Od przybytku głowa nie boli część 4
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu dużo zdrówka dla męża !!! A dla Ciebie dużo siły. Dacie razem radę przejść przez ten ciężki okres.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Iwonka myślę, że eM dojrzał do tego że papierochy niszczą. Po pierwszym zawale nie palił może kilka miesięcy ale czy na pewno tego też nie jestem pewna. Póżniej rozpalił się na całego, nie pomagały prośby, kłótnie i wreszcie oduściłam ale zawsze powtarzałam że następny zawał ma zapisany w życiorysie i wcale sie nie pomyliłam. A żeby było ciekawiej to stało się po ostatniej zabawie karnawalowej.....wrociliśmy z tańców ok.1 nocą wyspaliśmy się i ok. 8 minie obudził że coś się dzieje.....jak zobaczyłam i już wiedziałam że zawał......zaraz trafił na kardiologię i salę gdzie zrobiono koronarografię i co trzeba. na razie rzekł....nie będę palił....czy na pewno
Iwonka ta chimerna słabo mi się rozrastała i na koniec znikła ale jak spotkam to na pewno kupię.
Ewuniu o mojej połowie napisałam wyżej.
Krokosmię będę wypatrywała natomiast mieczyki nieeeee....rosną u mnie wysokie, muszę je podwiązywać a jak pamiętam z krokosmią nie miałam kłopotu i ona chyba kwitnie bardzo długo.
Julcia jeżeli chodzi o przyrost ceulek Krokosmi to też było kiepsko, nigdy nie urosły duże ale to chyba też sprawa nawożenia po przekwitnięciu...one chyba po przekwitnięciu wymagają nawożenie.
U mnie mrozi dzisiaj o 7 rano było -13 stopni za to śniegu ani śladu.
Tak sobie myślę, że chyba czas by zadbać o pelargonie ktore zostawiłam w donicach z ubiegłego roku....czy Wy już coś z nimi robicie moje nadal stoją w chłodnym pomieszczeniu i myślę aby je przynieść do ciepła i zacząć zasilać.
pozdrawiam
-- N 25 lut 2018 13:27 --
Piotrek Dzięki za słowa otuchy i wsparcia najgorsze już za nami teraz tylko trza rozumu dla męża co by fajek nie ruszał.
Iwonka ta chimerna słabo mi się rozrastała i na koniec znikła ale jak spotkam to na pewno kupię.
Ewuniu o mojej połowie napisałam wyżej.
Krokosmię będę wypatrywała natomiast mieczyki nieeeee....rosną u mnie wysokie, muszę je podwiązywać a jak pamiętam z krokosmią nie miałam kłopotu i ona chyba kwitnie bardzo długo.
Julcia jeżeli chodzi o przyrost ceulek Krokosmi to też było kiepsko, nigdy nie urosły duże ale to chyba też sprawa nawożenia po przekwitnięciu...one chyba po przekwitnięciu wymagają nawożenie.
U mnie mrozi dzisiaj o 7 rano było -13 stopni za to śniegu ani śladu.
Tak sobie myślę, że chyba czas by zadbać o pelargonie ktore zostawiłam w donicach z ubiegłego roku....czy Wy już coś z nimi robicie moje nadal stoją w chłodnym pomieszczeniu i myślę aby je przynieść do ciepła i zacząć zasilać.
pozdrawiam
-- N 25 lut 2018 13:27 --
Piotrek Dzięki za słowa otuchy i wsparcia najgorsze już za nami teraz tylko trza rozumu dla męża co by fajek nie ruszał.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Dokładnie Krysiu. Fajki!!! Cieżko palaczowi wytłumaczyć, że truje nie tylko siebie ale też innych. Mój ojciec palił 40lat fajki ale jak się urodziła mu pierwsza wnuczka powiedział PAS I nie pali Udało się.
Innym też powtarzam, że szkoda zdrowia i kasy. A oni, że na coś trzeba umrzeć.... dramat.
U mnie też Krysiu spory mróz. Dziś -12st. A to jeszcze nie koniec. Ale słoneczko pięknie świeci i daje dużo radości Miłej niedzieli
Innym też powtarzam, że szkoda zdrowia i kasy. A oni, że na coś trzeba umrzeć.... dramat.
U mnie też Krysiu spory mróz. Dziś -12st. A to jeszcze nie koniec. Ale słoneczko pięknie świeci i daje dużo radości Miłej niedzieli
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, nie zazdroszczę Ci przeżyć. Znam to z autopsji. Mój M miał bardzo rozległy zawał ponad dziesięć lat temu. Szybko zdecydował się na bypassy i dopóki nie musiał poddać się chemioterapii w ubiegłym roku, czuł się bardzo dobrze, wręcz wyśmienicie. Jednak przyplątał się nowotwór i serduszko nie wytrzymało, musiał poddać się zabiegowi koronarografii. Teraz też czuje się dobrze, tylko na razie nie wiadomo, co z tą drugą chorobą. Czekamy na TK.
Zdrówka dla męża i dużo sił oraz zdrówka dla Ciebie.
Zdrówka dla męża i dużo sił oraz zdrówka dla Ciebie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu zdrowia dla męża, będzie dobrze! Ja też mam tak poprawianego M dwukrotnie i jakoś też w styczniu jedne, a w marcu drugie...widać niedobra pora dla sercowców. Ha ha! i też nie palił potem palił ...ostatnio znowu pali
Podobno jedna z krokosmii ma szansę przetrwać w gruncie, ale na pewno nie u mnie
Podobno jedna z krokosmii ma szansę przetrwać w gruncie, ale na pewno nie u mnie
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Zdrówka dla męża. Mój też pali i ani groźba ani prośba.
Mróz trzyma, za to śniegu brak. Tą zimą nie muszę się przejmować, nie mam roślin....
Mróz trzyma, za to śniegu brak. Tą zimą nie muszę się przejmować, nie mam roślin....
Pozdrawiam - Justyna
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu odwrotnie cebulki przyrastają, gorzej z kwiatami.
Ciężko czekać z nawożeniem na przekwitnięcie ,moje pojedynczymi kwiatami kwitną do mrozów.Chyba ze to właśnie zbyt wczesne nawożenie powoduje, ze słabo kwitną idąc w cebule i liście.
Sadzę możliwie wcześnie nawet w kwietniu i od czerwca podlewam z niewielką dawką nawozu dla pomidorów a kwitną nie wcześniej jak w sierpniu
Z tymi facetami to jak z dziećmi, mój na szczęście już nie pali ,gorzej woli trunkować
Zdrowia dla męża a Tobie sił do zmagań
Ciężko czekać z nawożeniem na przekwitnięcie ,moje pojedynczymi kwiatami kwitną do mrozów.Chyba ze to właśnie zbyt wczesne nawożenie powoduje, ze słabo kwitną idąc w cebule i liście.
Sadzę możliwie wcześnie nawet w kwietniu i od czerwca podlewam z niewielką dawką nawozu dla pomidorów a kwitną nie wcześniej jak w sierpniu
Z tymi facetami to jak z dziećmi, mój na szczęście już nie pali ,gorzej woli trunkować
Zdrowia dla męża a Tobie sił do zmagań
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu Mój M. też i nijak nie chce przestać Stwierdzam, że faceci to ta słaba płeć ( Ja tez paliłam przez wiele lat i z dnia na dzień powiedział oj głupia babo puszczasz d dymem tyle kasy i rzuciłam) Mieczyków to mam z 10 cebulek, ale takie niskie... dostałam od którejś sąsiadki i są bo są, ale jak kiedyś przepadną to płakać nie będę
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
EEee dziewczyny popatrzcie i przeanalizujcie co oni by bez nas zrobili co drugi poprawiony, zabezpieczony, pozszywany, połatany i kto mi powie, że my słaba płeć nie jesteśmy sprawniejsze i odporniejsze.
Zima zawsze nas troszkę dołuje ale słonko już wysoko na niebie więc idzie ku lepszemu.
Zamówiłam sobie nasionka pomidorków w marcu już wysieję od razu zacznie się inne życie.
U mnie ostro mrozi szkoda, że bez śniegu.
Zima zawsze nas troszkę dołuje ale słonko już wysoko na niebie więc idzie ku lepszemu.
Zamówiłam sobie nasionka pomidorków w marcu już wysieję od razu zacznie się inne życie.
U mnie ostro mrozi szkoda, że bez śniegu.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu serdeczne życzenia dla męża,życzę mu dużo zdrówka
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, w naszych stronach biało, pewnie u Ciebie też.
Jak Twoje roślinki przetrwały te lutowe mrozy? Ja pookrywałam co się dało, ale teraz już nie chciało mi się tego robić, nie ma aż takiego mrozu, przeżyją.
Mam nadzieję, że z mężem lepiej. Pokaż mu taką fotkę, może go skutecznie zniechęci do palenia?
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-d ... #gallery_6
i
https://www.youtube.com/watch?v=v7P71BNf_gs
Pozdrawiam
Ela
Jak Twoje roślinki przetrwały te lutowe mrozy? Ja pookrywałam co się dało, ale teraz już nie chciało mi się tego robić, nie ma aż takiego mrozu, przeżyją.
Mam nadzieję, że z mężem lepiej. Pokaż mu taką fotkę, może go skutecznie zniechęci do palenia?
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-d ... #gallery_6
i
https://www.youtube.com/watch?v=v7P71BNf_gs
Pozdrawiam
Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Majka dzięki za życzenia dla męża, we wtorek jedzie na następną Angioplastykę, na razie nie pali bo chyba troszku się wystraszył.
Nie wiem co będzie jak już będzie odrestaurowany, poczuje się fizycznie lepiej czy nie zacznie znowu po kątach ćmić ....na razie nie czuję
Ela piszesz że u Ciebie biało, u mnie do dzisiaj ani jeden platek śniegu nie spadł...mrożno, wietrznie i słonecznie, czekam na wiosnę.
Elunia nie okrywałam roślinek , pare kopczykow zrobilam różyczkom. Zima chyba nie zaszkodzila roślinom ale co bedzie po obecnych marcowych mrozach zobaczymy za kilka dni.
U mnie wszystkie tulipany już na wierzchu, krokusy kwitną natomiast roże jeszcze spały przed mrozami.
Nie wiem co będzie jak już będzie odrestaurowany, poczuje się fizycznie lepiej czy nie zacznie znowu po kątach ćmić ....na razie nie czuję
Ela piszesz że u Ciebie biało, u mnie do dzisiaj ani jeden platek śniegu nie spadł...mrożno, wietrznie i słonecznie, czekam na wiosnę.
Elunia nie okrywałam roślinek , pare kopczykow zrobilam różyczkom. Zima chyba nie zaszkodzila roślinom ale co bedzie po obecnych marcowych mrozach zobaczymy za kilka dni.
U mnie wszystkie tulipany już na wierzchu, krokusy kwitną natomiast roże jeszcze spały przed mrozami.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu i dobrze!!! Niech się boi i nie pali jak najdłużej a na zdrowie mu to pójdzie Lepiej za kasę którą puszcza z dymem kupi Ci kwiatki do ogrodu