Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Tęskno za latem, chociaż nie mam ani jednej róży
Piękne są, fajnie że odpisujesz odmianami. Posadziłem dwie pnące na jesień jednak pies się do nich dorwał
Szukam niskiej róży na stanowisko gdzie słońce jest dopiero od południa, masz może jakieś pomysły?
Ale dorodne bergenie, moje to trzy malutkie listki i tak stoją. Dobrze że ktoś już zapytał o wskazówki jak z nią postępujesz
Piękne są, fajnie że odpisujesz odmianami. Posadziłem dwie pnące na jesień jednak pies się do nich dorwał
Szukam niskiej róży na stanowisko gdzie słońce jest dopiero od południa, masz może jakieś pomysły?
Ale dorodne bergenie, moje to trzy malutkie listki i tak stoją. Dobrze że ktoś już zapytał o wskazówki jak z nią postępujesz
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
any57, nowy sezon rozpoczęty! Wcześnie, jak nigdy dotychczas w moim życiu. Dziękuję za odwiedziny.
Margo, jak już będziesz przesadzała swoją bergęnię, to podziel ją na kilka mniejszych kawałków i posadź w różnych miejscach, z wyjątkiem cienia. Wtedy zobaczysz, gdzie jej najbardziej u ciebie pasuje.
cyma, nie mialam pojęcia, że opuchlaki wcinają też bergenię! Ja akurat nie mam żądnej plagi, jeśli już - to tylko na niektórych różanecznikach. Całe szczęście, że one tylko liście obgryzają, a kwiatom to nie szkodzi. Wstrętne te larwy.
apus, ale ciebie Basiu dawno nie było! Fajnie, że się odzywasz. Ciekawa jestem, czy nadal jesteś zakochana w różach. Ostatnie zimy im sprzyjają.
plocczanka, o tak, Sonnenwelt jest przepiękna. Ja też gustuję w takich kolorach, choć na początku, dawno temu, kupowałam tylko róże białe i różowe. Potem mi się raptem zmieniło i podobają mi się radosne kolory. A akurat ta róża ma dodatkowo piękny kształt kwiatu.
paradas, wiesz Damian, ja taką znawczynią od róż to nie jestem, ale u mnie w takim miejscu, gdzie słońce jest dopiero po południu,mam róże wielkokwiatowe Sofia Renaissanse, na zdjęciu wyżej. Bardzo chętnie kwitną i są zdrowe. Z takich niższych ładna jest także rabatowa jasnopomarańczowa Hansestadt Rostock oraz budyniowo-biała Lions Rose. Jeśli je posadzisz, na pewno nie będziesz żałował.
Mamy więc nowy sezon. Ogród co prawda jeszcze łysy, ale już przestał być całkowicie szary dzięki radosnym kolorkom krokusików. Te fioletowe bardzo mi się rozmnażają. Ja się nie przejmuję, że w ziemi są cebulki krokusów i sadzę na rabatach, co mam do posadzenia. Przez to roznoszę je w różne miejsca. Ciekawa rzecz , że dzieje się tak tylko z fioletowymi. Inne kolory się aż tak nie mnożą, tylko przyrastają w kępkę.
Margo, jak już będziesz przesadzała swoją bergęnię, to podziel ją na kilka mniejszych kawałków i posadź w różnych miejscach, z wyjątkiem cienia. Wtedy zobaczysz, gdzie jej najbardziej u ciebie pasuje.
cyma, nie mialam pojęcia, że opuchlaki wcinają też bergenię! Ja akurat nie mam żądnej plagi, jeśli już - to tylko na niektórych różanecznikach. Całe szczęście, że one tylko liście obgryzają, a kwiatom to nie szkodzi. Wstrętne te larwy.
apus, ale ciebie Basiu dawno nie było! Fajnie, że się odzywasz. Ciekawa jestem, czy nadal jesteś zakochana w różach. Ostatnie zimy im sprzyjają.
plocczanka, o tak, Sonnenwelt jest przepiękna. Ja też gustuję w takich kolorach, choć na początku, dawno temu, kupowałam tylko róże białe i różowe. Potem mi się raptem zmieniło i podobają mi się radosne kolory. A akurat ta róża ma dodatkowo piękny kształt kwiatu.
paradas, wiesz Damian, ja taką znawczynią od róż to nie jestem, ale u mnie w takim miejscu, gdzie słońce jest dopiero po południu,mam róże wielkokwiatowe Sofia Renaissanse, na zdjęciu wyżej. Bardzo chętnie kwitną i są zdrowe. Z takich niższych ładna jest także rabatowa jasnopomarańczowa Hansestadt Rostock oraz budyniowo-biała Lions Rose. Jeśli je posadzisz, na pewno nie będziesz żałował.
Mamy więc nowy sezon. Ogród co prawda jeszcze łysy, ale już przestał być całkowicie szary dzięki radosnym kolorkom krokusików. Te fioletowe bardzo mi się rozmnażają. Ja się nie przejmuję, że w ziemi są cebulki krokusów i sadzę na rabatach, co mam do posadzenia. Przez to roznoszę je w różne miejsca. Ciekawa rzecz , że dzieje się tak tylko z fioletowymi. Inne kolory się aż tak nie mnożą, tylko przyrastają w kępkę.
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu
Jak ja lubię ten Twój ogród, ciągle się nim zachwycam
Jak ja lubię ten Twój ogród, ciągle się nim zachwycam
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Naprawdę piękny ogród i to o każdej porze roku.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Piękne, w świetle słońca wyglądają jak małe klejnociki
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3663
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, śliczne te fioletowe krokusy, u mnie pojedyncze sztuki, posadzone jesienią, więc przyjdzie mi kilka lat poczekać na taki widok. ,,Gołe,, rabaty odsłoniły kamienie na rabatach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Ależ masz tych krokusów Jak to cudnie wygląda Latem, pod gąszczem roślin, piękne kamulce są zupełnie niewidoczne. A szkoda. Dobrze, że chociaż teraz można się nimi zachwycić, co niniejszym czynię Pozdrawiam wiosennie
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Zachwycające Wandziu te łany krokusowe. Jak ja bym chciała, żeby mi się tak rozmnażały. Dla takich widoków warto poświęcić się jesienią i sadzić, sadzić ....
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Pashmina, anida, Blueberry, Iwonka, tulipanka, witam serdecznie. Dziewczyny kochane, ja sama nie wiem, co tym moim krokusom tak podpasowało. Co roku jest ich coraz więcej, a wszystko zaczęło się od jednej torebki fioletowych przed kilkoma laty, w której było chyba 10 sztuk cebuleczek.
Dzisiaj u nas jest pochmurno, a mimo to wszystkie mają otwarte kwiatuszki, co mnie trochę dziwi, bo dotychczas otwierały się tylko w słońcu. Podejrzewam, że to chyba oznacza końcówkę ich kwitnienia.
Te czystobiałe kupiłam dopiero w zeszłym roku. Kielichy mają trzy razy większe niż żółte, które rosną w ich towarzystwie. Chciałabym, żeby one się tak rozmnożyły jak fioletowe, bo są b. eleganckie.
A tutaj chcę się pochwalić moim pierwszym zakupem w tym sezonie. To rododendronek o imieniu Kalinka. Zasiadł sobie w jednej z dziur pozostawionych po bukszpanach.
Dzisiaj u nas jest pochmurno, a mimo to wszystkie mają otwarte kwiatuszki, co mnie trochę dziwi, bo dotychczas otwierały się tylko w słońcu. Podejrzewam, że to chyba oznacza końcówkę ich kwitnienia.
Te czystobiałe kupiłam dopiero w zeszłym roku. Kielichy mają trzy razy większe niż żółte, które rosną w ich towarzystwie. Chciałabym, żeby one się tak rozmnożyły jak fioletowe, bo są b. eleganckie.
A tutaj chcę się pochwalić moim pierwszym zakupem w tym sezonie. To rododendronek o imieniu Kalinka. Zasiadł sobie w jednej z dziur pozostawionych po bukszpanach.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Bardzo ładny nowy zakup, niech zdrowo rośnie
Krokusy wspaniałe, jakby ktoś ametysty rozsypał
Krokusy wspaniałe, jakby ktoś ametysty rozsypał
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, ciężko uwierzyć że te fioletowe łany zaczęły się od 10 cebulek
Już wiem o czym muszę pamiętać jesienią
Już wiem o czym muszę pamiętać jesienią
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu cudne krokusy, a fioletowe wyjątkowo piękne w takiej liczbie. U mnie też z kilkunastu cebulek od sąsiadki, zrobił się piękny, fioletowy kobierzec.
Myślisz o podpędzaniu dalii? Kusi mnie żeby ze dwie włożyć do doniczek.
Pozdrawiam
Myślisz o podpędzaniu dalii? Kusi mnie żeby ze dwie włożyć do doniczek.
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Blueberry, teraz to jedyna ozdoba na rabatach, bo poza tym szaro-smutno.
tulipanka, ja jesienią też muszę dokupić krokusów, ale w innym kolorze. Upatrzyłam sobie takie jasnofioletowe z ciemnymi prążkami. One mają nawet jakąs nazwę odmianową, ale teraz nie pamiętam. Posadzę je na miescu tulipanów, bo u mnie tulipany szybko dziczeją i ten ich jałowy szczypior bardzo mnie już irytuje.
cymciu, jeszcze niedawno obiecywałam sobie, że nie będę podpędzać dalii, ale teraz kusi mnie, żeby ze trzy powsadzać do donic. Jedną już mam zasadzoną. Biorę losowo z kartonu w piwnicy, co się trafi. Na więcj donic nie mam raczej w domu miejsca, ani potem siły, żeby wynosić na dwór i chować na noc do pomieszczenia.
tulipanka, ja jesienią też muszę dokupić krokusów, ale w innym kolorze. Upatrzyłam sobie takie jasnofioletowe z ciemnymi prążkami. One mają nawet jakąs nazwę odmianową, ale teraz nie pamiętam. Posadzę je na miescu tulipanów, bo u mnie tulipany szybko dziczeją i ten ich jałowy szczypior bardzo mnie już irytuje.
cymciu, jeszcze niedawno obiecywałam sobie, że nie będę podpędzać dalii, ale teraz kusi mnie, żeby ze trzy powsadzać do donic. Jedną już mam zasadzoną. Biorę losowo z kartonu w piwnicy, co się trafi. Na więcj donic nie mam raczej w domu miejsca, ani potem siły, żeby wynosić na dwór i chować na noc do pomieszczenia.