Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
asikowo
100p
100p
Posty: 147
Od: 10 kwie 2016, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów - małopolska

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

K rany, jakie cudne te ptaszki!!!dlaczego się im bliżej nie przyglądnęłam? Czy one wszystkie razem tak w zupełnej zgodzie żyją? Bez dziobania? Przepiękne są!!! Pokaż jeszcze trochę zdjęć z ptaszkami:) ściskam!!
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Ewka każda pora roku u ciebie piękna nawet ta wietrzna... a kaczuchy to taka wisienka na torcie... piękne ;:215
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Patrząc na Twoje październikowe zdjęcia, muszę stwierdzić, że jednak zdecydowanie wolę latać z wężem, niż mieć takie gratisowe podlewanie jak ja w ubiegłym roku. Jeszcze latem jakoś się wszystko broniło, ale jesienią było już tylko błoto i zgnilizna. Nie wiem, czy wszystkie rośliny przetrwały taką ilość wody.
Macie 40 kolorowych ptaszków? I to same śliczności ;:63 A zimą gdzie mieszkają, też w wolierze? Czy może jak przychodzi mróz, to przenosicie je do cieplejszego pomieszczenia? Gołe ptaszorki tak śmiesznie wyglądają, muszą szybko okryć się piórkami, żeby nie zmarznąć. Chociaż teraz na pewno rodzice grzeją je jak małe kaloryferki :tan
Śliczna Barbula, mam ją w swoich planach, może zamieszka pod moim balkonem :tan
Nie chce się wierzyć ile Twój ogród przeszedł, a jednak dalej zachwyca ;:oj Natura potrafi być bezlitosna, ale i szczodra równocześnie ;:108
Wiosnę masz już bujną, aż miło popatrzeć. U mnie do takich widoków jeszcze przynajmniej z miesiąc ;:218
Zdrówka Ewuniu ;:196
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7815
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Ewuś jaka jestem zachwycona tym co pokazałaś ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj
Pozdrawiam Alicja
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Ewakora pisze:Obrazek
Piękna kępka :D to lutea?
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2503
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Witam sobotnio. :wit
Marysiu kanarki w sporej klatce aktualnie mieszkają w domu. One jako jedyne z naszych ptasiorów nie poradziły by sobie w wolierze.
W ogrodzie niestety mróz i to mnie przeraża. Rośliny już zaczynały pokazywać oznaki wiosny, a teraz nie wiadomo co z nimi będzie.
Niby cieplejszy klimat, ale moim zdanie wcale to nie jest lepsze, bo u Ciebie jeszcze wszystko spokojnie śpi, a u mnie wystartowało sporo roślin i teraz się zdziwiły. :?
Kaczuch mam aktualnie dwie pary. Zostawiłam młodego kaczora, bo obawiałam się o przetrwanie starego. Nie znam jego wieku, więc wolałam się zabezpieczyć. :wink:
Pozdrawiam serdecznie. ;:196

Ewelinko cieszę się ,że pamiętasz o moim ogrodzie. ;:180 Mój metraż jest dosyć absorbujący. Nie ma szansy na błogie lenistwo, ale z drugiej strony pozostawia spore pole manewru. Czasem w chwili niemocy zachciewa mi się mniejszego areału, ale szybko pukam się w głowę i szybko wybywam chłonąć ogród pełnymi garściami. :wink:
Jesień była ładna, a o wiosnę mocno się lękam, bo mrozi porządnie i nie wiadomo jakie będą straty. :wit

Asiu ptaszydła poza okresem lęgowym doskonale się dogadują. Aktualnie poczuły już wiosnę i dobierają się w pary, więc jest trochę przepychanek, ale na bieżąco obserwuję i na razie jest ok.
Zdjęć woliery za dużo nie mogę wstawiać, bo to wątek ogrodowy, a choć ptaszydła mieszkają w ogrodzie, to jednak nie trzeba ich sadzić, podlewać i nawozić. :wink: :wit

Ewciu nie każda, bo obecnie jest paskudnie. Kaczki w roli wisienki niezmiernie przypadły mi do gustu. :D :wit

Iwonko oprócz kanarków wszystkie moje ptaki mieszkają w wolierze. Jest ich sporo, ale to nie tylko papugi. Dno woliery zamieszkuje 6 malutkich przepiórek japońskich. Mają one swoją rolę, bo wybierają z piasku rozrzucony przez paputy pokarm.
Do tego mam jeszcze 10 zeberek, 6 nimf, 23 papugi faliste, 2 modrolotki czerwonoczelne i 1 rozellę białolicą. Do tego poza wolierą 4 kaczki biegusy i 4 kanarki. Ogród też bardzo licznie odwiedzają dzikie ptaki, tak więc nie mogę narzekać na brak pierza. :lol: :wit

Alu bardzo się cieszę, że Ci się podoba. :D :wit

Krzysztofie jak zwykle masz rację. To kokorycz, która mnie zachwyciła. Kwitnie właściwie cały sezon, a w tej chwili jest zielona. Miałam ją też w innym miejscu, ale chyba jej się nie spodobało. :wink: :wit

W zasadzie powspominałam już cały sezon i nie bardzo mam Wam co pokazać, ale by post nie był nudny coś poszukam....





Obrazek
Jesienne sumaki. Na pierwszym planie Sumak strzępolistny 'Dissecta'. Zdecydowanie mocniej się wybarwia niż jego pobratymiec, a do tego ponoć nie tworzy setek odrostów.


Obrazek
Zabawa w chowanego.....przykład dla Marysi jak schować iglaka :lol:


Obrazek
W listopadzie też kwitną liliowce....


Obrazek




Obrazek


Obrazek



Obrazek
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Ewo, wszyscy z "cieplejszego regionu", mamy ten sam problem - ruszyła wegetacja.Boję się o róże posadzone jesienią, wystartowały zbyt wcześnie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem - ilości i różnorodności ptactwa.Wiem,ile pracy i miłości trzeba włożyć,żeby mieć
taki efekt.U Was wszystko jest na najwyższym poziomie, ponieważ kochacie - się....i....przyrodę ;:167 , a to przekłada się na efekt ;:180
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Ewciu ;:196 jak ja schowam iglaki co mają kilkanaście metrów i nawet las przerastają, a skrócić nie ma jak bo wszędzie u dołu coś rośnie ;:oj Zasadzam się przynajmniej na jednego jak będą kopać kanalizację może wtedy uda się coś ;:124 Wszystko zależy, w którym miejscu przekopią mi ogród w poprzek :wink:
Papużka sorgo wcina? Powinnaś posiać na wiosnę, bo ono ładnie u nas rośnie. Przeczytałam o całym dobrodziejstwie i powiem szczerze umiecie sobie dokładać pracy...no ale i przyjemności :)
Znalazłam ta rozellę białolicą i jest cudna kolorowa jak z rajskiego ogrodu i pewnie niedługo będzie samotna ;:306
Pozdrawiam Was serdecznie ;:196 ;:4
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Witaj :wit . Ewciu zawsze jest coś za coś. Większy areał to więcej miejsca na roślinne szaleństwo ale wiadomo, że trzeba przy tym się więcej narobić ;:oj . Poza tym masz miejsce na takie cuda jak woliera dla ptaków ;:215 . My mamy od sierpnia prawie połowę tego co Ty i bardzo się cieszę bo to jak dla mnie taka optymalna wielkość ;:108 . Kto wie czy za 10 lat nie będę chciała więcej, albo mniej :;230 . Ja mam nadzieję, że zima jak już sobie pójdzie precz to wiosna będzie tego roku piękna. W zeszłym roku było okropnie ;:222 . Pozdrawiam :wit .
XENOFOBIA25
50p
50p
Posty: 63
Od: 23 lut 2018, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Witaj Ewo, piękny ten Twój ogród..ja dopiero zaczynam walkę na moich zaledwie 9 arach..może kiedyś choć trochę będzie przypominał Twój..ale póki co opóźnienie to idzie- jesienią wyrzuciłam ponad 50 z 70 Żurawek po przegranej walce z pędrakami, a już teraz widzę, że i moje rododendrony podupadly na zdrowiu..ale aż się chce walczyć widząc takie cudeńka jak Twój :-)
Awatar użytkownika
obita
500p
500p
Posty: 509
Od: 4 lip 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekoszów

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Masz paputy to zostaję! Macham przyjaźnie skrzydełkiem ,razem z moją małą gromadką ;:167 ;:333
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2503
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Witam miłych gości. :wit
Chwilkę mnie tu nie było z powodów różnych, a jednym z nich były dwa zimowe natarcia.
Pierwszy zupełnie bez śniegu z mroźnym wiatrem i temperaturami do - 17 stopni. Zmarzły pierwsze żółte krokusy, ciemierniki i sama nie wiem co jeszcze. Potem przyszło kilka pięknych ciepłych dni i przyroda ruszyła, ale.....zawaliło mnie śniegiem jakiego od dawna nie widziałam. :wink:

Obrazek

W przypływie ataku wściekłości przytargałam wór ziemi do domu i poczyniłam parapetowe zasiewy.Miałam tego nie robić, bo po parapecie często spacerują dwa paputy, a teraz mam niezły ambaras, bo pierzaste stwory wręcz z premedytacją uczą się nowych sposobów dostania do młodych sieweczek. :lol: Niemniej jednak coś tam się zieleni i mam nadzieję, że przetrwa.
Patrząc przez okno na śnieg, który nie pozwalał nic w ogrodzie podziałać i na kurzącego zaprawą gipsową męża, który zniweczył mi plany świątecznych porządków, w obawie o moje zdrowie psychiczne zajęłam się dłubactwem....


Obrazek
;:131

Lodziu tak jak piszesz....wegetacja ruszyła, ale szybko dostała po łbie. U siebie już widzę parę zbrązowiałych róż, a do tej pory były zielone. Część cebulowców też odczuła naszą huśtawkę pogodową i wygląda nieciekawie. :?



Obrazek

Marysiu papuga wciąga proso senegalskie, a na ogrodzie w sezonie jest sporo roślin, które one lubią. Śmieszne jest to, że ja zaczynam łaskawym okiem patrzyć na lebiodę, czy gwiazdnicę , bo chwasty też jedzą. Strach iść gdzieś w pola zbierać papugom przysmaki, bo nigdy nie ma pewności, czy nie pryskane.
Rozelka dostanie kompana jak tylko będzie okazja, a wbrew pozorom nie jest łatwo kupić odpowiedniego ptaka.
Na razie pokażę Ci dwie inne parki.
Pozdrawiam serdecznie. ;:196


Obrazek

Ewelinko jak na razie tegoroczna wiosna też zbytnim optymizmem nie razi. Miejmy nadzieję, że nie będzie powtórki z rozrywki. :wink:
Popieram Cię całkowicie, że połowa mojego areału to w miarę wystarczający kawałek miejsca na ogród. Przy 20 arach też się można narobić. ;:224 :wit

XENOFOBIO witaj w moich skromnych progach. U mnie też są różne szkodniki i nawet nie liczę z iloma roślinami dzięki nim się rozstałam. Taki już los ogrodnika. Żurawki cały czas namiętnie dosadzam, a każdej wiosny mam sporą część bez systemu korzeniowego. Rododendrony zupełnie mi nie rosną i też są biedaczyska poobgryzane. Jedno jest pewne....w moim ogrodzie zawsze znajdzie się miejsce na posadzenie nowej rośliny. :lol:

Obita witam równie serdecznie Ciebie i Twoją gromadkę. Skrzydełek u mnie dostatek, więc i ja Ci pomacham. :wit

Po paskudnych atakach nieprzyjaznej nam pogody w końcu i do mnie zawitało dziś słoneczko. Co prawda prognozy mówią, że nie na długo, ale podzielę się z Wami tą ucztą dla oczu i uszu, bo głodne pszczółki bardzo się uwijały....


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

:wit



Obrazek
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Niby wiejski ogród Ewy-stale pod górkę, ale wciąż jeszcze do przodu.

Post »

Widzę że u Ciebie jest jednak cieplej :) zawsze miło pooglądać takie wiosenne widoczki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”