Ogród Biedronki641 cz.6

[clem3]

Kwitnień masz wciąż dużo, tym razem chyba najbardziej urzekł mnie ten granatowy aster - piękny

[maniolek]

Alu ano jesień to taka pora nostalgiczna możemy w czasie tych deszczowych dni posiedzieć w domku i pobuszować, poszukać nowych nasadzeń i roślinek, które nas zachwycą Mimo tej jesiennej aury u Ciebie jak zawsze pięknie

[Biedronka641]

Witam.

Czasu mało a mnie ogarneło lenistwo. Przeraża mnie kiedy to wszystko ogarnę na zimę.

Gieniu ja w zeszłym roku kupiłam kilka odmian. Jedne rosną lepiej inne słabo przyrosły ale bardzo mi się podobaja te kwiaty. Niektóre rozpoczeły kwitnienie już w lecie.

Aniu nie poradzę,że nie lubię jesieni. W tym roku zimna i o dziwo bezdeszczowa. Już zaczynają spadać liście i to grabienie.

ed04 mi on się bardziej podoba wiosną, bo ma ładne kolorowe liście a kwiat taki sobie.

Małgosiu ten aster nie jest taki jak na zdjęciu. Aparat przekłamał zdjęcie. Jest bardziej biskupi ciemny,ale tyle razy mu robiłam fotki i zawsze takie wychodzą granatowe.


Mariusz nie lubię jesiecej pracy bo teraz jest najwięcej pracy w ogrodzie. Zimno . A dzien coraz krótszy.Nic nie planuje z zakupów , bo miejsca coraz mniej. Muszę rozlużnić rabaty.

Wyszły ARUM. Jeszcze czekam na dwa. Chyba ,że po nich, bo tam rył kret.





Jedyna jeszcze kwitnąca róża



Jesienny obrazek.Jeszcze nic nie ścinałam.





A ogrodowej zachciało się jeszcze kwitnąć.

[magry]

Jesień polubić należy a że trochę chłodniej to trzeba tylko ubrać się cieplej.Ja porządków o tej porze nie robię.Na to będzie czas wiosną.Lubię jak wszystko gaśnie
samo i tak pozostaje.Te dwa obrazki są różne ?

[Biedronka641]

Janku jak polubić tę nie złota jesien?Kiedy już w kolanach łupie. Masz racje ubierać sie cieplej, bo myłam okna i mnie zawiało. Teraz się kuruje zastrzykami. Jakoś w pesel nigdy nie patrzyłam sobie.
A odnośnie arum tak to są dwie odmiany. Arum Marmoratum i Arum Lady Aron. Jeszcze jedno wychodzi a powinno dwa.



Jedyna kwitnąca na jesien goryczka Zuki Rindo,ale już przekwita.

[Locutus]

Jakie śliczne te krokusy jesienne? Moje chyba już definitywnie wypadły?

Pozdrawiam!
LOKI

[1Kasia1]

Alu zaraz idę do siebie zobaczyć co z moim Arum? Może też wychodzi
Twój ogród jak zwykle kwitnie pięknymi niespotykanymi kwiatami.
Pogoda nam dopisuje, kolory jesienne czerwone i żółte.
Właśnie rozmawiałam z córką przy porannej kawie o tym, że koniecznie musi zrobić jesienny wianek na drzwi z kolorowych liści, żołędzi i kasztanów.
Miłego świętowania

[Biedronka641]

Witam.

Loki u mnie też z każdym rokiem krokusów jesiennych co raz mniej. W przyszłym roku muszę ich dokupić i to sporo.


Te nawet są ale białe zanikły




Kasiu już mało co kwitnie. Liście lecą a w ogrodzie sucho bardzo.









Tojad też zbidniał.

A kotki podrosły?

[e-genia]

Alu to już ostatnie dni ciepła .U mnie gdyby nie prawie codzienne podlewanie to też było by marnie ,nie pamietam kiedy u nas podał deszcz.

[sauromatum]

U Ciebie chociaż krokusy jesienne kwitną U mnie wiosna i latem mam super gęsty trawnik z ich liści ale nie kwitną

[Locutus]

No tak? Ja zazwyczaj nie odkupuję roślin, które mi wypadają, dochodząc do wniosku, że to syzyfowa praca?

Pozdrawiam!
LOKI

[Biedronka641]

Witam. Gdzie ta piękna ,polska jesien? Zimno, pada i wiatry zniechęciły mnie do prac w ogrodzie a jeszcze ogród nie przygotowany do zimy.

Gieniu nadal Ci nie padało? U mnie ogród podlany. Czy to wystarczy na zimę.

Karolu u mnie też w tym roku nie wszystkie krokusy jesienne zakwitły. Trochę poznikało, bo tam ,gdzie rosły rył mi kret.

Loki a ja nie. Kupuje aż je zadomowie u siebie.

Nie mam co poikazać. Ogrod pokrył sie liścmi.Mało co się ładnie przebarwia.








Ostatnie kwitnienia


Mało co się w tym roku ładnie przebarwia.









Wiecej liści niż kolorków .

Pozdrawiam i pewnie do wiosny

[Locutus]

Etam nie masz co pokazać? Cudny tojad i piękna trójsklepka?

Ja się nie upieram? Czasem, jeśli na czymś szczególnie mi zależy, odkupuję drugi raz? Ale nie trzeci? W każdym razie jeśli chodzi o sadzonki, bo z sianiem różnie bywa i miałem już takie przypadki, że coś nie wychodziło mi przez kilka lat z rzędu, by w końcu, entego roku, pięknie wyrosło i zakwitło?

Pozdrawiam!
LOKI