Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Soniu! Może i zmarznie, a może nie, przed przymrozkiem przykryłam te zioła gałązkami świerka I tak mam ogromny zapas rozsad ziół więc mogę eksperymentować, nic nie stracę, a może będę mieć szybciej ukorzenione sadzonki w gruncie, co w perspektywie suchego kwietnia, w który ma już u mnie nie padać wcale, byłoby ogromnym zyskiem. Ja też podziwiam ludzi umiejących pięknie przemawiać i pisać i na mnie bardzo działają słowa, nie ejstem na nie niewrażliwa, tylko sama nie umiem ich tak składać
Martusia nie mam prawdziwego oczka wodnego, tylko wkopaną oponę wyłożoną grubą folią w której sobie plumka woda I do której chodzą z okolicy ptaki, jeże i koty wszystkich sąsiadów
Loki u mnie te różnice dzień/noc bywają bardziej jeszcze ekstremalne, w dzień 22 w nocy 1 st C Prawie jak na Saharze. No ciekawe, czemu tak, może powietrze jest też bardzo suche?
Ewelka magnolii nie zje, ale jakby dopadł do drzewek owocowych, to on kocha wcinać świeżą korę, więc też lepiej uważać ;) wszystko co ścięłam tego roku z jabłoni to dostał króliś i oskrobał to jak bóbr. Ja bym tej magnolii dałą szansę, choćby w jakimś mniej reprezentacyjnym miejscu. Na pewno puści pędy albo uśpione pąki, skoro korzeń ma cały. Ja sadziłam moje magnolie przy ścianie południowej takie właśnie 25 cm patyczki ukorzenione, kupiłam ja po 8 zł i przetrwały prawie wszystkie. I teraz są większe niż taka metrowa i za 100 zł Z truskawek na pewno coś będzie już tego roku Tez kilka posadziłam, ale w donicach tzn wiadrach, bo w ziemi mam za dużo nicieni i truskawki szybko padają.
Martusia nie mam prawdziwego oczka wodnego, tylko wkopaną oponę wyłożoną grubą folią w której sobie plumka woda I do której chodzą z okolicy ptaki, jeże i koty wszystkich sąsiadów
Loki u mnie te różnice dzień/noc bywają bardziej jeszcze ekstremalne, w dzień 22 w nocy 1 st C Prawie jak na Saharze. No ciekawe, czemu tak, może powietrze jest też bardzo suche?
Ewelka magnolii nie zje, ale jakby dopadł do drzewek owocowych, to on kocha wcinać świeżą korę, więc też lepiej uważać ;) wszystko co ścięłam tego roku z jabłoni to dostał króliś i oskrobał to jak bóbr. Ja bym tej magnolii dałą szansę, choćby w jakimś mniej reprezentacyjnym miejscu. Na pewno puści pędy albo uśpione pąki, skoro korzeń ma cały. Ja sadziłam moje magnolie przy ścianie południowej takie właśnie 25 cm patyczki ukorzenione, kupiłam ja po 8 zł i przetrwały prawie wszystkie. I teraz są większe niż taka metrowa i za 100 zł Z truskawek na pewno coś będzie już tego roku Tez kilka posadziłam, ale w donicach tzn wiadrach, bo w ziemi mam za dużo nicieni i truskawki szybko padają.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Przyznam szczerze, że o meteorologii wiem niewiele więcej niż o śpiewach ludowych Czukczów, w związku z czym nie wiem skąd tak wielkie amplitudy temperatur? Może rzeczywiście kwestia wilgotności powietrza?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Takie śniadanko najlepsze! Wszystko swojskie
I jeszcze bułeczki, kiełbaska, ach Do tego figa, mega
I jeszcze bułeczki, kiełbaska, ach Do tego figa, mega
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Nie ma to jak własne nowalijki i świeżutkie jajeczka bułeczki jesteś Agusiu bardzo zaradna Córcia ma od kogo czerpać wzorce Tęsknię do swoich wyrobów ostatnio tylko chlebek mam swojski ale u nas w sklepach brak drożdży nawet żytniej maki nie uświadczysz .Sad cudownie kwitnie oby tylko znów jakieś anomalie nie wkroczyły
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16968
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Własne wyroby są najlepsze na świecie.
I jeszcze apetyczne bułeczki, warzywka , no suuper.
Kwitnące dzrewa to najpiękniejszy wiosenny czas w ogrodach
I owady już buszują.Niech tak będzie .
Czy u ciebie też tak sucho ??
I jeszcze apetyczne bułeczki, warzywka , no suuper.
Kwitnące dzrewa to najpiękniejszy wiosenny czas w ogrodach
I owady już buszują.Niech tak będzie .
Czy u ciebie też tak sucho ??
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Agnieszko chyba u każdego święta były skromniejsze, bo ile człowiek jest w stanie zjeść a najważniejsza jest bliskość i jakieś tradycyjne potrawy. Ja od lat robię własną białą kiełbasę. Nie wędziliśmy, bo ile i dla kogo? A poza tym białą bardzo lubimy z chrzanem i jajkiem jest pyszna. Tylko ja mielę lepsze kawałki mięsa na sitku z dużymi oczkami, a tłuściejsze fragmenty na drobnym sitku.
Niestety nie da się zatrzymać czasu i dzieci będą rosły dlatego urodziłam sobie z czasem synka, który mocno mi zaburzył czas i powiem szczerze odmłodził mnie. Może głupio, ale czuję to do dzisiaj chociaż ze zdziwieniem patrzę, że to już dorosły mężczyzna.
Żal magnolii! ja kilka razy sadziłam i nigdy nie doczekałam się drzewka jako takiego, bo nawet kupione duże chorowało i ginęło.Chyba problem w naszym podłożu.
Pozdrawiam Was cieplutko
Niestety nie da się zatrzymać czasu i dzieci będą rosły dlatego urodziłam sobie z czasem synka, który mocno mi zaburzył czas i powiem szczerze odmłodził mnie. Może głupio, ale czuję to do dzisiaj chociaż ze zdziwieniem patrzę, że to już dorosły mężczyzna.
Żal magnolii! ja kilka razy sadziłam i nigdy nie doczekałam się drzewka jako takiego, bo nawet kupione duże chorowało i ginęło.Chyba problem w naszym podłożu.
Pozdrawiam Was cieplutko
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Agnieszko, jestem pod wrażeniem Twoich zbiorów
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Aga wspaniałe zbiory! Nawet aktinidia dała piękne owoce. U mnie w tym roku zero kiwi
Jakie wielgachne brzoskwinie! Większość moich sąsiadów narzeka, że tegoroczny sezon był wyjątkowo trudny i mało co się udało. Ale u Ciebie z pewnością tak nie jest! Pozdrawiam
Jakie wielgachne brzoskwinie! Większość moich sąsiadów narzeka, że tegoroczny sezon był wyjątkowo trudny i mało co się udało. Ale u Ciebie z pewnością tak nie jest! Pozdrawiam
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Ja narzekałam na ten rok jeśli chodzi o zbiory, bo w sumie to tylko maliny rodziły obficie jak co roku, a u ciebie takie wszystko dorodne??? Znasz może odmianę winorośli? Grona wyglądają jak te ze sklepu, smaczny jest?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Gosiu to muskat letni jest i ładny, i smaczny. Jakbyś chciała się podjąć ukorzeniania patyczków, to wiesz, gdzie go szukać będę przycinać wiosną i mogę Ci szepnąć, że już mam co wysyłać.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5844
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Piękne ,owocowe zbiory. Jaką masz odmianę kiwi? Planuję kupić ,ale nie bardzo wiem jaką. Widzę ,że ?woja ładnie owocuje.
Winogrona też super. Muszę poszukać sadzonek
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Udanych zbiorów jak na zdjęciach
Winogrona też super. Muszę poszukać sadzonek
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Udanych zbiorów jak na zdjęciach