Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, podziwiam Azalie, orliki,żurawki...ogród wygląda bardzo kolorowo Na fotografii z białym Rodkiem lub Azalią ? z boku widać fajne listki...czy to klonik?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
cyma, na zdjęciu to nie jest molinia tylko jakaś inna trawa. Kiedyś znałam nazwę, ale już nie pamiętam. Jakaś kostrzewa. Wczesną wiosną wyglądała bardzo marnie, dopiero niedawno odżyła.
tulipanka, dziękuję i zapraszam do dalszego oglądania. Niedługo azalie przekwitną, zastąpi je coś innego. U mnie będą to głównie róże i liliowce.
wiridiana, oj, wcale nie jest tak dobrze, że można już tylko podziwiać. Pracy jest ogrom. Codziennie jest coś do zrabienia. Dzisiaj przesadziłam hortensję, wsadziłam nowego Rh, przycięłam tawuły, oberwałam przekwitnięte kwiaty połowie azalii, częściowo nawoziłam kwasolubne, no i ciągłe pielenie chwastów, bo po deszczu nagle wyrosło mnóstwo sieweczek nie wiadomo czego. No ale trochę czasu na posiedzenie i poczytanie też się na szczęście znalazlo.
apus, orliki to takie wdzięczne kwiatuszki. Same się wysiewają, co roku w innych kolorach i nie są inwazyjne. Jak już raz sobie posadzisz, będziesz miała na stałe. Ja w tym roku mam głównie granatowe i różowe, biały się nie trafił.
Anna11, na tym zdjęciu widać listki klonika Dissectum. Ale jesteś spostrzegawcza Aniu
Golden Eagle maluszek, ale już dwa kwiatki wydała.
Oxydol ma nieskazitelnie białe płatki
Resztki dawnych irysów - nie rozrastają się u mnie dobrze, a jeśli już to nie kwitną.
Sarina
Jeszcze raz Królowa Jadwiga w morzu trawy hakonechloa.
Klondyke - cudnie pachnąca pomarańczka
tulipanka, dziękuję i zapraszam do dalszego oglądania. Niedługo azalie przekwitną, zastąpi je coś innego. U mnie będą to głównie róże i liliowce.
wiridiana, oj, wcale nie jest tak dobrze, że można już tylko podziwiać. Pracy jest ogrom. Codziennie jest coś do zrabienia. Dzisiaj przesadziłam hortensję, wsadziłam nowego Rh, przycięłam tawuły, oberwałam przekwitnięte kwiaty połowie azalii, częściowo nawoziłam kwasolubne, no i ciągłe pielenie chwastów, bo po deszczu nagle wyrosło mnóstwo sieweczek nie wiadomo czego. No ale trochę czasu na posiedzenie i poczytanie też się na szczęście znalazlo.
apus, orliki to takie wdzięczne kwiatuszki. Same się wysiewają, co roku w innych kolorach i nie są inwazyjne. Jak już raz sobie posadzisz, będziesz miała na stałe. Ja w tym roku mam głównie granatowe i różowe, biały się nie trafił.
Anna11, na tym zdjęciu widać listki klonika Dissectum. Ale jesteś spostrzegawcza Aniu
Golden Eagle maluszek, ale już dwa kwiatki wydała.
Oxydol ma nieskazitelnie białe płatki
Resztki dawnych irysów - nie rozrastają się u mnie dobrze, a jeśli już to nie kwitną.
Sarina
Jeszcze raz Królowa Jadwiga w morzu trawy hakonechloa.
Klondyke - cudnie pachnąca pomarańczka
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
U Ciebie Wandziu cudowne kolory tych azalii, wspaniale... Ja z orlików dzisiaj dokupiłam żółty, biały i lekko różowy. Nie mogłam się oprzeć, 3 zł za całkiem dużą i kwitnącą sadzonkę, to jak nie wziąć?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, masz tak piękne azalie, że pozwolę sobie nazwać Cię Królową azalii.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Ja też zachwycam się Twoimi azaliami
U mnie tylko jedna rośnie tak jak powinna. Reszta wegetuje. Moja działka nie jest dla kwasolubów
Ale się uparłam i próbuję je ożywić
U mnie tylko jedna rośnie tak jak powinna. Reszta wegetuje. Moja działka nie jest dla kwasolubów
Ale się uparłam i próbuję je ożywić
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
apus. to kupiłaś akurat orliki w moich ulubionych kolorach. Ale cena rzeczywiście śmiesznie niska, prawie jak za darmo. Tylko teraz pamiętaj, żeby nie ściąć przekwitniętcy kwiatostanow, żeby mogły się rozsiać na przyszły rok.
płocczanka, to zaszczytne miano jest chyba na wyrost. Moje azalie to na razie młodziaki, nie wiadomo które dożyją dorosłości. Chciałabym , żeby wszystkie, wtedy dopiero byłoby na co popatrzeć. Wszystko zależy od tego, jakie będą przyszłe zimy.
Cudna azalia Cecile.
Fabiola bardzo nietypowy malinowy kolor
Parkfeuer, ognista strażacka czerwień
Margo, podsyp im kwaśnego torfu, nawet teraz powinno pomóc w tworzeniu pąków na przyszły rok.
Golden Sunset
Władysław Jagiełło
płocczanka, to zaszczytne miano jest chyba na wyrost. Moje azalie to na razie młodziaki, nie wiadomo które dożyją dorosłości. Chciałabym , żeby wszystkie, wtedy dopiero byłoby na co popatrzeć. Wszystko zależy od tego, jakie będą przyszłe zimy.
Cudna azalia Cecile.
Fabiola bardzo nietypowy malinowy kolor
Parkfeuer, ognista strażacka czerwień
Margo, podsyp im kwaśnego torfu, nawet teraz powinno pomóc w tworzeniu pąków na przyszły rok.
Golden Sunset
Władysław Jagiełło
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu . Dają po oczach te Twoje azalie i różaneczniki . Kurczę , pięknie to wygląda i ta mnogość kolorów . Hosty świetnie się z nimi komponują trzeba przyznać. Do tego hakonechloa . Czekamy na róże , tego roku trochę z opóźnieniem ale miejmy nadzieję, że nie zawiodą nas. Pozdrawiam .
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Jak Twój ogród po tej burzy się ma? Nic się nie zniszczyło? Wracając dziś z Warszawy widziałam, że w Kobyłce ciemno - pewnie brak prądu.
U mnie złamała się róża pnąca niedawno wsadzona.
U mnie złamała się róża pnąca niedawno wsadzona.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu długo nie nacieszyłam się moimi azaliami, ponieważ kupiłam już mocno rozwinięte w szkółce, jednak ważne, że widziałam jakie mają kwiaty i nie będzie niespodzianki za rok.Czy po kwitnieniu oczyszczasz je tak jak rhododendrony?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu trawa bez nazwy śliczna, tak wachlarzowato rozkłada kłosy.
Cecile rzeczywiście zjawiskowo piękna. Wszystkie kwasoluby u Ciebie mają raj, gleba i półcień znakomicie im służy.
Muszę się nauczyć zapełniać miejsca na rabatach donicowymymi roślinami. U Ciebie często je w kadrze widać.
Miłego ogrodowania.
Cecile rzeczywiście zjawiskowo piękna. Wszystkie kwasoluby u Ciebie mają raj, gleba i półcień znakomicie im służy.
Muszę się nauczyć zapełniać miejsca na rabatach donicowymymi roślinami. U Ciebie często je w kadrze widać.
Miłego ogrodowania.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
ewelkacha, ja też czekam na pełne kwitnienie róż. Na razie są pojedyncze sztuki. Też cieszą oko, ale dopiero gdzieś za tydzień będzie na co popatrzeć. Nastanie wtedy naprawdę romantyczny czas.
wiridiana, u mnie nie było po burzy większych szkód. Spadło tylko trochę drobnych gałęzi z drzew. Jedyna szkoda to róża Laguna oderwała się od podpory i położyła na ziemi. A że jest to odmiana strasznie kolczasta, postanowiłam jej teraz nie ruszać. Niech sobie spokojnie zakwitnie na tych leżącyh pędach, a potem ją nisko zetnę. I tak już należało się jej odmłodzenie, ale ciągle to przekładałam na później. Teraz nie ma wyjścia.
Annes. tak, tak, azalie oczyszczam z przekwitniętych kwiatostanów bardzo dokładnie. Może kiedyś, gdy już staną się wielkimi krzaczorami, nie będę taka skrupulatna, ale na razie to całkiem przyjemne zajęcie, bo te pojedyncze pręciki tak fajnie klikają podczas wyłamywania. U Rh wyłamuję cały kwiatostan, a u azalii pręciki po kolei. Ciekawa jestem, czy Twoje azalie zakwitną wiosną. Czasem jest tak, że trzeba z kwitnieniem odczekać rok od zakupu, aż się przyzwyczają do nowego środowiska.
cyma, mam sporo donic, bo jeszcze niedawno sadzałam w nich karpy dalii, gdyż nie zmieściły się w gruncie. A teraz to już różne rozmaitości wsadzam. W tym roku mam jednak kilka pustych, bo jakoś nie było czasu się tym zająć, mimo że zmuszeni byliśmy "zostać w domu".
Dzisiaj mam dla Was fiolety
Mogambo
Hachmann's Charmant
Olin O. Dobbs
Polarnacht
wiridiana, u mnie nie było po burzy większych szkód. Spadło tylko trochę drobnych gałęzi z drzew. Jedyna szkoda to róża Laguna oderwała się od podpory i położyła na ziemi. A że jest to odmiana strasznie kolczasta, postanowiłam jej teraz nie ruszać. Niech sobie spokojnie zakwitnie na tych leżącyh pędach, a potem ją nisko zetnę. I tak już należało się jej odmłodzenie, ale ciągle to przekładałam na później. Teraz nie ma wyjścia.
Annes. tak, tak, azalie oczyszczam z przekwitniętych kwiatostanów bardzo dokładnie. Może kiedyś, gdy już staną się wielkimi krzaczorami, nie będę taka skrupulatna, ale na razie to całkiem przyjemne zajęcie, bo te pojedyncze pręciki tak fajnie klikają podczas wyłamywania. U Rh wyłamuję cały kwiatostan, a u azalii pręciki po kolei. Ciekawa jestem, czy Twoje azalie zakwitną wiosną. Czasem jest tak, że trzeba z kwitnieniem odczekać rok od zakupu, aż się przyzwyczają do nowego środowiska.
cyma, mam sporo donic, bo jeszcze niedawno sadzałam w nich karpy dalii, gdyż nie zmieściły się w gruncie. A teraz to już różne rozmaitości wsadzam. W tym roku mam jednak kilka pustych, bo jakoś nie było czasu się tym zająć, mimo że zmuszeni byliśmy "zostać w domu".
Dzisiaj mam dla Was fiolety
Mogambo
Hachmann's Charmant
Olin O. Dobbs
Polarnacht
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Laguna ma aż taka kolczasta? Dobrze wiedzieć. Planowałam ją posadzić kiedyś. U mnie Rosanna oberwała, a miała pączek kwiatowy, więc nie mogłam się doczekać kwiatu.
Polarnacht jak widziałam w sklepach wydawał się mocniej fioletowy, pewnie dlatego, że w pączkach zazwyczaj jest, a tu jest taki cieplejszy i bardziej różowy.
Dziś nam przynajmniej wszystko podleje deszczyk. I jak chwasty pięknie urosną.
Polarnacht jak widziałam w sklepach wydawał się mocniej fioletowy, pewnie dlatego, że w pączkach zazwyczaj jest, a tu jest taki cieplejszy i bardziej różowy.
Dziś nam przynajmniej wszystko podleje deszczyk. I jak chwasty pięknie urosną.
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu ileż Ty masz tych różaneczników i azalii Kolorami po oczach dają. U mnie w tym roku różaneczniki tylko białe zakwitły i czerwona azalia (jedyna jaką mam...) - przynajmniej było patriotycznie
A donicy pewnie jeszcze w trakcie sezonu czymś uzupełnisz
A donicy pewnie jeszcze w trakcie sezonu czymś uzupełnisz