Ogródek Gosi 17

[Margo2]

Elu, ja nie lubię wysiewów. Ograniczam się do pomidorów i kilku, dosłownie kwiatów, typu lewkonia, cleome.

[Maska]

Gosiu zaczęłam się przyglądać swoim przekwitającym przetacznikom...rany! jakie one są różne! ale jeden mam podobny Dobra atmosfera w pracy to wielki sukces, bo wtedy nawet nadmiar pracy tak nie przeszkadza

[Margo2]

Marysiu, tak przetaczniki są przeróżne. Teraz kupiłam sobie białego. Ciekawe jak on bedzie przekwitał.
Niestety na razie atmosfera w pracy jest do kitu. Nawet mi się nie chce tam wracać. Najchętniej poszłabym już na emeryturę.
Musze koniecznie uodpornić się na ludzką głupotę

[anabuko1]

Jeszcze raz jak tak patrzyłam na te twoje śliczne dalie to potwierdzam, że slicznoty.
A ja jakoś mało różowych mam.
Werbene masz w większej ilości i też zjawiskowo.
Taka niby mała w kwiecie a tyle w sobie piękna ma.
Oby mi się one wysialy.
Dobrego urolopwania.

[Margo2]

Aniu, werbeny muszą być w dużej grupie bo dopiero wtedy robią wrażenie. U mnie tak wysiewają się tylko na rabacie przy tarasie. Poza tym mam pojedyncze stuki.
Ja wszystko mam w różach, bielach, bordach.

Nareszcie chyba zaczynam odpoczywać. Powoli przestaję myślec o pracy.
Pomogły mi w tym spotkania z forumkami
W zeszłym tygodniu wybrałam się do szkółki razem z Izą Tamaryszek, Isią i Jolą April. Zakupy były przednie.
Tam to można oszaleć z wrażenia.
Nakupowałam roślin, spędziłam miło czas razem z dziewczynami. Było super
Nastawiłam się przede wszystkim na hosty, bo mam coraz więcej cienia i trzeba zmieniać rośliny na rabatach.
Ale kupiłam tez kilka jeżówek i liliowce,
A dzisiaj spędziłam przemiłe przedpołudnie z Lucynką Płocczanką.
Lucynka ma małą działeczkę, ale pełną kwiatów, tak jak lubię. Czego ona tam nie ma
A jaki porządek.
Bardzo dziękuję za spotkanie
Zdjęcia wstawię jutro, bo serwer nie wytrzymuje obciążenia. Wszyscy mieszkańcy na on-line

[plocczanka]

Gosiu, pięknie dziękuję za sympatycznie spędzony czas w Twoim miłym towarzystwie.
Szałwia, którą od Ciebie dostałam już znalazła swoją miejscówkę i zapewne jej się spodobała, bo bardzo ładnie się wyprostowała. A może chce być widziana z daleka... Jeśli tak, to ma rację, bo jest piękna. Dziękuję.
Tyle pochwał dla mojej działeczki przeczytałam, że się zarumieniłam aż po końcówki włosów. Jesteś ogromnie miła, ale trochę przesadzasz. W sprawie tego porządku. Bałaganik też się u mnie znajduje w związku z przygotowywaniem do budowy. Ale skoro tego nie zauważyłaś, to tym bardziej się cieszę.

[Margo2]

Ale ja mówiłam o rabatkach
Wiadomo, że są miejsca mniej atrakcyjne jak na każdej działce.
Ja też mam takie.
Tu była mowa tylko o rabatach kwiatowych
Naprawdę jest bardzo kolorowo tak jak lubię.
Z szałwii zbierz nasionka, bo nie wiem, czy ona jest jednoroczna
Wydaje mi się, że wieloletnia, ale może sprawdź w iterniecie
Ja takiej nie mam, więc w tym nie pomogę

Niestety zdjęć z ogrodu Lucynki nie mam, ale pokażę jak wyglądał wózek z roślinami jakie kupiłyśmy z Isią, Izą Tamaryszek i Jolą April.




A takiego, a raczej taką towarzyszkę miałam w nocy, jak nocowałam u dziewczyn





A mój coraz bardziej się zadomawia

[pela11]

Gosiu , no i znowu będziesz miała ciaśniej na rabatach , chyba że naruszysz trawniczek

[Wanda7]

Ło matko, ale żeście nakupowały tego wszystkiego Ja już w zasadzie nie kupuję, tylko oglądam. Najwyżej tylko liliowce mnie interesują, Z jeżówkami dałam sobie spokój, bo i tak nic z nich u mnie nie było. Kwitły pierwszy rok, a potem znikały.
Ale trzeba przyznać, że sama czynność kupowania roślin jest baaardzo przyjemna.

[cyma2704]

Gosiu wspaniałe zdjęcie i jaki zestaw roślin.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/b6e8cb74916379a2

Ogołociłyście szkółkę z roślin. Zazdroszczę spotkań z forumkami.

Jak masz taką złą atmosferę w pracy, to szkoda zdrowia. Jak najszybciej spróbuj coś zmienić. Mojego M od lat namawialiśmy z dziećmi na własną działalność i dopiero, jak zaczął pracować sam, to się przekonał, że szkoda było czasu na szarpanie się.
Spokojnych dni.

[Margo2]

Niby urlop, a czasu brak
Cały czas mam remont, albo u rodziców, albo u mnie. Wieczorem padam
Od poniedziałku powrót do pracy. Już poszłabym znowu na urlop. Nie chcę tam wracać.

Elu, troszeczkę zmniejszam trawnik
Muszę wyrównać zakola, ponieważ, jak podlewam trawnik nie obejmuję kilku kawałków. A na rabacie rozprowadzę linię kroplującą i rosliny będą rosły
Czyli robię to, na co Ciebie namawiałam

Wandziu, ja do tej pory też nie kupowałam, ale stwierdziłam, że o tej porze roku mam za mało kwiatów. Dlatego jeżówki. Na nie mam jeszcze miejsce. Myślałam jeszcze o floksach, ale one za szybko się rozrastają.
Może u Ciebie jeżówki zjadały ślimaki? U mnie też nie wszystkie przetrwały, ale mam kilka takich odmian, które rosną bezproblemowo.
No właśnie, to kupowanie jest cudowne

Soniu, moja rabata przy tarasie jest troszeczkę do poprawki. Już zaczęłam. Musze poprzesadzać kilka roślin i wiosną przesadzić werbeny na tył rabaty. Nie mam pojęcia dlaczego, ale najbardziej sieją się na brzegu rabaty, co trochę ją przytłacza
Szkólka jest olbrzymia. Nie da się jej ogołocić
Niestety na razie nie mogę zrezygnowac z pracy. Syn w tym roku idzie na studia, a to spory wydatek. Mój m. ma swoją działalność i zarobki są nieregularne. Musze mieć coś tałego.
Ale ja już poczyniłam pierwsze kroki w kierunku swojej firmy. Tylko muszę ochłonąć. Ten rok był dla mnie bardzo cięzki. Na razie nawet nie miałam siły myśleć o czymkolwiek.

Gdyby nie astry jednoroczne mało byłoby u mnie kwiatów. Całe szczęście, że są
Kosmosy też robią dobrą robotę

[JagiS]

Witaj, Margo!
Faktycznie zielono u Ciebie i werbenowo (że się tak wyrażę). To ciekawe, bo np. u mnie o tej porze jest burza kolorów. Astrów jednorocznych nie lubię i nie mam. Jeżówek też, bo nie chcą rosnąć. Kolory wnoszą głównie floksy, dalie, róże i hortensje, trochę werbena, kłosowce i kosmos. Nie przeszkadza mi rozmiar floksów, skoro już drugi miesiąc nieprzerwanie kwitną. A gama kolorów wielka i piękna. W dodatku wnoszą do ogrodu fajny zapach.
Sytuacja kiedy do roboty chodzi się z zaciśniętymi zębami i z musu jest fatalna. Życzę Ci szybkiej i korzystnej odmiany z całego serca.

Pozdrawiam serdecznie - Jagi

[plocczanka]

Gosiu, jeśli astry kwitną, to ogród nie jest smutny.
A w Twoim ogrodzie widzę dużo werben, zieleni tudzież innych kolorowych kwiatów, których nie rozpoznaję, ale przecież kwitną. No i róże, jeżówki...
Życzę Ci spokojnego powrotu z urlopu.