Od przybytku głowa nie boli część 4

[ewarost]

Krysiu czy na pierwszym zdjęciu to krokosomia, czy z nią się postępuje jak z mieczykami, nigdy jej nie miałam tylko czasem widziałam cięte na targu... lilie aż tu pachną

[buum]

Krysiu prześliczne te lilie !!! i te kolory Jeszcze musimy poczekać na takie widoki ale z każdym dniem się zbliżamy do tego

[leszczyna]

Ewka tak to krokosomia tylko to wykopywanie tak jak z mieczykami, czasami jest troszkę uciążliwe.
Dali na jesień miałam sporo do wykopania i nabrałam chyba dystansu do wykopywania, ale jak przejrzałam trochę zdjęć z przeszłości to nie wiem czy krokosomi sobie nie wprowadzę na wiosnę do ogrodu, jak nie przegapię kupna cebulek to obejrzysz je w lecie.
Kiedyś ktoś pisał na fo że pod przykryciem zimuje...u mnie to nie wypaliło, zgniły.
Ale posadzone grupami mają swój urok długo kwitną pięknie trzymają się w wazonie......Ewcia sadzimy

Piotrze też czekam na lilie bo bardzo je lubię i bywa Tak, że nie mam gdzie wsadzić ale jeszcze dokupuję.
No to czekamy na wiosnę choć na razie mrozi.

Pozdrawiam

.

[Maska]

Krysiu po jakiemu piszesz? Jakie sale wykonywałaś na jesieni? a już o kwiatach w wagonie to pierwsze czytam

[duju]

Witaj.
Na pewno z komórki pisałaś i słownik zrobił psikusa ;)
Krokosomii nigdy nie miałam, ale w kwiaciarniach widziałam do bukietów, długo stoi.

[Miriam]

Ja też dołączam do sadzących krokosmie w tym roku Człowiek znięchęca się po czasie do tego wykopywania,przechowywania ,ale po kilku sezonach znowu chce się chcieć I kupuje
Pięknotka piękniutka

[maryla-56_56]

Chyba chodzi o dalie.
Śliczne te Twoje dalie.

[lanceta]

Krysiu, gdzie jesteś ? Rozwiej wątpliwości językowe, w moim przypadku bardzo mnie rozbawiły

[Wanda7]

O, to ja też w tym roku posadzę krokosmie, zwłaszcza że będę także sadzić mieczyki, bo to niewielka różnica, jeśli chodzi o przechowywanie. Dzięki za pomysł.

[Beaby]

Krysiu, ja krokosmię trzymam w doniczkach, teraz zimują na nieogrzewanym ganeczku. Już mają zielone szabelki. Bardzo przybywa im cebulek, więc można co nieco posadzić w gruncie i zostawić na zimę bez żalu bo i tak się tego wszystkiego nie przerobi.
Pozdrawiam!

[leszczyna]

No kochane odnalazłam się, korekty w pisowni dokonałam a to wszystko przez pisanie w telefonie.
Zajrzyjcie wyżej już wszystko będziecie wiedziały.
Nie było mnie bo walczyłam ze zdrowiem męża...drugi zawał, działo się wiele ale już jest w domu , stenty powkładane, naczynia udrożnione.
Następne stenty będzie miał wkładane 20. 03 . 2018 termin już wyznaczony, liczę na to że do wiosny wyjdzie na prostą.


Pozdrawiam

[Iwonka1]

To nic dziwnego, że zniknęłaś na dłużej Mam nadzieję, że eM jest na dobrej drodze do wyzdrowienia i tego z całej siły mu życzę Ciebie wspieram myślami, bo to i Twoja walka
O takie lilie warto zawalczyć. Piękne są Tę chimerna sobie w tym roku kupiłam, nagadam jej na samym początku, to może weźmie sobie do słuchu i będzie rosła tak, jak powinna.
Pozdrawiam

[ewarost]

Krysiu trzymam kciuki za M. niech idzie ku lepszemu, a Tobie siły , bo jak jedna osoba w domu choruje to wszyscy są zestresowani Ta krokosomia mi wpadła w oko, bo pamiętam , że jak mieszkałam w mieście to jak tylko się pokazał przynosiłam z targu do wazonu... potem o niej zapomniałam i u ciebie zobaczyłam... więc posadzę . Mam kilka mieczyków do posadzenia to przy okazji i ona się zmieści