Mam wnusia naukońszego któremu pewno zaszczepilam ogrodowanie, doszło do tego że dziadek musiał zrobić płotek który wydziela jego ogródek na wyłączną własność Tymka


Kupiony i pokazany orlik trafił do ogródka nowego maniaka ogrodowania. Przychodzi do mnie, spaceruje między rabatami i pyta czy to rośnie wysokie czy niskie i co chwilę dziobiemy rośliny i robimy nasadzenia. Nie ukrywam, że sprawia mi to dużą radość i frajdę.
Muszę sfotografować ogród Tymona i Wam pokażę ....cieszę się razem z nim.
A teraz Wandziu jeszcze do orlików...też mam rozsiewające się różne różniaste ale białych nie mam, przypilnuję nasionka pozbieram i mogę się dzielić bo ten okaz powinień mieć sporo nasion
Oto on w moim archiwum.

Alicja ta wiadomość wyżej również skierowana do Ciebie....poczytaj.
Dla Ciebie moja Piwonia drzewiasta w porannych krokach deszczu


