Nowe życie w starej chatce cz.III
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42094
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu przecież brudne dziecko to szczęśliwe dziecko! Wyrósł przystojniak z jeszcze niedawno niemowlaka. Jeszcze trochę i będzie z tatą jeździł glebogryzarką a przynajmniej rwał się do tego. Przyoda ruszyła z kopyta i nawet tulipany lada moment zakwitną. Kasiu nie ryzykuj i ogródź sobie warzywnik a na zasiane grządki rozłóż gałęzie...to pomaga na kury...inaczej robota na nic!
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu! Patrzę i oczy przecieram, pamiętam bowiem niemowlaczka, a widzę dużego już 'facecika'.
Filipek rośnie jak na drożdżach, a najważniejsze że jest szczęśliwy, bo pozwalasz mu się utytłać, nie zamykasz w kojcu, by się - broń Boże - nie ubrudził.
Poczęstowałam się grillowaną kiełbaską , bo u mnie jeszcze inauguracji grillowej nie było.
Ciepłego weekendu Wam życzę.
Filipek rośnie jak na drożdżach, a najważniejsze że jest szczęśliwy, bo pozwalasz mu się utytłać, nie zamykasz w kojcu, by się - broń Boże - nie ubrudził.
Poczęstowałam się grillowaną kiełbaską , bo u mnie jeszcze inauguracji grillowej nie było.
Ciepłego weekendu Wam życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Lucynko czas leci jak szalony, 1.5 roku minęło. Mój Filipus to już chłopiec
Czas leci, zimno i mało robimy w ogrodzie. Znowu jesteśmy do tyłu z pracami. Teraz święta, więc do świąt raczej też już nic nie zrobimy, bo trzeba sprzątać i gotować. A po świętach to prawie maj
Dzisiejsze foteczki, chociaż obchód zrobię co parę dni :
Czas leci, zimno i mało robimy w ogrodzie. Znowu jesteśmy do tyłu z pracami. Teraz święta, więc do świąt raczej też już nic nie zrobimy, bo trzeba sprzątać i gotować. A po świętach to prawie maj
Dzisiejsze foteczki, chociaż obchód zrobię co parę dni :
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2428
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu święta już tuż tuż pracy przygotowań sporo i na działce tez by się przydało, ale zdążymy i nawet będzie lepiej bo cieplej. Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42094
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu wiosna w pełni, bardzo ładne te pełne białe tulipany. Miałam kiedyś podobne, ale były jednorazowe. Mieszkamy na dwóch końcach kraju, a mamy takie same kociołki
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, piękną już wiosnę możesz podziwiać na swojej działeczce.
Korona cudnie zakwitła. Moje w tym roku też mają pąki, zdaje się, że już się odgniewały.
Zdrówka.
Korona cudnie zakwitła. Moje w tym roku też mają pąki, zdaje się, że już się odgniewały.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Alu dokładnie, po świętach ma być jeszcze cieplej , więc może w końcu ruszymy pełną parą.
Marysiu tulipany mam drugi sezon. Z 5 cebulek zrobiło się 8 szt . To Exotic Emperor.
Lucynko korony były już na tej działce jak kupiliśmy, ale dopiero teraz, czyli po 4 latach pierwszy raz zakwitły.
Dla Was dzisiejsze kwiatki:
Czereśnia
Samosiejki
Orliki
Zdrowych, wesołych Świąt Kochani
Marysiu tulipany mam drugi sezon. Z 5 cebulek zrobiło się 8 szt . To Exotic Emperor.
Lucynko korony były już na tej działce jak kupiliśmy, ale dopiero teraz, czyli po 4 latach pierwszy raz zakwitły.
Dla Was dzisiejsze kwiatki:
Czereśnia
Samosiejki
Orliki
Zdrowych, wesołych Świąt Kochani
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Orliki juz pakach.Jakieś mega szybkie.
Tulipanki, bratusie śliczne.
Mała ogrodniczka dogląda co sie dzieje w ogrodzie,też lubi kwiatki.
Zdrowych, wesołych Świąt Wielkiej Nocy!!
Tulipanki, bratusie śliczne.
Mała ogrodniczka dogląda co sie dzieje w ogrodzie,też lubi kwiatki.
Zdrowych, wesołych Świąt Wielkiej Nocy!!
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, a ja się dzisiaj tak cieszyłam, że mam już tak wysokie i bujne orliki.
A Twoje już kwitną, więc sporo tym moim do Twoich
I te maki...
Korony są śliczne, chyba wartało tyle na nie czekać by zakwitły.
Wszystkiego dobrego.
A Twoje już kwitną, więc sporo tym moim do Twoich
I te maki...
Korony są śliczne, chyba wartało tyle na nie czekać by zakwitły.
Wszystkiego dobrego.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42094
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu i Tobie miłego świętowania! Drzewa owocowe kwitną i pięknie pachnie w ogrodzie. Czy jest piękniejszy czas niż wiosna? Orliki to Ci poszalały, ale u Ciebie i cieplej i rosną przy ścianie domu
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Bea i u Ciebie urosną, kwestia kilku dni.
Szkoda że to co najładniejsze, najszybciej przekwita.
Dziękuję i wzajemnie
Marysiu w tym roku powinny nas uraczyć owocami, bo mrozów już nie zapowiadają a pszczółki latają jak szalone.
To prawda, moje orliki przy ścianie i to od południa, słoneczko im świeci to i rosną.
Dzisiaj się napracowałam. Pieliłam rabaty prawie cały dzień, a i tak nie skończyłam. Sucho jak diabli. Mrówcza robota, ale jestem zadowolona i szczęśliwa. Zrobiłam też obchód, żeby ulokować roślinki od Martusi, które mam nadzieję jutro już dojadą.
Jutro niestety nic nie porobię, bo mam wyjazd, a w czwartek jedynie popołudniu.
Parę fotek z dzisiaj:
Mszyca zaatakowała
Dziadek wystrugal dla Filipka dwa krzesełka z pieńków
I takie sowy zrobiliśmy z eM z resztek drewna
Szkoda że to co najładniejsze, najszybciej przekwita.
Dziękuję i wzajemnie
Marysiu w tym roku powinny nas uraczyć owocami, bo mrozów już nie zapowiadają a pszczółki latają jak szalone.
To prawda, moje orliki przy ścianie i to od południa, słoneczko im świeci to i rosną.
Dzisiaj się napracowałam. Pieliłam rabaty prawie cały dzień, a i tak nie skończyłam. Sucho jak diabli. Mrówcza robota, ale jestem zadowolona i szczęśliwa. Zrobiłam też obchód, żeby ulokować roślinki od Martusi, które mam nadzieję jutro już dojadą.
Jutro niestety nic nie porobię, bo mam wyjazd, a w czwartek jedynie popołudniu.
Parę fotek z dzisiaj:
Mszyca zaatakowała
Dziadek wystrugal dla Filipka dwa krzesełka z pieńków
I takie sowy zrobiliśmy z eM z resztek drewna