Idzie zima ...cz.37
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam już przez jakiś czas nie znikały napisane posty, a tu prawie przy końcu mojej pisaniny pyk./..i nie ma nic
Kochane wybaczcie jak ochłonę to spróbuję jeszcze raz od początku, ale to strasznie wkurzające!
Na razie Was przepraszam!
Kochane wybaczcie jak ochłonę to spróbuję jeszcze raz od początku, ale to strasznie wkurzające!
Na razie Was przepraszam!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Dzień dobry!
Za oknem odwilż, w ciągu nocy zmienił się widok ogrodu i znowu mam pełno wody Wczoraj było tak pięknie, bo dosypało śniegu, co prawda mrozu nie było, ale zmrożony śnieg pod spodem trzymał nowy śnieg. W karmniku ruch był jak w środku zimy, bo nawet dzięcioł przyleciał Pod karmnikiem koty sąsiadki kombinują jak dorwać się do słoninki, ale zabezpieczony słupek według metody Iwonki Zielonej Jagody jest nie do pokonania. Uprzedzając pytanie wokół słupka przywiązane są gałązki berberysu i ja dodałam jeszcze jałowca
Agnieszko Aguss to tylko parę moich pierwiosnków, bo akurat jestem w trakcie przenoszenia zdjęć na nowszy laptop i na takie trafiłam. Te ostatnie 3 są kupowane w minionym sezonie i widzę w zasadzie jednego, bo pozostałe nawet kwitły latem, ale na jesieni nawet rozeta liściowa zniknęła. Pierwiosnki powinny się przyjąć, bo u Ciebie jeszcze jest ciepło.
Agnieszka rozwiały wątpliwości związane z Murzynką
Ewciu w nie masz prymulek? jakim cudem? Te podstawowe nie tylko są niezniszczalne, ale jeszcze mi się wysiewają. Powiedz tylko słowo, a przy podziale odłożę część do doniczek. Już nie sypie, pogoda zmieniła się diametralnie, bo chyba mamy odwilż a może nawet halny?
Wiem, ze masz rozmaite kontakty i zainteresowania, tym bardziej cieszę się z Twoich odwiedzin
Kurki smrodzą w swojej wolierze to ich sprawa, ale kaczki chodziły luzem i tu już brudzenie mi przeszkadzało...a piórka przepadły w tych gó....
Oleńko i już po białym! spod śniegu wyszła brzydsza odsłona ogrodu, bo nawet chryzantemy mróz i śnieg pokonał, a wycinam je dopiero na przedwiośniu. Wspomnienia będą aż do samej wiosny. Z tymi domami tak mamy że latem to pobieżnie sprzątamy jak już trzeba, a teraz na święta będzie mycie wszelkich szczegółów i może dobrze że odwilż, bo i okna umyjemy. Jedynie przez czyste szyby zdjęcia ptaków w karmniku są ładne U mnie też wszystkie potrawy są własne, a najlepsze produkty gromadzę już od lata, piernik od ponad miesiąca już dojrzewa i niedługo będzie pieczony, a inne potrawy robię na świeżo, bo na szczęście rodzinka nie jest żerna i nie muszę tego dużo przygotowywać
Olu nie musisz wszystkiego umieć, skoro masz tyle talentów to robienie zabawek zostaw innym
Dziękuję i życzę Ci udanych wyrobów i spokojnej atmosfery przed świętami
Agnieszko Pelasiu skąd wiedziałaś...śnieg znika w oczach, a z dachów cieknie
Rozwiałaś wątpliwości dot Murzynki nie używam tej linii, bo miewałam reakcje uczuleniowe, nie jakieś straszne, ale dyskomfort był
Słoma z nieczystościami tak bardzo mi nie przeszkadza, bo to użytkowy ogród wiejski, a poza tym sama sobie te gów... wynoszę
Alu dziękuję i przesyłam serdeczności
Ewciu ewarost ja też sporo marketowych pierwiosnków mam w ogrodzie a te miały być mrozoodporne z targu, ale jak będzie sie okaże Bardzo dużo pierwiosnków zakwita jesienią powtórnie.
Ewelinko widziałam Twoją malowniczą zimę, z której pewnie niewiele zostało, ale dobre i to. Pierwiosnków zaledwie część pokazałam, ale jeszcze będzie okazja. Pozdrawiam serdecznie
Misiu jesteś w jakiejś ciepłej strefie ochronnej i dobrze jeszcze zdąży Ci przymrozić. Dziękuję że jesteś
to dalej wspominamy pierwiosnki
w przyszłym sezonie powinien zakwitnąć również biały
Dobrego dnia dla odwiedzających!
Za oknem odwilż, w ciągu nocy zmienił się widok ogrodu i znowu mam pełno wody Wczoraj było tak pięknie, bo dosypało śniegu, co prawda mrozu nie było, ale zmrożony śnieg pod spodem trzymał nowy śnieg. W karmniku ruch był jak w środku zimy, bo nawet dzięcioł przyleciał Pod karmnikiem koty sąsiadki kombinują jak dorwać się do słoninki, ale zabezpieczony słupek według metody Iwonki Zielonej Jagody jest nie do pokonania. Uprzedzając pytanie wokół słupka przywiązane są gałązki berberysu i ja dodałam jeszcze jałowca
Agnieszko Aguss to tylko parę moich pierwiosnków, bo akurat jestem w trakcie przenoszenia zdjęć na nowszy laptop i na takie trafiłam. Te ostatnie 3 są kupowane w minionym sezonie i widzę w zasadzie jednego, bo pozostałe nawet kwitły latem, ale na jesieni nawet rozeta liściowa zniknęła. Pierwiosnki powinny się przyjąć, bo u Ciebie jeszcze jest ciepło.
Agnieszka rozwiały wątpliwości związane z Murzynką
Ewciu w nie masz prymulek? jakim cudem? Te podstawowe nie tylko są niezniszczalne, ale jeszcze mi się wysiewają. Powiedz tylko słowo, a przy podziale odłożę część do doniczek. Już nie sypie, pogoda zmieniła się diametralnie, bo chyba mamy odwilż a może nawet halny?
Wiem, ze masz rozmaite kontakty i zainteresowania, tym bardziej cieszę się z Twoich odwiedzin
Kurki smrodzą w swojej wolierze to ich sprawa, ale kaczki chodziły luzem i tu już brudzenie mi przeszkadzało...a piórka przepadły w tych gó....
Oleńko i już po białym! spod śniegu wyszła brzydsza odsłona ogrodu, bo nawet chryzantemy mróz i śnieg pokonał, a wycinam je dopiero na przedwiośniu. Wspomnienia będą aż do samej wiosny. Z tymi domami tak mamy że latem to pobieżnie sprzątamy jak już trzeba, a teraz na święta będzie mycie wszelkich szczegółów i może dobrze że odwilż, bo i okna umyjemy. Jedynie przez czyste szyby zdjęcia ptaków w karmniku są ładne U mnie też wszystkie potrawy są własne, a najlepsze produkty gromadzę już od lata, piernik od ponad miesiąca już dojrzewa i niedługo będzie pieczony, a inne potrawy robię na świeżo, bo na szczęście rodzinka nie jest żerna i nie muszę tego dużo przygotowywać
Olu nie musisz wszystkiego umieć, skoro masz tyle talentów to robienie zabawek zostaw innym
Dziękuję i życzę Ci udanych wyrobów i spokojnej atmosfery przed świętami
Agnieszko Pelasiu skąd wiedziałaś...śnieg znika w oczach, a z dachów cieknie
Rozwiałaś wątpliwości dot Murzynki nie używam tej linii, bo miewałam reakcje uczuleniowe, nie jakieś straszne, ale dyskomfort był
Słoma z nieczystościami tak bardzo mi nie przeszkadza, bo to użytkowy ogród wiejski, a poza tym sama sobie te gów... wynoszę
Alu dziękuję i przesyłam serdeczności
Ewciu ewarost ja też sporo marketowych pierwiosnków mam w ogrodzie a te miały być mrozoodporne z targu, ale jak będzie sie okaże Bardzo dużo pierwiosnków zakwita jesienią powtórnie.
Ewelinko widziałam Twoją malowniczą zimę, z której pewnie niewiele zostało, ale dobre i to. Pierwiosnków zaledwie część pokazałam, ale jeszcze będzie okazja. Pozdrawiam serdecznie
Misiu jesteś w jakiejś ciepłej strefie ochronnej i dobrze jeszcze zdąży Ci przymrozić. Dziękuję że jesteś
to dalej wspominamy pierwiosnki
w przyszłym sezonie powinien zakwitnąć również biały
Dobrego dnia dla odwiedzających!
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Idzie zima ...cz.37
Witaj Marysiu . Faktycznie zgadłaś bo u mnie po zimie zostało już tylko wspomnienie . Szkoda bo było ładnie. Przepięknie wyglądają te pierwiosnkowe kule .Nie mam takich i chyba trzeba ten błąd naprawić . Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu ze znikającymi postami i ja mam problem, myślałam, sama coś źle robię, że to z mojej winy lecą w kosmos. Teraz wiem, nie tylko mnie się to zdarza, faktycznie wkurza niemiłosiernie.
Pierwiosnki pięknie wyglądają, ząbkowane u mnie są jedno sezonowe po każdej zimie znikają, więc sobie z nimi odpuściłam. Za to inne pospoliciaki fajnie się rozsiewają.
Nocką śnieg spłynął, szkoda bo było ładnie.
Pierwiosnki pięknie wyglądają, ząbkowane u mnie są jedno sezonowe po każdej zimie znikają, więc sobie z nimi odpuściłam. Za to inne pospoliciaki fajnie się rozsiewają.
Nocką śnieg spłynął, szkoda bo było ładnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Idzie zima ...cz.37
Witaj, Marysiu!
Ilekroć popatrzę na tytuł Twojego wątku robi mi się zimno i lecę nastawiać czajnik na gorącą kawę. Stoję z nią przy oknie i żadnej zimy na horyzoncie nie widzę. Wciąż zielono i zielono. A jak się już napatrzę i wypiję ten gorący napitek - zapominam, co miałam napisać... .
To taki żarcik .
Czy chciałoby mi się hodować drób za cenę takiego wkładu pracy i śliskich ścieżek? Czy podjęłabym się przedłużania obsadzania szaliczka coraz dalej w kierunku pola? Oj, chyba nie . Nie jestem specjalnie leniwa, szczególnie jeśli idzie o ogród, ale to, co Ty sobie zafundowałaś..., to jak dla mnie stanowczo za dużo .
Pozdrawiam, podziwiam i przesyłam buziaki - Jagi
Ilekroć popatrzę na tytuł Twojego wątku robi mi się zimno i lecę nastawiać czajnik na gorącą kawę. Stoję z nią przy oknie i żadnej zimy na horyzoncie nie widzę. Wciąż zielono i zielono. A jak się już napatrzę i wypiję ten gorący napitek - zapominam, co miałam napisać... .
To taki żarcik .
Czy chciałoby mi się hodować drób za cenę takiego wkładu pracy i śliskich ścieżek? Czy podjęłabym się przedłużania obsadzania szaliczka coraz dalej w kierunku pola? Oj, chyba nie . Nie jestem specjalnie leniwa, szczególnie jeśli idzie o ogród, ale to, co Ty sobie zafundowałaś..., to jak dla mnie stanowczo za dużo .
Pozdrawiam, podziwiam i przesyłam buziaki - Jagi
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu..widoczki białe u ciebie były bardzo ładne, niemniej na kolorki też fajnie popatrzeć. . Zgromadziłaś sporo bardzo ładnych pierwiosnków. Białe jakie widzę u ciebie z nieznanych mi przyczyn u mnie wybyły. Pozostałe kupowane w marketach u mnie zimę przeżyły ale już tak ładnie nie kwitły. Drób i inne ptactwo domowe gdybym tylko miała warunki to bym chciała. . U mnie jak dotąd śniegu nie widziałam. Pozdrawiam.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu pierwiosnki śliczne ale tez jakoś nie potrafią przetrwać dłużej na mojej działce nawet gruzinski jakoś nie przyrasta za szybko, podejrzewam ze u mnie winne zimy bez śniegu chyba trzeba by przykrywać, ale z drugiej strony pod przykryciem za ciepło
Jeszcze nie wsypałam nasionek ptakom, ale ciągle ciepło i trawa rośnie nawet na miejskim skwerku kosili w poniedziałek, muszę uskutecznić spacer na działkę w sobotę albo w niedzielę i swój obejrzeć a nuż trzeba wykosić
Suchej ścieżki do kurek życzę
Jeszcze nie wsypałam nasionek ptakom, ale ciągle ciepło i trawa rośnie nawet na miejskim skwerku kosili w poniedziałek, muszę uskutecznić spacer na działkę w sobotę albo w niedzielę i swój obejrzeć a nuż trzeba wykosić
Suchej ścieżki do kurek życzę
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam serdecznie!
To co za oknem nie nadaje się ani do fotografowania, ani nawet opisywania.
Ewelinko i u mnie za oknem brzydko Jak znam Twój gust w ogrodzie zagości wiele pięknych roślin, a jeszcze jak go powiększysz to ho ho! Pierwiosnki ładnie się prezentują! Dziękuję i życzę zdrowia dla Was
Dorotko a wiesz pomyślałam, że jak tak Ci znikają pierwiosnki, pewnie przez zbyt lekką glebę to ja zrobiłam sadzonki w doniczkach i przesadzę do większej z moją ciężką gliną, a Ty to wsadzisz w swój piasek i może będą rosły w doniczce? Za oknem brzydko
Jagodo a wyobrażasz sobie, że wszyscy mamy podobne ogrody, podobne upodobania i jednakową chęć do ułatwiania sobie życia...byłoby chyba nudno, nie uważasz?
Przez tą naszą różnorodność ogrodów, zachowań i charakterów jesteśmy ciekawą społecznością i FO. I niech tak jak najdłużej zostanie
Nie jesteś leniwa, jesteś bardzo pracowita i perfekcyjna, ja nie specjalnie kocham perfekcję wolę artystyczny bałagan i różnorodność
Chwilowo nie mam zimy, mam paskudny listopad a wolałabym zdecydowanie takie widoki z okna
Pozdrawiam serdecznie
Zuziu nie wiem dlaczego pierwiosnki bywają takie kapryśnie? ja mam nawet te najstarsze przesadzane trzykrotnie, jak na razie odpukać nawet odmianowe rosną może nie takie intensywnie jak dzikuski ale są. Zima była i ciekawa jestem jakie będą święta bo marzy mi się śnieg za oknem i ciepło kominka Drób wciąga i zaczyna się niewinnie a potem już leci ...muszę się mocno pilnować Serdecznie pozdrawiam
Julciu znowu te piaski pewnie przeszkadzają w rozrastaniu się pierwiosnków, chociaż pamiętam nad morzem widziałam połacie rozrośniętego gruzińskiego. Ślicznie wyglądał ale teraz jak byłam to uporządkowali grządkę i pierwiosnka A tam tez piaski! Może też zrobię tak jak Dorotce wyślę doniczkę z pierwiosnkiem i w glinie korzonkom będzie ciepło!
Przyjdzie zima, nie ma co się spieszyć! Ścieżka niestety koszmarna chodzę coraz to dalszym bokiem Ściskam
Trochę wiosny jesienią...
Miłego dnia!
To co za oknem nie nadaje się ani do fotografowania, ani nawet opisywania.
Ewelinko i u mnie za oknem brzydko Jak znam Twój gust w ogrodzie zagości wiele pięknych roślin, a jeszcze jak go powiększysz to ho ho! Pierwiosnki ładnie się prezentują! Dziękuję i życzę zdrowia dla Was
Dorotko a wiesz pomyślałam, że jak tak Ci znikają pierwiosnki, pewnie przez zbyt lekką glebę to ja zrobiłam sadzonki w doniczkach i przesadzę do większej z moją ciężką gliną, a Ty to wsadzisz w swój piasek i może będą rosły w doniczce? Za oknem brzydko
Jagodo a wyobrażasz sobie, że wszyscy mamy podobne ogrody, podobne upodobania i jednakową chęć do ułatwiania sobie życia...byłoby chyba nudno, nie uważasz?
Przez tą naszą różnorodność ogrodów, zachowań i charakterów jesteśmy ciekawą społecznością i FO. I niech tak jak najdłużej zostanie
Nie jesteś leniwa, jesteś bardzo pracowita i perfekcyjna, ja nie specjalnie kocham perfekcję wolę artystyczny bałagan i różnorodność
Chwilowo nie mam zimy, mam paskudny listopad a wolałabym zdecydowanie takie widoki z okna
Pozdrawiam serdecznie
Zuziu nie wiem dlaczego pierwiosnki bywają takie kapryśnie? ja mam nawet te najstarsze przesadzane trzykrotnie, jak na razie odpukać nawet odmianowe rosną może nie takie intensywnie jak dzikuski ale są. Zima była i ciekawa jestem jakie będą święta bo marzy mi się śnieg za oknem i ciepło kominka Drób wciąga i zaczyna się niewinnie a potem już leci ...muszę się mocno pilnować Serdecznie pozdrawiam
Julciu znowu te piaski pewnie przeszkadzają w rozrastaniu się pierwiosnków, chociaż pamiętam nad morzem widziałam połacie rozrośniętego gruzińskiego. Ślicznie wyglądał ale teraz jak byłam to uporządkowali grządkę i pierwiosnka A tam tez piaski! Może też zrobię tak jak Dorotce wyślę doniczkę z pierwiosnkiem i w glinie korzonkom będzie ciepło!
Przyjdzie zima, nie ma co się spieszyć! Ścieżka niestety koszmarna chodzę coraz to dalszym bokiem Ściskam
Trochę wiosny jesienią...
Miłego dnia!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Idzie zima ...cz.37
Ale śliczny wiosenny zestaw Faktycznie sporo tych pierwiosnków u Ciebie rośnie I powiedz mi, jak to robisz że mają takie zdrowe liście? Posiedziałam trochę w tym wątku pierwiosnkowym, co zdjęcie to widać plamki na liściach, w większości tych przezimowanych, ale na nowych też- a u Ciebie nie. Kiedy wycinasz zimowe listki? Mi też, tak jak Ewelce, bardzo się podoba ząbkowany. Wysiały mi się dość ładnie, ale nie wszystkie dotrwały do sadzenia. Te kwiaty ma trochę czosnkowate Fioletowe kuleczki na kijku
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu wiesz, że ja przyjmuję każdy kwiat. Ja mogę dać Ci w zamian siewki pierwiosnka chyba nazywa się lekarski, kwitnie na żółto, ma małe kwiaty, on mi się rozsiewa bardzo.
Po zimie mamy już wspomnienie.
Po zimie mamy już wspomnienie.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Idzie zima ...cz.37
Witaj, Maryś!
Trochę zabradziażyłam i narobiło mi się zaległości. Powolutku staram się nadrabiać i choć opornie mi to idzie, to cieszę się, bo właśnie trafiłam na wiosenne wspominki takie kolorowe, wesołe, słoneczne!!!
Pierwiosnki to takie kochane kwiatuszki, a u Ciebie całkiem przyzwoita ich kolekcja!
Miłego wieczoru i dobrej nocy, Marysiu.
Trochę zabradziażyłam i narobiło mi się zaległości. Powolutku staram się nadrabiać i choć opornie mi to idzie, to cieszę się, bo właśnie trafiłam na wiosenne wspominki takie kolorowe, wesołe, słoneczne!!!
Pierwiosnki to takie kochane kwiatuszki, a u Ciebie całkiem przyzwoita ich kolekcja!
Miłego wieczoru i dobrej nocy, Marysiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Idzie zima ...cz.37
Oj, Mania!
Przecież napisałam, że podziwiam .
Ale też wyobraźnię mam bujną i wiele rzeczy jestem w stanie sobie wyobrazić... .
Jagi
Przecież napisałam, że podziwiam .
Ale też wyobraźnię mam bujną i wiele rzeczy jestem w stanie sobie wyobrazić... .
Jagi
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu
Mukdenia - przepiękny kwiat
Możesz coś więcej rzec o niej
Myślałam, że to czosnek.
Pierwiosnki superanckie, właśnie dziś przesadzałam jedną zawodniczkę kwitnącą
U nas ścieżki też w postaci musztardy Jakbyśmy stado krów mieli.
Jagódko
Zobacz jaki paradoks, również jestem perfekcjonistką a w naszym wydaniu wiejskim i na takim terenie się nie da , podobnie w domu.
Moja dusza cierpi
Marysia lubi niekoniecznie wszystko ulizane a Pelagia by chciała taki porządek, jak u Jagody zaprowadzić u siebie na hektarach, jak u Marysi
Mukdenia - przepiękny kwiat
Możesz coś więcej rzec o niej
Myślałam, że to czosnek.
Pierwiosnki superanckie, właśnie dziś przesadzałam jedną zawodniczkę kwitnącą
U nas ścieżki też w postaci musztardy Jakbyśmy stado krów mieli.
Jagódko
Zobacz jaki paradoks, również jestem perfekcjonistką a w naszym wydaniu wiejskim i na takim terenie się nie da , podobnie w domu.
Moja dusza cierpi
Marysia lubi niekoniecznie wszystko ulizane a Pelagia by chciała taki porządek, jak u Jagody zaprowadzić u siebie na hektarach, jak u Marysi