Iwonko - Iwonka1 walka ze ślimakami to temat rzeka. W sezonie i ja zbieram je wcześnie rano i czasem jeszcze wieczorem. Przyłażą zza płotu, z jednej strony działki chaszcze i ruiny, a z drugiej zaniedbana działka. Mają się więc gdzie rozmnażać. Żadnych preparatów na ślimaki nie mogę używać, bo na działce mieszkają jeże. Trafnie określenie - to istna walka z wiatrakami.
Kilka krokusów, tych późniejszych, jeszcze w pąkach, czekają na ciepło i słońce. Irysy żyłkowane w tym roku zawiodły, bardzo słabo kwitną.
Dzisiaj kolejny zimny i bardzo wietrzny dzień, a wczorajszy śnieg, w kilku zakamarkach działki, jeszcze sobie leży.
Karolu - sauromatum na razie przekwitły ranniki odmianowe. Poletka rannika zimowego znajdują się w miejscach cienistych i tam część kwiatków dopiero z ziemi wychodzi. Kwitnie też pięknie rannik cylicyjski, zwany wiosennym, który zakwita później od zimowego i dłużej utrzymuje kwiaty.
Śnieg niestety zniszczył większość krokusów, teraz czekam jeszcze na te nierozkwitnięte. Krokusa 'Yalta' polecam, jest naprawdę śliczny.
Danusiu - danuta z no niestety nadal mamy zimnicę i mocny wiatr. Na działce nawet cały śnieg się nie roztopił i rano dalej w niektórych miejscach straszył. Większość krokusów niestety poległo, szkoda, bo były takie piękne. Zostały jeszcze późniejsze odmiany i mam nadzieję, że pogoda pozwoli im zakwitnąć.
Danusiu moje oczko wodne tętniło życiem. Zażywały w nim kąpieli traszki, żaby i zaskrońce, a najwspanialsza była duża, prawie czarna ropucha. To były piękne czasy, które już nie wrócą. Obecni działkowcy tępią wszystko co się rusza, lata czy pływa.
Iwonko - iwona0042 a wiesz, że się zdziwiłam po przyjściu rano na działkę, bo śniegu jeszcze co nieco zostało. Krokusy prawie wszystkie leżą, irysy przetrwały, ale jest ich w tym roku tak mało, jak nigdy. Prawie wszędzie wyszły kępki szczypiorków, a rozkwitły tylko pojedyncze kwiatki. Lato było suche, więc może starsze cebulki zaschły, a młode nie dojrzały do kwitnięcia.
No to masz nieciekawe sąsiedztwo. To pewnie jedni z tych, co im wszystko przeszkadza.
Śnieguliczka koralowa utrzymała ozdobne owoce aż do tej pory.
Ciemierniki cuchnące już jesienią zawiązały sporo pąków.
Rozkwita kolejny ciemiernik wschodni.
Szafirek błękitny, po niefortunnym podziale, pokazał tylko jeden kwiatostan, ale w odległości około 20 cm roślina się odrodziła. Zakwitły siewki.
Śnieg nie uszkodził delikatnych kwiatów bulbokodium wiosennego.
Zakwitła siewka kokoryczy 'Beth Evans'.
Próbują kwitnąć pierwiosnki.
Wyszedł czosnek obliqua yellow i nn.
Ciekawy nasiennik wiesiołka trwałego.
, mam nadzieję, że już go nie ma, śliczne kolory irysków,m wiesz nie mam ani jednego, a miałam je w tamtym roku jeszcze 
, nie wiem co się stało 
, a sąsiedztwo, no tak, on najlepiej jak by całą działkę betonem wylał, a trawka tylko tam gdzie leżaczek do opalania dla żony stoi, ale co tam, ja się zarosnę i go nie oglądam 
U mnie fioletowe krokusiki jeszcze się nie rozwinęły. Żywiec bardzo fajny. 
