Mój ogród wśród łąk część 7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Czerwiec minął zdecydowanie za szybko. Pogoda nie rozpieszczała, bo słoneczka nie było za dużo, ale są też plusy tego deszczowego lata. Róże kwitną przecudnie, a ogród nawodniony jak nigdy dotąd. Na szczęście omijają nas większe nawałnice, więc można się cieszyć.
Violka - Obwódka z kocimiętki Czeka mnie za chwilę jej koszenie, bo jak pozwolę na zawiązanie większej ilości nasion, to szaleństwo sadzoneczek mam zapewnione. Na szczęście jednej mojej znajomej notorycznie koty niszczą kocimiętkę, a ona z uporem szaleńca dosadza więc mam zbyt
Murek ma w swoim najbliższym sąsiedztwie kalinę buldeneż, i kilka róż z boku, ale pod nim bezpośrednio nie mogę nic posadzić, bo jest to miejsce gdzie położony jest polbruk. To miejsce biesiadne
Uwielbiam rabaty w angielskim stylu, najbardziej mi odpowiada ten styl.
Basiu - Dziękuję. Rojnikowisko powstało przez przypadek, a teraz ciągle się rozrasta. Jak kwitną wszystkie rojniki to dopiero jest widok.
Aniu - To nie lawenda, to kocimiętka. Długo zdobi, potem ścinam i za jakiś czas znowu kwitnie.
Dorotko - Rododendrony pozytywnie mnie zaskoczyły, bo przesadzane jesienią kwitły całkiem nieźle.
Masz rację, czerwiec pędził jak szalony. U nas sporo rodzinnie się dzieje ostatnio, więc tym bardziej czasu coraz mniej i mniej
Chwasty Dorotko to temat drażliwy dla mnie ostatnio, bo właśnie z powodu braku czasu zaczynają mnie przerażać ...nie nadążam.
Ewelinko - Z krzesełka korzysta najczęściej mój wnuk, uwielbia się w nim bujać. Masz rację, ja nie znajduję czasu....
Uwielbiam cegłę w ogrodzie
Soniu - Cieszę się z deszczowego lata. Mam dość suszy, która corocznie nawiedzała moją okolicę. Wakacje moje szlag, a raczej pandemia trafiła, więc egoistycznie podchodzę do pogody. Dawno nie miałam tak dobrze nawodnionego ogrodu, tak zdrowo wyglądających roślin. Na szczęście ślimaki mnie omijają, bo słyszę że mocno utrudniają życie ogrodnikom. Nie miałam u siebie tych stworzeni, chyba im coś nie pasuje u mnie. Ale za to mrówek mam zatrzęsienie
Specjalnie dla Ciebie skrzyneczka Kubusia, w której pięknie rosną buraczki, fasolka i dwie małe marchewki. Zdjęcie robione jakiś czas temu, teraz te mikrusie podrosły trochę.
Mały spacerek po ogrodzie.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj . Piękny ten Twój busz o tej porze roku a krzesełko jednak sobie kupiłam z nadzieją, że trochę czasu znajdę . Poza tym dla dzieciaków to też fajna sprawa . Przy okazji wzięłam też hamaczek , zobaczymy . Skrzynia Kubusia wypasiona . Muszę też pochwalić piękne róże pnące . Pozdrawiam .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu cudna ta rabata, jak w najładniejszym angielskim ogrodzie.
Piękne dzwonki serduszkowe.
Warzywnik ładnie wyściółkowany trawą.
dziękuję za warzywnik Kubusia, pięknie wszystko rośnie. Najważniejsze, że naśladuje babcię.
U mnie Karol tylko jagodnik odwiedza. Natomiast potrafi zerwać i posadzić kilkadziesiąt kwiatów. Muszę hamować zapędy, podrzucam lekko przekwitnięte.
Pozdrawiam
Piękne dzwonki serduszkowe.
Warzywnik ładnie wyściółkowany trawą.
dziękuję za warzywnik Kubusia, pięknie wszystko rośnie. Najważniejsze, że naśladuje babcię.
U mnie Karol tylko jagodnik odwiedza. Natomiast potrafi zerwać i posadzić kilkadziesiąt kwiatów. Muszę hamować zapędy, podrzucam lekko przekwitnięte.
Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Przepknie ;bujnie i kolorowo twój ogród się prezentuje.
BARDZO lubię takie kolorowe rabaty.
Twoje niebieskie ostrożki pięknie stoją.
A moje nie wiem czemu się pokladaja.
Może od tych deszczy ?
Napartnice w takiej ilości też piękne. Tak dużo samo w jednym miejscu się wysiewa ?
Pozdrawiam ;)
BARDZO lubię takie kolorowe rabaty.
Twoje niebieskie ostrożki pięknie stoją.
A moje nie wiem czemu się pokladaja.
Może od tych deszczy ?
Napartnice w takiej ilości też piękne. Tak dużo samo w jednym miejscu się wysiewa ?
Pozdrawiam ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Lipiec nadal się nie popisuje Pada codziennie, zimno, mokro....
Ewelinko - Pamiętam, jak zaczęłam przygodę z ogrodem, to moja znajoma stwierdziła, że zanim będę umiała w nim odpoczywać, minie sporo czasu. Coś w tym jest......Pomimo wszystko, tak gospodaruję czasem, żeby zawsze mieć te chwile na prawdziwy relax. Czyli leżakowanie,bujanie, ogólnie nic nie robienie I tego też życzę Tobie. Należy się nam
Soniu Dzwoneczki przywiozłam sporo lat temu z podróży, już wiele razy zmieniały swoje miejsce, ale zawsze potrafią się wkomponować w rabatę.
Kubuś ostatnio zerwał wszystkie buraczki i marchewkę z postanowieniem, że będzie robił...sałatkę Została w skrzyneczce fasolka.
Karol sadzi kwiatki, to dobrze, za jakiś czas urządzi Ci taką rabatę, że się zdziwisz
Dziękuję za miłe słowa. Angielskie ogrody mogłabym odwiedzać codziennie
Aniu - Naparstnice sieją się na potęgę. Muszę uważać, dlatego wiosną pilnuję, przesadzam w różne miejsca albo rozdaję dobrym ludziom.
Moje ostróżki odmładzam corocznie, nie lubię takich dużych kęp, bo wtedy kwiaty się pokładają. Nie podpieram niczym, deszcze padają, a one dzielnie stoją wyprostowane.
Dalszy ciąg różanych opowieści.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Gosiu cuuudnie. Jeśli mogę podmówię się o nasionka werbeny i ostróżek. Z Twoich patyczków korzonki puściły 2 hortensje i sporo budlei. Pozdrowionka i buziaki dla Kubusia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
No przepięknie w każdym calu
Zdjęcia, rabaty puekbe.
Aż kipi u ciebie od kwitnien i kolorów
Róże prześliczne.
Co to znaczy odmladzasz co roku ?dzielisz na mniejsze ?ja tylko jedna mam taką większą kepe. Inne jeszcze W tym roku mniejsze.
Zdjęcia, rabaty puekbe.
Aż kipi u ciebie od kwitnien i kolorów
Róże prześliczne.
Co to znaczy odmladzasz co roku ?dzielisz na mniejsze ?ja tylko jedna mam taką większą kepe. Inne jeszcze W tym roku mniejsze.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, przepiękny ten twój lipcowy ogród.Różami się zachwyciłam. Szkoda że ich czas nie trwa dłużej. Niby jest jeszcze drugie kwitnienie, ale to już nie to .
Z chęcią usiadła bym na tym hamaku, wśród pachnących róz, z dobrą książką i winkiem
Z chęcią usiadła bym na tym hamaku, wśród pachnących róz, z dobrą książką i winkiem
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Gosiu w Twoim ogrodzie można na maxa się zrelaksować Róże bujnie kwitną, zapach się unosi, a Ty z książką w hamaku...to jest wypoczynek
I ja mam w tym roku werbenę, dobrze, że u mojej cioci na działce się wysiała.Bardzo ją lubię.
Miłego weekendu:)
I ja mam w tym roku werbenę, dobrze, że u mojej cioci na działce się wysiała.Bardzo ją lubię.
Miłego weekendu:)
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu
Cudowny spacer odbyłam po Twoim ogrodzie, wspaniale kwitną Róże byliny super dopasowane, po prostu bajecznie Szkoda tylko ,że pogoda jest taka do bani, bo nie ma nawet kiedy posiedzieć na leżaku lub huśtawce, u mnie to samo ciągle pada, tylko ślimacza szarańcza się cieszy, dzisiaj rankiem już zbierałam to tałatajstwo
Piękny obrazek, co to za Róża na tej pergoli się tak ślicznie prezentuje? Marzy mi się coś takiego i kupiłam Madam Plantier, a u Ciebie co za królewna?
Pozdrawiam i pięknej pogody weekendowej życzę
Cudowny spacer odbyłam po Twoim ogrodzie, wspaniale kwitną Róże byliny super dopasowane, po prostu bajecznie Szkoda tylko ,że pogoda jest taka do bani, bo nie ma nawet kiedy posiedzieć na leżaku lub huśtawce, u mnie to samo ciągle pada, tylko ślimacza szarańcza się cieszy, dzisiaj rankiem już zbierałam to tałatajstwo
Piękny obrazek, co to za Róża na tej pergoli się tak ślicznie prezentuje? Marzy mi się coś takiego i kupiłam Madam Plantier, a u Ciebie co za królewna?
Pozdrawiam i pięknej pogody weekendowej życzę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witam serdecznie. Coraz mniej mnie na FO. Zaglądam do znajomych wątków, ale i czasu brakuje na dłuższe odwiedziny, wszystko w biegu Niedobry ten rok dla mnie
A ogród jest i trzeba się nim zająć. Nie jest samoobsługowy Obecnie wywożę codziennie taczkami na kompost resztki roślinne, bo róże przekwitają, a i inne kwiatki trzeba wycinać na bieżąco. Jest i praca w warzywniku, a chwasty nie odpuszczają.
Kasiu - Cieszę się, że patyczki się dobrze spisały Nasionka masz jak w banku, ale czy nie lepiej małe sadzonki? Mam ich trochę, wygodniej będzie i szybciej
Aniu Tak, wiosną te duże i rozrośnięte wyciągam z ziemi i dziabam na mniejsze kawałki. Z takich rozrośniętych kęp słabo kwitną.
Violka Zapraszam na dobre winko Masz rację, drugie kwitnienie to nie to samo.
Aniu 77 O tak, relax w hamaku jest błogosławiony. Werbena w tą ciepłą zimę zachowała się u mnie jak wieloletnia bylina i kwitnie oszałamiająco. Jak ja się cieszę, że jesienią nie posprzątałam ogrodu.
Krysiu - Na szczęście ślimaków u mnie nie ma. Każdy się dziwi, ale popytałam w okolicy i nie widzą problemu. Mam za to mnóstwo mrówek, też paskudne szkodniki.
Róża się nazywa Lykkefund. Szybko rośnie, jestem z niej bardzo zadowolona.
Kwitną już moje ulubienice, czyli jeżówki. Róże poszły sobie odpocząć, niektóre jeszcze kwitną i będą długo, ale większość powiedziała już pa pa.
Rudbekie są pełne energii, uwielbiam te kwiaty.
Fioletowy kolor teraz dominuje w moim ogrodzie.
Cudne jarzmianki. Wiąże się z nimi mała przygoda, bo sadząc je na rabacie myślałam, że to zawilce. Mają podobne liście. Jakie było moje zdziwienie, jak pojawiły się kwiatki.
Anabelki w tym sezonie są olbrzymie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Cześć, Małgosiu!
Widzę, że i Ciebie to chłodne i mokre lato obsypało hojnie bujnymi kolorowymi kwiatami. Naturze taka aura wyjątkowo odpowiada.
Bardzo podobają mi się Twoje ostróżki. Ja takich sukcesów nie mam. Krótko przycięte po kwitnieniu bardzo opornie odrastają, a nierzadko giną . A tak je lubię, też chciałabym dohodować się takiego zagajnika jak u Ciebie. Zdradzisz jak z nimi postępujesz, że są takie wspaniałe?
Serdeczne pozdrowienia i buziaki - Jagi
Widzę, że i Ciebie to chłodne i mokre lato obsypało hojnie bujnymi kolorowymi kwiatami. Naturze taka aura wyjątkowo odpowiada.
Bardzo podobają mi się Twoje ostróżki. Ja takich sukcesów nie mam. Krótko przycięte po kwitnieniu bardzo opornie odrastają, a nierzadko giną . A tak je lubię, też chciałabym dohodować się takiego zagajnika jak u Ciebie. Zdradzisz jak z nimi postępujesz, że są takie wspaniałe?
Serdeczne pozdrowienia i buziaki - Jagi
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu róże jeszcze popodziwiałam. Rabatowe niezawodne, kwitną cudnie. Wielkokwiatowe czarują kwiatami i jakie zdrowe. Moje niestety plamiaste.
Jeżówki kochamy obie, teraz one przyciągają wzrok.
Anabelki masz zjawiskowe, ogromne kule. Moje mają za mało słońca i niestety leżą mimo podpórek.
Wypatrzyłam ładną kępę margerytek, piękne.
Pozdrawiam ciepło.
Jeżówki kochamy obie, teraz one przyciągają wzrok.
Anabelki masz zjawiskowe, ogromne kule. Moje mają za mało słońca i niestety leżą mimo podpórek.
Wypatrzyłam ładną kępę margerytek, piękne.
Pozdrawiam ciepło.