W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu
Ta bogata wiosna to już prawie lato.
Pięknie Ci wszystko kwitnie.
Organizm ledwo wyrabia, aby się dostosować do takich temperatur.
Ciekawa jestem Twojego nowego czajnika.
Jeszcze nie wysadzałam dalii do ziemi w ogrodzie. Na razie podpędzane są w doniczkach w domu i w garażu.
Miłego ogródkowania
Ta bogata wiosna to już prawie lato.
Pięknie Ci wszystko kwitnie.
Organizm ledwo wyrabia, aby się dostosować do takich temperatur.
Ciekawa jestem Twojego nowego czajnika.
Jeszcze nie wysadzałam dalii do ziemi w ogrodzie. Na razie podpędzane są w doniczkach w domu i w garażu.
Miłego ogródkowania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Czy te botaniczne tulipany kwitną ładnie co roku? Bo niestety nie wszystkie mają na to ochotę
Ależ ci już pięknie zakwitła magnolia W ogóle pięknie kolorowo już masz
Ależ ci już pięknie zakwitła magnolia W ogóle pięknie kolorowo już masz
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Ciepło,coraz cieplej,weekend ma być słoneczny,trzeba się cieszyć każdą chwilą i złapać trochę słonka. Czekam na sobotę,bo prawdopodobnie zrobimy grilla rodzinnego
W środę odebrałam róże od firm kurierskich. Batsheba to bardzo ładnie rozgałęziony korzeń,5 pędów silnych i nieuszkodzonych. Nareszcie ją mam . Zdaję sobie sprawę,że w tym roku mnie nie powali na kolana,ale poczekam na nią. Do teamu dołączyły jeszcze Princesse Anne moja imienniczka i Charles Darwin chwalony na forum przez miłośników. Co przyniesie to lato zobaczymy
Pomidory ładnie rosną,chyba z początkiem maja będę chciała je wysadzić na miejsca docelowe.
Kilka cynii wykiełkowało,ale spodziewałam się więcej. Jak na początek to i tak dobrze.
Na ryneczku lub na giełdzie sprzedają już zioła i pomidory. Planuję zakup tymianku,cząbru, oregano i majeranku. Zioła w mojej kuchni są na porządku dziennym
Dominika witaj:)
To miło,że moim wpisem Ty również wróciłaś pamięcią do wspomnień z dzieciństwa.
Zaparzona mięta w dzbanku to brzmi wspaniale i orzeźwiająco:)
Yellow Bird pięknie pachnie,ostatnio jeden kwiat się rozwinął,taka cytrynka.
Anetko magnolie w tym roku są królowymi kwietnia. Swoje wdzięki prezentują i czarują na maxa.
Warto mieć to drzewo u siebie w ogrodzie. Pamiętam ,kiedy czekałam na pierwszego pąka u najstarszej magnolii Galaxy i kiedy się pojawił to szczęście wypełniło me serce.
Zakupy różane jak zawsze obfocone,zawsze udokumentowane. Lubię po pewnym czasie wracać do wspomnień. Obornik muszę dokupić,jak nie zapiszę na kartce to z głowy ulatuje,oj ta moja pamięć
Wiolu mam nadzieję,że i u Ciebie popada,roślinki się cieszą z podlania. Trawa nareszcie się zazieleniła. Krzesełko zaraz pokażę,doczekało się przemalowania
Zupa rabarbarowa to u nas hit,chyba żadna zupa tak nie znika z garnka jak właśnie ta. Spróbuj,ciekawa jestem Twojej opinii. Młode ziemniaki z koperkiem i do tego fasolka szparagowa z przyrumienioną bułką tartą i sadzone jajo mniam...
Alexia oby maj nie zrobił nam psikusa w postaci przymrozków,liczę na ciepłe dni,ale różnie to bywa. Kiedyś wysiałam heliotropy,ale ani jeden mi nie wyszedł,a szkoda,bo zapach wanilii bardzo lubię
Róże miały swoją małą sesję,zaraz je pokażę...
Aniu-nena nawóz i deszcz to co najlepsze dla naszych roślinek. Róże dojechały całe i zdrowe,jestem ciekawa jak się spiszą w tym sezonie. Chociaż jednego kwiatka chciałabym ujrzeć i powąchać
Aniu-anabuko magnolie w tym roku dają pokaz i przyciągają uwagę naszą i ludzi obserwatorów
Nowe różyczki cieszą,oby tylko robale je ominęły,będę gonić to tałatajstwo.
Tolinko kluski z truskawkami i śmietaną pycha...a jeszcze z własnego ogródka to pełne szczęście
Woda w tym okresie potrzebna do wzrostu roślin,do tego słońce i wszystko pędzi jak szalone.
Iwonko kluski lane,rzucane prosto do zupy z mąki,jajka i odrobiny soli.O kluski jest zawsze największa bitwa Bardzo Ci dziękuję za wskazówki jak prowadzić borówki . To właśnie u Ciebie widziałam krzaki oblepione dosłownie owocami. W jednym z numerze Działkowca znalazłam artykuł i tam jest opisane,że w pierwszych latach nie skraca się gałązek.
Yellow Bird to moje cacuszko,cieszę się jak kwitnie i wkładam nos jak jestem na działce w kwiaty.
Krysiu istne lato mamy w kwietniu,rośliny się prześcigają,która pierwsza wybije z gruntu.Jedną dalię planuję dokupić,coś z fioletowych albo różu.
Czajnik stoi na ziemi koło klonika i Białoboka:)
Małgosiu tulipany botaniczne kupiła moja mama i to jest ich pierwszy rok,ale z tego co pamietam miałam kiedyś ten sam rodzaj i na drugi rok zaginęły w akcji.
Kolorów w ogrodzie coraz więcej,pelargonia zwisająca w planie do zakupienia do donicy.
Oto krzesło przytargane z giełdy,przemalowane ...
Przed
Imbryk upolowany za dyszkę
Podgrzewacz do czajnika
Mój tato przywiózł mi taki regał i też maznęłam go błękitem
Rosarium Uetersen pienna ładnie puszcza ....
Dopóki jeszcze krzaki nie zarosły elementy dekoracyjne chowam,by nikt mi nie wziął
Skórka od banana zawsze w cenie,wkopuję każdą pod powojniki z boku...potas lubią...
Galaxy w pełni kwitnienia
Paczucha z jedną dosłownie różą tą wymarzoną...
I dwie z Flo
Pomidorki się wygrzewają na balkonie
Miłego week
W środę odebrałam róże od firm kurierskich. Batsheba to bardzo ładnie rozgałęziony korzeń,5 pędów silnych i nieuszkodzonych. Nareszcie ją mam . Zdaję sobie sprawę,że w tym roku mnie nie powali na kolana,ale poczekam na nią. Do teamu dołączyły jeszcze Princesse Anne moja imienniczka i Charles Darwin chwalony na forum przez miłośników. Co przyniesie to lato zobaczymy
Pomidory ładnie rosną,chyba z początkiem maja będę chciała je wysadzić na miejsca docelowe.
Kilka cynii wykiełkowało,ale spodziewałam się więcej. Jak na początek to i tak dobrze.
Na ryneczku lub na giełdzie sprzedają już zioła i pomidory. Planuję zakup tymianku,cząbru, oregano i majeranku. Zioła w mojej kuchni są na porządku dziennym
Dominika witaj:)
To miło,że moim wpisem Ty również wróciłaś pamięcią do wspomnień z dzieciństwa.
Zaparzona mięta w dzbanku to brzmi wspaniale i orzeźwiająco:)
Yellow Bird pięknie pachnie,ostatnio jeden kwiat się rozwinął,taka cytrynka.
Anetko magnolie w tym roku są królowymi kwietnia. Swoje wdzięki prezentują i czarują na maxa.
Warto mieć to drzewo u siebie w ogrodzie. Pamiętam ,kiedy czekałam na pierwszego pąka u najstarszej magnolii Galaxy i kiedy się pojawił to szczęście wypełniło me serce.
Zakupy różane jak zawsze obfocone,zawsze udokumentowane. Lubię po pewnym czasie wracać do wspomnień. Obornik muszę dokupić,jak nie zapiszę na kartce to z głowy ulatuje,oj ta moja pamięć
Wiolu mam nadzieję,że i u Ciebie popada,roślinki się cieszą z podlania. Trawa nareszcie się zazieleniła. Krzesełko zaraz pokażę,doczekało się przemalowania
Zupa rabarbarowa to u nas hit,chyba żadna zupa tak nie znika z garnka jak właśnie ta. Spróbuj,ciekawa jestem Twojej opinii. Młode ziemniaki z koperkiem i do tego fasolka szparagowa z przyrumienioną bułką tartą i sadzone jajo mniam...
Alexia oby maj nie zrobił nam psikusa w postaci przymrozków,liczę na ciepłe dni,ale różnie to bywa. Kiedyś wysiałam heliotropy,ale ani jeden mi nie wyszedł,a szkoda,bo zapach wanilii bardzo lubię
Róże miały swoją małą sesję,zaraz je pokażę...
Aniu-nena nawóz i deszcz to co najlepsze dla naszych roślinek. Róże dojechały całe i zdrowe,jestem ciekawa jak się spiszą w tym sezonie. Chociaż jednego kwiatka chciałabym ujrzeć i powąchać
Aniu-anabuko magnolie w tym roku dają pokaz i przyciągają uwagę naszą i ludzi obserwatorów
Nowe różyczki cieszą,oby tylko robale je ominęły,będę gonić to tałatajstwo.
Tolinko kluski z truskawkami i śmietaną pycha...a jeszcze z własnego ogródka to pełne szczęście
Woda w tym okresie potrzebna do wzrostu roślin,do tego słońce i wszystko pędzi jak szalone.
Iwonko kluski lane,rzucane prosto do zupy z mąki,jajka i odrobiny soli.O kluski jest zawsze największa bitwa Bardzo Ci dziękuję za wskazówki jak prowadzić borówki . To właśnie u Ciebie widziałam krzaki oblepione dosłownie owocami. W jednym z numerze Działkowca znalazłam artykuł i tam jest opisane,że w pierwszych latach nie skraca się gałązek.
Yellow Bird to moje cacuszko,cieszę się jak kwitnie i wkładam nos jak jestem na działce w kwiaty.
Krysiu istne lato mamy w kwietniu,rośliny się prześcigają,która pierwsza wybije z gruntu.Jedną dalię planuję dokupić,coś z fioletowych albo różu.
Czajnik stoi na ziemi koło klonika i Białoboka:)
Małgosiu tulipany botaniczne kupiła moja mama i to jest ich pierwszy rok,ale z tego co pamietam miałam kiedyś ten sam rodzaj i na drugi rok zaginęły w akcji.
Kolorów w ogrodzie coraz więcej,pelargonia zwisająca w planie do zakupienia do donicy.
Oto krzesło przytargane z giełdy,przemalowane ...
Przed
Imbryk upolowany za dyszkę
Podgrzewacz do czajnika
Mój tato przywiózł mi taki regał i też maznęłam go błękitem
Rosarium Uetersen pienna ładnie puszcza ....
Dopóki jeszcze krzaki nie zarosły elementy dekoracyjne chowam,by nikt mi nie wziął
Skórka od banana zawsze w cenie,wkopuję każdą pod powojniki z boku...potas lubią...
Galaxy w pełni kwitnienia
Paczucha z jedną dosłownie różą tą wymarzoną...
I dwie z Flo
Pomidorki się wygrzewają na balkonie
Miłego week
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
wszędzie u Ciebie pięnie chyba też wykorzystam skórkę z banana
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Cudne magnolie masz Aniu I sposób ze skórkami bardzo mi się podoba, tylko jak daleko to wkopać, żeby sięgnęły po nie ale i nie uszkodzić korzenia Na razie wrzucam skórki na kompost i potem podsypuję nim roślinki
A dla mnie smak dzieciństwa to kompocik z rabarbaru i właśnie u mnie taki pyrka, aż mi się miło robi od zapachu
A dla mnie smak dzieciństwa to kompocik z rabarbaru i właśnie u mnie taki pyrka, aż mi się miło robi od zapachu
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu u ciebie na bogato różnych pięknych kwitnien.
Widzę na kolor grecki postawilas.suuper.
A magnolie teraz mocno raduja i czaruja w ogrodzie.
No i te tulipany. ..ależ piękne.
Widzę na kolor grecki postawilas.suuper.
A magnolie teraz mocno raduja i czaruja w ogrodzie.
No i te tulipany. ..ależ piękne.
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu u nas też grzeje. Ale czasem się zastanawiam czy nie za ciepło, no jak słonko przygrzeje to najlepiej się odpoczywa w cieniu i nic nie robi.
Też mam Princess Anne, po pierwszym roku jestem z niej bardzo zadowolona, a to był dopiero pierwszy rok. Teraz ją przesadziłam więc najpewniej to odchoruje. Zazdroszczę Batsheby, ale chyba u mnie już koniec z kupowaniem, ogrodu nie da się rozciągnąć.
Z pomidorków powinnaś być zadowolona. Co swoje to swoje, inaczej smakują.
Pięknie odnowiłaś to krzesełko, a czajniczek i regalik to cudo.
Też muszę pomyśleć o skórce z banana.
Też mam Princess Anne, po pierwszym roku jestem z niej bardzo zadowolona, a to był dopiero pierwszy rok. Teraz ją przesadziłam więc najpewniej to odchoruje. Zazdroszczę Batsheby, ale chyba u mnie już koniec z kupowaniem, ogrodu nie da się rozciągnąć.
Z pomidorków powinnaś być zadowolona. Co swoje to swoje, inaczej smakują.
Pięknie odnowiłaś to krzesełko, a czajniczek i regalik to cudo.
Też muszę pomyśleć o skórce z banana.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, jak ja lubię czytać Twoje posty. Pięknie piszesz o działeczce, roślinkach i tych wszystkich cudnych dodatkach.
Tato piękny regalik Ci sprawił a i odnowione krzesełko też cudnie się prezentuje.
Dawno nie byłam na 'naszej' giełdzie staroci. Muszę się w końcu wybrać to i może upolowała bym coś fajnego.
Pamiętam jak w tamtym roku jedna pani zwinęła mi sprzed nosa żelazny stoliczek z krzesełkiem za 100 zł. Do dziś nie mogę tego odżałować. Nic nie zniszczone, tylko jednego krzesełka brakowało
Śliczne różane panny przyjechały do Ciebie. Wreszcie masz swoją upragnioną Batshebę
Na Charlesa też się czaję, ale w tym roku nie załapał się do skromnego zamówienia. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo zamiast niego kupiłam Teasing Georgia
Miłego weekendu
Tato piękny regalik Ci sprawił a i odnowione krzesełko też cudnie się prezentuje.
Dawno nie byłam na 'naszej' giełdzie staroci. Muszę się w końcu wybrać to i może upolowała bym coś fajnego.
Pamiętam jak w tamtym roku jedna pani zwinęła mi sprzed nosa żelazny stoliczek z krzesełkiem za 100 zł. Do dziś nie mogę tego odżałować. Nic nie zniszczone, tylko jednego krzesełka brakowało
Śliczne różane panny przyjechały do Ciebie. Wreszcie masz swoją upragnioną Batshebę
Na Charlesa też się czaję, ale w tym roku nie załapał się do skromnego zamówienia. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo zamiast niego kupiłam Teasing Georgia
Miłego weekendu
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu
Jak tu się dużo dzieje Nie było mnie tylko chwilę, a tu tyle piękna
Gratuluję kwitnień ale i pięknych zakupów tych roślinnych jak i materii nieożywionej - sadzonki róż wypasione a krzesełko i regalik po metamorfozie
Czekam na dalsze relacje
Życzę udanej niedzieli
Jak tu się dużo dzieje Nie było mnie tylko chwilę, a tu tyle piękna
Gratuluję kwitnień ale i pięknych zakupów tych roślinnych jak i materii nieożywionej - sadzonki róż wypasione a krzesełko i regalik po metamorfozie
Czekam na dalsze relacje
Życzę udanej niedzieli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Anka,niebieski rządzi Ten imbryczek chętnie bym przygarnęła
Magnolie piękne, szkoda, że tak krótko kwitną. Ale warto nawet dla tych kilku chwil, prawda?
Pomidorki wzorcowe
A róże ....czekam na kwiatki. Moje cieniutko po zimie Powoli się dźwigają, zobaczymy co będzie
Magnolie piękne, szkoda, że tak krótko kwitną. Ale warto nawet dla tych kilku chwil, prawda?
Pomidorki wzorcowe
A róże ....czekam na kwiatki. Moje cieniutko po zimie Powoli się dźwigają, zobaczymy co będzie
- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 902
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu jestem zachwycona Twoją wielką, i ukwieconą jak różowy obłoczek magnolią Bardzo fajnie teraz wygląda regalik i krzesło, klasa Różane zakupy dorodne aż mi oko błysło ale że w sobotę wyjeżdżam to mnie stopuje Tulipanki cudne
Cudownej niedzieli, pozdrawiam cieplutko
Cudownej niedzieli, pozdrawiam cieplutko
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, Galaxy daje popis. Ja mam mieszane uczucia w stosunku do magnolii. Fakt ten rok jest wyjątkowy , ale rzadko się taki zdarza jeżeli chodzi o magnolie. Początkowo miałam ich 7. Całkowicie wymarzły 3. Jedną wydałam w tym roku wczesną wiosną. Zostały mi 3. Wydaje mi się, że jednak kolejne dwie zmienią właściciela. Na szczęście to będę je mogła podziwiać tam gdzie będą miały nowy domek.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Pięknie niebieskości Aniu Imbryczek super... ale to krzesło! Świetnie się prezentuje po liftingu
Ciekawa jestem tej Twojej wymarzonej róży, będę podglądać
Ciekawa jestem tej Twojej wymarzonej róży, będę podglądać
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468