Ustronie pod miedzą cz.2

[PaulaF-Z]

Dawno nie zaglądałam i widzę, że sporo nowości u ciebie. Nowe przetwory, powojnik na działeczce, zakwas i na pewno przepyszne makowce. A mi właśnie zepsuł się piekarnik: nie grzeje dolna grzałka. Piekłam chleb i cudem przy wielu kombinacjach wyszedł. Trudno, na Święta będzie wcześniej upieczony piernik i placuszek na biszkopcie, który też cudem wyszedł. Więcej nie piekę. Miał być jeszcze orzechowiec, ale żal mi pracy męża (nałuskania 30 dag) orzechów i jakby był zakalec...
Życzę ci pogodnej atmosfery świątecznej w domu rodzinnym i szczęśliwego Nowego Roku.

[Shire]

Paula dziękuję za życzenia. Dla Ciebie też wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
Wczoraj po 3 tygodniowej nieobecności byliśmy na działce. Cebulowe kiełkują, pąk na powojniku prawie otwarty, lwie paszcze zielone i z pąkami, róże rozwijają listki, werbeny patagońskie nie zmarzły, ruszyły przylaszczki
Czyżby miało już nie być zimy?

Kret zrył mi mnóstwo rabat, sporo trawnika, wywalił kopce na 30cm wysokości i pół metra szerokości
Pomóżcie, jak go wygonić?

[Elizabetka]

Moniś jakie makowce smakowite. Nie masz wyjścia powinnaś otworzyć wątek
Święta , święta i po świętach.... a zima bardzo dziwna i jak tu się cieszyć, no jedynie krety maja radochę.
Oby w marcu nam nie zagrał mróz kiedy wszystko się rozhartuje.

Szczęśliwego Nowego Roku.

[dorcia7]

Moniko,ostatni raz byłam na działce na początku grudnia ,kret też ją odwiedza,nowy nabytek-goryczka leżała na wierzchu tak pod nią przerył

[Alania]

Monisiu, proszę o przepis na makowce

[Shire]

Moniko przepis wyślę Ci na Pw.

Dorota oby kret sobie poszedł gdzie indziej od nas

Wszem i wobec ogłaszam, że już mnie bierze...


Zamówiłam sobie też za pobraniem 15cebul lilii na przedsprzedaży oraz kiełkownicę, a teraz się rozglądam za regałem cieplarnianym do wysiewów.
Jeszcze chwila i zaczniemy działać ogrodowo!

[ewelkacha88]

Witaj . Wszystkiego dobrego w 2018 roku Ci życzę . Widzę, że narzekasz na szkodniki, u mnie też kret zrył dwie rabaty i trochę trawnika a nigdy go nie miałam . Dziad jeden . Nasiona ! O Matko ! Zaczęło się .A ja jeszcze nie zrobiłam planów wysiewowych ale coś czuję, że jak tak dalej pójdzie i będę oglądała takie zdjęcia to ulegnę . Pozdrawiam .

[Zuzia111]

Moniko..mnie też już bierze, co prawda trochę za wcześnie a jednak. . Mnie na wysiewy to nie, coś mi to nie wychodzi. Przeglądam natomiast oferty, planuję ..do wszystkiego się przymierzam co nie mam . Najgorsze bo nie potrafię rozplanować aby wszystko pomieścić na działce...nie da się. . Pozdrawiam.

[Iwonka1]

Moniko, patrząc na ilość torebek, to Ciebie nie bierze, ale już Cię wzięło Mam to samo, też już zaczęłam gromadzić nasiona. Ale i oferty codziennie wertuję, na potem zostawiając myślenie, gdzie je posadzę Pozdrawiam w Nowym Roku

[Shire]

Dziewczyny, ja kupiłam hurtowo, po prostu. Jeszcze tylko aksamitki z 2 rodzaje, lwie paszcze i może jakiś szpinak i nic więcej z nasion już nie kupuje, bo mam jeszcze z ubiegłych lat ogórki, maciejkę, rzodkiewkę, fasolkę szparagową, koper. Mnie też średnio wychodzą wysiewy, ale może z tym regałem jak go już kupię- to się uda. Bardzo chciałabym mieć swoje rozsady sałat i kwiatów jednorocznych, no i cukinii i ogórków, ale to mi się udało już w zeszłym roku, tylko dość późno muszę wysiać jak już będzie słońce- koniec kwietnia.

[Shire]

No cóż, dziś kupiłam kolejne kilkanaście nasion, ale głównie na kiełki... Kiełeczki już rosną w kiełkownicy- jutro pierwsze jedzenie na śniadanko- chyba weźmiemy się za rzodkiewkę, bo brokuły i rzeżucha jeszcze małe.

Odwiedziliśmy działkę, bo miałam całe pudło odpadów kuchennych do wyrzucenia na kompost- zbieram je na balkonie. Zimno tak, że nawet kret sobie poszedł.. Okryłam resztą stroisza kopczyki różane, zagrabiliśmy dróżkę przed działką z liści sąsiadów i z powrotem do domu. Zima...tylko bez śniegu.

[Blueberry]

Gdyby zdjęcie nie miało daty, można by powiedzieć, że to listopad Śnieg by się przydał...
Widzę że masz ambitne plany Nasiona kwiatów też kupujesz?

[Zuzia111]

Moniko..fajnie że choć na troszkę mogłaś odwiedzić działeczkę. Wiem, wiem..teraz tam niezbyt przyjemnie ale choć przez chwilę popatrzeć i wyobrazić sobie że to już wiosna. . Zielono jest tylko kolorków brakuje, ale to już nie długo więc wytrzymamy. . Ja jeszcze w tym roku na swojej działce nie byłam..leczę gardełko. . Pozdrawiam.