Nowe życie w starej chatce cz.III
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, u Ciebie musi być znacznie cieplej niż u mnie.
Byłam dzisiaj na działce i - owszem - jakieś tam sygnały świadczące o tym, że rośliny chciałyby już wiosny znalazłam, ale nie tak wyraźne, jak u Ciebie.
Już mi się dłużą te zimowe dni, już bym chciała rozpocząć sezon i grzebać w ziemi.
Byłam dzisiaj na działce i - owszem - jakieś tam sygnały świadczące o tym, że rośliny chciałyby już wiosny znalazłam, ale nie tak wyraźne, jak u Ciebie.
Już mi się dłużą te zimowe dni, już bym chciała rozpocząć sezon i grzebać w ziemi.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Piękne zapowiedzi wiosny Kotki jak widzę wciąż na posterunku
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Bardzo ładne te budki Kasiu! Masz piękne drzewa, grzech ich nie wykorzystywać w ten sposób
Pamiętam tę przedwiosenną krzątaninę na podwórku, ach!
Pamiętam tę przedwiosenną krzątaninę na podwórku, ach!
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Dominika dziękuję
Czas leci, niedługo znowu będziemy sadzić warzywka w ogrodzie, a na jesień synek będzie biegał po polu
Ewelinko dziękuję
Z kretami trzeba będzie się rozprawić, chociaż jak kosiarka ruszy, to i krety pewnie się wyniosą.
Już się nie mogę doczekać grzebania w ziemi.
Marysiu Filipek chce często na rączki, więc ręka boli jak się go trzyma. Jak na razie (odpukać) jeszcze nie chorował.
Aga rośnie, aż za szybko Jeszcze raz mróz ma być, a potem miejmy nadzieję, już prawdziwa wiosna.
Iwonko przyleciały do Ciebie jakieś ptaszki do tej budki, bo do mnie nie... Tylko tradycyjnie szpaki wiją sobie gniazdko w jabłoni.
Lucynko mi też już się dłuży i chcę pogrzebać w ziemi Chociaż jak pomyślę ile tam kocich g... to mi się odechciewa.
Małgosiu kotki są dalej z nami plus dodatkowo 6 obcych (przychodzą zjeść naszym karmę i wysr.. się w moich kwiatkach)
Monika żeby jeszcze można było te moje drzewa ładnie przyciąć, ale są takie wysokie, że nie ma szans i wyglądają jak czupiradła.
Mało mnie teraz na forum, bo nie ma jeszcze czego pokazywać. Roślinki wychodzą, ale jeszcze w tym tygodniu ma być ostatnia fala mrozów i miejmy nadzieję, że już wyjdziemy na nasze ogrody
W kwietniu wiosenne targi roślinek i pierwsze sadzenia
Chcemy kupić glebogryzarkę na to nasze pole, więc szybciej pójdzie niż szpadlem.
A tymczasem w ogródku:
Czas leci, niedługo znowu będziemy sadzić warzywka w ogrodzie, a na jesień synek będzie biegał po polu
Ewelinko dziękuję
Z kretami trzeba będzie się rozprawić, chociaż jak kosiarka ruszy, to i krety pewnie się wyniosą.
Już się nie mogę doczekać grzebania w ziemi.
Marysiu Filipek chce często na rączki, więc ręka boli jak się go trzyma. Jak na razie (odpukać) jeszcze nie chorował.
Aga rośnie, aż za szybko Jeszcze raz mróz ma być, a potem miejmy nadzieję, już prawdziwa wiosna.
Iwonko przyleciały do Ciebie jakieś ptaszki do tej budki, bo do mnie nie... Tylko tradycyjnie szpaki wiją sobie gniazdko w jabłoni.
Lucynko mi też już się dłuży i chcę pogrzebać w ziemi Chociaż jak pomyślę ile tam kocich g... to mi się odechciewa.
Małgosiu kotki są dalej z nami plus dodatkowo 6 obcych (przychodzą zjeść naszym karmę i wysr.. się w moich kwiatkach)
Monika żeby jeszcze można było te moje drzewa ładnie przyciąć, ale są takie wysokie, że nie ma szans i wyglądają jak czupiradła.
Mało mnie teraz na forum, bo nie ma jeszcze czego pokazywać. Roślinki wychodzą, ale jeszcze w tym tygodniu ma być ostatnia fala mrozów i miejmy nadzieję, że już wyjdziemy na nasze ogrody
W kwietniu wiosenne targi roślinek i pierwsze sadzenia
Chcemy kupić glebogryzarkę na to nasze pole, więc szybciej pójdzie niż szpadlem.
A tymczasem w ogródku:
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj miło się patrzy na pierwsze oznaki wiosny przydałoby sie tylko trochu słoneczka więcej, a nie mrozów.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu Filipek już będzie pojętnym uczniem w lecie. Nauczysz go miziania kwiatów i będzie to bardzo ciekawe doświadczenie. Karol nawet wysiewy na parapecie musi pomiziać.
Ma Twoim aerale glebogryzarka będzie z pewnością dobrze wykorzystana i oszczędzicie siły na inne prace.
Pierwsze maluchy cebulowe wyjątkowo miło się ogląda. Byle tylko nadchodzące mrozy nie poczyniły szkód.
Uściski dla wszystkich, a specjalne dla Filipa.
Ma Twoim aerale glebogryzarka będzie z pewnością dobrze wykorzystana i oszczędzicie siły na inne prace.
Pierwsze maluchy cebulowe wyjątkowo miło się ogląda. Byle tylko nadchodzące mrozy nie poczyniły szkód.
Uściski dla wszystkich, a specjalne dla Filipa.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, nie narzekaj na kocie g..., krety bardzo ich nie lubią.
Ja specjalnie zbieram z kuwety i wożę na działkę, zakopuję w kretowiska i czarnuszki wynoszą się do sąsiadów, a gdy Misia już swobodnie sobie po działce hasa, to kretowisk w ogóle nie ma.
Trochę wiosny u Ciebie już widać, wkrótce będzie jej coraz więcej.
Tymczasem dużo życzę.
Ja specjalnie zbieram z kuwety i wożę na działkę, zakopuję w kretowiska i czarnuszki wynoszą się do sąsiadów, a gdy Misia już swobodnie sobie po działce hasa, to kretowisk w ogóle nie ma.
Trochę wiosny u Ciebie już widać, wkrótce będzie jej coraz więcej.
Tymczasem dużo życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Piękny początek wiosny u Ciebie.
Oby nadchodzący przymrozek nie zniszczył roślinek.
Cenna informacja o kocich kupach. Pozwolisz, że z niej skorzystam, bo kretów u mnie pod dostatkiem. Zawsze je wynosiłam poza działkę. Błąd, duży błąd.
Oby nadchodzący przymrozek nie zniszczył roślinek.
Cenna informacja o kocich kupach. Pozwolisz, że z niej skorzystam, bo kretów u mnie pod dostatkiem. Zawsze je wynosiłam poza działkę. Błąd, duży błąd.
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu wiosna zawitała i jak minie ochłodzenie na pewno szybko będzie kolorowo! Uściskaj Filipka, każde dzieciątko lubi bliski kontakt z rodzicami i na pewnym etapie świat w pozycji pionowej jest dużo ciekawszy. Ani się obejrzysz jak zacznie chodzić i wtedy będziesz miała jeszcze więcej zajęć, ale to są miłe okresy w życiu dziecka i tak szybko mijają
- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1131
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj
Poczytałam oj długo trwało ale było warto.
Gratuluję ślicznego synusia.
Pozdrawiam
Poczytałam oj długo trwało ale było warto.
Gratuluję ślicznego synusia.
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Ogród Rodusika
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 23 lut 2018, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Piękne te pierwsze oznaki wiosny- u mnie nawet przylaszczki jeszcze w mikopąkach:-S
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Alicjo zimnica straszna. Oby słoneczko szybko przyszło już na stałe
Soniu po zimie każdy czeka z niecierpliwością na pierwsze kolorowe kwiatki. Ja w szczególności, bo jesienią trochę ich posadziłam
Lucynko moje niech się załatwiają, ale nie mogę zdzierżyć obcych kocurów, które bezszczelnie srają i szczają na wszystko, włącznie z drzwiami wejściowymi
Aga oby.. Niech te mrozy idą już w zapomnienie.
Marysiu niech ta wiosna już przyjdzie, bo tylko chodzę od okna do okna i patrzę co najpierw zrobię Miejmy nadzieję że Filipek da popracować w ogrodzie.
Rodusik witaj i dziękuję
Xenofobia i Ty się doczekasz
Dzisiaj mroźno i strasznie wieje. Ptaszki dostały smalczykowe babeczki z ziarnami:
Soniu po zimie każdy czeka z niecierpliwością na pierwsze kolorowe kwiatki. Ja w szczególności, bo jesienią trochę ich posadziłam
Lucynko moje niech się załatwiają, ale nie mogę zdzierżyć obcych kocurów, które bezszczelnie srają i szczają na wszystko, włącznie z drzwiami wejściowymi
Aga oby.. Niech te mrozy idą już w zapomnienie.
Marysiu niech ta wiosna już przyjdzie, bo tylko chodzę od okna do okna i patrzę co najpierw zrobię Miejmy nadzieję że Filipek da popracować w ogrodzie.
Rodusik witaj i dziękuję
Xenofobia i Ty się doczekasz
Dzisiaj mroźno i strasznie wieje. Ptaszki dostały smalczykowe babeczki z ziarnami:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Ależ tym ptaszkom dobrze się powodzi
Glebogryzarkę doradzam taką z kółeczkami z przodu. Ja niestety swojej nie przemyślałam i pożytku z niej wiele nie miałam
Miejmy nadzieję, ze to już ostatnie podrygi zimy. W przyszły weekend mam zamiar już coś podziałać na działce
Glebogryzarkę doradzam taką z kółeczkami z przodu. Ja niestety swojej nie przemyślałam i pożytku z niej wiele nie miałam
Miejmy nadzieję, ze to już ostatnie podrygi zimy. W przyszły weekend mam zamiar już coś podziałać na działce