Ustronie pod miedzą cz.2
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Och, jak ja lubię takie plecione płotki! Moje marzenie Nie mam dojść do wikliny więc nie mam płotków.
Miodek z mniszka robimy z syneczkiem co roku, no ale u mnie jeszcze mniszek nie kwitnie, tak to jest jak się ma działkę na Syberii .
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego warzywnika, jest wzorcowy .
Miodek z mniszka robimy z syneczkiem co roku, no ale u mnie jeszcze mniszek nie kwitnie, tak to jest jak się ma działkę na Syberii .
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego warzywnika, jest wzorcowy .
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Syrop z mniszka robię od kilku lat, u nas dopiero pojawiają sie pierwsze kwiatki.
U mnie też skalnica ginie, może czas zrobić dla niej skalniaczek
U mnie też skalnica ginie, może czas zrobić dla niej skalniaczek
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Wszystko rwie się do życia a czy domek dla owadów ma "plecy" ? bo też chcę zrobić (a raczej M zrobi )
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witaj Moniś.
Nacieszyłam u Ciebie oczy pięknymi zdjęciami. Kolekcja epimedium zachwycająca. Uwielbiam te małe niepozorne kwiatuszki. Kojarzą mi się z tajemniczymi, magicznymi zakątkami
Czytam o marzeniach o większym ogrodzie i życzę z całego serca aby marzenia się spełniły, jak najszybciej.
Rabatki tak wypielęgnowane, że dostaję kompleksów. U mnie chyba nigdy nie będzie takiego porządeczku.
Bardzo lubię spacerować w twoich warzywno ziołowych zakątkach. Pięknie tam
Nacieszyłam u Ciebie oczy pięknymi zdjęciami. Kolekcja epimedium zachwycająca. Uwielbiam te małe niepozorne kwiatuszki. Kojarzą mi się z tajemniczymi, magicznymi zakątkami
Czytam o marzeniach o większym ogrodzie i życzę z całego serca aby marzenia się spełniły, jak najszybciej.
Rabatki tak wypielęgnowane, że dostaję kompleksów. U mnie chyba nigdy nie będzie takiego porządeczku.
Bardzo lubię spacerować w twoich warzywno ziołowych zakątkach. Pięknie tam
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Miód z mniszka zrobiony, a raczej syrop, ale moja mama mnie nastraszyła, że to mógł być zwykły mlecz i można się tym zatruć. Dla mnie to jest nie do rozpoznania..
Kasiu- kaniu, płotki kupisz na all... Warzywnik jest fajny, ale mógłby być większy, kurcze nie mieści mi się wszystko, co chcę...
Obiecałam Wam fotki ze spaceru...
Kasiu ten syrop z mniszka u Ciebie podpatrzyłam i obiecałam sobie, że też zrobię
Olu nie wiem o jakie "plecy" chodzi. z tyłu na zwykłą deskę. To gotowy domek z jys...Za rok może mi mąż zrobi lepszy, bo może będę miała murarki.
kwitnie już papierówka
zawilec "Robinsoniana"
pierwszy irysek
Wiolu nie ma co porównywać, u Ciebie jest duży ogród, a nie taki mikrusek jak mój, trudniej na pewno ogarnąć.
Dziękuję za życzenia. Wierzę w to, e w końcu kiedyś się spełnią. Teraz trzeba trochę poczekać.
Dla Ciebie fotki warzywnika, który zaczęłam ściółkować słomą.
Obecnie tylko podlewamy na działce. Nic więcej nie ma do zrobienia.
Następnym razem pokażę kwitnącą jabłoń.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Ja też właśnie zrobiłam syrop z mniszka Robię go od kilku lat i nie miałam pojęcia że jest jeszcze jakiś mlecz nie do odróżnienia z mniszkiem i jeszcze trujący
Dziękuję za kolejną porcję przecudownych epimedii
Interesują mnie te wiklinowe płotki. Długo już je masz ? Ciekawa jestem ile sezonów wytrzymają, bo bardzo fajnie wyglądają
Dziękuję za kolejną porcję przecudownych epimedii
Interesują mnie te wiklinowe płotki. Długo już je masz ? Ciekawa jestem ile sezonów wytrzymają, bo bardzo fajnie wyglądają
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Wiolu, tak szczerze powiedziawszy to wątpię, by był trujący, może ta osoba, o której opowiadała mi mama po prostu miała alergię...
Ja ogólnie działam dużo z takimi nietypowymi przetworami- mniszka jeszcze dorobię, a dziś zerwałam słuszne porcje kwiatów lilaka, pąków jabłoni i kwiatów czeremchy (tych tylko trochę). Zmaltretowałam je , poubijałam w słojach i trzymam w piekarniku, poddając fermentacji. Potem będę suszyć. Będą z nich herbatki. Później wysuszę jeszcze płatki róż, bławatka, piwonii i będą dodatki do herbat. Szkoda, że fiołków nie narwałam, bo by też były.
W moim ogródku ładnie wszystko rośnie, już widać że ruszyło. Na dniach zrywam pokrzywę na gnojówkę, już w tym tygodniu narwałam cale torbiszcze, ale poszła do ściółkowania grządek ziemnych (pocięta), to samo dziś koszona (pierwszy raz) trawa. Było jej mało (kosz), bo to takie nierówne źdźbła zaledwie, ale chyba wreszcie ruszyła.
Warzywnik prezentuje się tak:
Na działce coraz więcej kwitnie, m. in. moja jabłoń:
Inne kwitnienia:
makutry z rojnikami i inne pojemniki
I już majowe fotki:
las liliowy, już wszędzie takie...
lawenda piękna!
bzy alejkowe
i widoczki
Pierwsze żarełko do halloumi z grilla
(rzodkiewek będzie moc, to pierwsze, rukola, mizuna, liście czosnku, bazylia, oregano, pietruszka, szczypior dymki)
A róże- Edenki całe w pąkach, to samo RU i Louise Odier, reszta goni na maksa, ruszyły pięknie. Tylko 1 mi kiepsko przezimowała, reszta super. W marcu dostały wióry rogowe, teraz oprysk z Substrala (wczoraj w nocy). Żeby tylko nie zmarzły, to będzie zjawisko, zwłaszcza Edenki na tle altanki- są już do dachu tarasu. W tym roku dostaną nowe, poziome belki do ściany altany i powstaną łuki nad wejściami do tarasu.
Fajnie jest w ogródku jak nie trzeba teraz za wiele już robić. Dosadziłam rozsad sałaty, cynii, trochę ziół, fuksje i lobelie na taras. Dbam o balkonowe rozsady. Na przyszły rok kilka planów fajnych. Kocham to moje miejsce.
Ja ogólnie działam dużo z takimi nietypowymi przetworami- mniszka jeszcze dorobię, a dziś zerwałam słuszne porcje kwiatów lilaka, pąków jabłoni i kwiatów czeremchy (tych tylko trochę). Zmaltretowałam je , poubijałam w słojach i trzymam w piekarniku, poddając fermentacji. Potem będę suszyć. Będą z nich herbatki. Później wysuszę jeszcze płatki róż, bławatka, piwonii i będą dodatki do herbat. Szkoda, że fiołków nie narwałam, bo by też były.
W moim ogródku ładnie wszystko rośnie, już widać że ruszyło. Na dniach zrywam pokrzywę na gnojówkę, już w tym tygodniu narwałam cale torbiszcze, ale poszła do ściółkowania grządek ziemnych (pocięta), to samo dziś koszona (pierwszy raz) trawa. Było jej mało (kosz), bo to takie nierówne źdźbła zaledwie, ale chyba wreszcie ruszyła.
Warzywnik prezentuje się tak:
Na działce coraz więcej kwitnie, m. in. moja jabłoń:
Inne kwitnienia:
makutry z rojnikami i inne pojemniki
I już majowe fotki:
las liliowy, już wszędzie takie...
lawenda piękna!
bzy alejkowe
i widoczki
Pierwsze żarełko do halloumi z grilla
(rzodkiewek będzie moc, to pierwsze, rukola, mizuna, liście czosnku, bazylia, oregano, pietruszka, szczypior dymki)
A róże- Edenki całe w pąkach, to samo RU i Louise Odier, reszta goni na maksa, ruszyły pięknie. Tylko 1 mi kiepsko przezimowała, reszta super. W marcu dostały wióry rogowe, teraz oprysk z Substrala (wczoraj w nocy). Żeby tylko nie zmarzły, to będzie zjawisko, zwłaszcza Edenki na tle altanki- są już do dachu tarasu. W tym roku dostaną nowe, poziome belki do ściany altany i powstaną łuki nad wejściami do tarasu.
Fajnie jest w ogródku jak nie trzeba teraz za wiele już robić. Dosadziłam rozsad sałaty, cynii, trochę ziół, fuksje i lobelie na taras. Dbam o balkonowe rozsady. Na przyszły rok kilka planów fajnych. Kocham to moje miejsce.
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Wszystko masz takie piękne i zadbane. Uwielbiam Twój ogród i zdjęcia Też robię pokrzywy, żywokost mam gotowy do podlewania. Tej renklody Ci zazdroszczę, pyszne są jej owoce... a u mnie zmarzła kiedyś i już nie sadziłam więcej.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Monia, wiem że się powtarzam do znudzenia, ale cóż mogę innego napisać. No pięknie Warzywnik cudowny, zieleń bujna i kwiatów moc.
Bardzo fajny kolorek ma to epimedium. Mam fioletowe, ale nie jest tak ciemne jak to Twoje
https://images89.fotosik.pl/358/d614a85a1cb24deamed.jpg
A wiesz, że ja też będę robić w tym roku swój susz herbaciany. Mam zamiar poddać fermentacji liście truskawki, malin i porzeczek
Bardzo fajny kolorek ma to epimedium. Mam fioletowe, ale nie jest tak ciemne jak to Twoje
https://images89.fotosik.pl/358/d614a85a1cb24deamed.jpg
A wiesz, że ja też będę robić w tym roku swój susz herbaciany. Mam zamiar poddać fermentacji liście truskawki, malin i porzeczek
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witaj Moniko . Wszystko rośnie Ci w oczach . Warzywka świetnie się rozrastają, na pewno ściółkowanie pomaga w utrzymaniu wilgoci . Śliczne iryski . U mnie też zakwitło kilka .Uwielbiam kwitnące drzewa owocowe . To taka zapowiedź prawdziwej wiosny . Mlecz czy mniszek, nawet nie wiedziałam, że to inne rośliny . Pozdrawiam i pieknego tygodni życzę .
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Dzień dobry, myślę, że będę powoli zmierzała do końca wątku. Może poczekam na pierwszy różany kwiat? Róże naprawdę mnie zadziwiają, mają piękne nowe przyrosty, bardzo dużo pączków. Tylko jedna Austinka przezimowała bardzo kiepsko, na jednym tylko pędzie. Warto było poświęcić wiele listopadowych godzin na oskubanie ich co do listka.
Violuś spróbuj jeszcze z renklodą, urośnie. Moja to już stare drzewo i uwielbiam jej owoce. Nie wiem ile może mieć lat ale na pewno już kilkanaście, a może powyżej 20. Owocuje co roku, ale w tym była cała w kwiatach.
Bardzo ci dziękuję za ciepłe słowa- wiele nauczyłam się też od Ciebie i dużo z Twojego ogrodu przeniknęło do mojego, dziękuję
Wiolu Miło mi czytać te słowa, dziękuję. Mam nadzieję, że ogród będzie rósł bujnie jak to co roku i susza mu nie będzie straszna. Mam już nastawioną całą beczkę gnojówki z pokrzyw i żywokostu. Udało mi się dorwać żywokost na mokradłach i narwałam cały wór, pokrzywy mam z dzikich zakątków parku nad Wartą- w mieście, ale z dala od ulic.
Epimedium faktycznie jest bardzo ciemne i dopiero tak naprawdę w pąkach- postaram się mu zrobić lepsze zdjęcie- ale ogólnie epimedia są trudne do sfotografowania, zwłaszcza jak podwiewa. Dzięki tez za odpowiedź w Twoim wątku odnośnie sałat- spróbuję tak zrobić za rok. Pamiętam sałaty u ciebie z ubiegłego roku i w tym też masz takie piękne.
U mnie herbatki już gotowe. z poziomkowych liści mam kupioną i jest pyszna, Twoja też pewnie taka będzie.
Zioła mi pięknie przezimowały- to niektóre z nich:
Ewelina polecam i Tobie ściółkowanie. To genialne rozwiązanie i dużo problemów niweluje- z suszą czy chwastami, a dodatkowo ogrzewa i użyźnia. Iryski mam z angielskiego wątku na forum.
rutewka się szykuje
poidełko dla owadów
Z działeczki zbieramy już plony- rzodkiewki są przepyszne! Rukola i mizuna rozpływają się w ustach. Zioła już przydają się do herbatek i za chwilę będę suszyć.
Teraz chłodniej i było trochę bardziej przekropnie. Życzę Wam pięknych majówkowych dni. Następnym razem pokażę fotki z naszego spaceru nad Wartą, gdzies na wsi.
Violuś spróbuj jeszcze z renklodą, urośnie. Moja to już stare drzewo i uwielbiam jej owoce. Nie wiem ile może mieć lat ale na pewno już kilkanaście, a może powyżej 20. Owocuje co roku, ale w tym była cała w kwiatach.
Bardzo ci dziękuję za ciepłe słowa- wiele nauczyłam się też od Ciebie i dużo z Twojego ogrodu przeniknęło do mojego, dziękuję
Wiolu Miło mi czytać te słowa, dziękuję. Mam nadzieję, że ogród będzie rósł bujnie jak to co roku i susza mu nie będzie straszna. Mam już nastawioną całą beczkę gnojówki z pokrzyw i żywokostu. Udało mi się dorwać żywokost na mokradłach i narwałam cały wór, pokrzywy mam z dzikich zakątków parku nad Wartą- w mieście, ale z dala od ulic.
Epimedium faktycznie jest bardzo ciemne i dopiero tak naprawdę w pąkach- postaram się mu zrobić lepsze zdjęcie- ale ogólnie epimedia są trudne do sfotografowania, zwłaszcza jak podwiewa. Dzięki tez za odpowiedź w Twoim wątku odnośnie sałat- spróbuję tak zrobić za rok. Pamiętam sałaty u ciebie z ubiegłego roku i w tym też masz takie piękne.
U mnie herbatki już gotowe. z poziomkowych liści mam kupioną i jest pyszna, Twoja też pewnie taka będzie.
Zioła mi pięknie przezimowały- to niektóre z nich:
Ewelina polecam i Tobie ściółkowanie. To genialne rozwiązanie i dużo problemów niweluje- z suszą czy chwastami, a dodatkowo ogrzewa i użyźnia. Iryski mam z angielskiego wątku na forum.
rutewka się szykuje
poidełko dla owadów
Z działeczki zbieramy już plony- rzodkiewki są przepyszne! Rukola i mizuna rozpływają się w ustach. Zioła już przydają się do herbatek i za chwilę będę suszyć.
Teraz chłodniej i było trochę bardziej przekropnie. Życzę Wam pięknych majówkowych dni. Następnym razem pokażę fotki z naszego spaceru nad Wartą, gdzies na wsi.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Dzień dobry. Mamy już połowę maja niemalże...
W tym roku zimni ogrodnicy przyszli w terminie. Jeszcze kilka zimnych nocy przed nami. Wczoraj byłam w ogrodzie i póki co u mnie nic nie zmarzło. Podlałam cały ogród rozcieńczoną gnojówka z pokrzyw i żywokostu. Bardzo się cieszę, że się udało. Została 5 litrowa butla na nawóz do pomidorów.
Zostawię kilka zdjęć z wycieczki sprzed dwóch tygodni i wracam do pracy.
Powodzenia z przymrozkami.
A tu byliśmy w sobotę:
Kolejnym razem może jakaś większa relacja.
W tym roku zimni ogrodnicy przyszli w terminie. Jeszcze kilka zimnych nocy przed nami. Wczoraj byłam w ogrodzie i póki co u mnie nic nie zmarzło. Podlałam cały ogród rozcieńczoną gnojówka z pokrzyw i żywokostu. Bardzo się cieszę, że się udało. Została 5 litrowa butla na nawóz do pomidorów.
Zostawię kilka zdjęć z wycieczki sprzed dwóch tygodni i wracam do pracy.
Powodzenia z przymrozkami.
A tu byliśmy w sobotę:
Kolejnym razem może jakaś większa relacja.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Cudne zdjęcie synka w łódce, bardzo romantyczne.
Mam pytanie co do gnojówki, mieszasz pokrzywę z żywokostem czy robisz oddzielnie?
Mam pytanie co do gnojówki, mieszasz pokrzywę z żywokostem czy robisz oddzielnie?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.