Wszystko co kwitnie i co jest zielone .

[anna1946]

SERDECZNE ŻYCZENIA W NOWYM ROKU NIECH SIĘ SZCZĘŚCI W ŻYCIU I OGRODZIE.

Rano pileciałam do ogródka zobaczyć czy bombardowanie poczyniło szkody. Przy okazji zrobiłąm kilka zdjęć........ wiosna tuż, tuż

[anna1946]

Nowy Rok zaczyna się deszczowo . Pocieszam sie domowymi roślinami . Tu własnie zdjęcie mojego domownika , którego resztki pozbierałam ze śmietnika .

[silversnow]

Witaj Aniu I u mnie wiosennie, ciepło. Nic mi nie kwitnie w ogródku, ale wychodzą krokusy i cebulkowe i rysy.. i samotny rycerz - przebiśnieg. A u Ciebie już kwiaty Czy domownik to kalanchoe ? Ja mam takiego jednego i też właśnie zaczyna mi kwitnąć.

[Zuzia111]

Aniu..widzę piękny duży rododendron, okaz. . Ciekawe ile liczy sobie latek. Co do pogody, niestety u mnie podobnie..tych deszczy już mam dość a ziemia tak opita że zrobiło się błoto i nie wsiąka. Kalanchoe bardzo ładne, dobrze że mamy te domowe i choć częściowo cieszą. U mnie fiołeczki.

[anna1946]

Nic nowego w ogrodzie sie nie dzieje, oprócz tego, że ostatnia wichura pod wdzięcznym imieniem Friederike uszkodziła świerki. Tęsknie bardzo za wiosennymi kwiatami jak narzie tylko hiacynty wysuęły główki kwiatowe i pojedyncze przebisniego kołyszą sie na wietrze . Mam parę fotek z ogrodu botanicznego w Hannower proszę o to one ........

[Zuzia111]

Aniu..u mnie także nic nowego się nie dzieje no bo niby co. . Raz więcej śniegu, innym mniej i oby przeczekać do wiosny. Bardzo ładne zdjęcia hibiskusów nam pokazałaś bo to chyba one , nie wiem dlaczego u mnie na działce ani jednego. Zdjęcia twoich RH obejrzałam, to dopiero okazy...jak znajdę wolną chwilkę odpowiem w swoim wątku.

[anna1946]

Dzień dobry - u mnie wiosna ale w sercu . Jestem w domu - koniec moich wyjazdów . W poniedziałek grabiłam ogród jeszcze troche jesiennych liści pozostało . Wiadomo - nie było mnie w domu w tym czasie. Tulipany wystawiły już szpiczaste listki, kwitną śniezyczki, piwonia drzewiasta drzewiasta zaznaczyła już miesca z ktorych wyrosna liście . Szkoda, że mróz sie zapowiada . Mam taką ochotę na pracę w ogrodzie . Posadziłam juz begonie stoja w piwnicy w donicach nawet juz raz podlałam odrobinę. Mam grudnika, z którym zyje w symbiozie kwitł na BN byłam w domu w tym czasie, widziałam. Teraz jestem od tygodnia i znów wypuścił pączki, malutkie na radzie ale jest ich moc. Zawsze kwitł gdy przyjeżdżałam do domu. Nie mogę sie doczekać kiedy wreszcie z grabiami i szpadlem zaczne się realizować. Pomysł na funkie nie opuszcza mnie . Mam jeszcze miejsce na te rośliny pod leszczynami . Myślę, że wyda .

[maniolek]

Aniu wszyscy już tupiemy nóżkami na nadejście wiosny mówisz, że już nie będziesz wyjeżdżać to bardzo fajnie odpoczniesz sobie i będziesz mogła poświęcić się ogródkowi hihi

[anna1946]

Ja sie nie poświęcam, bo w szczerej miłości nie ma poświęceń. Hehehe

[silversnow]

Cześć Ania Fajnie , ze jesteś już w Polsce . Czekamy wiec na wiosnę, a tu mrozy mają być . Nasze biedne cebulki.. Oczywiscie moje też na wierzchu Czy przetrwają??? ..Pozdrawiam Cie serdecznie

[anna1946]

Cześć Oleńko - jestem, jestem. Mam własnie przerwę w sprzątaniu . Tulipany nie przemarzną nie ma obaw . Mrozy zapowiadają, ale to krótkotrwały atak zimy, nie będzie tak źle. Ja sadzę begonie w donicach i daturę posadziłam. Nie mogę się doczekać, gdy wreszcie sekator, grabie i szpadel pojdą do ataku . Pozdrawiam serdecznie .

[silversnow]

Ania troszkę spałam w tym mrozie. tak jak moje kiełki Teraz jednak czuje oddech wiosny na plecach. Ten tydzień ma być pochmurny ale ciepły. Cebulkowe raczej przetrwały..Ach jak nie mogę doczekać się chwili, w której wsadzę ręce do ziemi. Mam nadzieję , ze i Ciebie pogoda nie jest zła i odliczanie do wiosny możesz zaczynać

[anna1946]

Wczoraj sprzątałam ogród z pozostałości, muszę bardzo uważać, żeby nie zniszczyć tego, co już z ciekawości wygląda z pod ziemi. Nagrabiłam jeszcze 2 worki liści i patyków. W piwnicy już mam posadzone begonie i inne cebulowe, które upiększa ogród. Tez nie mogę się doczekać cieplejszych dni . Dzisiaj trochę śnieży. Wyglądam słoneczka . A w domu? cytryna kwitnie cudnie, orchidee też. Jedną mam taką z sadzonką, powinnam ją chyba do doniczki przesadzić. Ma dwa pędy kwiatowe, ta nowa. Spróbuję jednak zostawić je w spokoju. Przesadziłam do większego szklanego pojemnika i włożyłam pałkę pokrytą chyba sizalem albo czymś innym ale naturalnym. Podlewam po pałce może się uchowa.

Będę wysiewała sałatę i sadziła cebulkę dymkę w pojemniku . Coś będę cudowała .