Moja działka 8

[slila1]

Małgosiu - clem3 nowa budleja ma rzeczywiście niesamowite kwiaty. W tej chwili to niewielki krzaczek, który kupiłam za całe 5,- zł na targu. Mam nadzieję, że już w przyszłym sezonie pokaże na co ją stać.
Niewiele udało mi się zrobić owadzich zdjęć, bo zastępczy aparat nieprzystosowany, a poza tym tego lata nie przylatywały owady, a szczególnie motyli prawie wcale nie było. Powodem tego mogły być opryski przeciw komarom, które są ostatnio bardzo modne, chociaż na działce ani jednego komara nie widziałam.
Daszeńka już chyba zapomniała o doznanych krzywdach, bo niedawno zaczepiała tego wielkiego kocura, który ją pogryzł. Ciężko się połapać w tych kocich zachowaniach.

Październikowe różności:

miskant cukrowy


begonia stale kwitnąca


tojad Carmichaela 'Arendsii'


tojad ogrodowy 'Eleanor'


mięta izraelska wąskolistna


bluszcz pospolity


róża wielkokwiatowa nn


leucosceptrum japońskie 'Silver Angel'


gaura Lindheimera 'Whirling Butterflies'


róża okrywowa nn


krokus okazały 'Albus'


jodła koreańska 'Silberlocke'

[Locutus]

Ach, kątnik? Na werandzie miałem pana i panią kątników, pani dalej tam mieszka, pan chyba wszedł kiedyś do domu i nie sądzę, żeby długo pożył? Widziałem na własne oczy jak nasoszniki na niego polowały, w końcu gdzieś się schował, ale pewnie i tak go w końcu zjadły?

Pozdrawiam!
LOKI

[slila1]

Jurku - Locutus mój kątnik miał więcej szczęścia, bo uratowałam go przed utonięciem. Teraz mieszka sobie pod dachem altany. Zajął miejsce krzyżaka, który w tym roku już się nie pokazał.
Ale wracajmy do roślin, oto co jeszcze u mnie kwitnie


aster wrzosolistny forma płożąca 'Snow Flurry'


krokus okazały 'Artabir' ?


trzmielina Fortune'a nn


rudbekia trójklapowa


słonecznik bulwiasty


róża nn


aster 'Ann Lays'


aster bocznokwiatowy 'Lady in Black'


złocień arktyczny


chryzantema nn


ostrokrzew kolczasty

[Locutus]

Ja tam bardzo sobie cenię obecność nasoszników w domu ? polują na wszystko inne co pełza, biega i lata? To już bodaj trzeci kątnik (a w każdym razie trzeci, o którym mi wiadomo), który zapewne skończył jako ich obiad? Zresztą przyznam, że kątniki z ich rozmiarami oraz szybkością poruszania się jednak budzą trochę mój lęk i o ile na werandzie mi nie przeszkadzają, o tyle czułbym się nieswojo, wiedząc, że coś takiego grasuje po moim domu?

Z nasosznikami to w ogóle pełno śmiesznych historii? Już dwa razy zabierałem je ze sobą do pracy (bo nocą wlazły do mojej teczki ? i potem w pracy z niej wychodziły)? Raz pewna samica z kokonem zaszyła się w szafie z ubraniami ? i potem co rano zanim na siebie ubranie wdziałem, musiałem je otrzepywać z setek maleńkich pajączków? Lubię te zwierzaki? ;-)

Pozdrawiam!
LOKI

[slila1]

Ja tam bardzo sobie cenię obecność nasoszników w domu

Jurku - Locutus w myśl przysłowia "Szczęśliwy dom gdzie pająki są".

Jesienne obrazki

[danuta z]

Dużo u Ciebie jeszcze kwitnie.Fajne te zdjęcia z ptaszkami i kotkiem.Piękne astry.Nawet opieńki masz swoje.Nie musisz chodzić do lasu.
U mojego syna na działce rosną maślaki.Pogoda znowu się zepsuła.Chmury zasłoniły całe niebo.

Życzę dużo zdrówka.

[ed04]

Piękny sierściuch.
Masz bardzo ładne tojady. Z moich po podtopieniu przetrwał tylko jeden. Co to za czerwonożółte kwiatki na zdjęciu nad opieńkami?.
Chyba nie powiesz że te pyszne grzybki masz w ogrodzie?.

[Bufo-bufo]

Ładne jesienne obrazki Na widok pająka mnie wzdrygnęło
Mam miechunki od kilku lat są wymagającymi kwiatami.
Domek dla kota pierwsza klasa

[mar33]

Lidziu nawet do lasu iść nie musisz bo masz opieńki na działce
Domek dla malucha świetny tylko jeszcze jeden obowiązek Ci doszedł na zimę

[slila1]

Danusiu - danuta z jak na tą porę roku na działce jest jeszcze kolorowo.
Opieńki wyrosły na działce pierwszy raz. Zasiedliły miejsce pod uschniętym świerkiem.
Pogoda nie zachęca do pracy, ostatnio ciągle pada, a na działce stoi już woda.

Edwardzie - ed04 większość tojadów kwitła latem. Na jednym z nich zawiodłam się, czekałam na białe kwiaty, a doczekałam się odmiany 'Bicolor'.
Podtopienia na działce to duże zagrożenie dla roślin. Straciłam w ten sposób bezpowrotnie wiele najpiękniejszych roślin.
Na zdjęciu, o które pytasz, jest gailardia oścista kwitnąca do tej pory.
Na działce często pojawiają się jakieś grzyby, ale jadalne pojawiły się po raz pierwszy.

Olu - Bufo-bufo miechunka rozdęta rośnie u mnie od prawie 30 lat. Jest bardzo ekspansywna i trzeba jej dobrze pilnować.
Domek dla kota jest bardzo solidny, zrobiły go przedszkolaki wraz z rodzicami. Młody kotek, którego ktoś się pozbył, podrzucając go na działki, znalazł schronienie na zimę.
Czyżbyś bała się pająków? To ciekawe stworki i bardzo lubię je obserwować.

Marysiu - mar33 opieńki nadal rosną i jest ich już bardzo dużo.
No tak, jeszcze jeden obowiązek przybył, ale przecież i tak zimą chodzę codziennie na działkę, żeby nakarmić Daszeńkę i ptaki, to nie zrobi mi to różnicy.


Nadal kwitnie cyklamen bluszczolistny.


Winnik zmienny 'Elegans' zawiązał w tym roku sporo owoców.


Powojnik tangucki wytworzył ozdobne nasienniki.




Jeden z rojników pomylił pory roku.


A figowiec rośnie, rośnie rośnie.


Niepozorna gaura Lindheimera nadal cieszy kwiatami.



Irga nn kusi dojrzałymi owocami.


Zakwitła bylica pontyjska.


Jesienna Daszeńka

[danuta z]

Lidziu napisz mi proszę czy można zebrać nasiona z cyklamena?Czy bardzo się u Ciebie rozrasta?Jeżeli można czy zebrałabyś mi parę
nasionek?Ostatnio bardzo mi się spodobały cyklameny.
U mnie na ogrodzie chyba już nic nie kwitnie.Tak myślę.Nie byłam jakieś trzy tygodnie.Nie wiem jak wytrzymałam tyle bez ogrodu. Nie było mnie ponad dwa tygodnie,jak wróciłam to padał deszcz.Mogłam pojechać jak przestał padać,ale jestem bardzo strachliwa i boję się
być tam sama na całym ogrodzie (ok.600 działek).

[dorcia7]

Lidziu ,nie wiem jak u Ciebie,ale u mnie powrót ciepła i słońca,szkoda tylko,że popołudnia króciutkie,szybko już zapada zmrok

[Biedronka641]

Witaj Lidziu.
Czy Twój ogrod juz gotowy do zimy. Poznosiłaś doniczki do domu. ? Pozdrawiam gorąco w zimny wieczór .