Moje Arboretum cz.8

[JAKUCH]

Karolcia co krok masz kącik wypoczynkowy .U mnie tylko w 3 miejscach można wypocząć ,ale i to dobre, tylko nigdzie takiego cienia nie mam, dopiero gdy zajdzie słońce No chyba ,że rozłożę parasol a i dach altanki chroni przed słońcem . Fajnie kwitną te pienne róże pomidorki gotowe do konsumpcji ogóreczki gotowe do słoików czy na ukiszenie

[anabuko1]

Karolinko ładne te twoje miliny.ja mam tylko taki czerwonawy.I wystarczy.
Róże wciąż ci pięknie kwitną.
Sliczna duża ta kępa wysokiego zawilca . Piękny on jest. Mój bida stoi w miejscu.
Kącik suuper. I pomidorkami się zajadać

[clem3]

Świetne te kąciki wypoczynkowe Pytanie tylko czy masz czas w nich siedzieć przy takiej ilości kwiecia?

[karolacha]

MAŁGOSIU , najbardziej lubię kącik na schodach , na tarasie. Jest zaraz przy drzwiach i tam piję poranną kawę. Ale tam jest gorąco bo taras jest pod szkłem . W innych kącikach zazwyczaj urzęduję jak ktoś mnie odwiedza , szukamy wtedy cienia i zmieniamy ławeczki w zależności od cienia A najchętniej z bratową wędrujemy z bujakiem , jest lekki i łatwo go przesuwać za cieniem Kiedy pracuję z np. sekatorem to w tych kącikach zawsze stoi butelka wody i tam łapię oddech

[karolacha]

Jadziu, Aniu, no już tak ładnie roślinki nie kwitną , niestety , jak wszędzie susza. Podlewam krzewy żeby chociaż nie zginęły, o kwitnieniu już nie myślę . Większość róż (kwiatków) schnie na pniu. Jeśli nie za sucho to pali słońce. Trawa to w sumie siano , spalona , chyba,że ma jeszcze cień to jakoś się zieleni.

Ale coś tam jeszcze się broni , oto co kwitnie :








wszystkie kolory Budlei kwitną razem jako jeden krzak






hibiskus z nasionka, pierwszy raz zakwitł. Chyba siałam niebieski pełny, ale nie szkodzi, takiego nie mam



niebieski floks, kupiony w tym roku

Robinia powtarza kwitnienie i nie jest to ta co gałęzie rosną jak szalone i łamią się , miałam takie dwie i trudno nad nimi zapanować. Ta rośnie w normalnym tempie , oczywiście nie wiem jak sie nazywa, nie miała metki



milin na pniu sobie kwitnie

Pięknie wygląda jarzębina , mam jeszcze ciemno czerwoną z drugiej strony



no i pierwszy raz zakwitł mi Tamaryszek Pięciopręcikowy. Zawsze go pragnęłam , zamówiłam w wysyłkowej , bo tak się nie dostanie i po 2ch latach zakwitł. Jest śliczny i akurat on lubi słońce, upały , b. się z niego cieszę

[alicjad31]

Karolciu pieknie Ci wszystko kwitnie
Daj namiary na tego tamaryszka ja też na niego choruję

[karolacha]

Alu ja nie pamiętam , z tylu sklepów wysyłkowych korzystam ... Wpisz w Google to na pewno znajdziesz. Ja też spróbuję

Szkółka Wrzos ma za 12 zł . w innych też są, szukaj i kalkuluj , również koszty przesyłki

[lanceta]

Karolino,miejsca wypoczynkowe robią wrażenie, szczególnie ich ilość, ale na takiej powierzchni - są wskazane.Rośliny, ich bogactwo gatunkowe i odmianowe - robi wrażenie pozdrawiam

[JAKUCH]

Fajna ta kolorowa budleja może i ja posadzę drugą obok i też będą 2 kolory. Czy taką już kupiłaś czy sama ja skomponowałaś. Karolcia śliczny tamaryszek i mnóstwo hibków dlatego masz wciąż kolorowo

[karolacha]

Jadziu kupiłam zestaw 3 kolor i 2 jeszcze swoje dołożyłam . Nie były szczepione na jednym , tylko każdy kolor osobno
Hibiskusy w tym roku mam brzydkie, liście i same krzewy chorują , mają mszycę i czarnieją liście. Ale kwiatek jak się rozwinie to ładny. Muszę je przenieść w bardziej słoneczne miejsce. W ciasnocie i cieniu wszystko choruje , zaraża się grzybem...tak myślę, sama nie wiem dlaczego to tak się robi

[delosperma]

Super pomysł z budlejami, chyba zmałpuję od Ciebie, bo kilka budlei skubnęłam i sobie ukorzeniłam.
Tamaryszek ślicznie kwitnie, kiedyś miałam wyhodowanego z patyczków z Wrocka. Ale był za duży na moje możliwości i niestety został wyeksmitowany.

[karolacha]

Marysiu a nie szło tamaryszka przyciąć ? jego można ciąć, można zrobić drzewko itp szkoda
A budleję jak najbardziej można posadzić razem i będzie mix kolorów

[delosperma]

Karolino, tamaryszek rósł niekontrolowanie i strasznie rozrósł się na boki. Jak go dość drastycznie przycięłam, to zostały same gołe kikuty. Nie kojarzyłam wtedy, że można jeden zostawić i zrobić drzewko.