Na starym po nowemu. 5.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Mati, ja kupuję te najłatwiejsze tillandsie, może dlatego są bezproblemowe.
Tak samo kupuję róże, to przede wszystkim łatwość w ich opiece jest dla mnie głównym wyborem.
Więc może nie przekreślaj jeszcze tych tillandsi...
Jadziu - tillandsie zimą kąpię w misce, co dwa tygodnie - wszystkie razem, przez pół godzinki, czasem dodając ciutkę płynnego nawozu do storczyków. Bo zraszanie byłoby dla mnie kłopotliwe w pokoju. A latem jak są cały czas w ogrodzie to nic z nimi nie robię, czasami tylko zroszę ale jak na prawdę długo nie ma deszczu, doslownie 2-3 razy w sezonie.
Więc chyba nawet są jeszcze łatwiejsze jak storczyki.
Zimą są u mnie dosyć daleko od okna, ale ciemno nie mają. Jedynie co to ustawiam przy nich małą miseczkę z wodą, którą od czasu do czasu uzupełniam. Zresztą jest to pomysł zaciągnięty z domowego anturium.
Lucynko - na pewno koty zainteresowałyby się tillandsiami.
Kupując tillandsie sprawiłabyś sobie wielką przyjemność a kotku świetną zabawkę
Tak samo kupuję róże, to przede wszystkim łatwość w ich opiece jest dla mnie głównym wyborem.
Więc może nie przekreślaj jeszcze tych tillandsi...
Jadziu - tillandsie zimą kąpię w misce, co dwa tygodnie - wszystkie razem, przez pół godzinki, czasem dodając ciutkę płynnego nawozu do storczyków. Bo zraszanie byłoby dla mnie kłopotliwe w pokoju. A latem jak są cały czas w ogrodzie to nic z nimi nie robię, czasami tylko zroszę ale jak na prawdę długo nie ma deszczu, doslownie 2-3 razy w sezonie.
Więc chyba nawet są jeszcze łatwiejsze jak storczyki.
Zimą są u mnie dosyć daleko od okna, ale ciemno nie mają. Jedynie co to ustawiam przy nich małą miseczkę z wodą, którą od czasu do czasu uzupełniam. Zresztą jest to pomysł zaciągnięty z domowego anturium.
Lucynko - na pewno koty zainteresowałyby się tillandsiami.
Kupując tillandsie sprawiłabyś sobie wielką przyjemność a kotku świetną zabawkę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko no to możesz kusić dalej nimi ,bo rzeczywiście są bezobsługowe i możliwe ,że w niedalekiej przyszłości jakąś sobie sprawię
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko ja jak Lucynka będę podziwiać tillandsie u ciebie ... Mam dwa kociaki domowe więc roślinki może dałyby i rade, ale te szklane naczynia chyba nie
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko, moja Elfe dopiero przeżywa (mam nadzieję ) swoją pierwszą zimę. Dlatego mam nadzieję, że jednak jej sypnęłam kopczyk, tylko o tym nie pamiętam. Chyba, że miałam pomroczność jasną To wtedy będę tylko liczyć na cud. Zima na szczęście łagodna, to może niepotrzebnie się martwię.
Tillandsie bedę podziwiać u Ciebie, może kiedyś się do nich przekonam, bo jak na razie nie chwyciły mnie za A może ja jestem nieczuła ?
Tillandsie bedę podziwiać u Ciebie, może kiedyś się do nich przekonam, bo jak na razie nie chwyciły mnie za A może ja jestem nieczuła ?
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Jadziu, będę zatem czekała na zdjęcia Twoich tillandsiowych nabytków.
One raczej wolą wschodnie strony niż słoneczko non stop. Na pewno znajdziesz dla nich fajne miejsce i w domu i w ogrodzie.
O zobaczysz, że pomysł jak je zaaranżować goni pomysł.
Ewusiu - te kieliszki itp to tylko teraz na kilka miesięcy, bo po lecie znowu będą inaczej te tillandsie u mnie sobie mieszkały. W szkle mam je po raz pierwszy i pewnie długo się to nie powtórzy bo mam stale kolejne pomysły jak je "urządzić".
Pięknie wyglądają w korzeniach, w muszlach, na drewnianych talerzach, itp.
Na pewno niektóre dla kotów są idealne, bo takie kuleczki
Iwonko1 - ciekawa jestem jak Elfe na takiej północnej części Polski. Trzymam kciuki. Ale zima jest teraz łagodna, więc i Elfe powinna sobie dać świetnie radę. Ale lepiej sprawdzić czy jest zakopczykowana a nawet może i okryta....
Tillandsie muszą chwycić za serce - jeśli Cię nie chwyciły - to nic na siłę.
Mnie się bardzo podobają, nawet jako dekoracja na stole jak mam gości. Mogą być nawet bezpośerdnio na obrusie czy serwecie położone - super to wygląda, szczególnie na białym. Niektóre mam na 3 cm, a niektóre już na pół metra średnicy
One raczej wolą wschodnie strony niż słoneczko non stop. Na pewno znajdziesz dla nich fajne miejsce i w domu i w ogrodzie.
O zobaczysz, że pomysł jak je zaaranżować goni pomysł.
Ewusiu - te kieliszki itp to tylko teraz na kilka miesięcy, bo po lecie znowu będą inaczej te tillandsie u mnie sobie mieszkały. W szkle mam je po raz pierwszy i pewnie długo się to nie powtórzy bo mam stale kolejne pomysły jak je "urządzić".
Pięknie wyglądają w korzeniach, w muszlach, na drewnianych talerzach, itp.
Na pewno niektóre dla kotów są idealne, bo takie kuleczki
Iwonko1 - ciekawa jestem jak Elfe na takiej północnej części Polski. Trzymam kciuki. Ale zima jest teraz łagodna, więc i Elfe powinna sobie dać świetnie radę. Ale lepiej sprawdzić czy jest zakopczykowana a nawet może i okryta....
Tillandsie muszą chwycić za serce - jeśli Cię nie chwyciły - to nic na siłę.
Mnie się bardzo podobają, nawet jako dekoracja na stole jak mam gości. Mogą być nawet bezpośerdnio na obrusie czy serwecie położone - super to wygląda, szczególnie na białym. Niektóre mam na 3 cm, a niektóre już na pół metra średnicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Jeszcze trochę wody upłynie zanim je kupię jednak mam zamiar bratu na urodziny je sprawić z dokładną instrukcją obsługi
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Iwonko1 - to dobrze, że zaczuwałaś nad Elfe. Odwdzięczy Ci się za to bardzo bujnym kwitnieniem
A to porównawcze zdjęcie mojej największej tillandsi (brzoskwiniowa) i tych najmniejszych (miniaturkowe ionantha)
Jadziu - fajny pomysł z tym tillandsiowym prezentem dla braciszka
Zimą są zielone lub szare, ale latem niektóre z nich dostają cudnych kolorków - może w takie warto zainwesować.
Dzisiaj niby minusowo było w nocy ale dzień bardzo ciepły, bo 7 stopni na plusie:
Pąki na bzie koralowym
Powojniki też już ostro startują, to Jackmanii
I mój nowy zeszłojesienny nabytek - wierzba z czerwonymi baziami
Miłej niedzieli
A to porównawcze zdjęcie mojej największej tillandsi (brzoskwiniowa) i tych najmniejszych (miniaturkowe ionantha)
Jadziu - fajny pomysł z tym tillandsiowym prezentem dla braciszka
Zimą są zielone lub szare, ale latem niektóre z nich dostają cudnych kolorków - może w takie warto zainwesować.
Dzisiaj niby minusowo było w nocy ale dzień bardzo ciepły, bo 7 stopni na plusie:
Pąki na bzie koralowym
Powojniki też już ostro startują, to Jackmanii
I mój nowy zeszłojesienny nabytek - wierzba z czerwonymi baziami
Miłej niedzieli
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko, takiej wierzby to ja jeszcze n ie widziałam . Ciągle jakieś nowości a ogród wciąż taki sam. U Ciebie też przyroda czuje wiosnę. Zobaczymy o to będzie.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Ewuś - to wierzba Mt Aso.
Z daleka widać te kotki, i o to mi chodziło by w lutym już coś cieszyło w ogrodzie.
No wiosnę czują rośliny, to fakt. Jabłonka ma już takie wyraźne pączki. W ubiegłym roku zmarzła i wcale nie zakwitła.
I będzie tak jak piszesz - że zobaczymy jak to będzie i co to będzie
Wszystkiego dobrego życzę
Z daleka widać te kotki, i o to mi chodziło by w lutym już coś cieszyło w ogrodzie.
No wiosnę czują rośliny, to fakt. Jabłonka ma już takie wyraźne pączki. W ubiegłym roku zmarzła i wcale nie zakwitła.
I będzie tak jak piszesz - że zobaczymy jak to będzie i co to będzie
Wszystkiego dobrego życzę
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Na starym po nowemu. 5.
Hej Beatko widzę, że u Ciebie również powojniki startują u mnie też jeden spośród całej grupy jakoś wystartował i się obawiam czy to mu nie zaszkodzi, fakt że przytnę go na wiosnę, ale teraz niepotrzebnie chyba traci soki..., wierzba super
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
Różnica między tillandsiami (chyba tak to się pisze), jest ogromna
Czerwone kotki na wierzbie są cudne Wiosna chyba zbytnio się rozochociła, niech lepiej tak nie szaleje.
Czerwone kotki na wierzbie są cudne Wiosna chyba zbytnio się rozochociła, niech lepiej tak nie szaleje.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko..ja także taką wierzbę z czerwonymi kotkami pierwszy raz widzę, chyba do tyłu jestem z nowościami..piękne kotki. . U mnie na szczęście roślinki jeszcze smacznie śpią, obawiam się jedynie czy co nieco nie wygniło. . Deszczu u mnie było sporo. Pozdrawiam.