ale jak zaczną kwitnąć to może ten problem rozwiążemy
oglądając Wasze ogrody sobie myślę że jestem jak myszka przy lwach ale i tak pochwalę się dzisiaj troszeczkę jeśli pozwolicie.
tak wyglądał ogródek jak go kupiliśmy: (dzika nieokiełznana przyroda która miała także swój urok:
a teraz wiosennie wygląda już tak: (dużo roślin zostawiłam, poprzesadzałam, uporządkowałam) rząd piwonii, rząd floksów, hortensja (jeszcze nie mam pomysłu na obsadzenie jej - ale tak jak mi radzicie obsadzę ją jednorocznymi, liliowce w okręgu i dużo innych roślin którymi się pochwale jak zakwitną:
P.S. Przemku dziękuję za roślinki- wszystkie nazwy zapisałam jak przyjechałam do domciu abym nie zapomniała a dwie mi umknęły, ale jak zaczną kwitnąć to może ten problem rozwiążemy
Gosia
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Raczkowanie w ROD
Przedstawię Wam mój ogród abyście wiedzieli jak się po nim poruszać
tak jak pisałam lubię ogródek w stylu "moje magiczne miejsce"- odpoczynek w cieniu drzew (jest ich już mniej niż na początku ale i tak jest jak w moim prywatnym lasku
widok od strony alejki w stronę mojego ogródka- widoczna część owocowa i mój nowo założony warzywnik:
Widok z altanki na dzieło mojego mężusia:
widok z domku na część w której wiosną i latem (w sumie jesienią też) wspaniale spędzamy czas ze znajomymi: (obok szklarni rosną róże ale są dopiero malutkie i bardzo powolutku zaczynają wystawiać listki)
a tu już moje roślinki które jak w wojsku: "baczność. pani idzie"
a tu już "rozkręcają się" roślinki z ogródka:
tak jak pisałam lubię ogródek w stylu "moje magiczne miejsce"- odpoczynek w cieniu drzew (jest ich już mniej niż na początku ale i tak jest jak w moim prywatnym lasku
widok od strony alejki w stronę mojego ogródka- widoczna część owocowa i mój nowo założony warzywnik:
Widok z altanki na dzieło mojego mężusia:
widok z domku na część w której wiosną i latem (w sumie jesienią też) wspaniale spędzamy czas ze znajomymi: (obok szklarni rosną róże ale są dopiero malutkie i bardzo powolutku zaczynają wystawiać listki)
a tu już moje roślinki które jak w wojsku: "baczność. pani idzie"
a tu już "rozkręcają się" roślinki z ogródka:
Gosia
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Raczkowanie w ROD
Gosiu mężowi pogratuluj, szklarnia prezentuje się super działka pięknieje z dnia na dzień, a z roku na rok będziesz miała swoją magię
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Raczkowanie w ROD
Witam. Mam pytanko do zaawansowanych ogrodnikow: jakimi roślinami mogę obsadzić teren przy różach aby ich nie zagłuszyć i aby wszyscy czuli się dobrze? Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym zakresie? I jeszcze: czy mogę roze wysciolkowac słomą? Pomóżcie bo czas coś posadzić a ja kompletnie nie wiem co mój pomysł jest taki aby rozłożyć wokół pociętą słomę ale nie wiem czy róże nie będą mi gnily?
Gosia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Raczkowanie w ROD
Gosiu
Ech, sporo roślin widzę masz.!
I kwitnące ,Piękne.
Pracusiu,Rabaty powstają,warzywnik.Szklarenki zazdroszczę.Ja jej nie mam. Kiedyś może będzie.
Jak nowy teren będzie do tego uporządkowany.
A do róz pasuj lawendy, szałwie omszona.A może nawet niskie trawki ??
Pozdrawiam cieplutko
Ech, sporo roślin widzę masz.!
I kwitnące ,Piękne.
Pracusiu,Rabaty powstają,warzywnik.Szklarenki zazdroszczę.Ja jej nie mam. Kiedyś może będzie.
Jak nowy teren będzie do tego uporządkowany.
A do róz pasuj lawendy, szałwie omszona.A może nawet niskie trawki ??
Pozdrawiam cieplutko
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Raczkowanie w ROD
Witam wszystkich odwiedzających oraz podglądających,
Tą roślinkę polubiłam bardzo, jest delikatna, piękna i wiem że się bardzo rozrasta, ale wcale nie będę z tego powodu płakać bo dla mnie jest przepiękna:
Kocimiętka od Przemka jest już rozkwitnięta i cieszy oko swoim niebieskim strojem:
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/51a726d55d60ff2f]
Piwonie, śniedki i inne roślinki mają już pączki, hosty są jeszcze bardzo malutkie, ale dopóki nie zdecydują sie pokazać tulipany dzielnie ozdabiają ogródek:
paprocie już w swojej całej okazałości prezentują swoje wdzięki:
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/9ea9ccfed595f71b]
roślinki w szklarni: pomidory, ogórki szklarniowe, sałata już zaczynają swoją przygodę z nowym miejscem:
Czekamy na resztę roślinek taszcząc wodę konewkami do szklarni ... dzieci wyjechały na weekend a one uwielbiają podlewać
Tą roślinkę polubiłam bardzo, jest delikatna, piękna i wiem że się bardzo rozrasta, ale wcale nie będę z tego powodu płakać bo dla mnie jest przepiękna:
Kocimiętka od Przemka jest już rozkwitnięta i cieszy oko swoim niebieskim strojem:
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/51a726d55d60ff2f]
Piwonie, śniedki i inne roślinki mają już pączki, hosty są jeszcze bardzo malutkie, ale dopóki nie zdecydują sie pokazać tulipany dzielnie ozdabiają ogródek:
paprocie już w swojej całej okazałości prezentują swoje wdzięki:
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/9ea9ccfed595f71b]
roślinki w szklarni: pomidory, ogórki szklarniowe, sałata już zaczynają swoją przygodę z nowym miejscem:
Czekamy na resztę roślinek taszcząc wodę konewkami do szklarni ... dzieci wyjechały na weekend a one uwielbiają podlewać
Gosia
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Raczkowanie w ROD
Gosiu no proszę w szklarni już roślinki rosną, nic tylko czekać na pierwsze plony
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Raczkowanie w ROD
Tulipany piękne.
I u mnie piwonii kilka jest w paczkach.
A dużo nowych bez pączków kwiatowych.
Szklarenki to trochę zazdraszam. Wawrzywa są z niej szybciej ;więcej i dłużej. Ale w planach jest. ..kiedyś.
Serduszka piękna .U mnie przepadła.
I u mnie piwonii kilka jest w paczkach.
A dużo nowych bez pączków kwiatowych.
Szklarenki to trochę zazdraszam. Wawrzywa są z niej szybciej ;więcej i dłużej. Ale w planach jest. ..kiedyś.
Serduszka piękna .U mnie przepadła.
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Raczkowanie w ROD
Witajcie
Mariuszu- rzeczywiście w szklarni pomidory i inne warzywa rosną pięknie aż jestem zachwycona.
Aniu-słyszałam że piwonie przesadzane nie kwitną pierwszego roku a u mnie wszystkie mają pączki i jedną dałam mamie i też ma pączki- także już sama nie wiem A serduszka na innych działkach jest pięknym krzakiem rozrośniętym i obsypanym kwieciem a u mnie jeden badylek i jakaś odnoga obok- mam nadzieję że będzie się rozkrzewiała. Tobie też życzę powodzenia w jej pozyskiwaniu w myśl przysłowia "do trzech razy sztuka"
Byłam wczoraj na zebraniu ROD i oprócz ważnych kwestii typu: wzrost składki do kwoty 0,50 gr za metr i przykrej wiadomości o przygotowaniu się do płacenia za wodę w niedługim czasie zdumiało mnie że ludzie czepiali się wszystkiego: że ktoś z psem przychodzi na działki, że dowozi sprzęty i materiały budowlane na działkę, nie nie chcą robic parkingu bo nie mają samochodów a urocza sąsiadka obok powiedziała że nawet nie mogła odsłonić grządek wycinając tujki bo została przeskarżona Skąd się biorą takie marudy? Przerażające, aż wczoraj byłam szczęśliwa że mam po sąsiedzku jedną panią która bardzo rzadko przychodzi a po drugiej stronie młodą rodzinę nie marudzącą działka przy wejściu na działki ma też swoje plusy - niezbyt dużo sąsiadów a na dodatek wszyscy (no prawie wszyscy) mówią dzień dobry i zagadują dlatego byłam w szoku wczoraj jak ludziom nie przeszkadzają tony śmieci wokół działki ale wszystko pozostałe przeszkadza. życzę wam moi mili aby wokół was gromadzili się optymiście którzy z uśmiechem i dobrym słowem ida przez życie
A jeszcze na koniec mam pytanko: zrobiłam gnojowicę z pokrzyw (znalazłam tez przepis na wekowany sok z pokrzyw na zimę i przymierzam się zrobić w ramach lekarstwa na wzmocnienie od czasu do czasu) ale pytanko czy wy podlewacie tym tez kwiaty czy tylko warzywa? boję się że niektórym kwiatom może zaszkodzić a jednocześnie szkoda im tego nie dać jeżeli to ich wzmocni?
Mariuszu- rzeczywiście w szklarni pomidory i inne warzywa rosną pięknie aż jestem zachwycona.
Aniu-słyszałam że piwonie przesadzane nie kwitną pierwszego roku a u mnie wszystkie mają pączki i jedną dałam mamie i też ma pączki- także już sama nie wiem A serduszka na innych działkach jest pięknym krzakiem rozrośniętym i obsypanym kwieciem a u mnie jeden badylek i jakaś odnoga obok- mam nadzieję że będzie się rozkrzewiała. Tobie też życzę powodzenia w jej pozyskiwaniu w myśl przysłowia "do trzech razy sztuka"
Byłam wczoraj na zebraniu ROD i oprócz ważnych kwestii typu: wzrost składki do kwoty 0,50 gr za metr i przykrej wiadomości o przygotowaniu się do płacenia za wodę w niedługim czasie zdumiało mnie że ludzie czepiali się wszystkiego: że ktoś z psem przychodzi na działki, że dowozi sprzęty i materiały budowlane na działkę, nie nie chcą robic parkingu bo nie mają samochodów a urocza sąsiadka obok powiedziała że nawet nie mogła odsłonić grządek wycinając tujki bo została przeskarżona Skąd się biorą takie marudy? Przerażające, aż wczoraj byłam szczęśliwa że mam po sąsiedzku jedną panią która bardzo rzadko przychodzi a po drugiej stronie młodą rodzinę nie marudzącą działka przy wejściu na działki ma też swoje plusy - niezbyt dużo sąsiadów a na dodatek wszyscy (no prawie wszyscy) mówią dzień dobry i zagadują dlatego byłam w szoku wczoraj jak ludziom nie przeszkadzają tony śmieci wokół działki ale wszystko pozostałe przeszkadza. życzę wam moi mili aby wokół was gromadzili się optymiście którzy z uśmiechem i dobrym słowem ida przez życie
A jeszcze na koniec mam pytanko: zrobiłam gnojowicę z pokrzyw (znalazłam tez przepis na wekowany sok z pokrzyw na zimę i przymierzam się zrobić w ramach lekarstwa na wzmocnienie od czasu do czasu) ale pytanko czy wy podlewacie tym tez kwiaty czy tylko warzywa? boję się że niektórym kwiatom może zaszkodzić a jednocześnie szkoda im tego nie dać jeżeli to ich wzmocni?
Gosia