Mój ogród wśród łąk część 7
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu jaki bałagan w warzywniku, zbieranie plonów teraz najmilsze i najważniejsze.
Hortensje i piękny kosmos popodziwiałam szczególnie. U mnie większość kosmosów ma 150-170 cm i kilka kwiatów. Nie mam pojęcia czym to spowodowane.
Przedszkole Anabelkowe imponujące. W tym roku odcięłam odrost z korzeniami od Anabelki i bardzo szybko zbudował ładny krzew. Potrzebowałam tylko jednen, więc łatwo było tak zrobić.
Zdrowia i spokojnego ogródkowania.
Hortensje i piękny kosmos popodziwiałam szczególnie. U mnie większość kosmosów ma 150-170 cm i kilka kwiatów. Nie mam pojęcia czym to spowodowane.
Przedszkole Anabelkowe imponujące. W tym roku odcięłam odrost z korzeniami od Anabelki i bardzo szybko zbudował ładny krzew. Potrzebowałam tylko jednen, więc łatwo było tak zrobić.
Zdrowia i spokojnego ogródkowania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Wczoraj troszkę padało, dobre i te parę kropel. Czekam na jeszcze. Ale szanse marne
Justyna To powodzenia życzę w rozmnażaniu hortensji.
Aniu Kolor musi być U mnie nigdy nie było nagich ślimaków. W tym sezonie znalazłam kilka przypadkiem w okolicy nowej hortensji . Wykopałam słoik, nalałam ku rozpaczy mojego M piwa i widzę, że nie tylko mój M lubi ten napój z chmielu. Ślimory się tam topią, a ja tylko wymieniam im świeże trunki
Basiu Sierpień jest idealny. Kolor, zapach, dojrzałość wszystkiego. I to westchnienie....że to już za chwilę pora na odpoczynek
Soniu Kosmos u mnie sam się sieje, najwyżej usuwam nadmiar. I jak widać te samosiejki są szczęśliwe. Ja to im się nawet dziwię, bo od wczesnej wiosny sporo haczkuję na rabatach a one jakimś cudem są.
Tak, ja też Anabelkom odrosty korzeniowe usuwam i daję do donic. Ta metoda jest dobra, bo roślina większa i kwitnie ładnie nawet w tym samym roku. Ale patyczków też szkoda wyrzucać.
U mnie przygotowania do zimy
Za bramą kukurydza piękna. Jak kot, ten młody mi tam zwiał to była niezła zabawa
Żniwa zatrwianu w pełni. Już wszyscy obdarowani, więc suszę dla siebie.
Rozmnażanie lawendy.
Cudna hortensja, nowy nabytek. Blue bird, ale musi chyba dojrzeć do tego Blue....Ale i tak jest cudna.
Bałagan na rabacie. Tu się będzie działo. Muszę usunąć takie coś....co tak szybko nie odpuści. Trzymajcie kciuki.
Mój M odkrył w sobie nową pasję . Tworzy topiary z tuj. Nawet mi to pasuje, ale muszę być czujna, bo ogrodu w stylu francuskim nie mam zamiaru mieć.
Hortensje już się przebarwiają, ale Limelighty nadal limonkowe.
Kwiecie moje
[/url
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/e1b3cf1e87a93422]
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Ja bałaganu żadnego na rabatach nie widzę tylko porządeczek
I prześliczne hortensje.
I jeżówki piękne, i dzielżany i kosmosy i róże i dużo kolorków
I prześliczne hortensje.
I jeżówki piękne, i dzielżany i kosmosy i róże i dużo kolorków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Jak mi przykro Małgosiu, że i Ty jesteś niedysponowana Możemy sobie na pociechę ręce podać, chociaż to niewielka pociecha.
Z chęcią spróbowałabym rozmnażania hortensji za pomocą odkładów, ale zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać. Ogrodowe przyginały się bez problemu, ale bukietowe mają gałązki sztywne. Jak zmuszasz je do uległości?
Moje ukochane jeżówki kwitną u Ciebie jak oszalałe Moje niestety zdziesiątkowane przez zimę- nie zimę. Chyba było im za ciepło i nie poszły całkiem spać, nawet największe mrozy jak do tej pory im nie zaszkodziły, a tym roku porażka. Ale przynajmniej będę mogła sobie zaszaleć na wiosnę, a może na jesień, bo wiosną nie wiem czy zdążę ogród uporządkować.
W lipcu miałaś ślicznie ukwiecone rabaty, takie ogrody kocham Werbena, kosmosy, jeżówki, róże- takie chwile mogą trwać w nieskończoność.
Zdróweczka życzę Kochana
Z chęcią spróbowałabym rozmnażania hortensji za pomocą odkładów, ale zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać. Ogrodowe przyginały się bez problemu, ale bukietowe mają gałązki sztywne. Jak zmuszasz je do uległości?
Moje ukochane jeżówki kwitną u Ciebie jak oszalałe Moje niestety zdziesiątkowane przez zimę- nie zimę. Chyba było im za ciepło i nie poszły całkiem spać, nawet największe mrozy jak do tej pory im nie zaszkodziły, a tym roku porażka. Ale przynajmniej będę mogła sobie zaszaleć na wiosnę, a może na jesień, bo wiosną nie wiem czy zdążę ogród uporządkować.
W lipcu miałaś ślicznie ukwiecone rabaty, takie ogrody kocham Werbena, kosmosy, jeżówki, róże- takie chwile mogą trwać w nieskończoność.
Zdróweczka życzę Kochana
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Wrzesień kochani przyniósł dla mnie mnóstwo pracy w ogrodzie. Robię generalne porządki, więc czasu mało, ale mam tyle planów, tyle pomysłów, że codziennie po pracy lecę pełna energii do ogrodu i działam. Zdrowie niekoniecznie współgra, ale mam dzielnego pomocnika. Mój M zaraził się bakcylem ogrodowania. Jestem z niego dumna, bo potrafi już naprawdę sporo i widzę, że robi postępy. A co najważniejsze....podoba mu się to.
Aniu Oj, bo zdjęcia tak się robi, żeby nie było widać Ale dzięki za dobre słowo
Iwonko Wróciłam już do pracy, pewne zabiegi niezbędne odłożyłam na....lepsze chwile dla mnie, dla służby zdrowia.
Jeśli chodzi o hortensje, to dolne gałązki kładę na ziemi, robię rowek, zasypuję ziemią, kładę kamień żeby było obciążenie i już. Dzisiaj tak się zabawiałam z kilkoma krzaczkami.
Trzymam kciuki za Ciebie
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
O, widzę klub niedysponowanych się zawiązuję, więc dołączam
Załatwiłam sobie żebra, co prawda już jest dużo lepiej, ale boli od niedzieli i skutecznie utrudnia życie.
na szczęście nie mam grubych prac ogrodowych, a te lżejsze nie sprawiają problemu.
Dobrze, że masz takiego pojętnego pomocnika
Załatwiłam sobie żebra, co prawda już jest dużo lepiej, ale boli od niedzieli i skutecznie utrudnia życie.
na szczęście nie mam grubych prac ogrodowych, a te lżejsze nie sprawiają problemu.
Dobrze, że masz takiego pojętnego pomocnika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Jaka ładna chryzantema na tarasie.
Małgosiu posadziłaś hortensję w hamaku.
Karol też ciekawy roślin, najbardziej mu się podoba nazwa jeżówek i margerytek.
Małgosiu posadziłaś hortensję w hamaku.
Karol też ciekawy roślin, najbardziej mu się podoba nazwa jeżówek i margerytek.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Przepiękne masz te swoje hortensje
Ten widoczek świetny https://www.fotosik.pl/zdjecie/734a0e66de565455.Tylko pobujać się i podelektować ogrodem.
Róże też śliczne. Ten szpaler różany to z Bonicą ??
Trawy urokliwe.
Fajniusie te twoje zwierzaczki.
No i piękny skarb ,Rośnie ogrodnik.
Pozdrawiam i dobrej niedzieli życzę
Ten widoczek świetny https://www.fotosik.pl/zdjecie/734a0e66de565455.Tylko pobujać się i podelektować ogrodem.
Róże też śliczne. Ten szpaler różany to z Bonicą ??
Trawy urokliwe.
Fajniusie te twoje zwierzaczki.
No i piękny skarb ,Rośnie ogrodnik.
Pozdrawiam i dobrej niedzieli życzę
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj . Dawno mnie u Ciebie nie było ale zaglądam i zachwycam się Twoim sierpniem i wrześniem . Bardzo pięknie kwitły i nadal kwitną Ci jeżówki . Hortensje, róże, trawy, astry - wszystko cudownie zdobi ogród. Do tego smakowite kiście winogron . Dzieci czasem bardzo fajnie przeinaczają słowa . Bardzo dobrze, że Twój eM złapał ogrodowego bakcyla . Mnie wkurza jak pytam mojego o zdanie a On na to " rób jak chcesz" . Wolałabym żeby jednak był bardziej zainteresowany i może coś zaproponował od czasu do czasu. Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Soniu Nasze szkraby będą miały cudowne wspomnienia z babcinych ogródków
Aniu Róże to Bonica. Niezawodna odmiana. Żelazna Dama
Ewelinko Mój M długo nie potrafił zrozumieć po co ma się ogród. Unikał jak mógł prac których ja z powodów fizycznych wykonać nie mogłam. Z czasem polubił ogrodowanie. Pomaga w wyborze roślin, radzę się go w wielu sprawach. Nawet wspólnie oglądamy programy ogrodnicze. A jak się puszy jak ktoś pochwali nasz ogród.
Zacznę jesiennym obrazkami, bo to przecież październik.
Dużo przesadzam, zmieniam wygląd rabat, dosadzam. Berberysy i kilka innych mniej ciekawych roślin wyrzuciłam na kompost. Muszę też przesadzić sporą magnolię. Wiem, że będzie ciężko, ale to konieczne. Jak się nie uda, trudno. Będzie inna roślina
A najbardziej mnie cieszy jedyny, niebieski kwiatostan hortensji ogrodowej. Mój debiut. Zakochałam się
Pożegnaliśmy naszą Mikusię. Była z nami 12 pięknych lat.
Mamy nowe wyzwanie. To kotka znaleziona w krzakach, nasza dzikuska. Powoli uczymy się siebie, jest cudna, mądra i ....nieufna.
Zdjęcie mało ostre bo jeszcze musimy się oswoić.
Buduje się mój dom ogrodnika. Niestety, stanie w miejscu obecnego warzywnika. Nie mam na razie pomysłu, gdzie organizować miejsce na nowy warzywnik. Może zimą coś wymyślę.
Aniu Róże to Bonica. Niezawodna odmiana. Żelazna Dama
Ewelinko Mój M długo nie potrafił zrozumieć po co ma się ogród. Unikał jak mógł prac których ja z powodów fizycznych wykonać nie mogłam. Z czasem polubił ogrodowanie. Pomaga w wyborze roślin, radzę się go w wielu sprawach. Nawet wspólnie oglądamy programy ogrodnicze. A jak się puszy jak ktoś pochwali nasz ogród.
Zacznę jesiennym obrazkami, bo to przecież październik.
Dużo przesadzam, zmieniam wygląd rabat, dosadzam. Berberysy i kilka innych mniej ciekawych roślin wyrzuciłam na kompost. Muszę też przesadzić sporą magnolię. Wiem, że będzie ciężko, ale to konieczne. Jak się nie uda, trudno. Będzie inna roślina
A najbardziej mnie cieszy jedyny, niebieski kwiatostan hortensji ogrodowej. Mój debiut. Zakochałam się
Pożegnaliśmy naszą Mikusię. Była z nami 12 pięknych lat.
Mamy nowe wyzwanie. To kotka znaleziona w krzakach, nasza dzikuska. Powoli uczymy się siebie, jest cudna, mądra i ....nieufna.
Zdjęcie mało ostre bo jeszcze musimy się oswoić.
Buduje się mój dom ogrodnika. Niestety, stanie w miejscu obecnego warzywnika. Nie mam na razie pomysłu, gdzie organizować miejsce na nowy warzywnik. Może zimą coś wymyślę.