Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3653
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, no co Ty? Jak to nie masz co pokazywać? Uwielbiam Twój ogród, a przecież nawet te sama miejsca wyglądają inaczej po kilku dniach. Ba! Nawet w tym samym dniu w innym świetle wszystko wygląda inaczej. Jeszcze chwila i będziemy tęsknić za grzebaniem w ziemi. Pozdrowienia posyłam.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, masz ładny ogród. Bukszpanów szkoda, ale przez zimę pewnie coś wymyślisz alternatywnego. Dalie piękne, aż szkoda ich wykopywać. Moje też zważył mróz, ale może pokażą jakie są,bo bardzo późno je sadziliśmy.
Ten tydzień ma być jeszcze bardzo ładny, więc pokazuj ogród, czekam...
Ten tydzień ma być jeszcze bardzo ładny, więc pokazuj ogród, czekam...
Pozdrawiam - Justyna
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Puk, puk, jest tu ktoś ?
Gdzie jest Wandzia?
Gdzie są nowe zdjęcia ?
Wandziu, Twój wątek budi zainteresowanie
Gdzie jest Wandzia?
Gdzie są nowe zdjęcia ?
Wandziu, Twój wątek budi zainteresowanie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25116
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Uważam, że spadek aktywności na forum wynika ze skurczenia się czasu.
Ja kiedyś miałam tylko tygodniową przerwę w bywaniu w wątkach.
Teraz jestem raz w miesiącu w porywach raz na 3 tygodnie.
I nie wynika to z braku zainteresowania. Po prostu nie mam czasu.
Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale zauważyłam, ze bardzo wiele osób ma ten sam problem.
Wandziu nie zostawiaj nas
Ja kiedyś miałam tylko tygodniową przerwę w bywaniu w wątkach.
Teraz jestem raz w miesiącu w porywach raz na 3 tygodnie.
I nie wynika to z braku zainteresowania. Po prostu nie mam czasu.
Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale zauważyłam, ze bardzo wiele osób ma ten sam problem.
Wandziu nie zostawiaj nas
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Moi drodzy, no i jak Was tu nie kochać! Gospodyni nie ma, a odwiedzający przychodzą i to jeszcze jak sympatycznie się wypowiadają.
Ja oprócz tego, że ostatnimi czasy straciłam wenę do pisania i serce do swojego ogródka, to jeszcze mi się z tego wszystkiego popsuła moja cyfrówka. Nagle przestał działać spust migawki, działa tylko na manualu, ale ja dotychczas robiłam zdjęcia tylko na auto, bo w trybie manual jestem kompletnie niekumata. Trzeba będzie oddać aparat do serwisu, ale póki co wróciłam do swojego starego Olimpusa, który od lat leżał gdzieś zapomniany na dnie szafy. Na szczęście po naładowaniu akumulatorów działa, więc wkrótce wstawię kilka fotek, choć ogród jest w tej chwili naprawdę brzydki - taki sobie szarobury, z dziurami po wykopanych bukszpanach.
Ale cóz, jak się niema co się lubi, to się lubi co się mam.
Na razie wklejam resztki swoich dalii i do zobaczenia później.
Ja oprócz tego, że ostatnimi czasy straciłam wenę do pisania i serce do swojego ogródka, to jeszcze mi się z tego wszystkiego popsuła moja cyfrówka. Nagle przestał działać spust migawki, działa tylko na manualu, ale ja dotychczas robiłam zdjęcia tylko na auto, bo w trybie manual jestem kompletnie niekumata. Trzeba będzie oddać aparat do serwisu, ale póki co wróciłam do swojego starego Olimpusa, który od lat leżał gdzieś zapomniany na dnie szafy. Na szczęście po naładowaniu akumulatorów działa, więc wkrótce wstawię kilka fotek, choć ogród jest w tej chwili naprawdę brzydki - taki sobie szarobury, z dziurami po wykopanych bukszpanach.
Ale cóz, jak się niema co się lubi, to się lubi co się mam.
Na razie wklejam resztki swoich dalii i do zobaczenia później.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Śliczne dalie, Wandziu.
Schyłek października raczej już na szaro maluje rabaty i tylko kolorowe liście dodają uroku otoczeniu.
Moją działkę ominęły przymrozki, dzięki czemu ciągle jeszcze kwitną jednoroczne obok marcinków i chryzantem , ale podobno idą mrozy, to i one skończą pokaz.
Pozdrawiam i życzę udanej walki z awarią aparatu.
Schyłek października raczej już na szaro maluje rabaty i tylko kolorowe liście dodają uroku otoczeniu.
Moją działkę ominęły przymrozki, dzięki czemu ciągle jeszcze kwitną jednoroczne obok marcinków i chryzantem , ale podobno idą mrozy, to i one skończą pokaz.
Pozdrawiam i życzę udanej walki z awarią aparatu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Lucynko, ja nie mam u siebie anie marcinków, ani chryzantem, więc koloru dodają właściwie tylko dalie,no i oczywiście - tak jak wspominasz - barwne jesienne liście. Kiedy świeci słoneczko, wygląda to oczywiście o wiele weselej i bardziej optymistycznie, bo ta szaroburość nie rzuca się tak bardzo w oczy. A akurat dzisiaj mieliśmy przecudny, słoneczny dzień. Idąc za Twoim przykładem, zrobiłam dużą część porządków na rabatach. Wykopałam dalie, które już nie będą kwitły, wykopałam kilka porażonych ćmą bukszpanów, przeadziłam jedną różę, no i ... po prostu cieszyłam się życiem.
Dalie wykopuję stopniowo, po kilka dziennie. I tylko te, które już nie zdążą zakwitnąć. Na razie nie było przymrozków, więc cieszę się ich wesołymi kwiatami.
Kloniki palmowe pięknie się przebarwiają.
Rancho - to dopiero pierwszy jej kwiat w tym sezonie.
Jesienne ażurowe trawy roztaczają wszędzie swój urok.
Bitsy, lubię ją, bo jest niewysoka i nie łamią się pędy
Hortensje już zardzewiały.
Jetfire
Hapet Isabelle - wielkie i ciężkie ma te kwiaty, więc oczywiście wwisi w dół na swoim złamanym pędzie.
Ozyrys
Dalie wykopuję stopniowo, po kilka dziennie. I tylko te, które już nie zdążą zakwitnąć. Na razie nie było przymrozków, więc cieszę się ich wesołymi kwiatami.
Kloniki palmowe pięknie się przebarwiają.
Rancho - to dopiero pierwszy jej kwiat w tym sezonie.
Jesienne ażurowe trawy roztaczają wszędzie swój urok.
Bitsy, lubię ją, bo jest niewysoka i nie łamią się pędy
Hortensje już zardzewiały.
Jetfire
Hapet Isabelle - wielkie i ciężkie ma te kwiaty, więc oczywiście wwisi w dół na swoim złamanym pędzie.
Ozyrys
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu. Dawno mnie u Ciebie nie było a tu taka piękna jesień . Nie ma to jak kolorowe, łapiące promienie słońca liście . Do tego sporo koloru dodają dalie . U mnie hortensje też już przybrały brązowy odcień ale w takiej fazie też je lubię. Granitowa ścieżka jak zawsze mnie zachwyca . Może kiedyś . Pozdrawiam .
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2564
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
To ogromna uczta wzrokowa oglądać te zdjęcia; piękna jesień wymalowana na klonikach a trawy obłędne.
Gra światła i cienia, no i ta tajemniczość w nich ukryta; mistrzostwo!
Dziękuje że jednak je nam pokazujesz mimo zmęczenia Planuje kiedyś w długie zimowe wieczory
pobyć w twoich ogrodach dłużej aby nasycić sie ich pięknem oraz twoim unikatowym sposobem kompozycji.
Gra światła i cienia, no i ta tajemniczość w nich ukryta; mistrzostwo!
Dziękuje że jednak je nam pokazujesz mimo zmęczenia Planuje kiedyś w długie zimowe wieczory
pobyć w twoich ogrodach dłużej aby nasycić sie ich pięknem oraz twoim unikatowym sposobem kompozycji.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
ewelkacha, uwielbiam jesień, dla mnie to najpiękniejsza pora roku. A jeszcze gdy do tego świeci słońce, to grabienie liści spod drzew jest tylko czystą przyjemnością. Dziękuję za odwiedziny i życzę spokojnego weekendu.
Igala, jak miło się czyta takie słowa i jak cieszy fakt, że komuś innemu oprócz nas podoba się to, co tworzymy. Chyba w końcu udało się nam z mężulkiem zagospodarować wszystkie wstydliwe kąty naszego ogródka i może w przyszłym sezonie znajdzie się choć trochę czasu na poleżenie i odpoczynek. Dużo jesiennego słoneczka Ci życzę.
Igala, jak miło się czyta takie słowa i jak cieszy fakt, że komuś innemu oprócz nas podoba się to, co tworzymy. Chyba w końcu udało się nam z mężulkiem zagospodarować wszystkie wstydliwe kąty naszego ogródka i może w przyszłym sezonie znajdzie się choć trochę czasu na poleżenie i odpoczynek. Dużo jesiennego słoneczka Ci życzę.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando, Twój ogród jest jednym z piękniejszych, które tu na forum widziałam. Przez to, że jest dojrzały i świetnie skomponowany może być inspiracją dla wielu ogrodników.
Nigdy nie miałam wrażenia, że powielasz się na zdjęciach. Twoje zdjęcia mogłabym oglądać ciągle. Przedstawiasz ogród za każdym razem inny i pamiętam, że mocno się zdziwiłam kiedy napisałaś, że w rzeczywistości to nie są hektary. Żałowałabym, gdyby tych zdjęć zabrakło. Ciekawie czytać o Twoich kolejnych fascynacjach, hosty, róże, ostatnio dalie i trawy.
Zdjęcie z mchem na mojej ulubionej ścieżce u Ciebie jest przepiękne!
Co do aktywności forumowej, to mogę się wypowiadać tylko za siebie. Nie mam czasu. A jak mam, to robię inne rzeczy niż obrabianie zdjęć i komponowanie wpisów. Prowadzenie wątku jest bardzo czasochłonne a ja pracuję, mam dzieci w domu. Jak już będziemy z mężem starym małżeństwem a dzieci będą żyły swoim życiem, to będzie czas dla forum.
Nigdy nie miałam wrażenia, że powielasz się na zdjęciach. Twoje zdjęcia mogłabym oglądać ciągle. Przedstawiasz ogród za każdym razem inny i pamiętam, że mocno się zdziwiłam kiedy napisałaś, że w rzeczywistości to nie są hektary. Żałowałabym, gdyby tych zdjęć zabrakło. Ciekawie czytać o Twoich kolejnych fascynacjach, hosty, róże, ostatnio dalie i trawy.
Zdjęcie z mchem na mojej ulubionej ścieżce u Ciebie jest przepiękne!
Co do aktywności forumowej, to mogę się wypowiadać tylko za siebie. Nie mam czasu. A jak mam, to robię inne rzeczy niż obrabianie zdjęć i komponowanie wpisów. Prowadzenie wątku jest bardzo czasochłonne a ja pracuję, mam dzieci w domu. Jak już będziemy z mężem starym małżeństwem a dzieci będą żyły swoim życiem, to będzie czas dla forum.
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
No i coś podkusiło i weszłam. Piękny ogród przyprawił mnie o palpitacje
Różyczka, którą się zaraziłam na forum przybrała formę chroniczną i galopującą Pisałaś, że masz za mało liliowców Osobiście, jak jedną na swojej działce znalazłam, to jarzyłam się jak głodny do chleba
Dąb Czesław jest przepiękny i pewnie już duuużo słojów kryje w pniu. Rozbawiły mnie imiona kolegów: Krzywy i Pała Czy to ze względu na pokrój korony?
Rozgoszczę się, jeśli pozwolisz
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Cudowna, kolorowa i szumiąca trawami jesień u Ciebie, Wandeczko
Aż się marzy przysiąść na ławeczce z kubkiem gorącej herbaty z cytryną i choć chwilkę podumać i pomarzyć !
Pięknie jest ...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4