Ogródek Gosi 17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1014
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Bardzo ladnie prezentuje się Twój ogród w barwach jesieni. strasznie podoba mi się ta kamienna ścieżka.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu, na zdjęciach widać, że jesień w ogrodzie może być równie piękna, szczególnie gdy dopisuje nam pogoda :D Piszesz, że wreszcie nie pędzisz z robotą w ogrodzie i masz czas nacieszyć się, posiedzieć w spokoju, napić się kawy. Ja jeszcze do tego "nie dorosłam", ale powoli też dochodzę do wniosku, że kiedyś musi przyjść ten czas. W tym sezonie pracowałam w ogrodzie zrywami i więcej naprawiałam, zasypywałam doły, walczyłam z suszą. Na odpoczynek i posiedzenie czasu już nie starczało. Ale jak wiesz - szczeniak w domu to poważne obowiązki i ciągła opieka. Co prawda upały mi nie przeszkadzały, ale suszę odczułam dotkliwie. Te wszystkie obowiązki pozbawiły mnie radości z kwitnienia róż. Zresztą róże zaatakował przędziorek, który poczynił duże spustoszenia. Zdjęć też robiłam znacznie mniej niż zwykle. Dobrze, że chociaż sytuację nieco ratowały linie kroplujące, które całkiem nieźle wspomagały mnie w podlewaniu ;:108 Za to wreszcie dzisiaj wygrabiłam większość liści i już niedługo będę odpoczywać od ogrodu. Róż nie mam zamiaru kopczykować wcale. Ot, taki mały eksperyment. Zobaczymy jak przetrwają zimę? ;:224
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Maryniu, no i wykrakałaś ;:306
Zaczęła się jesienna słota. Chociaż ja tam na razie wcale nie narzekam, bo ziemia tak wysuszona, że wchłania każdą ilość wody.
Tylko szkoda, że wczoraj nie udało mi się zgrabić liście. Teraz zalegają na trawniku.

Iza, niestety nie udało mi się wczoraj nic zrobić w ogrodzie. Niby dzień wolny, ale miałam inne zajęcia. A dzisiaj pogoda jaka jest każdy widzi. Ale dobrze, że pada. Na moim piasku każda ilość wody się przyda, szczególnie przed zimą.
Wiem, że Tobie też liście nie przeszkadzają. Ja bardzo je lubię, a grabienie to przyjemność.

Asiu, ależ mi miło ;:196
Jednak wydaje mi się, że mój ogród jest za skromny jak na Maję. Nie mam nic niezwykłego, co można by pokazać w telewizji. Po prostu kilka udanych rabat. Zobaczysz sama za jakiś czas, że można takie zrobić.

Ed, cieszę się, że ścieżka przypadła Ci do gustu. Jeszcze nie jest do końca skończona, bo obok na chodniku, który już całkiem fajnie zarósł mchem zamierzam ustawić skrzynie na kolejne piętro roślinne. Zobaczymy jak to będzie wtedy prezentowało.

Dorotko, ja linie kroplujące błogosławię. Wiosną będe je jeszcze poprawiać, bo w swojej niewiedzy porozkładałam je byle jak i za daleko od siebie, myśląc jakoś to bedzie. Sprawdziły się, ale były miejsca gdzie musiałam podlewać. Wiosną wszystko zrywam i układam od nowa. Mam już nawet zakupione kolejne metry, żeby uzupełnić.
Z pisakiem niestety tak jest. Mój Flesz w pierwszym roku miał to samo. Co posadziłam od razu wykopywał. Całe szczęście w następnym już było ok, a nawet można powiedzieć, że to był pies ogrodnika, bo nie pamiętam, żeby mi cokolwiek zniszczył. Chodził wyznaczonymi ścieżkami, nie łamał, deptał roślin. I cały czas mi towarzyszył.
Bardzo mi go brakuje. :(
Ja za to na razie nie wygrabiałam w ogóle liści różanych. Nie chciało mi się. Może jeszcze się zbiorę, zobaczę.
Zastanawiam się nad kopczykowaniem. Przede wszystkim dlatego, że boję się, czy w momencie kiedy jest tak ciepło i róże są w pełni wegetacji, przyjście nagłych mrozów nie zabiłoby ich. Kopczyk zrobiony w odpowiednim momencie może być ratunkiem.
Pamiętam kilka lat temu robiłam kopczyki pod koniec stycznia, na szybko, bo zapowiedzieli przyjście bardzo dużych mrozów, a do tego czasu była bardzo ciepła pogoda. I nie wiem, czy to nie uratowało moich róż. Sąsiadka straciła wtedy bardzo dużo krzewów.
Na pewno dopóki nie ogłoszą, że na dworze ma być dłużej niż 5 dni -10 nie będę kopczykowała.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

:wit Gosiu! Widzę, że ścieżka w Twoim ogrodzie zachwyca wielu zwiedzających, mnie również, ale szczególne wrażenie robią kamienne schodki, ;:215 ;:63 na które nie wszyscy zwracają uwagę.
Jeszcze pięknie prezentuje się cały ogród, a trawy zapewne szumią tajemniczo i bardzo nastrojowo. ;:74
Zdaje się, że zbliżają się pierwsze przymrozki, dlatego jutro już planuję zaopatrzyć swoje rośliny na zimę, by nie śledzić prognoz z duszą na ramieniu. ;:108
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Lucynko, ja własnie nie śledziłam prognoz i nie wiem czy w sobotę będę mogła popracować
Teraz żałuję, że nie wykorzystałam ostatniego weekendu, żeby wykopać dalie
Ale tak mi było szkoda ich kwiatów
Teraz przyjdzie mi popracować w zimnie :roll:
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu ładny ogród masz jeszcze w jesiennych kolorach. ;:215
Jak szybko ostnica Brachytrich rozrasta się u Ciebie? Zamierzam mieć kilka kępek i nie wiem, jak posadzić. ;:218
U nas już zimnica straszna. Życzę ciepła na wykopywanie dalii. ;:168
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Soniu, u mnie w tej chwili też zimnica. Własnie napaliłam w kominku
A jutro czeka mnie wykopywanie dalii ;:223
No cóż lenistwo nie popłaca
Stipa u mnie rozrasta się w nieduże kępki, ale u mnie wszystko gorzej rośnie
Mimo to nie sugeruję, żeby nie zostawiać jej zbyt dużo miejsca.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Witaj Gosiu,Twój jesienny ogród ślicznie wygląda,,ja też nie wyjęłam dalii i nie ma mnie w domu więc wyjmę dopiero jak wrócę, pewnie w poniedziałek zabiorę się za nie ,myślę ,że nic im nie będzie ,już nieraz tak robiłam ,nie lubię wkładać dalii zawczasu do piwnicy bo też nie lubią być w niej długo ,nieraz uschną na wiór,bo piwnica nie jest bardzo zimna bo idą przez nią rury od co.pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu pięknie u Ciebie. ;:215
Żurawki i u mnie ładnie się prezentują. Zawsze można na nie liczyć choć często trzeba je odmładzać.
Czy to szałwia o czerwono-zielonych liściach :?: przepiękna.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Martuś, ja właśnie wykopałam dalie wczoraj. Nie mam możliwości pracowania w ogrodzie w tygodniu.
A Ty pewnie na grzybach?
U nas niestety nie ma ich zbyt dużo.

Elu, te kolorowe liście to gaura
Niestety chyba nie kwitnie, bo kupiłyśmy z dwiema sąsiadkami i u żadnej nie było kwiatów
Ale nic nie szkodzi
Same liście są bardzo dekoracyjne

Jak już napisałam Marcie, wczoraj popracowałam w ogrodzie. Wykopałam dalie, zgrabiłam na rabaty liście. Zakopałam w warzywniku doniczki z roślinami. Dzisiaj robiłam porządki w drewutni
Niestety jeszcze nie skończyłam. Za dużo tam gratów m. więc musze poczekać na niego.
Pogoda ostatnio zmienia sie dynamicznie
Wczoraj przepiekne słońce, dzisiaj powietrze ciężkie od wilgoci.
Ale ja lubię taką atmosferę. Mimo wszystko nie było ponuro.
Nie zrobiłam żadnego oszronionego zdjęcia. Jakoś nie miałam ochoty. Mimo, że ogród wyglądał cudownie


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Głowę bym sobie dała odciąć, że to szałwia. No popatrz z taką gaurą się jeszcze nie spotkałam.
:D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16980
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Piękne chryzantemki.
I klonik. Jakiś czrewonawy jeszcze mi się marzy .
U mnie też trochę oszronione było. Ale zdjęć też nie zrobiłam bo pędem każdy dzień. I weekend do szkółki . :roll:
Pozdrawiam cieplutko. ;:173
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu pewnie ogród już wygląda inaczej po parudniowych mrozach? Śliczna ta gaura z kolorowymi liśćmi, znalazłam podobne w necie i w dodatku mają piękne kwiaty, których na pewno się doczekasz. Moja biała gaura jesienią szaleje ma burzę wysokich kwiatków a ta powinna być niska i taka kompaktowa ;:333
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”