Od przybytku głowa nie boli część 4

[leszczyna]

Ewcia nie będziemy dochodziły kiedy szłyśmy do komunii bo to bardzo dawno ale u mnie lilie Św. Józefa nie chcą rosnąć...mam i tylko w liście wyrosły.
Mam plan wykopać i wsadzić w inne miejsce , czy to coś da zobaczymy.
Te lilie to orientalne ale też pięknie pachną, siedzę na tarasie piszę do Ciebie i czuję ich zapach......powąchaj











Pozdrawiam Krysia

[leszczyna]

Iwonka na życzenie Pomponella zniknęła z Twoich oczek....przekwitła ale na pewno powtórzy i znowu błyśnie na różowo.
Wszystko nam jakoś szybciej pomyka i czas i kwitnienia w ogrodzie....i tak sobie myślę co będzie kwitło we wrześniu?
Mam chryzantemki od naszego firmowego Zibi siedzą jeszcze w doniczuszkach to może one we wrześniu mnie rozweselą.




Pozdrawiam Krysia

[leszczyna]

Lucynko chwilowa zmiana miejsca to prawie obowiązek co by człowiek nie działał jak kierat .
Ja zanim wyjadą to też namedytuję ale jak już zatrzasne drzwi na dwa zamki to mam wszystko głęboko gdzieś....nie można być niewolnikiem swojego gniazda.
Więc teraz pozdrowię Cię z ulicy



Pozdrawiam Krysia

[lanceta]

Krysiu,no i dobrze zrobiłaś,ja za kilka dni też zatrzasnę drzwi.....
Krysiu,zachwyciły mnie Twoje hosty pod drzewem i szaleństwo kwitnień lilii.....u mnie dopiero zaczynają...
Pozdrawiam z domu......

[leszczyna]

[bLodzia[/b] to takie moje rondo pod jabłonią, miałam tam tulipany wiosną po nich siałam aksamitki ale nadszedł czas na coś stałego....padło na hosty i jest ok. Samej mi się podoba i tak zostanie, tylko chyba za gęsto posadziłam .

Kalie też już zaczęły

[leszczyna]

U mnie zaczął się Raj dla motyli ale największe wzięcie mają te pospolite Jeżówki.

[ewarost]

Krysiu te jeżówki wszystko co pyszne mają na wierzchu więc talerz pełny, nic tylko jeść ... U mnie też motylki gustują w pustych jeżówkach

[leszczyna]

Ewka A co jest na jeżówkach jadalnego ?

[ewarost]

Krysiu motylkom smakuje nektar z tych rurek w koszyczku kwiatka ... a nam nalewka z jeżówki, wyciąg z jeżówki i inne specyfiki

[Beaby]

Krysiu - jakie śliczne motyle gościsz w swoim ogrodzie.
Za Cantedeskie też ukłony. Piękne!
Cieszę się, że jesteście zadowoleni z wycieczki.
Pozdrawiam na letniaka

[irpam]

No to chyba odpoczęłaś Krysiu i możesz się z zapałem zabrać za niekończące się prace ogrodowe.
Te różowe jeżówki faktycznie bardzo lubią motyle.
Bardzo ładnie zakwitły Ci kalie, lilie i jeżówki. Spodobała mi się ta czerwona o pełnych kwiatach.

[plocczanka]

Krysieńko kochana!
Masz absolutną rację, że dobrze jest zostawiać za sobą zamknięte na cztery spusty mieszkanie i sobie gdzieś wyjechać.
Niestety, nie jest mi takie dobro dostępne, bo... zwierzęta domowe i działkowe ptaki wymagają codziennej opieki, a ja nie umiem zaufać nawet własnemu synowi w tym temacie. Dopóki pracował na własny rachunek w domku, nie było problemu, od chwili gdy poszedł na etat, bywa że do domu wraca o zmroku. Nie mogę zdać się na jego pomoc, bo może nie dać sobie rady z ogarnięciem wszystkiego. A może to ja jestem jakaś niedorozwinięta?
Pozdrawiam.

[leszczyna]

Lucynko u mnie pada...jak się cieszę
Próba pokonania ....napisałam dużo i poszło w kosmos.