Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
ewelkacha, ja mam kilka odmian hakone, ale prawdę mówiąc niewiele się od siebie różnią. Ta na zdjęciu to aureomarginata, ta najpopularniejsza i najwytrzymalsza. Początkowo przyrasta powolutku, ale potem nadgania i ogarnia coraz większe połacie. Tak więc miej to na względzie podczas sadzenia i zostaw jej od razu trochę wolnego miejsca.
Zuzia, ja oczywiście życzę Ci, aby ćma do Ciebie nie dotarła. Może jakimś cudem ominie twój ogródek, oby. U mnie płaczących brzózek jest pięć w różnych miejscach, a to dlatego że mąż je bardzo lubi. Ja zresztą też. Rosną i w cieniu i w słońcu, choć początkowo każda z nich była raczej mizerna. Moja ziemia jest piaszczysta, przepuszczalna - chyba im to odpowiada. Może u Ciebie zbyt gliniasta, sama nie wiem, czy to może być przyczyną ich chorowitości.
Jeśli chodzi o trawy to szczerze polecam. Dzięki za odwiedziny.
Berberysy. Kolczaste toto okrutnie, ale przebarwia się pięknie.
Zuzia, ja oczywiście życzę Ci, aby ćma do Ciebie nie dotarła. Może jakimś cudem ominie twój ogródek, oby. U mnie płaczących brzózek jest pięć w różnych miejscach, a to dlatego że mąż je bardzo lubi. Ja zresztą też. Rosną i w cieniu i w słońcu, choć początkowo każda z nich była raczej mizerna. Moja ziemia jest piaszczysta, przepuszczalna - chyba im to odpowiada. Może u Ciebie zbyt gliniasta, sama nie wiem, czy to może być przyczyną ich chorowitości.
Jeśli chodzi o trawy to szczerze polecam. Dzięki za odwiedziny.
Berberysy. Kolczaste toto okrutnie, ale przebarwia się pięknie.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
O tak, berberysy są przepiękne jesienią dlatego możemy im wybaczyć że potrafią pełnić rolę drutu kolczastego
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Także wybaczam swoim berberysom kolczastość, nie mam ich wiele ..sztuki dwie, więc jakoś sobie z nimi radzę . Co do trawki hakone, także ją mam. Niestety nie znam odmiany..cała zielona, nie chce być siwa jak u ciebie
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3653
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu masz rację, u Ciebie trawy wplecione w rabaty wyglądają świetnie, ale mój ogród bardzo,, nieustawny,, jest ciężko wcisnąć czegoś dużo na rabatach wokół domu, ale za to za domem miejsca sporo. Mam całą zimę na przemyślenia i planowanie. U mnie brzoza już bez liści, moja jest ogromna i bardzo śmieci, ale na pewno jej nie zlikwiduję.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Blueberry, no tak, faktycznie; jak drut kolczasty, przez taki żywopłot to chyba nikt by się nie przedarł. A ponieważ ta jesień jest idealna, ciepła i długa, to możemy nacieszyć się cudnymi jesiennymi barwami.
Zuzia, ta moja hakone to teraz taka bardziej blond czupryna. Ale że u ciebie jest jeszcze cakiem zielona, to aż dziw bierze.
kasik, te brzozy to jeszcze bardziej śmiecą w chwili gdy na wiosnę kwitną. Wtedy tych gwiazdeczek jest wszędzie pełno. U nas to nawet w wannie znajduję. Ale co tam, lubię brzózki wszelkiego rodzaju.
Zuzia, ta moja hakone to teraz taka bardziej blond czupryna. Ale że u ciebie jest jeszcze cakiem zielona, to aż dziw bierze.
kasik, te brzozy to jeszcze bardziej śmiecą w chwili gdy na wiosnę kwitną. Wtedy tych gwiazdeczek jest wszędzie pełno. U nas to nawet w wannie znajduję. Ale co tam, lubię brzózki wszelkiego rodzaju.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Zadaje się, że jesteś posiadaczką przynajmniej kilku brzóz. Widzę, że są jeszcze młode, mają takie niewielkie pnie. Ile mają lat? Ja też bardzo lubię brzozy, chociaż wiem, że może być z nimi kłopot. Sama mam osiem sztuk w szpalerze i chociaż śmiecą, to nie mam zamiaru pozbyć się żadnej z nich.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wanda, muszę przyznać, że podoba mi się twoje podejście do problemu z bukszpanami - zamiast cierpieć po stracie, szybkie otrząśnięcie i mobilizacja do działania .. chociaż sama nie jestem pewna czy zareagowałabym równie spokojnie.
Oglądam twoje listopadowe zdjęcia i utwierdzam się w przekonaniu, że nie tak łatwo skomponować ogród, który będzie cieszył oko przez cały rok. Twoje berberysy są przepiękne Właśnie tego brakuje mi w moim ogrodzie - kolorów późną jesienią. Wpisałam je już na ściągawkę i na 100% posadzę w przedogródku. Zasieki przed domem mile widziane
Fajnie się czyta tyle miłych opinii o brzozach. W ubiegłym tygodniu posadziłam trzy sztuki, mimo, że ostrzegano mnie przed śmieciuchami.. Tyle, że na działce obok jest prawie lasek brzozowy, wiec kilka egzemplarzy w tą czy w tą różnicy nie zrobi. I potwierdzam - bardziej śmiecą wiosną niż jesienią. Pyłek jest dosłownie wszędzie. Nawet w aucie na tapicerce
Oglądam twoje listopadowe zdjęcia i utwierdzam się w przekonaniu, że nie tak łatwo skomponować ogród, który będzie cieszył oko przez cały rok. Twoje berberysy są przepiękne Właśnie tego brakuje mi w moim ogrodzie - kolorów późną jesienią. Wpisałam je już na ściągawkę i na 100% posadzę w przedogródku. Zasieki przed domem mile widziane
Fajnie się czyta tyle miłych opinii o brzozach. W ubiegłym tygodniu posadziłam trzy sztuki, mimo, że ostrzegano mnie przed śmieciuchami.. Tyle, że na działce obok jest prawie lasek brzozowy, wiec kilka egzemplarzy w tą czy w tą różnicy nie zrobi. I potwierdzam - bardziej śmiecą wiosną niż jesienią. Pyłek jest dosłownie wszędzie. Nawet w aucie na tapicerce
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Złote brzozy. Wszyscy na nie narzekają, że śmiecą, ale są piękne. Tym bardziej tej jesieni - mają jeszcze mnóstwo liści i pięknie wyglądają.
Pozdrawiam - Justyna
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu . Dzięki za wskazówki odnośnie trawki . Brzozy i berberysy warto mieć. Jedne i drugie cudnie się przebarwiają i dość długo mają liście . Ja kupiłam sobie purpurową a w planach mam następne tylko już inne. Póki co mam 3 brzozy po sąsiedzku i są już spore ale prawdę mówiąc nie zauważyłam jeszcze tego pylenia tak bardzo . Może w przyszłym roku bardziej się o tym przekonam bo z tamtej strony działki będę korzystała częściej. Pozdrawiam .
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
kania, mam pięć brzóż płaczących w różnych miejscach w ogrodzie. Im nie trzeba wiele, żeby dobrze rosły, przynajmniej w mojej okolicy. Drzewka mam trzy lub czteroletnie, jedna ma więcej, bo z 10 lat. Takie płaczące formy są super, bo pienieczek mają chudy i można coś pod nimi posadzić, ale raczej coś, co się płytko korzeni. Zresztą co ja Ci będę mówić, sama przewcież wiesz, jak to z nimi jest z własnego doświadczenia. Śmiecenie mi absolutnie nie przeszkadza, ponieważ głównymi śmieciuchami są u mnie dęby. Listeczko brzozy można spokojnie rzucać na kompost, a one w mig się rozkładają. Natomiast dębowe liście muszę ładować do worków i wystawiać do zabrania,a tych worków mam co sezon kilkadziesiąt.
nifredil, tak sobie myślę, co by Ci tu zaproponować kolorowego jesienią. Oprócz kolczastcyh berberysów, oczywiście. Myślę, że azalie wielkokwiatowe przypadłyby Ci do gustu, bo niektóre naprawdę się pięknie przebarwiają.Ucztą dla oczu są ich barwy mieniące się w slońcu. No a oprócz tego wiosną cudnie kwitną. Azalie japonśkie też, ale one akurat zdarza się, że przemarzają w niektórych rejonach.
duju, ja tak samo jak Ty nie narzekam na śmiecenie brzóz. W końcu drzewa muszą mieć liście, które na zimę opadają. Szybciutko można zgrabić, wrzucić na kompost i po problemie.
ewelkacha, czy ja dobrze zrozumiałam, że masz purpurową brzozę? Nigdy o takiej nie słyszałam. Buki to owszem, ale brzoza? Czy ona to z rodzaju płaczących?
Katiusha, spróbuj sobie posadzić taką brzózkę pendula? Pod nią możesz dosadzić dowolne bylinki, między nimi jakieś cebulowe - i będzie super.
nifredil, tak sobie myślę, co by Ci tu zaproponować kolorowego jesienią. Oprócz kolczastcyh berberysów, oczywiście. Myślę, że azalie wielkokwiatowe przypadłyby Ci do gustu, bo niektóre naprawdę się pięknie przebarwiają.Ucztą dla oczu są ich barwy mieniące się w slońcu. No a oprócz tego wiosną cudnie kwitną. Azalie japonśkie też, ale one akurat zdarza się, że przemarzają w niektórych rejonach.
duju, ja tak samo jak Ty nie narzekam na śmiecenie brzóz. W końcu drzewa muszą mieć liście, które na zimę opadają. Szybciutko można zgrabić, wrzucić na kompost i po problemie.
ewelkacha, czy ja dobrze zrozumiałam, że masz purpurową brzozę? Nigdy o takiej nie słyszałam. Buki to owszem, ale brzoza? Czy ona to z rodzaju płaczących?
Katiusha, spróbuj sobie posadzić taką brzózkę pendula? Pod nią możesz dosadzić dowolne bylinki, między nimi jakieś cebulowe - i będzie super.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2564
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Dębowe liscie maja sporo uroku; kompostujesz je? Klonik ślicznie się przebarwił. Super to ostatnie zdjęcie
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2