Mały Ogródek cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16021
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Mnie wpadła w oko okazała kępa różowych marcinków czy też jesiennych astrów (nie wiem, czy to jest to samo?). Nia mam u siebie w żadnym kolorze, ale lubię popatrzeć, jak to wygląda u innych. :)
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Witaj, Yoll!
Rozumiem jak nikt inny Twoją frustrację, bo udało mi się osobiście brodzić po kostki w Twoim działkowym błotku. Wyobrażam sobie, że ten mokry sezon dodatkowo pogłębił problem ;:174. Wiem też, że nie udało nam się do końca znaleźć wyjścia z tej podmokłej sytuacji. Ryzyko reumatyzmu i bólu stawów jest fatalną prognozą.
I co tu robić, skoro w odróżnieniu od Ogrodniczki, roślinom to bagno służy... ;:224 ?
Pracując w swoim ogrodzie (przez cały rok w sabotach bez pięt...), myślę sobie, że (mam nadzieję, że mnie nie zabijesz ;:218) rozważyłabym zmianę działki na inną.
Chyba zacznę doceniać swoją. Pal licho, że rośliny są mniejsze, że nie wszystkie rosną jak należy, ale łatwość z jaką się pracuje, mały szpadelek i suche nogi rekompensują niedostatki. A przecież zdrowie jest najważniejsze!
No, chyba że przez zimę coś genialnego komuś przyjdzie do głowy... ;:224.

Buziaki pocieszające - Jagi
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Ja też zaczynam doceniać swoje piaski
Woda wsiąka jak w gąbkę.
Fakt, że podczas suszy trzeba się z wężem nalatać, ale to chyba wolę, niż to, że praktycznie nie da się pracować, a jak ratowac rośliny z takiej opresji to już w ogóle nie wiem
Jedyne co przychodzi mi do głowy, to to, żeby każdej sypać pod nogi porządny drenaż, ale ile to kamieni trzeba byłoby nawieźć? :roll:
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11686
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Trawy o tej porze to modelki :D U mnie dziś słonko ma być,chyba podjadę na działkę zobaczyć,czy już wszystkie liście z magnolii opadły.
Martwię się o magnolię najstarszą,bo podobno konar pękł i boję się,że ją stracę ;:222
Słonka życzę ;:3
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Jolu faktycznie o tej porze główne skrzypce w ogrodzie grają trawy :) nie tylko wyglądem ale i szumem :) pięknie jeszcze widzę ostatnie róże u Ciebie kwitną, u mnie już raczej koniec :) czas ogród szykować do snu zimowego :)
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Odejście lata, najwspanialszej pory roku, napawa nas zawsze smutkiem. Jednakże i jesień, zachwycająca barwami, ma wiele uroku. Z żalu za latem nie możemy pozwolić na niedostrzeganie piękna jesieni.
Złote, czerwone, karminowe, brązowe liście drzew, w słońcu, na tle turkusowego nieba, budzą podziw.
Owoce, warzywa są jesienią najpiękniejsze i najsmaczniejsze.
Jabłka, gruszki, śliwki, winogrona, dynie, a nawet zwykła kapusta mogą fascynować smakiem i zapachem.
Cieszmy się zatem z rozlicznych uroków jesieni.
W moim ogrodzie bez większych zmian. Usiłuję przygotować ogród do zimy i przyszłego sezonu.
Kwitną pojedyncze różyczki, trawy powiewają na wietrze.

Artemis nie zważa na niską temperaturę.
Obrazek

Obrazek

JagiS

Pomysł sprzedaży działki i kupno nowej nie jest dla mnie ani nowy, ani rewolucyjny. Myślę o tym coraz częściej.
Liczę "plusy dodatnie i plusy ujemne" takiego scenariusza.
Plusów ujemnych jest więcej. W pobliżu cała okolica jest podmokła. Musiałabym kupić nową działkę daleko od domu. Dojazdy będą zniechęcające do częstych odwiedzin. Drugi poważny minus to: jak przenieść koty? Obecnie Kicek i Oczuś mieszkają w moim ogrodzie. Każdego dnia czekają na posiłek, są zawsze obecne, śpią w nowym domku. Będą się czuły zagubione w nowym miejscu.

Rozważam też zmianę moich oczekiwań od ogrodu. Minimalizm podobno w modzie.
Może cieszyć się z narcyzów, prymuli, liliowców, irysów syberyjskich i traw oraz rododendronów.
Chodzić w kaloszach, nie walczyć, tylko pogodzić się z sytuacją.

Bagno nie służy nie tylko ogrodniczce. W tym roku umarł stary cis. Będę musiała go usunąć. Obawiam się o jabłonkę. Liście straciła już w sierpniu.

Obrazek

Kicek i Oczuś są tu szczęśliwe. Oczuś utyła, nabrała grubego futra. Kicek zawsze zadowolony.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wandziu 7
jesienne astry ozdabiają ogród na zakończenie lata. To mało wymagające byliny. Mam tylko jedną odmianę w karminowym kolorze. Podobają mi się też w filetowych kolorach. Obecnie już przycięłam przekwitnięte pędy. Już niewiele kwiatów kwitnie.
Floksik miniaturka obudził się tą jesienna porą. Kwitną pojedyncze różyczki.

Obrazek

'Eifelzauber'
Obrazek

W domu na parapetach kwitną fiołki afrykańskie. To bardzo wdzięczne roślinki.

Obrazek

Obrazek

Margo2 - Gosiu
W moim ogrodzie w czasie dużych opadów nie tylko nie można pracować, ale nie da do niego nawet wejść. Nie mogą przyjść wnuki, rodzina, znajomi, aby spędzić miło czas wśród zieleni.
Drenaż z kamieni nic nie da, bo woda stoi między kamieniami.
Mam kilka podwyższonych rabat, na nich póki co niektóre róże dobrze sobie radzą.
Lubię róże Ascot i jej kuzynkę Soul. Już nie kwitną , ale są zdrowe.

Obrazek

'Mary Rose'
Obrazek

'Parky' ostatnie kwiatki
Obrazek

Annes77
Trawy o tej porze roku faktycznie ozdabiają ogród. Rosną bez problemów nawet w mokradle. Rozplenica osiągnęła ogromne rozmiary. Chyba czas ją podzielić. Ale kto ją wykopie?
W pobliżu mojego domu rośnie stara , wielka magnolia. To piękne drzewko. Szkoda by było utracić je. Może nic Twojej nie będzie i w maju zachwyci znowu.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

magnolia - wspomnienie z połowy maja
Obrazek

Mariuszu - Maniolku
Oprócz traw obecnie nie źle prezentują się rododendrony. Liczne pąki zapowiadają ładne kwiaty na wiosnę.
Ogród szykuje się do zimy.

Obrazek

Obrazek

Dla poprawy nastroju dobra jest aromaterapia. Goździki w pomarańczy pod wpływem słonecznych promieni roztaczają wspaniały zapach.

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

A może posadź drzewa, które wypijają duże ilości wody?
Taki dąb błotny na przykład? Podobno osusza teren rewelacyjnie
Trzeba by poszukać w necie
Awatar użytkownika
matt55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1006
Od: 17 cze 2012, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Margo dobrze mówi, to też jakiś sposób. U siebie taki zastosowałem i nawet jest poprawa :)
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11686
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Jolu mam nadzieję,że nie będziesz musiała sprzedawać działki,u Ciebie róże kwitną na potęgę ;:333
Magnolię spróbuję przed zimą uratować.Na ta ze zdjęcia zrobiłam ;:oj Piękne drzewo,przypomina wiosnę ;:170
W czwartek mam zamiar pojechać na działkę,ma być ocieplenie dwudniowe :D

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Jolu,

Witam po dłuższej przerwie i nie wiem od czego zacząć.
Może od działki. Nie sprzedawaj jej, nawet o tym nie myśl! Jakoś nie mogę sobie wyobrazić Ciebie bez Twojego zakątka (uroczego przecież), bez kotków, łanów narcyzów, a nawet bez tego błota ... :twisted: :twisted: .
Ten rok był wyjątkowo mokry, upierdliwy. Przyniósł straty nie tylko u Ciebie, ale w wielu innych ogrodach (u mnie też). Może taki mokry sezon już się nie powtórzy. Nadal uważam, że rów wzdłuż żywopłotu od drogi, wysypany żwirem, poprawiłby sytuację.

Jolu, deklaruję przyjazd wiosną z piłą (i z Jagi). Wytniemy cisa, może i jabłonkę, jeżeli faktycznie obumarła. Czy ona zawsze była taka pochylona?

Na zdjęciach wszystko wygląda pięknie i dorodnie - trawy, rozy, rododendrony.
Szczególnie cudowne są kotki, wyglądają na dobrze przygotowane do zimy.
A więc, czekajmy na lepszy czas. Dla osłody załączam zdjęcie Twojego ulubieńca.

Obrazek

Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3198
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Jolu, piszesz, że w ogrodzie kiepska gleba, że lato zbyt mokre poczyniło szkody w roślinach. Zdjecia temu zaprzeczają :D . U mnie też mokro. Źle się pracowało w tym roku, bo do narzędzi klei się ciężka ziemia, przy pieleniu trudno otrzepać korzenie, buty zostawiają doły na rabatach. Grzyby na różach szaleją ale jak zrobić oprysk, kiedy ciągle pada! W dodatku piszesz o problemach reumatycznych. Kiszka nie lato! Zdziwiłam się, że tak dobrze rosną Ci trawy ;:218 , ponieważ wszędzie czytam, że lubią sucho. Myślę, że nie sprzedasz działki, przecież tyle już w nią zainwestowałaś a w pobliżu nie ma dobrej alternatywy. Takiego mokrego lata nie było dawno, częściej bywały susze a wtedy u Ciebie gleba spisywała się na medal :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Dziś był piękny, słoneczny dzień. Temperatura była niska, ale ciepły sweter, kurtka, czaka, szalik załatwiły problem. W nocy był przymrozek, rozmokła gleba zamarzła, stwardniała. Mogłam w miarę suchą nogą wejść do ogrodu.
Nic ciekawego obecnie nie widać, ale miło było spędzić chwilę w słońcu, na świeżym powietrzu.

Margo2
Myślę o posadzeniu drzew i krzewów lubiących tereny podmokłe. To dobry pomysł. Obecnie zastanawiam się nad ich doborem.
Jest trochę gatunków do wyboru. Myślę o wierzbie i dereniach. Nie chcę zbyt dużych drzew w obawie o nadmiar cienia i liści do zbierania jesienią.

matt 55
Czy rośnie u Ciebie dąb błotnisty? Czy szybko przyrasta? To właściwe drzewo na podmokły teren , ale czy nie rośnie zbyt wielkie? Podobno osiąga 20 wysokości. To olbrzym. Czy nie masz kłopotu ze sprzątaniem ogromnej ilości liści?

Annes77

Nie zamierzam sprzedać działki. Ma wiele mankamentów, ale i kilka zalet się znajdzie. Są całkiem przyjemne okresy. Wiele roślin wspaniale się tu czuje.
Wzięłam z Ciebie przykład i posadziłam kilka donic tulipanów na balkonie. Nie mogę się powstrzymać, aby nie kupić kilka nowych cebul tulipanowych na wyprzedażach, po zakończeniu sezonu ogrodniczego. Zamiast nowych ozdób świątecznych, których ogromna ilość w marketach zawsze mnie zadziwia ;:202 , kupuję cebulki tulipanów. Bardzo lubię zbliżające się Święta Bożego Narodzenia, ale plastikowe, kiczowate gadżety, wątpliwej urody są dla mnie raczej elementem zaśmiecania świata, niż ozdobą.

Lisico
rów wzdłuż płotu jest wykopany. Odwadnia nieco rabatę pod jabłonką. Należy go pogłębić i wydłużyć.
Cieszę się,że chcecie przyjechać do mnie i pomóc wyciąć obumarły cis, a może i jabłonkę. Zapraszam wiosną w porze kwitnienia narcyzów.
Wtedy, mimo błota, jest ładnie w moim ogrodzie.
Prawie sprzedałam Twojego białego kotka, mojego ulubieńca. Wystawiłam fotkę na OLX, od razu znalazła się chętna osoba. Na szczęście JagiS powstrzymała moje działania. Dowiedziałam się, że kotki zostają całą rodziną na Kaszubach. To dobra decyzja. Wolność to wspaniałe możliwości mimo chłodu, głodu i deszczu. Kotki są mądre radzą sobie na wolności, są szczęśliwe. Te zamknięte w domach nie znają uroków świata, też są szczęśliwe, ale uboższe o wiele wrażeń.

Rów odwadniający zaczyna się już w centralnej części ogrodu, prowadzi do płotu.
Obrazek


Kaniu,
widzę, że dobre wiesz co to podmokły teren. Pielenie rabat jest wręcz niemożliwe. Ziemia klei się do korzeni chwastów, nie można jej otrzepać. Trawy nie można skosić, bo praca elektryczną kosiarką po kałużach jest niebezpieczna.
Niektóre trawy lubią podmokłą glebą. Turzyce, miskanty, rozplenice czują się u mnie dobrze. Obecnie jedynie one zdobią ogród.

Obrazek

Obrazek

Kiciasiaki pilnują swojego domku.
Obrazek

Obrazek

Cieszą mnie kwiatki domowe
Obrazek

i ostatnie róże w wazonie.
Obrazek

Przesyłam Wam ciepłe pozdrowienia na obecne chłody.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mały Ogródek cz.2

Post »

Jolu,
co byś nie czuła się osamotniona w walce z błotem, powiem Ci, że już od długiego czasu nie mogę wprost patrzeć na kalosze.
Błoto mam wokół stajni, koło stodoły i przy gnojowniku.
Kilka razy przejechał tamtędy ciągnik, konie chodzą co dzień, a warstwa grząskiego błota sięga co najmniej do kostek.
Najgorzej jest z wywożeniem obornika, taczka ciężko idzie.
Dziś był pierwszy dzień od niepamiętnych czasów, kiedy możliwe było dojście do stajni w normalnych butach - w nocy błoto zamarzło.
Niestety, znowu idzie deszcz, za dzień, dwa po mrozie pozostanie jedynie wspomnienie.
Mieliśmy trzy lata suche, teraz dla równowagi nas zalewa :roll:

Dodam jeszcze, ze dobre będą czuły się u Ciebie cypryśnik błotny (nieprędko stanie się drzewem o ogromnych rozmiarach) i kalina koralowa.
Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy - dam znać :)
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”