Mój ogród wśród łąk część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11681
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Czy ja mogę pożyczyć księgi do poczytania? Uwielbiam :D
Na szczęście moją Gabi nie interesują siewki ;:333 Pilnuj lobelii,ja własnie białą próbuję dosiać,tylko najpierw w sklepie muszę znaleźć torebeczkę w tym kolorze ;:215

Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witam Cie Małgosiu w nowym wątku.
Często do ciebie zaglądałam, ale rzadko się odzywałam. Postaram się to zmienić o ile czas oczywiście pozwoli, bo pięknie u Ciebie :D
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszczę Ci, że masz już za sobą pierwsze prace w ogrodzie :oops: . U nie zima na całego i muszę poczekać na pewno jeszcze z tydzień :roll: . Twoje zwierzaki bardzo ładne są ;:215 . Kurczę, ten zakaz to faktycznie trochę uciążliwy ale widzę że dajesz sobie z tym radę ;:108 . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witam Cię Małgosiu, u Ciebie tak pięknie, prawdziwa wiosna. W moich okolicach biało, śniegu na polach nawiało miejscami po kolana. Psy wariaty mają radochę całe wpadają w zaspy :D Twoja Pepsi jak zwykle cudna, piękna i młoda :wink:
Warzywek u Ciebie nie może zabraknąć, seler już taki dorodny, moje w tym roku długo wschodziły, ale wzeszły, jedna odmiana Makar,teraz drugi się gramoli Maxim.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu :wit
JAK tam wiosna jest ??Czy tylko na tej pięknej tabliczce.
U mnie dalej zima trwa. :roll:
Kociula piękny.Moja też czeka na ciepło i trawę.
Ja jeszcze nic w ogrodzie nie zrobiłam .Wcześniej śnieg, potem mokro, co wsiąkło,Znowu napadało śniegu i zima dalej :twisted:
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Zgrabniutka ta Twoja szylkretowa szkodniczka.
Moje całkowicie opanowały dom, nieraz doniczki lecą na podłogę całymi seriami.
A wykonanie rozsady to już całkiem graniczy z cudem....
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
acia1065
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 7 sty 2014, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kłaj - Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

U mnie jeszcze zimowo, kwitną przebiśniegi, irysy i krokusy (tam gdzie więcej słońca). Na początku lutego zakwitła kalina i jaśmin nagokwiatowy. Ciekawe czy przetrzymały atak zimy (-10 i ok. 40 cm śniegu) w zeszłym tygodniu.
Beata
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Błądzę sobie po łąkach, a tu nagle taki znajomy ogród ;:306
Witaj Małgosiu ;:196 cieszę się że znalazłam nowy wątek! Jest murek, Pepsi, łąki i wspaniały zwierzyniec... Zostaję!
Selery mi w ogóle nie wykiełkowały ;:oj a zawsze też mam taki las siewek. Lektura ogrodnicza to ostatnio jakoś jedyna co czytam, bo z czasem jakoś krucho :wink:
Powodzenia w nowym sezonie :wit
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Na Gardenii widziałam "Atlas chwastów" i chyba mnie głupota objęła,bo trzymając książkę w ręce, odłożyłam ją. Zastanawiam się,czy jej nie poszukać w necie i jednak kupić. Warta jest tego? Ja tylko pobieżnie ją przeglądnęłam, więc nie wyrobiłam sobie zdania, ale tytuł - zachęca.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Wczoraj pogoda mnie dopieściła. Było cudownie, więc z rozkoszą poogrodowałam sobie.

Mateusz - A widzisz, ja mam aż trzy datury. I wiesz co? Jedna może być Twoja, jeśli chcesz. Daj znak.
W Twoim podejściu do nauki widzę nic się nie zmieniło i tak trzymać ;:333

Mariusz - Szkodnik to straszny chuligan. Jeszcze takiego kota nie mieliśmy. Wszędzie wejdzie, wszytko wywęszy. Ale jak wyjeżdżam do pracy, to ona siedzi na parapecie i tak tęsknie patrzy na mnie, że wszystko jej wybaczam. Obecnie założyłam zasieki na foliaczek domowy, czyli wokoło zaczepiłam klamerki, żeby szkodnik nie wlazł do środka. Ale już się boję, bo niebawem będę pikowała pomidorki a te planowałam dać na parapety. :shock:

Aniu - Nie wiem kiedy weszły w życie zakazy o spalaniu zielonych odpadów. Też dowiedziałam się o nich w zupełnie przypadkowy sposób. Ale koleżanka zajmuje się tym zawodowo, a że pracuje do tego w Urzędzie Miejskim to wiadomości z pierwszej ręki. Ale jak szukałam informacji, to w sieci sporo artykułów znalazłam, więc coś się zaczyna dziać w tym kierunku. W końcu trzeba dbać o środowisko. :uszy

Martuś - Dziękuję pięknie za takie słowa. Aż ciepło się robi na serduchu. ;:196

Iwonko - Ja mam ogród przy domu, a i tak nie ma za dużo okazji żeby zacząć solidne porządki. Winowajcą jest tu pogoda i mój napięty grafik pracowy. Dlatego korzystam z każdej ostatnio okazji, żeby podziałać. A za chwilę trzeba się będzie zabrać za warzywnik ;:202

Aniu - Nie pamiętam czy ja miałam białą lobelię...Niebieską mam już co roku, więc pilnuję bo ją bardzo lubię. To taki wdzięczny kwiatuszek. Ale z moich obserwacji wynika, że znacznie lepiej radziła sobie u mnie w gruncie. W doniczkach szybko schła i wyglądała marnie.
Książki też uwielbiam, a że poruszam się w świecie wydawnictw, to znajomi znoszą mi czasami to i owo. Ale te cudeńka o tematyce właściwej :wink: zachwyciły mnie podwójnie :uszy Jak chcesz to zapraszam do mojej biblioteki. Po paru latach ogrodowania nazbierało się tego trochę. ;:224

Wiolka Tulipanka
- Miło mi, że zajrzałaś w moje skromne progi i zapraszam jak najczęściej ;:196

Ewelinko - Zakazy są po to, żeby je przestrzegać i staram się po pierwsze to robić, po drugie chociaż trochę zadbam o to nasze środowisko. Ale za to spalam w kominku, więc sama nie wiem ;:131
Powoli śnieg stopnieje i też zabierzesz się do prac w ogrodzie, spokojnie, jeszcze zdążysz się zmęczyć.

Violka - Ja z selerem to zawsze miałam pod górkę. Potem odkryłam, że jego nasion nie przykrywa się ziemią, bo kiełkuje gorzej albo wcale. A do tego ważna jest oczywiście jakość tych nasion.Talara sieję już drugi rok i jestem z niego bardzo zadowolona. Mam też Giant Prague, ale te sobie gorzej radzą.
Śniegu trochę zazdrościłam, bo u nas w te mrozy to zero kołderki miały roślinki. Ale już nie zazdroszczę, bo mam nadzieję że to już wiosennie będzie i tego się trzymam. ;:196

Aniu Anabuko - Wiosna pojawia się i znika. Wczoraj była, a dzisiaj ponuro i bez słoneczka.
Widziałam Twoje strony w tv. Rzeczywiście sporo tego śniegu sobie zamówiliście ostatnio ;:173

Madzia - To Lucynka, kotka Zuzi i jej najlepsza przyjaciółka. Ale ze mną się nie dogaduje :lol: Na razie ja wygrywam w walce o rozsady, bo zaczepiłam klamerkami dół szklarenki i kociak nie może tam wejść. Ale wierzę, że coś wymyśli. Zdolna jest w te klocki.

Beatko - U mnie iryski nie kwitną, muszę mieć chłodniej. Ale tak jak u Ciebie przebiśniegi i krokusy rozweselają trochę ogród.

Marysiu - Z tą lekturą ogrodniczą to bywa tak, że czasami tylko są ładnie zdjęcia. Ale na szczęście tym razem trafiły mi się fajne pozycje. I mnie też seler różnie wschodził, ale zaczęłam siać bez przykrywania ziemią i lepiej kiełkuje.
Fajnie, że w końcu odnalazłaś moją łąkę ;:196

Ewuś - Jak dla mnie ta pozycja jest super. Dobre wydanie. Są w niej zawarte najważniejsze informacje dla takiego laika jak ja. Nawet za dużo jak dla mnie, bo nie ogarniam tej wiedzy. Są fajne zdjęcia. Nie do końca będę stosowała te zalecenia, bo ogród staram się prowadzić ekologicznie, ale książka ma sporo informacji i fajnie, że ją mam. Ale też powiem Ci, że do tej pory jej nie miałam i dawałam radę. :D

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

A w ogrodzie w domu dzieją się różne rzeczy.

Kobea pnie się w górę, już kolejne pięterko jej skubnęłam. A obcięte pędy miskanta są świetnie jako podpórki.

Obrazek

Dzieło szkodnika :evil:

Obrazek

Wzrok szkodnika mówi sam za siebie.

Obrazek

Jak widać wszyscy się wczoraj cieszyliśmy z ładnej pogody.

Obrazek

W sobotę uzupełniłam korę na niektórych rabatach, bo psy i wiatr uszczupliły jej stan. Niezła była gimnastyka. Ale za to teraz jest przejrzyściej.

Obrazek

Wszędzie uszy wychodzą z ziemi ;:202

Obrazek

Okna jeszcze nie umyte, ale jajka wiszą :lol:

Obrazek

Bratków naznosiłam, będzie kolorowo w donicach. Nie mogłam się zdecydować w ogrodniczym, tyle było tego cuda tam.

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Moje maleństwa nareszcie poczuły słoneczko


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z daleka myślałam, że koty poroznosiły wydmuszki od jajek :;230

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ooo, jakie trafne porównanie z tymi uszami! :lol: W takim razie w moim ogrodzie są zakopane setki koni ;:306 I już powoli wychodzą :wink:
Gosiu, szukam jakiś wyrzutów sumienia w oczach szkodnika, ale naprawdę dostrzegam tam tylko "i co mi zrobisz ;:224 ?" :wink: Myślę, że gdyby taki wypadek przytrafił się Pepsi to oczka mówiłyby co innego :wink: Echhh, koty!
Wszystko ślicznie Ci rośnie z siewek, taki to miły widok ;:333 U siebie też dosypuję wiosną po sprzątaniu korę, trochę sama uszczuplam z korzeniami chwastów albo badylkami, a część zwyczajnie rozkłada się w kompost ;:218
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu no i piękna wiosna u Ciebie :) iglaczki pięknie się prezentują w rzece kory :) ja też będę musiał u siebie podosypywać ale to jeszcze długa droga :) widzę, że kotka dalej po swojemu wszystko ustawia hehe, no ale tak te oczka ;:224 i jak tu krzyczeć :)
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Cześć Małgosiu :D Jaką ty masz dorodną kobeę,czy wzeszły ci wszystkie nasionka? Ja się cieszę ze swoich dwóch sadzonek. Też już zauważyłam krokusy dzisiaj,ale nocą mrozi,więc ta wiosna idzie powolutku. Nie wiedziałam,że nasionek selera się nie przysypuje.Dostałam napoczęte torebeczki z ubiegłego roku i tak się zbieram,zbieram i jeszcze nie wysiałam. Będę na bieżąco poznawać twój ogród,z tego co pokazałaś,już mi się podoba :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”