Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu
Piękne żurawki.
I fajne nasadzenia, po 3 .Chyba muszę zmienić u siebie
Piękne żurawki.
I fajne nasadzenia, po 3 .Chyba muszę zmienić u siebie
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu żurawki śliczne masz . Bardzo mi się podoba ta kompozycja z tulipanami
Dziękuję że podzieliłas się wskazówkami o ich rozmnażaniu przy okazji i ja cos nowego się nauczyłam.
Dziękuję że podzieliłas się wskazówkami o ich rozmnażaniu przy okazji i ja cos nowego się nauczyłam.
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandeczko
Świetnie wyglądają Twoje żurawkowe szpalerki !
Zaczęłam doceniać te roślinki odkąd mam bardziej zacieniony ogród. Chętnie posadzę ich więcej
Świetnie wyglądają Twoje żurawkowe szpalerki !
Zaczęłam doceniać te roślinki odkąd mam bardziej zacieniony ogród. Chętnie posadzę ich więcej
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Bardzo ładne te żurawki. Nigdy ich nie miałem, może czas najwyższy.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu , to może spróbuj ją zakulkować w tym sezonie , może to wyglądać ciekawie
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu.
Wreszcie i ja odnalazłam Twój wątek w tym forumowym zgiełku
Nieprzerwanie zachwycam się kompozycjami a żurawki wprawiły mnie w zachwyt. A te szpalerki to mistrzostwo świata. Uwielbiam takie właśnie rzeczy U mnie żurawki nie chcą rosnąć, wszak ciężka glina to nie jest to co one lubią najbardziej, a mi nie chce się na siłę dostosowywać specjalnie pod nie warunki. Kilka najodporniejszych jednak rośnie i może warto je rozmnożyć
Wreszcie i ja odnalazłam Twój wątek w tym forumowym zgiełku
Nieprzerwanie zachwycam się kompozycjami a żurawki wprawiły mnie w zachwyt. A te szpalerki to mistrzostwo świata. Uwielbiam takie właśnie rzeczy U mnie żurawki nie chcą rosnąć, wszak ciężka glina to nie jest to co one lubią najbardziej, a mi nie chce się na siłę dostosowywać specjalnie pod nie warunki. Kilka najodporniejszych jednak rośnie i może warto je rozmnożyć
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Iwonka, u mnie żurawki to takie zapchajdziury. Jak widzę gdzieś kawałek gołej ziemi, wsadzam tam właśnie żurawki, a że łatwo się one rozmnażają, więc za darmo zapełniam nimi wolne miejsca. Nie musisz się śpieszyć z podzieleniem swojej starej żurawki, bo można to zrobić przez cały sezon, jak tylko znajdziesz na to trochę czasu. Teraz mamy w ogrodzie pilniejsze roboty, prawda?
anabuko, moim zdaniem większość bylin wygląda lepiej, gdy jest ich posadzone po kilka. Co najmniej trzy sztuki właśnie. Kiedyś sadziłam co popadło po jednej sztuce i robił się z tego wszechogarniający chaos, a teraz już staram się porządkować ogródek i go uspokajać.
hortensjomanka, ta kompozycja to właściwie tak sama wyszła, nawet nie myślałam podczas sadzenia o kolorach. Zresztą w zasadzie okazała się jednoroczna, bo z tulipanów pozostał tylko szczypior. W ogóle tulipany u mnie w tymroku to masakra, wszędzie same liście, chyba żaden nie zakwitnie.
Mufka, jakoś nie mogę sobie wyobrazić Twojego ogrodu jako zacienionego, wszak tam wszędzie było tyle słońca na Twoich stepach. Ale wierzę, że niektóre drzewka już się rozrosły i pod ich stopami zrobiło się jakby ciemniej. U mnie z biegiem lat po jednej stronie domu zrobiło się bardzo ciemno, więc obecnie koncentruje uwagę głównie na hostach i Rh, bo nic innego tam już nie urośnie. A, no i żurawki oczywiście świetnie sobie tam dają radę, zwłaszcza te o jaśniejszych liściach. Pozdrawiam Cię serdecznie i ślę buziaki.
ed04, ja myślę, że faktycznie by Ci się przydały żurawki do pewnych miejsc w ogrodzie. Przekonasz się, że gdy posadzisz jedną, będziesz wkrótce chciał mieć więcej odmian. Kiedyś na FO były one bardzo modne, ale teraz troszkę o nich zapomniano.
pelu11, właśnie zrobiłam z różą Boniką coś w rodzaju kulkowania. Długie pędy poprzywiązywałam do gałązek brzozy płaczącej.. Ciekawa jestem efektu.
tulipanka, witaj znowu! Masz rację, nie ma co na siłę sadzić roślinek, którym nasza ziemia nie pasuje. Ja kiedyś miałam parcie na ostróżki i łubiny, czyniłam kilka prób, ale wciąż na darmo. Ogród w końcu uczy nas pokory i umiejętności rezygnacji. Ty masz glinę, której ja Ci zazdroszczę, a ja mam glebę przepuszczalną - i trzeba się z tym pogodzić, ulepszać co się da, ale nie upierać się przy swoich chciejstwach.
Uporałam sie mniej więcej ze sprzątaniem dębowych liści i innych pozimowych śmiecioszków, a teraz nadeszła pora, aby wreszcie dać jeść mojemu ogródkowi, bo roślinki budzą się do życia i są po zimie nieco wygłodniałe. A poza tym ponieważ doszłam do wniosku, że w ostatnich latach traktowałam moje nieliczne kwasoluby raczej po macoszemu, więc teraz skupiam się głównie na dokarmianiu rododendronów i azalii. Przy okazji dostanie się także hortensjom.
anabuko, moim zdaniem większość bylin wygląda lepiej, gdy jest ich posadzone po kilka. Co najmniej trzy sztuki właśnie. Kiedyś sadziłam co popadło po jednej sztuce i robił się z tego wszechogarniający chaos, a teraz już staram się porządkować ogródek i go uspokajać.
hortensjomanka, ta kompozycja to właściwie tak sama wyszła, nawet nie myślałam podczas sadzenia o kolorach. Zresztą w zasadzie okazała się jednoroczna, bo z tulipanów pozostał tylko szczypior. W ogóle tulipany u mnie w tymroku to masakra, wszędzie same liście, chyba żaden nie zakwitnie.
Mufka, jakoś nie mogę sobie wyobrazić Twojego ogrodu jako zacienionego, wszak tam wszędzie było tyle słońca na Twoich stepach. Ale wierzę, że niektóre drzewka już się rozrosły i pod ich stopami zrobiło się jakby ciemniej. U mnie z biegiem lat po jednej stronie domu zrobiło się bardzo ciemno, więc obecnie koncentruje uwagę głównie na hostach i Rh, bo nic innego tam już nie urośnie. A, no i żurawki oczywiście świetnie sobie tam dają radę, zwłaszcza te o jaśniejszych liściach. Pozdrawiam Cię serdecznie i ślę buziaki.
ed04, ja myślę, że faktycznie by Ci się przydały żurawki do pewnych miejsc w ogrodzie. Przekonasz się, że gdy posadzisz jedną, będziesz wkrótce chciał mieć więcej odmian. Kiedyś na FO były one bardzo modne, ale teraz troszkę o nich zapomniano.
pelu11, właśnie zrobiłam z różą Boniką coś w rodzaju kulkowania. Długie pędy poprzywiązywałam do gałązek brzozy płaczącej.. Ciekawa jestem efektu.
tulipanka, witaj znowu! Masz rację, nie ma co na siłę sadzić roślinek, którym nasza ziemia nie pasuje. Ja kiedyś miałam parcie na ostróżki i łubiny, czyniłam kilka prób, ale wciąż na darmo. Ogród w końcu uczy nas pokory i umiejętności rezygnacji. Ty masz glinę, której ja Ci zazdroszczę, a ja mam glebę przepuszczalną - i trzeba się z tym pogodzić, ulepszać co się da, ale nie upierać się przy swoich chciejstwach.
Uporałam sie mniej więcej ze sprzątaniem dębowych liści i innych pozimowych śmiecioszków, a teraz nadeszła pora, aby wreszcie dać jeść mojemu ogródkowi, bo roślinki budzą się do życia i są po zimie nieco wygłodniałe. A poza tym ponieważ doszłam do wniosku, że w ostatnich latach traktowałam moje nieliczne kwasoluby raczej po macoszemu, więc teraz skupiam się głównie na dokarmianiu rododendronów i azalii. Przy okazji dostanie się także hortensjom.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando
Bardzo dziękuję za instrukcję odmładzania żurawek
Okaz stary w wielkim kotle miał się dobrze kilka lat, właśnie teraz coś podobnego o czym wspomniałaś z nim się dzieje.
Wszystkie tak poodmładzam.
Przepięknie wygląda szpaler ciemnych żurawek w towarzystwie fioletowych tulipanów.
Bardzo dziękuję za instrukcję odmładzania żurawek
Okaz stary w wielkim kotle miał się dobrze kilka lat, właśnie teraz coś podobnego o czym wspomniałaś z nim się dzieje.
Wszystkie tak poodmładzam.
Przepięknie wygląda szpaler ciemnych żurawek w towarzystwie fioletowych tulipanów.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
pelagio, ta ciemna żurawka to chyba najlepsza odmiana, jaką posiadam. Blackberry Jam. Dostałam ją kiedyś od jednej z przyjaciółek. Świetnie rośnie w różnych miejscach, zawsze dobrze wygląda i dobrze się mnoży. Polecam ją serdecznie.
Nieśmiało wygląda słoneczko, wokół zrobiło się FIOLETOWO. Kwitnie cała łączka krokusików, które wreszcie dzięki słońcu szeroko pootwierały swoje wdzięczne główki. Gdzieniegdzie pojawiają się na nich pszczoły.
Chyba zapowiada się dla mnie bardzo pracowity dzień. Pojawiły się moje nowe wiosenne nabytki i trzeba będzie je pieczołowicie ulokować na rabatach w dobrze przygotowanych siedliskach, w takich które posłużą im bez poprawek co najmniej kilka, a może kilkanaście lat.
Nieśmiało wygląda słoneczko, wokół zrobiło się FIOLETOWO. Kwitnie cała łączka krokusików, które wreszcie dzięki słońcu szeroko pootwierały swoje wdzięczne główki. Gdzieniegdzie pojawiają się na nich pszczoły.
Chyba zapowiada się dla mnie bardzo pracowity dzień. Pojawiły się moje nowe wiosenne nabytki i trzeba będzie je pieczołowicie ulokować na rabatach w dobrze przygotowanych siedliskach, w takich które posłużą im bez poprawek co najmniej kilka, a może kilkanaście lat.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
To konkretne zakupy i nasadzenia, sporo jeszcze miejsca w ogrodzie.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wspaniale i ciekawie masz wkomponowane żurawki; ja nigdy nie wiedziałam co z nimi zrobić; teraz będę się uczyć od ciebie
Taka ilość rododendronów przyprawia o zawrót głowy ;ale będzie kiedyś spektakularny efekt
Dobierałaś je według jakiegoś specjalnego klucza?
Taka ilość rododendronów przyprawia o zawrót głowy ;ale będzie kiedyś spektakularny efekt
Dobierałaś je według jakiegoś specjalnego klucza?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Piękna łączka krokusowa u mnie jakoś marnie wychodzą,nasadziłam ich sporo jesienią, a na razie tylko szczypior
Fajne Rododendrony sobie zamówiłaś,niech pięknie rosną marzy mi się Calsap, jak upoluję kwitnącego to kupię, lubię nawozy z Florowitu, też zakupiłam już, teraz pora podsypywania, ja kwasoluby podsypuję co rok na wiosnę,żurawkowe przedszkole Wandziu miłej pracy w ogrodzie
Fajne Rododendrony sobie zamówiłaś,niech pięknie rosną marzy mi się Calsap, jak upoluję kwitnącego to kupię, lubię nawozy z Florowitu, też zakupiłam już, teraz pora podsypywania, ja kwasoluby podsypuję co rok na wiosnę,żurawkowe przedszkole Wandziu miłej pracy w ogrodzie
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando, miałam ci na samym początku dziękować za informację o żurawkach. Oczywiście zrobię jak radzisz. Podziękuję jednak jednym zdaniem, a zachwyty i maślane oczy kieruję w stronę krokusów. Mistrzostwo świata Jednak trzeba sobie zanotować w głowie, że kępy tego samego koloru robią największe wrażenie.
Gratuluję ogrodniczego zbioru pokarmowego U siebie przytachałam póki co obornik granulowany i kwaśny torf dla rugos. Reszta wpadnie w ręce "przy okazji"
Gratuluję ogrodniczego zbioru pokarmowego U siebie przytachałam póki co obornik granulowany i kwaśny torf dla rugos. Reszta wpadnie w ręce "przy okazji"