Od przybytku głowa nie boli część 4
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Pewnie że polujemy na białego... moja mama też ma, ale też różowego. Może te różowe bardziej popularne?
Fajna ta lilia ananasowa!
Fajna ta lilia ananasowa!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16025
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Moje zawilce bardzo się rozrastały rozłogami, aż za bardzo, tak że w końcu się ich pozbyłam, bo zdominowały całą rabatę, a u mnie miejsca meleńko.
Życzę Ci przyjemnej wycieczki. Byłam w tych trzech miastach. Naprawdę warto zobaczyć, tylko że w Sandomierzu są straszliwe tłumy, aż trudno czasem przejść. Jeszcze kilka lat temu bywało luźniej. Może to dzięki serialowi "Ojciec Mateusz" stało się to tak popularne miejsce.
Życzę Ci przyjemnej wycieczki. Byłam w tych trzech miastach. Naprawdę warto zobaczyć, tylko że w Sandomierzu są straszliwe tłumy, aż trudno czasem przejść. Jeszcze kilka lat temu bywało luźniej. Może to dzięki serialowi "Ojciec Mateusz" stało się to tak popularne miejsce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Wandziu....Sandomierz jest w planie na poniedziałek może już spora dawka turystów rozjedzie się do swoich siedlisk chociaż za bardzo w to nie wierzę.
To jest taki okres że ludzi chyba wszędzie dużo...damy radę.
Zawilce nie zlikwiduję bo już wychorowałam się z dalii więc niech rosną byliny które są mniej problemowe jak dalie.
A jak Twoje dalie w tym suchym sezonie sobie radzą ?
Pozdrawiam Krysia
To jest taki okres że ludzi chyba wszędzie dużo...damy radę.
Zawilce nie zlikwiduję bo już wychorowałam się z dalii więc niech rosną byliny które są mniej problemowe jak dalie.
A jak Twoje dalie w tym suchym sezonie sobie radzą ?
Pozdrawiam Krysia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16025
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Dalie miewają się u mnie całkiem nieźle! Chociaż akurat te co w zeszłym roku były największe i najsolidniejsze, w tym jakieś dość marne. Może się zbyt wtedy wysiliły i nie mają już z czego czerpać.
Ja z dalii nie zrezygnuję, choć na pewno zmniejszę ilość odmian. W każdym razie lepiej wyglądają u mnie niż róże.
Ja z dalii nie zrezygnuję, choć na pewno zmniejszę ilość odmian. W każdym razie lepiej wyglądają u mnie niż róże.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Pół godziny buszuję w Twoim wątku.Przypomniały mi się początki naszej znajomości.....
Ale obecny stan ogrodu w tak krótkim okresie czasu, jest rewelacyjny
Nie będę wchodziła w szczegóły i pochylała się nad każdą rośliną, całość jest
Czy byłaś w Sandomierzu w Muzeum Ojca Mateusza ? Pozdrawiam
Ale obecny stan ogrodu w tak krótkim okresie czasu, jest rewelacyjny
Nie będę wchodziła w szczegóły i pochylała się nad każdą rośliną, całość jest
Czy byłaś w Sandomierzu w Muzeum Ojca Mateusza ? Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Lodziu jeszcze nie byłam bo wyjeżdżamy 17. 08. 2018.
Nigdy nie byliśmy na tej stronie Polski i nie wiem jak my to wszystko ogarniemy, planów mamy sporo ale każda podpowiedż i sugestia co gdzie zobaczyć bardzo mile widziana.
Jeżeli znasz te strony bardzo proszę pisz gdzie mam iść, jechać by nie ominąć ważnych miejsc, nasz czas też bedzie ograniczony bo jedziemy na 5 całych dni, nie jedziemy leniuchować i wylegiwać tylko jesteśmy nastawieni się na zwiedzanie i spożywanie regionalnych posiłków .
A w sprawie ogrodu to też powiem, że jakoś szybko to wszystko poszło i w górę i bok . Ziemia u nas gliniasta, ciężka ale chyba dobra bo rzeczywiście jak się przyłożę to efekty widzę...nawet tak uporczywa susza nie zrobiła spustoszenia, studnia ma swoje zalety, liczniki się nie kręcą a wody starcza do podlewania
Szkoda że nie jadę w Twoją stronę bo chyba bym Cię nawiedziła.
Nigdy nie byliśmy na tej stronie Polski i nie wiem jak my to wszystko ogarniemy, planów mamy sporo ale każda podpowiedż i sugestia co gdzie zobaczyć bardzo mile widziana.
Jeżeli znasz te strony bardzo proszę pisz gdzie mam iść, jechać by nie ominąć ważnych miejsc, nasz czas też bedzie ograniczony bo jedziemy na 5 całych dni, nie jedziemy leniuchować i wylegiwać tylko jesteśmy nastawieni się na zwiedzanie i spożywanie regionalnych posiłków .
A w sprawie ogrodu to też powiem, że jakoś szybko to wszystko poszło i w górę i bok . Ziemia u nas gliniasta, ciężka ale chyba dobra bo rzeczywiście jak się przyłożę to efekty widzę...nawet tak uporczywa susza nie zrobiła spustoszenia, studnia ma swoje zalety, liczniki się nie kręcą a wody starcza do podlewania
Szkoda że nie jadę w Twoją stronę bo chyba bym Cię nawiedziła.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj Krysiu , z zawilcami i ja mam mały problem , kiedyś dostałam sporo sadzonek od koleżanki , podzieliłam się nimi z inną koleżanką , u niej szybko i pięknie się rozrosły a u mnie poznikały . i przez kolejne chyba 3 lata brałam ciągle od niej sadzonki . Teraz i owszem mam 2 sztuki , jedna w doniczce i jedną obok na rabacie i coś dziwnego z tym zawilcem bo ten w donicy od zeszłego roku kwitnie a ten obok w ziemi ledwo w tym sezonie wylazł i aż się boję tego z doniczki w końcu wysadzić Też muszę kupić w końcu dolomit bo podobno działa cuda , chociaż ja ostatnio wysypuję na rabaty spore ilości popiołu z ogniska i muszę powiedzieć , że rośliny po nim idą jak burza .Pięknie mimo suszy masz w ogrodzie , lato , lato , lato wszędzie ........Pozdrawiam i miłej wycieczki .
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj, Krysiu!
Widzę, że i u Ciebie susza. Nie mniej roślinki widać zdrowe i, jakby na przekór, pięknie kwitną.
Z zawilcem to i u mnie w tym roku coś nie tak. Zawsze był obsypany kwiatami, a w tym roku pyszni się samymi liśćmi. Kwitnie mi jedynie pełnokwiatowy, ale to nowy nabytek - prezencik sadzony wiosną.
Czeka Cię wspaniała wycieczka do malowniczych miejsc. Miłych wrażeń, Krysiu i dobrej pogody.
Widzę, że i u Ciebie susza. Nie mniej roślinki widać zdrowe i, jakby na przekór, pięknie kwitną.
Z zawilcem to i u mnie w tym roku coś nie tak. Zawsze był obsypany kwiatami, a w tym roku pyszni się samymi liśćmi. Kwitnie mi jedynie pełnokwiatowy, ale to nowy nabytek - prezencik sadzony wiosną.
Czeka Cię wspaniała wycieczka do malowniczych miejsc. Miłych wrażeń, Krysiu i dobrej pogody.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, może następnym razem wybierzecie Dolny Sląsk...Mamy wiele ciekawych zakątków i miejsc
wartych zwiedzenia.Tydzień temu w Sandomierzu/baza/ i Kazimierzu Dolnym była moja córka z zięciem.
Zapytałam o dobre rady dla Ciebie, i tak:w Sandomierzu zwiedzając spacerkiem wąwóz- ubrać coś stosownego , bo komary okrutnie atakują.Koniecznie zwiedzić Muzeum Ojca Mateusza, podziemia wg.uznania i tematu ekspozycji.
Najlepiej w punkcie informacji turystycznej zaopatrzyć się w regionalne wydawnictwa i porozmawiać z obsługą-doradzą....... Miłych wrażeń....na temat ogrodu i działki....pogadamy/popiszemy/ po Waszym powrocie......
wartych zwiedzenia.Tydzień temu w Sandomierzu/baza/ i Kazimierzu Dolnym była moja córka z zięciem.
Zapytałam o dobre rady dla Ciebie, i tak:w Sandomierzu zwiedzając spacerkiem wąwóz- ubrać coś stosownego , bo komary okrutnie atakują.Koniecznie zwiedzić Muzeum Ojca Mateusza, podziemia wg.uznania i tematu ekspozycji.
Najlepiej w punkcie informacji turystycznej zaopatrzyć się w regionalne wydawnictwa i porozmawiać z obsługą-doradzą....... Miłych wrażeń....na temat ogrodu i działki....pogadamy/popiszemy/ po Waszym powrocie......
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Jejciu prawie miesiąc nic nie pisałam, można się rumienić ale im człowiek starszy tym niej czasu .
Urlop się skończył zima się zbliża choć nie bardzo czuję bo u mnie nadal sucho i ciepło.
W ogrodzie jeszcze nie najgorzej poza trawą którą słońce miejscami prawie wypaliło.
Za to warzywniaku jesienny pokazowy
Ogórki za trzy dni będą do jedzenia, fasolka już się związała i znacznie więcej strąków niż wiosenny wysieję, buraczki pokazowe.
Wszystko wysłałam aby puste grządki chwasty nie opanował i będę miała zbiory.
Natomiast róże do kitu....mogę się pochwalić tylko jedną uroczą.
Jabłka jak pomalowane
Dynia Hakaido gotowa do garnka ...rośnie na kompostownik
No i na koniec dzisiejsza przesyłka od IGI......
Reszta wieczorem bo biegnę na służbę...pozdrawiam
Urlop się skończył zima się zbliża choć nie bardzo czuję bo u mnie nadal sucho i ciepło.
W ogrodzie jeszcze nie najgorzej poza trawą którą słońce miejscami prawie wypaliło.
Za to warzywniaku jesienny pokazowy
Ogórki za trzy dni będą do jedzenia, fasolka już się związała i znacznie więcej strąków niż wiosenny wysieję, buraczki pokazowe.
Wszystko wysłałam aby puste grządki chwasty nie opanował i będę miała zbiory.
Natomiast róże do kitu....mogę się pochwalić tylko jedną uroczą.
Jabłka jak pomalowane
Dynia Hakaido gotowa do garnka ...rośnie na kompostownik
No i na koniec dzisiejsza przesyłka od IGI......
Reszta wieczorem bo biegnę na służbę...pozdrawiam
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Ależ piękne ogórki, kiedy siane?.Jabłka faktycznie jak malowane. Widzę rękę fachowca .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Ogórki siałam w ostatnie dni lipca, ale dałam i pidlewałam.
Jak już piwschodziły posypałam je tak jak robi się z ziemniakami, w powstałe obok roku wlewam wodę i bardzo mi się podoba to podlewanie.....pewno w następnym sezonie podobnie zrobię.
Ale trawy zapowiadają jesień
Borówki zaczynają się przebarwiać
Jak już piwschodziły posypałam je tak jak robi się z ziemniakami, w powstałe obok roku wlewam wodę i bardzo mi się podoba to podlewanie.....pewno w następnym sezonie podobnie zrobię.
Ale trawy zapowiadają jesień
Borówki zaczynają się przebarwiać
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Oj jesień, jesień... Piękne trawy, naprawdę wspaniała ozdoba ogrodu.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468