Wszystko co kwitnie i co jest zielone .

[anna1946]

Świat piękniej od wczoraj pada deszcz, wszystko o kilka tonów zieleńsze .Moja sałata samosiejka urosła sporo przez noc . Miałam ją wywalić na kompost, dobrze, że tego nie zrobiłam . Pięknie jest, powietrze fajne a grunt chłonie wilgoć jak gąbka .Wczoraj wysprzątałam ogród i podwórko więc deszcz spadł w samą porę .

[anna1946]

Dzień dobry - dzisiaj wietrznie, no i ta zapowiadana zmiana pogody zła mnie do zajęcia się doniczkowymi . Wynoszę je w czasie, gdy już noce są dość ciepłe, ale nie za ciepłe i wnoszę uwzględniając nocne chłody . Wniosłam już jeden okaz teraz zabieram się za kamee, laur , mimozę, cytrynę,grubosze, maggi . Reszta kwiatów zostaje jeszcze w ogrodzie . Zobaczę co nam zapowiadana zmiana pogody przyniesie . Teraz wieje wiatr dość silny więc te kruche muszę zabezpieczyć . A oto jeden z pierwszych ....

[anna1946]

Wczorajszy wiatr i deszcz nie wyrządził szkód. Rano posprzątałam połamane gałązki i liście wierzby . Rośliny nabierają soczystej zieleni to efekt chłodniejszych nocy . Martwię się o moje lilie, czy nie stracą przez ten przedwczesny wzrost .Tulipany też szaleją wystawiają pędy, wprawdzie jak na razie nie są wielkie, ale jednak ruszyły . Może nadchodzący chłód przyhamuje trochę wzrost cebulowych .

[anabuko1]

Aniu,k to dopiero mega oaz.On chyba z pol pokoju zajmuje?
Piękny.Ile ma lat ??
Cebulowe ruszyły.U mnie nic takiego nie widziałam.
Dzisiaj trochę nowych tulipanków posadziłam .
U mnie troszkę tylko rano wiatru było i posiąpilo przez , 4 godziny i tyle.Ale dobre i to.

[anna1946]

Nie napiszę, że jest moim równolatkiem ale już leciwy jest . Znalazłam go na śmietniku i się odwdzięczył . W czasie kwitnienia wygląda jak wielka kula jak neon . Co roku wystawiam go do ogrodu i mocno zasilam . Tak robię co roku wbrew ogólnej opinii dotyczących tego gatunku . Rośnie, ponieważ fotografuję go co roku i widzę różnicę .


-- 22 wrz 2018, o 20:08 --

Tak wyglądał w 2015 roku .

[anna1946]

Dzisiaj wieje wiaterek, ale nie jest groźnie . Deszcz już napadał w nocy i zrobił przerwę . Zostały moje 2 kamee w ogrodzie dzisiaj muszę je wnieść do domu . ( nie mam już miejsca ) Trzeba obserwować pogodę jeśli wniosę kwiaty za późno - zgubią liście . Z chęcią oddałabym spory oleander ( żółty) . Jak na razie nie znalazłam chętnych .Zabieram się do pracy .

A to wspomnienia ...........







proszę się częstować .

( zdjęcia z różnych okresów )

[DzonaK]

Witaj Aniu
Musze powiedzieć ,że piękny masz ten domowy kwiatek taki wielki że jeszcze takiego nie widziałam .
U mnie strasznie dziś jest poleciałam szybko posadzić cebulę to myślałam że głowie urwie .
I cytrynka bardzo ładna . Czy sadziłaś ją z pestki mi wyrosła ale jest jeszcze malutka .Nie wiem nawet jak o nią zadbać .

[anabuko1]

No wiedziałam kiedy przyjść. ..na pyszne rogaliki trafiłam.
Zdjęcia wspominkowe piękne.

[anna1946]

Joasiu - cytryna kupiona w markecie jako malutka sadzonka. Już owocowała w ubiegłym roku . W tym roku kwitła bardzo obficie, ale tylko ma jeden owoc . Jest za to spory i muszę go już zerwać . Raz zostawiłam na drzewku kilka cytryn i czekałam aż zżółkną . Wywalić musiałam były suche w środku .

Aniu zniosłam swoje rośliny do domu. Nie ma miejsca dla mnie . A dzisiaj zapraszam na drożdżowe . Właśnie dopieka się w piekarniku . To dla Ciebie ....

[anna1946]

Szron za oknem, szyby w aucie zamurowane na amen . Wczoraj już w ciemnościach przyniosłam do domu ostatnie kwiaty - dobrze zrobiłam - odchorowałyby to . A jutro 20 st. na plusie. Zwariowane sytuacje pogodowe .

to zdjęcie z ub.r z 26 września .

[DzonaK]

Aniu . Taka dziwna ta pogoda , ze nie wiadomo co robić z tymi roślinami . U niektórych kwitną bazie u innych śnieg no masakra jakaś nie wiadomo czy okopywać róże czy nie .jednego dnia świeci słońce a na drugi dzień może być śnieg . Datura przepiękna .

[anna1946]

Ja mam szczęście w tym roku . Obok w parku wycinają wiatrołomy, chodzę na spacer z naszą sunia w te miejsca . Uzbierałam już trzy worki wiórów i zrębków . To sosnowe resztki .Po pierwszych przymrozkach opatulę to co potrzebuje trochę ciepła zimą . Martwią mnie moje lilie, rosną jak oszalałe .Zmarzną i nie będę miała pociechy na wiosnę .

[anna1946]

Dzień dobry - wczoraj dokupiłam 5 dużych worów kory sosnowej w poniedziałek zacznę coś z nią robić . Resztę zostawię na czas, gdy już będzie nadchodziła mroźna zima . Lilie rosną jak zwariowane - wiosną będę załamana . Idę teraz zrobię fotki resztek w ogrodzie i wstawię . Te okropne lilie też .