Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

[Miriam]

Wandziu dobrze,że podajesz nazwy dalii. Zdarzyło się,że w ramach wymiany dostałam 3 sztuki,później jeszcze 2 z innego źródła a,że ten rok był dla nich wyjątkowo dobry,pięknie rosły i cieszyły oczy.Nie podejmuję się wybrać najpiękniejszej,zapisuję więc te,które na dłużej przykują wzrok.W nowym sezonie z 10 przybędzie.Są pracochłonne,ale zapał trzeba wykorzystać Bukszpanów szkoda,ale coraz częściej słyszy się o ich chorobach.Trawy wyglądają bardzo klimatycznie a ten zestaw niskiej,złocistej z żurawkami i bukszpanami jest wzorowy .

[Wanda7]

Margo, ja nie mam trocin, więc pozawijałam karpy w gazety i tak będą u mnie zimować. Coś mi się wydaje, że zima będzie wyjątkowo łagodna i dalie ładnie przezimują:)

Przez te ciągłe deszcze mech jest u mnie wszędzie.



Blueberry, pewnie, zawsze można jakiś szczegół sfotografować na opcji makro, ale to już zupełnie nie to samo co letnie kolorowe widoki, prawda?

Żurawka się przytula


Miriam, ale długo Ciebie Mireczko nie było. Wiem, że lubisz zimowe zdjęcia i pewnie dlatego się pojawiłaś. Ale póki co u nas śnieg był tylko raz i to tylko przez kilka godzin. Na razie mój świat wygląda tak, jakby było przedwiośnie.
Nawet ptaki nabrały energii i podskakują sobie na gałęziach.

Bukiecik z rozchodnika

[Blueberry]

Tak, każda pora roku ma inną kolorystykę piękne widoki pokazałaś

[Zuzia111]

Witaj Wandziu. U mnie tak pięknych widoków już nie ma. Rozchodniki po deszczu skapuciały i się pokładły. . Jedynie mchu mam pod dostatkiem, na obrzeżach i murkach a najwięcej w trawniku. . Działkę na zimę mam przygotowaną, jedynie rozsypywałam wapno na trawnik i jeszcze będę sypać. . Pozdrawiam.

[Margo2]

Ale pięknie wybarwione rozchodniki
Uwielbiam je, są piękne o każdej porze roku
Też wydaje mi się, że zima będzie łagodna

[christinkrysia]

Wandziu mam nadzieję, że "daliowe wykopki" nie zniechęciły Cię do powiększania nowej kolekcji bo dzięki nim ogród nabrał nowych barw
Owijanie kłączy dalii w gazety jest praktykowane i moje koleżanki tak przechowują ale ja nie mogę...
Ziemia u mnie dobra i jesienią często mokra więc życie nauczyło mnie po wykopaniu dokładnego mycia w stawie aby można było przejrzeć je pod kątem zdrowotności. Pozbawione ziemi w czasie spoczynku szybciej wysychają i dlatego samie wiórki (trociny-zakupione w sklepach zoologicznych) to za mało.
Mieszam je 1:1 z wilgotnym substratem kokosowym i zasypuję. Metoda sprawdziła się i robię tak już od lat - zimą ze 2 razy przegląd i czasami nawilżenie podłoża.
Ferncliff Illusion jest urocza choć w Twojej kolekcji taką etykietę dostałoby wiele odmian.
Pozdrawiam, życzę odpoczynku i miłych wspomnieć po minionym sezonie.

[pela11]

Wandeczko , podziwiam Cię za wprowadzenie do ogrodu dalii i to w takiej dużej ilości . To piękne kwiaty , ale niestety wymagają ciągłej uwagi i pielęgnacji . Ja staram się tak skomponować swój ogród , żebym miała w nim coraz mniej pracy .Wiosną na pewno posadzę tylko brakujące i zaplanowane rośliny , już w tym roku mogę powiedzieć , że kończy mi się miejsce do nowych nasadzeń , i niech tak zostanie jak najdłużej . Pozdrawiam cieplutko

[Wanda7]

Blueberry, dziękuję za miłe słowa i ślę Ci pozdrowienia

Zuzia111, ja też rozsypałam dolomit na rabatach, czytałam, że jego działąnie jest przedłużone w czasie. Trzeba stosować regularnie, żeby były efekty. No i właśnie najlepiej jesienią. Ja kiedyś sypałam na wiosnę, ale to był błąd. Widzę, że jesteś bardziej obeznana w temacie.

Margo, rozchodniki są nie do zdarcia, będę je wiosną rozmnażać, żeby utworzyć większe plamy. Wtedy nie będą się tak rozkładać na boki. Zainspirował mnie keidyś taki widok u Szmitów i zamierzam zmałpować.

christinkrysia, u mnie ziemie jest całkiem inna. Sucha, sypka, łatwo się osypuje. Tak więc nie starałam się usunąć z karp ile się tylko da, lecz tylko z grubsza otrzepałam. To, co zostało, będzie chronić przed wysuszeniem. Zresztą czas tak szybko leci, że już połowa zimowania prawie za nami. A wykopki daliowe wcale mnie nie zniechęciły, bo to fajna i przyjemna praca. Dzięki Krysiu bardzo za odwiedziny.

pela11, ja też się staram mieć coraz mniej pracy w ogrodzie. Dalie były ostatnim gatunkiem, który do siebie zaprosiłam. Teraz będę tylko przesadzać rośliny, które już mam i które nie są zadowolonone z zajmowanego miejsca. Już zaplanowałam na wiosnę przesadzenie rododendrona i berberysu, a także kilku hortensji. Nie mogę doczekać się kwietnia. Pozdrawiam serdecznie.

[JagiS]

Wandeczko, witaj!
Nie podziękowałam Ci za prezentację fioletowych dalii, ale niniejszym to czynię. Dzięki wielkie . Co prawda nie wszystkie są w moim guście (np. nie przepadam za pasiakami i roztrzepańcami), ale kilka jest na pewno do wzięcia. Wolę te, które mają średniej wielkości kwiaty (np. Creme de Cassis) i nie rosną zbyt wysoko. Takie lepiej pasują do mojego ogrodu. Ale, generalnie rzecz ujmując, to rośliny warte grzechu. Spróbuję też uprawy donicowej na tarasie.
Mech w ogrodzie uwielbiam. Wcale by mi nie przeszkadzało gdyby porósł wszystko, a szczególnie kamienie. W ogrodzie bardzo nasłonecznionym mam tylko jedno miejsce pod wielkimi jodłami, gdzie mech wypiera trawę, ale ma wiele zalet: nie trzeba go kosić i jest zawsze zielony.
Mówisz, że nasyciłaś ogród roślinami? Ja już dawno miałam takie wrażenie, a Ty tymczasem w tym nasyceniu zmieściłaś jeszcze kilkadziesiąt dalii .
Ja natomiast rzetelnie ogołociłam zielone pokoje i teraz czeka mnie mozolne uzupełnianie własnoręcznie porobionych luk... . Pierwszą naprawdę docenioną rośliną w tym sezonie jest epimedium. Do dziś jest cudownie świeże i morelowe. Dostanie więcej miejsca.

Pozdrawiam Cię serdecznie. Powodzenia w snuciu planów na przyszły sezon.
Jagi

[ewelkacha88]

Witaj . Mech bardzo fajnie prezentuje się na tym drewnianym czymś . Bukieciki rozchodnika bardzo lubię . Jesień ma swoje dobre i złe oblicze niestety. Ciekawe jaka będzie zima . Czy u Ciebie był już śnieg ?? Pozdrawiam słonecznie .

[Ignis05]

Wandziu
bardzo ciekawe są te fotki w skali macro.
Chyba nie narzekasz na ten uroczy mech ?
Moje kamienie nad oczkiem też porastał i kiedy musiałam wymienić folię to niestety i mech został usunięty.
Dopiero w tym sezonie zaczął porastać te kamienie na nowo a to dzięki takiej deszczowej pogodzie.
Tuląca się do pnia żurawka to też wspaniałe ujęcie.
Takie fotki pozwalają w końcu zauważyć ciekawe kompozycje, które przyroda niemal sama tworzy.
Miłego weekendu.

[agniesz-ka]

Mech jest rzeczywiście bardzo dekoracyjny na pojedynczych elementach w ogrodzie. Ale uwierzcie mi, nie chcielibyście walczyć z nim na całym trawniku

[Margo2]

A masz jakieś przykładowe zdjęcie tych rozchodników u Szmita?
Ostatnio jeżdżę do niego tylko wiosną
Nie pamiętam takich kompozycji