Dzień dobry!

Nastał ten dzień, że w końcu zakładam nowy wątek.
Nie podaję linku do dawnych wątków, bo google album skąd brałem zdjęcia zrobił mi psikusa i zlikwidował wszystkie moje albumy.
Wątek bez zdjęć byłby więc nieczytelny, ale w popisie zostawiam odnośnik do ostatniego
Teraz zaczynam przygodę z fotosikiem i mam nadzieję, że problemów nie będzie.

Na początek przedstawię hacjendę, miejsce gdzie stale przebywam i to nie tylko od rana do nocy, ale często z noclegiem.

Spojrzenie z góry na część od wejścia, dla lepszego rozpoznania układu poszczególnych części ogrodu.



Zapraszam do środka.












Z lewej strony od wejścia znajduje się zakątek bylinowy - niby miał być bezobsługowy, ale ... sami wiecie jak to wygląda







Różaneczniki i azalie (kilkanaście) rosną w dwóch miejscach.





Zapraszam w odwiedziny

korzystam z zaproszenia-cudnie masz.

I ja dołączam! Bardzo ładna hacjenda Mnóstwo dojrzałych nasadzeń i przemyślane kompozycje I te bukszpanowe partery! No i ta altana tak ładnie wtopiona w zieleń! Będę stale podglądał wątek i ogród

Hej Andrzeju, na przedostatnim zdjęciu ta niebieska to azalia? Jak się nazywa? Bardzo ładna i kolor ma taki niespotykany, nie widziałem niebieskich azalii

Witam pierwszych gości

Doroto, już znasz hacjendę, więc będziesz mogła umiejscowić rośliny, które będę pokazywał

Witam nowego gościa Frate i dziękuję za miłe słowa. Oglądaj ile tylko będziesz miał ochoty

Mariuszu, jeśli nie pomyliłem notatek, to jest to Różanecznik Intrifast. Jak będę na ogrodzie to zobaczę, czy ma jeszcze karteczkę.
edyt:
ten różanecznik, którego nazwę wspomniałem był niskim karłowym i ... po 2-3 latach zniknął, a ten ze zdjęcia o którego pytasz, to azalia 'saphirblau'

Nie samymi kwiatkami hacjenda obsadzona - jest też kawałek trawnika wśród drzewek ...



a także w kąciku 'leżakowym', to jedyne w pełni nasłonecznione miejsce wiosną i jesienią.
Poprzednik wybudował domek w najgorszym z możliwych miejsc - w południowo zach. narożu



Od południowej strony jest tylko wąski pasek na mini warzywnik i rząd malin z jeżyną.



Na dzisiaj dosyć - idę na ogród bo słoneczko ładnie świeci
Do następnego razu.

No i załapałam się jeszcze na pierwszą stronkę witam się z Tobą Andrzeju w kolejnej odsłonie Hacjendy .Ileż to już latek minęło ogród wypiękniał a jakże i zmienił oblicze na bardziej różane U mnie w tym roku Rh postanowiły pauzować .Chyba w ubiegłym roku straciły wszystkie siły, bo przecież nie umiałam się ich nachwalić tak cudownie zakwitły .Możliwe ,ze latem zbyt mało dostały wody ,ale jesienią dostały nadmiar .Nic to niech sobie odpoczną ,będę podziwiać u innych. Może podsypać im teraz świeżego torfu Muszę zerknąć na różanecznikowy wątek może tam coś doradzą

Witam cię Jadziu.
No tak - róż jest więcej i nawet wątek ma tytuł "różana ..."
Na początek więc, trochę zdjęć ogólnych z różami.

Andrzeju

Róże masz niesamowite, całokształt Hacjendy uroczy
Piękne byliny, Azalie i Różaneczniki

Andrzeju widok zabójczy achhhhhh kiedy znów będziemy podziwiać tak kwitnące okazy .U mnie na LO pokazał sie pierwszy mini pączuś i to na nizinach .Ciekawe jak tam na wyżynach pergoli. Kurcze przez te ostatnie dni podwiędły mi listki rutewki orlikolistnej rosnącej przy siatce czyży ją przymrozek trochę pogłaskał po głowie - chyba tak Róże które podcinałam w lutym są bardziej ulistnione ciekawe ,ale w takim razie soki zaczęły szybciej krążyć .No cóż znów jakieś doświadczenie

Jadziu, ja wyniosłem tydzień temu na ogród szałwię amistad i porozsadzałem do doniczek. Owszem - schowałem do altany trzy dni temu, ale dzisiaj zauważyłem dziwnie szkliste liście
A kaktusy ... stoją cały czas na tarasie. Wg mojej wiedzy mrozów nie było przez ostatnie dni, więc nic im nie będzie, ale nie wiem jak niską temp. szałwia wytrzymuje.

Dziękuję Krychno za miłe słowa

Andrzeju piszą ,ze -5 ale czy tyle wytrzymuje nie sprawdzałam ???? Hmmm szkliste listki moja była w altance i dzisiaj nie zauważyłam ,żeby coś jej było, a ubiegłoroczne sadzonki te wielkie są w ziemi na ogródku, wiec jestem ciekawa czy nic im nie zaszkodziło te parę minusów

Jestem i ja w tak pięknie ukwieconej działeczce i nowym wątku.

Andrzejku melduję się i ja z wielką radością, bo Wasz ogród baaardzo mi się podoba, a i Gospodarze przeuroczy
Jestem w wielkim niedoczasie, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie, a ja znajdę odrobinę czasu na nadrobienie zaległości
Najbardziej jednak ostatnio mam niedoczas w swoim wątku, ale jak już uporam się z posadzeniem wszystkiego do konca, to może trochę odetchnę - albo i nie

Moc serdeczności i dobrego tygodnia

Świetna ta Twoja hacjenda, a różanka powala na kolana . Bukszpanowe obwódki nadają szczególnego uroku. Jaki sposób stosujesz ukorzeniania bukszpanu , w doniczki , czy od razu do gruntu? Pozdrawiam serdecznie