na forum od niedawna , natomiast czytam od jakiegoś już czasu.Założyłam własny wątek ponieważ od końca sierpnia weszłam we "władanie" dość sporym ogrodem, który chcę zamienić we wspaniały kwietny raj (przynajmniej w moim mniemaniu)
Miejsce pod lasem, w sumie z trzech stron mam las, teren jakieś 1,5 z czego duża część zalesiona.Ogólnie większość jest w półcieniu, gleba glina.Więc przede mną duże wyzwanie, teren stał pusty jakieś 5 lat.W ciągu trzech miesięcy doprowadziliśmy go takiego efektu jak poniżej , jestem normalnie z siebie dumna
Tak wyglądał pod koniec sierpnia,część z dołem po oczku, chyba dość spore tam kiedyś było my koparką usunęliśmy cały gruz i śmieci jakie tam były i został nam sam dół, co tam będzie na wiosnę nie wiem jeszcze
ta mała rabatka powstała z ciężkim mozołem wierzcie mi, żeby wkopać jakiś kwiat musiałam wyrąbać haczką spory dół w który wsypywałam ziemię oraz kompost(masakra) same korzenie(pewnie te z oczka przysypane ziemią i zarosłe)i glina.Nie mam pojęcia czy z tego coś na wiosnę wyrośnie. Z moją mamą stwierdziłyśmy ,że to będzie cud nad Wisłą heheh. Ogólnie ten zakątek ma być w przyszłości strefą relaxu,z tyłu miedzy tymi drzewami docelowo będzie stała ławeczka albo leżak bujany 
A to kilka fotek niedawnych
dodam ,że w większości miejsc brakuje trawy, bo buldożery i koparki zryły ją do cna, i kpoanie rur też niestety, wszystkie dziury planuje pokryć kwiatami, duży metraż w sumie nie wiem jak to zrobię, chęci mam, czasu mniej ale liczę że ogród w stylu wiejskim bardziej dam radę jakoś zrobić, może ktoś mi podpowie ciekawy pomysł na rabaty?? 
to ma być rondo
to jakieś trawy wokół dziury od oczka:
Te drzewa, krzewy, nie to co u mnie 
te drzewa i krzewy to spadek po poprzednich właścicielach, ogólnie ogród jest spory ,ziemia ciężka zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. 
oprócz tego mam już posadzonych mnóstwo w ziemi kwiatów z "odzysku" że tak powiem 
to nie działka na weekendy 
