Na starym po nowemu. 5.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Lucynko, oh, no czasami nas coś zrazi do jakiegoś sklepu i trzeba odczekać aż się znowu odmieni.
Ostatnio też jeden ze "sklepików" koło mojej pracy ma ze mną na pieńku bo zawsze były tam super owoce, a teraz porażka - i też strzelę mu chyba focha na jakiś czas.
Lewkonie siałam w marcu na "parapet". W maju wysadzałam do ogrodu. Teraz być może już same o siebie zadbają. Dzisiiaj patrzyłam, to bardzo ładnie same się rozrastają, a te na grządce zbudowały już sobie nawet dwa ładne "krzaczki", oby tak dalej. Dosłownie zachowują się tak samo jak raz posadzona Lwia Paszcza
Ostatnio też jeden ze "sklepików" koło mojej pracy ma ze mną na pieńku bo zawsze były tam super owoce, a teraz porażka - i też strzelę mu chyba focha na jakiś czas.
Lewkonie siałam w marcu na "parapet". W maju wysadzałam do ogrodu. Teraz być może już same o siebie zadbają. Dzisiiaj patrzyłam, to bardzo ładnie same się rozrastają, a te na grządce zbudowały już sobie nawet dwa ładne "krzaczki", oby tak dalej. Dosłownie zachowują się tak samo jak raz posadzona Lwia Paszcza
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Fajnie, że do mnie zaglądasz polecam ci kopalnie pomysłów https://pl.pinterest.com/ewarost/garden-ideas/ z której korzystam Podoba mi się Twoja zimowa wiosna
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Ewuniu - wzajemnie - same serdeczności by Cię w tym roku spotykały, no i oczywiście same przyjemności
Dziękuję za fajną stronkę, wcześniej mi się nie chciała otworzyć, więc nie odpisywałam od razu, ale teraz już ją widzę i na pewno przysiądę przy niej troszkę dłużej.
A teraz mamy jesienną zimę , jest mgliście, kapuśniaczkowo, ale nadal jeszcze dość ciepło.
Miłego weekendu!
Dziękuję za fajną stronkę, wcześniej mi się nie chciała otworzyć, więc nie odpisywałam od razu, ale teraz już ją widzę i na pewno przysiądę przy niej troszkę dłużej.
A teraz mamy jesienną zimę , jest mgliście, kapuśniaczkowo, ale nadal jeszcze dość ciepło.
Miłego weekendu!
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Chyba mogę napisać, że sezon już u mnie rozpoczęty.
Dzisiaj wyrzuciłam z ogrodu to co z nieużytków do mnie weszło bez zaproszenia, głównie wycięłam kolczastą jeżynę i wybujałe gałęzie dzikiej śliwy. Udało mi się też wyciąć wysoką pokrzywę, z miejsc ciężko dostepnych. Ufff, jakaż ulga, że to już zrobione.
Pogoda była super, słoneczko i było dość ciepło, więc pracowało się bardzo przyjemnie i bardzo chętnie.
Za kilka dni czekają mnie pierwsze wysiewy - mam nadzieję, że do prawdziwej wiosny szybko przeleci.
Jestem pod wrażeniem widoku wieczornych cudnie oświetlonych stoków narciarskich jadąc w stronę Zakopanego. Cóż za wspaniałe widoki kiedy to "w połowie nieba" wyłania się taka zawieszona w próżni światłość. No, niesamowity i fantastyczny efekt.
Ciepłego przetrwania zapowiadanych mrozów życzę.
Dzisiaj wyrzuciłam z ogrodu to co z nieużytków do mnie weszło bez zaproszenia, głównie wycięłam kolczastą jeżynę i wybujałe gałęzie dzikiej śliwy. Udało mi się też wyciąć wysoką pokrzywę, z miejsc ciężko dostepnych. Ufff, jakaż ulga, że to już zrobione.
Pogoda była super, słoneczko i było dość ciepło, więc pracowało się bardzo przyjemnie i bardzo chętnie.
Za kilka dni czekają mnie pierwsze wysiewy - mam nadzieję, że do prawdziwej wiosny szybko przeleci.
Jestem pod wrażeniem widoku wieczornych cudnie oświetlonych stoków narciarskich jadąc w stronę Zakopanego. Cóż za wspaniałe widoki kiedy to "w połowie nieba" wyłania się taka zawieszona w próżni światłość. No, niesamowity i fantastyczny efekt.
Ciepłego przetrwania zapowiadanych mrozów życzę.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16968
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko
Czytam,że pracowałaś w ogrodzie. Dzielna dziewczyna.
A u mnie mrozik,brr.IO o pracach w ogrodzie tylko mogę pomarzyć,.
A nawet mi się nie chce.
Wspominkowe zdjątka, piękne.
pozdrawiam cieplutko
Czytam,że pracowałaś w ogrodzie. Dzielna dziewczyna.
A u mnie mrozik,brr.IO o pracach w ogrodzie tylko mogę pomarzyć,.
A nawet mi się nie chce.
Wspominkowe zdjątka, piękne.
pozdrawiam cieplutko
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Aniu / anabuko1, witaj, kochana
No wiesz, te wspominkowe z listopada to tylko chryzantemki i jedna żółta róża - reszta to jak najbardziej aktualne fotki są.
Miałam dzisiaj cieplutko i słonecznie, więc wykorzystałam ten moment w ogrodzie. Ale dopiero dzisiaj okryłam ławki i stół - skoro zapowiadają takie dłuższe mrozy.
Ja po prostu muszę nadrobić brak mojej obecności w ogrodzie wiosną, prawie przez trzy lata z rzędu - bo tak mi wypadalo w pracy - dlatego ten rok będzie najprawdopodobniej bardzo pracowity, bo zamierzam wykorzystać zaległe urlopy i nadrobić ogrodowe zaległości
Więc u mnie już teraz nie ma, że mi sie nie chce - ja muuuuszę
Równie pozdrawiam cieplutko.
No wiesz, te wspominkowe z listopada to tylko chryzantemki i jedna żółta róża - reszta to jak najbardziej aktualne fotki są.
Miałam dzisiaj cieplutko i słonecznie, więc wykorzystałam ten moment w ogrodzie. Ale dopiero dzisiaj okryłam ławki i stół - skoro zapowiadają takie dłuższe mrozy.
Ja po prostu muszę nadrobić brak mojej obecności w ogrodzie wiosną, prawie przez trzy lata z rzędu - bo tak mi wypadalo w pracy - dlatego ten rok będzie najprawdopodobniej bardzo pracowity, bo zamierzam wykorzystać zaległe urlopy i nadrobić ogrodowe zaległości
Więc u mnie już teraz nie ma, że mi sie nie chce - ja muuuuszę
Równie pozdrawiam cieplutko.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko..tyle zaległego urlopu starczy zapewne i na pracę i na odpoczynek więc jest z czego się cieszyć. . Zaległości migiem nadrobisz a potem już tylko będziesz podziwiać piękną działeczkę. U mnie właśnie zrobiła się piękna biała zima.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko! Mnie żadna siła nie zmusiłaby do ogrodowej działalności w styczniową pogodę.
Szczerze Cię podziwiam.
Odpoczynek Ci się należy. Zasłużyłaś.
Szczerze Cię podziwiam.
Odpoczynek Ci się należy. Zasłużyłaś.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Zuziu, skoro piszesz, że zima u Ciebie piękna to się bardzo cieszę.
Dzięki za wsparcie, że migiem ogarnę rabaty No mam taki właśnie zamiar
Na pewno tyle tego wolnego przyda się i na ogród i na wypoczynek w nim.
W ubiegłym roku już zrobiłam postępy, bo sporo wieczorów już się przesiadywało w ogrodzie, och już czekam na powtórkę.
Do mnie chyba zima też już nadciąga, ale ciepło jest nadal, tylko że znowu mocno wieje.
Wszystkiego dobrego życzę
Lucynko - uwierz, u mnie na prawdę było w poniedziałek bardzo ładnie, ciepło i słonecznie. Pracowało się jak piękną wiosną
5 godzin, ale rumieńce na twarzy wieczorkiem były
Zamierzam odpoczywać w tym roku, oj zamierzam. Już nawet mamy rozplanowane wolne na pierwszy kwartał
Oczywiście odpoczywać od pracy zawodowej
Stale podziwiam m. in. te śliczne przeróżne pierwiosnki u Ciebie, bo u mnie nie szaleją.
Dzięki za wsparcie, że migiem ogarnę rabaty No mam taki właśnie zamiar
Na pewno tyle tego wolnego przyda się i na ogród i na wypoczynek w nim.
W ubiegłym roku już zrobiłam postępy, bo sporo wieczorów już się przesiadywało w ogrodzie, och już czekam na powtórkę.
Do mnie chyba zima też już nadciąga, ale ciepło jest nadal, tylko że znowu mocno wieje.
Wszystkiego dobrego życzę
Lucynko - uwierz, u mnie na prawdę było w poniedziałek bardzo ładnie, ciepło i słonecznie. Pracowało się jak piękną wiosną
5 godzin, ale rumieńce na twarzy wieczorkiem były
Zamierzam odpoczywać w tym roku, oj zamierzam. Już nawet mamy rozplanowane wolne na pierwszy kwartał
Oczywiście odpoczywać od pracy zawodowej
Stale podziwiam m. in. te śliczne przeróżne pierwiosnki u Ciebie, bo u mnie nie szaleją.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko..nie ma wspanialszego wypoczynku niż praca na działce. . Od rana ptaszki śpiewają, kawka na tarasie... , ale się rozmarzyłam a za oknem u mnie dalej śnieżek pada.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
No właśnie, Zuziu, no właśnie - dlatego napisałam, że wolne od pracy zawodowej , bo pewnie w ogrodzie zabiegana będę - na co liczę
Oj szybciutko będzie ta kawka w ogrodzie, pewnie szybko przeleci przedwiośnie....
A tymczasem - niech cieszy ładna zima
Oj szybciutko będzie ta kawka w ogrodzie, pewnie szybko przeleci przedwiośnie....
A tymczasem - niech cieszy ładna zima
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Na starym po nowemu. 5.
No, nie Beatko TY już musiałaś w ogrodzie podziałać.
I na pewno od razu lepiej się poczułaś znając Ciebie.
Wracając do tilandsji to widać, że jesteś w temacie i bardzo je lubisz. Jak będą kwitły to poproszę o fotki bo bardzo lubię kiedy w domu coś kwitnie.
I na pewno od razu lepiej się poczułaś znając Ciebie.
Wracając do tilandsji to widać, że jesteś w temacie i bardzo je lubisz. Jak będą kwitły to poproszę o fotki bo bardzo lubię kiedy w domu coś kwitnie.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Eluś, wiesz jak jest - jak mus to mus i nie ma to czy tamto , tylko jak jest okazja czasowa i pogodowa pozbycia się wielkich badyli pokrzyw - to podziałałam. Te pokrzywy mi głównie przełażą z sąsiednich nieużytków, więc na zawsze się ich nie wyzbędę.
Oj, tak, Eluś, oj tak - poczułam się przez to duużo lepiej bo mi to spokoju nie dawało, i na duszy jakże lżej
Raczej nie liczę na kwitnienie tych moich Tillandsi. Mają tak różne odcienie zieleni, że nawet jak nie kwitną to są i tak super.
Według mnie nawet takie są niezwykle ozdobne. W maju pójdą do ogrodu, na pewno będzie im tam doskonale do października.
Jejku, jak wieje, bardzo świszczy za oknami.
I przyznam się, że po raz pierwszy mam okrytą hortensję ogrodową, ale nie mam patentu jak ją okryć by wiatr tego nie tarmosił. Nawet przyłożenie włókniny cegłówkami nic nie daje - aż tak wieje.
To ta co nie chce miec kołderki na zimę (zdjęcie z listopada, minionego roku)
Oj, tak, Eluś, oj tak - poczułam się przez to duużo lepiej bo mi to spokoju nie dawało, i na duszy jakże lżej
Raczej nie liczę na kwitnienie tych moich Tillandsi. Mają tak różne odcienie zieleni, że nawet jak nie kwitną to są i tak super.
Według mnie nawet takie są niezwykle ozdobne. W maju pójdą do ogrodu, na pewno będzie im tam doskonale do października.
Jejku, jak wieje, bardzo świszczy za oknami.
I przyznam się, że po raz pierwszy mam okrytą hortensję ogrodową, ale nie mam patentu jak ją okryć by wiatr tego nie tarmosił. Nawet przyłożenie włókniny cegłówkami nic nie daje - aż tak wieje.
To ta co nie chce miec kołderki na zimę (zdjęcie z listopada, minionego roku)