Ogródek Gosi 17
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu , fajnie , że sama robisz ozdoby świąteczne ,jest z tym trochę bałaganu , ale radość i zadowolenie ogromne .Ja w tym roku zrobię chyba sobie wieniec z orzechów włoskich i z małych szyszek , też lubię ozdoby wykonane własnoręcznie .Życzę więc owocnej pracy i dobrego tygodnia , a ogród niech śpi .
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu ja o tej porze roku nie lubię wychodzić do ogrodu , rabaty bylinowe są okropne zimą
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Ogródek Gosi 17
Piękny jesienny ogród , który już idzie spać jak niedźwiadek na zimę . Za to wiosną znowu pokaże swoje cudne oblicze .
Ja niestety zapomniała o nazbieraniu szyszek , a pogoda nie sprzyja żeby udać się do lasu , cały czas pada wcześniej tak wiało i mroziło , że nie chciało się nosa wyściubić na zewnątrz . Może jeszcze zdążę nazbierać szyszek a jak nie to posłużę się orzechami włoskimi do wianków
Ja niestety zapomniała o nazbieraniu szyszek , a pogoda nie sprzyja żeby udać się do lasu , cały czas pada wcześniej tak wiało i mroziło , że nie chciało się nosa wyściubić na zewnątrz . Może jeszcze zdążę nazbierać szyszek a jak nie to posłużę się orzechami włoskimi do wianków
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu!
Pięknie u Ciebie jesienią, ja trawy odkryłam dopiero w tym roku, zachwyciły mnie i oczarowały. U Ciebie fantastycznie dopełniają całą kompozycję. Podobały mi się dalie, marcinki i chryzantemy. U mnie na jesień robi się jakoś ponuro i buro, u Ciebie wszystko nadal kipiało kolorami
Mam nadzieję, że i ja za Twoim przykładem dam radę zwolnić i odpocząć
Czy ten rudy kotek to nowy domownik? Następca Flesza?
Pięknie u Ciebie jesienią, ja trawy odkryłam dopiero w tym roku, zachwyciły mnie i oczarowały. U Ciebie fantastycznie dopełniają całą kompozycję. Podobały mi się dalie, marcinki i chryzantemy. U mnie na jesień robi się jakoś ponuro i buro, u Ciebie wszystko nadal kipiało kolorami
Mam nadzieję, że i ja za Twoim przykładem dam radę zwolnić i odpocząć
Czy ten rudy kotek to nowy domownik? Następca Flesza?
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Elu, wianki i ja zrobiłam. Zaraz pokażę. Moja choinka jest ozdobiona moimi bombkami.
Oczywiście nie tylko, ale w większości
Geniu, czyli mamy coś wspólnego
Ja też bardzo mało wychodzę. Tylko jak muszę, a musiałam, bo zapomniałam osłonić hortensje ogrodowe. Mam nadzieję, że nic im się nie stało.Posadziłam kilka w tym roku i nie mam pojęcia jak się zachowają
Asiu, szyszki zbierałam w niedzielę. Poszło bardzo szybko, bo leżało ich pełno, ale było zimni, one były przymrożone i mokre. Obiecałam sobie, że w przyszłym roku pójdę do lasu we wrześniu. Las mam niedaleko, wystarczy iść na spacer, a pełną torbę szyszek można uzbierać w ciągu pół godziny.
Aniu, uważam, że ogród powinien być atrakcyjny od wiosny do zimy, a nawet zimą. Dlatego tak gęsto mam nasadzone, żeby ciągle coś było fajnego. Wiem, że róże nie lubią za bardzo towarzystwa, ale mimo to ja sadzę, bo same róże dla mnie nie są atrakcyjne. Tak jak królowa nie wygląda jak królowa bez dam dworu, tak róża bez bylin, albo traw nie wygląda za dobrze w pewnym momencie.
Naprawdę trzeba zwolnić. Ja już odczuwam to zwolnienie. Jestem dużo spokojniejsza i radośniejsza.
Tak ten rudzielec to nasz nowy domownik. Wybrał nas sobie. Zaczął przychodzić w czerwcu. Okazało się, że sąsiadki córka przywiozła go na wakacje, bo sama wyjezdzała na dłużej. Jego pani mieszka w bloku, a on już zaznał swobody łażenia po innych ogrodach. W bloku by się męczył. I go zostawiła.
Najśmieszniejsze jest to, że ja mam same rudzielce. To już 5 mój rudy zwierzak
Takie wianki zrobiłam w weekend
I oczywiście bombki, takie same w sumie jak w zeszłym roku, bo musiałam uzupełnić choinkę, większą niż poprzednia
Oczywiście nie tylko, ale w większości
Geniu, czyli mamy coś wspólnego
Ja też bardzo mało wychodzę. Tylko jak muszę, a musiałam, bo zapomniałam osłonić hortensje ogrodowe. Mam nadzieję, że nic im się nie stało.Posadziłam kilka w tym roku i nie mam pojęcia jak się zachowają
Asiu, szyszki zbierałam w niedzielę. Poszło bardzo szybko, bo leżało ich pełno, ale było zimni, one były przymrożone i mokre. Obiecałam sobie, że w przyszłym roku pójdę do lasu we wrześniu. Las mam niedaleko, wystarczy iść na spacer, a pełną torbę szyszek można uzbierać w ciągu pół godziny.
Aniu, uważam, że ogród powinien być atrakcyjny od wiosny do zimy, a nawet zimą. Dlatego tak gęsto mam nasadzone, żeby ciągle coś było fajnego. Wiem, że róże nie lubią za bardzo towarzystwa, ale mimo to ja sadzę, bo same róże dla mnie nie są atrakcyjne. Tak jak królowa nie wygląda jak królowa bez dam dworu, tak róża bez bylin, albo traw nie wygląda za dobrze w pewnym momencie.
Naprawdę trzeba zwolnić. Ja już odczuwam to zwolnienie. Jestem dużo spokojniejsza i radośniejsza.
Tak ten rudzielec to nasz nowy domownik. Wybrał nas sobie. Zaczął przychodzić w czerwcu. Okazało się, że sąsiadki córka przywiozła go na wakacje, bo sama wyjezdzała na dłużej. Jego pani mieszka w bloku, a on już zaznał swobody łażenia po innych ogrodach. W bloku by się męczył. I go zostawiła.
Najśmieszniejsze jest to, że ja mam same rudzielce. To już 5 mój rudy zwierzak
Takie wianki zrobiłam w weekend
I oczywiście bombki, takie same w sumie jak w zeszłym roku, bo musiałam uzupełnić choinkę, większą niż poprzednia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu,ogród jesienny ślicznie wygląda,kiciuś wyleguje się ile może i ciągle tylko zmienia miejscówkę ,takiemu to dobrze,a Twoje rękodzieło bardzo oryginalne ,ja też robię stroiki ,ale nie banieczki ,pozdrawiam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu wspaniałe bombki W zeszłym roku kupiłam trochę białych z podobnymi ozdobami, ale to nie to to własnej roboty,podziwiam
Kicuś rudzielec bardzo ładny i jakie przybiera różne pozycje podczas spania
Kicuś rudzielec bardzo ładny i jakie przybiera różne pozycje podczas spania
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu.
Przepiękne bombki.
Ja w tym roku jeszcze się za nie nie zabrałam. Ciągle brak czasu na wszystko co się chce.
Rudasek widzę lubi różne miejsca do spania.
Pozdrawiam Gosiu . U mnie zimowo i biało.
Przepiękne bombki.
Ja w tym roku jeszcze się za nie nie zabrałam. Ciągle brak czasu na wszystko co się chce.
Rudasek widzę lubi różne miejsca do spania.
Pozdrawiam Gosiu . U mnie zimowo i biało.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu te bombki masz przepiękne. Czyli choinka już gotowa i ładnie przybrana.
A wracając do gaury o kolorowych liściach to widziałam u Lidzi podobną i jak ją zapytałam to się okazało, że jej gaura ma czerwone liście. Poszukiwania trwają nadal.
Mizianko dla rudasów.
Takim to dobrze.
A wracając do gaury o kolorowych liściach to widziałam u Lidzi podobną i jak ją zapytałam to się okazało, że jej gaura ma czerwone liście. Poszukiwania trwają nadal.
Mizianko dla rudasów.
Takim to dobrze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Maryniu,
Martuś, kiciuś to istny powsinoga. Ale coraz częściej jest już u nas. Własnie śpi sobie smacznie przy kaloryferze I tak prawdopodobnie do rana, to znaczy do 5. Potem znika na kilka godzin.
Aniu77, kot już coraz lepiej się u nas czuje. Mam nadzieje, że za jakiś czas w pełni poczuje sie jak u siebie.
To naprawdę bardzo przyjemne kiedy cały dom wypełniają ozdoby zrobione własnoręcznie. Tylko na to trzeba mieć czas. Całe szczęście ostatnio mam
Aniu, ja tak miałam co roku. W tym mam więcej czasu, więc mogłam w porę pomyśleć o robótkach. Bardzo to lubię i cieszę się, że mogę sobie na to pozwolić.
Kot zmienia miejscówki co chwila. Chyba szuka swojego miejsca. Bardzo nie lubi jak jest z jakiegoś wyganiany. A tak jest kiedy lezy na kanapie, na której my chcemy się położyć, albo na łózku, a czas na spanie.
Elu, tak, ja mam same rudasy. I co najśmieszniejsze ja ich nie wybieram.
Ostatnie zdjęcia jakie zrobiłam w listopadzie w ogrodzie
Martuś, kiciuś to istny powsinoga. Ale coraz częściej jest już u nas. Własnie śpi sobie smacznie przy kaloryferze I tak prawdopodobnie do rana, to znaczy do 5. Potem znika na kilka godzin.
Aniu77, kot już coraz lepiej się u nas czuje. Mam nadzieje, że za jakiś czas w pełni poczuje sie jak u siebie.
To naprawdę bardzo przyjemne kiedy cały dom wypełniają ozdoby zrobione własnoręcznie. Tylko na to trzeba mieć czas. Całe szczęście ostatnio mam
Aniu, ja tak miałam co roku. W tym mam więcej czasu, więc mogłam w porę pomyśleć o robótkach. Bardzo to lubię i cieszę się, że mogę sobie na to pozwolić.
Kot zmienia miejscówki co chwila. Chyba szuka swojego miejsca. Bardzo nie lubi jak jest z jakiegoś wyganiany. A tak jest kiedy lezy na kanapie, na której my chcemy się położyć, albo na łózku, a czas na spanie.
Elu, tak, ja mam same rudasy. I co najśmieszniejsze ja ich nie wybieram.
Ostatnie zdjęcia jakie zrobiłam w listopadzie w ogrodzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu taki usypiający ogród też ma swój urok,my tymczasem odpoczniemy ,kotek też wie ,że idzie zima i coraz częściej w domku śpi ,mój też ,a od wiosny to ciągle nie ma go w domu ,pozdrawiam
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu
Jesień w tym roku była wyjątkowo łaskawa i bogata w kolory - Twoje zdjęcia są tego najlepszym dowodem !
Prześliczne ujęcia, pełne czaru, ciepła i nutki nostalgii za minionym latem. Śliczne
Kocurek wg mnie, już zupełnie zadomowiony. Takie pozy przyjmują zwierzęta jedynie wtedy, gdy są zrelaksowane, ufne i spokojne.
To miło, że zechciał Was wybrać na swoją nową rodzinę Cwaniak jeden, wiedział, że lepiej nie może trafić
Jesteś niesamowita z tymi świątecznymi ozdobami ! I na dodatek już ubrana choinka !
Moje/Twoje bombeczki, jeszcze śpią snem sprawiedliwego w pudełku na strychu...
Ściskam i do zobaczenia w nowym wątku po Nowym Roku - serdeczne buziaki świąteczne
Jesień w tym roku była wyjątkowo łaskawa i bogata w kolory - Twoje zdjęcia są tego najlepszym dowodem !
Prześliczne ujęcia, pełne czaru, ciepła i nutki nostalgii za minionym latem. Śliczne
Kocurek wg mnie, już zupełnie zadomowiony. Takie pozy przyjmują zwierzęta jedynie wtedy, gdy są zrelaksowane, ufne i spokojne.
To miło, że zechciał Was wybrać na swoją nową rodzinę Cwaniak jeden, wiedział, że lepiej nie może trafić
Jesteś niesamowita z tymi świątecznymi ozdobami ! I na dodatek już ubrana choinka !
Moje/Twoje bombeczki, jeszcze śpią snem sprawiedliwego w pudełku na strychu...
Ściskam i do zobaczenia w nowym wątku po Nowym Roku - serdeczne buziaki świąteczne
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4