Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Cudowne hortensje, Basiu Zawsze mi się takie marzyły, ale nie chciały u mnie rosnąć i w końcu się z nimi pożegnałam. Mam jeszcze jedną, ale już chyba przestanę liczyć, że odwdzięczy mi się kwiatami za opiekę i na jesieni raczej zwolni miejscówkę.
Fotosik robi jakieś problemy? Nie wstawiałam już kilka dni zdjęć, ale jeszcze ostatnio było wszystko ok.
Pozdrawiam
Fotosik robi jakieś problemy? Nie wstawiałam już kilka dni zdjęć, ale jeszcze ostatnio było wszystko ok.
Pozdrawiam
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu..piękne posiadasz lilie nie wspominając o różyczkach bo to to już obłęd . Hortensje twoje dały popis a ja te ogrodowe powywalałam, groziłam, prosiłam a one jak zaklęte , więc wywaliłam . Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Ej...pomidorki ładnie rosną.
Moje też w liście porosly. I mąż w sobotę je pousuwal.;)
Jeszcze trochę I będziemy mieli I jedli własne pomidorki.
Moje też w liście porosly. I mąż w sobotę je pousuwal.;)
Jeszcze trochę I będziemy mieli I jedli własne pomidorki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Moje pomidory też porosły długaśne a owoców mało ,a właściwie kwiatków, bo tylko parę owocków mam na razie .Jednak są zdrowe czego i Twoim życzę . Wreszcie dzisiaj nadrabiam forumowe zaległości i w ogródku też latałam z sekatorem zamiast z aparatem . Oby tylko pogoda dopisała to i pomidorki zdążą dojrzeć .Basiu masz śliczne ogrodówki moje powoli też sie zbierają jednak są niewidoczne zasłonięte ogórkami .Dzisiaj już parę ogórków skonsumowałam razem z Amelką, ależ były słodziutkie mniam mniam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Witaj Basiu,cudne masz hortensje ogrodowe ,u mnie niestety nie kwitną i muszę wywalić jeszcze ostatnią ,bo tylko zawadza ,róże masz takie pięknie i super odmiany ,a pomidorki trochę za gęsto ,ja posadziłam co 60 cm i chyba za rzadko ,ale za to super się wietrzą i mają dużo owoców ,jeżówki też u ciebie pięknie i obficie zakwitają ,pozdrawiam
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
No pomidorki ładnie się zagęściły
Basiu a te lilie to wykopujesz, czy zostawiasz w ziemi i same sobie radzą ?
Basiu a te lilie to wykopujesz, czy zostawiasz w ziemi i same sobie radzą ?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, przyglądam się Twojej Polce i chyba też bym się szpadlem po głowie stuknęła A właściwie dlaczego ją wywaliłaś?
Róże szybko podłapały plamistość, bo sucho strasznie, a przesuszone róże są bardziej podatne na wszelkie choroby. Może teraz trochę złapią wilgoci, to odżyją? Robiłaś opryski na plamistość? U mnie plamistości mało, ale za to przędziorek robi spustoszenie
Róże szybko podłapały plamistość, bo sucho strasznie, a przesuszone róże są bardziej podatne na wszelkie choroby. Może teraz trochę złapią wilgoci, to odżyją? Robiłaś opryski na plamistość? U mnie plamistości mało, ale za to przędziorek robi spustoszenie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Piękne masz hortensje, duże , rozrośnięte krzaki Ja swoje kilka razy przesadzałam i sa małe, ale też sie doczekam
Ja też mam problem z Fotosikiem , nie mogę sie dogadać. Musiałam zlikwidować czesć zdjęć żeby zrobić miejsce na nowe zdjęcia No i nigdy nie płaciłam a teraz płacę i tak nie pomaga
Ja też mam problem z Fotosikiem , nie mogę sie dogadać. Musiałam zlikwidować czesć zdjęć żeby zrobić miejsce na nowe zdjęcia No i nigdy nie płaciłam a teraz płacę i tak nie pomaga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, ja w zeszłym roku z chytrości ( bo miałam sporo naprodukowanych flanc) posadziłam tak gęsto pomidory, że z ogromnym trudem na czworakach musiałam między nimi pielić. Rosły bujnie, owocowały średnio i szybko też zakończyły, bo zaraza je dopadła. Wiadomo jakie lato mieliśmy. W tym roku wybrałam 20 zdrowych krzaczków i posadziłam luźno, z dobrym dojściem. Resztę upchnęłam po donicach, a efekt jest powalający. Rosną cudnie. Lepiej jak są dobrze doświetlone, chyba nie lubią ścisku. Inna sprawa, że w tym sezonie ścisnęłam papryki
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
PIękne te lilie u Ciebie, hortensje również. Ja 2 lata temu już chciałam wyrzucić hortensję ogrodową, ale na szczęście została.
Co do pomidorków, to faktycznie lepiej nie sadzić ich za gęsto. Jak mają luźniej to lepiej rosną i mniej chorują. Można też łatwiej przy nich zrobić porządek.
Moja rodzinka już od 2 tygodni zajada się naszymi pomidorami. Są takie słodkie. Swoje są najlepsze. Pozdrawiam
Co do pomidorków, to faktycznie lepiej nie sadzić ich za gęsto. Jak mają luźniej to lepiej rosną i mniej chorują. Można też łatwiej przy nich zrobić porządek.
Moja rodzinka już od 2 tygodni zajada się naszymi pomidorami. Są takie słodkie. Swoje są najlepsze. Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu mamy ogrody podlane, radość ogromna nie tylko dla nas, roślinki tez się cieszą widać jak pięknie prezentują swoją piękność na Twoich zdjęciach.
Też mam ten sam problem jak Ty, za gęsto sadze pomidory, każdego roku jak przychodzi mi koło nich pracować obiecuję za rok o kilka krzaków mniej posadzę, ale nie dotrzymuję tego
Też mam ten sam problem jak Ty, za gęsto sadze pomidory, każdego roku jak przychodzi mi koło nich pracować obiecuję za rok o kilka krzaków mniej posadzę, ale nie dotrzymuję tego
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu pomidory szaleją, portrety róż, lilii i hortensji piękne, ale Józefka zawsze przywołuje u mnie jej zapach...
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu trzy Jalitah to dopiero widok, jest cudna. Deszcze były potrzebne, ale różom nie posłużyły, u mnie też połowę liści oberwałam. Posadziłaś za gęsto Jalitah i pomidory, ja te ostatnie też. Chyba wszyscy tak mamy. Moje pomidory też różnie wiążą owoce, jedne mają po kilka w gronie inne po dwa, trzy. Tylko koktajlowe niezawodne.
Ciepłych dni i słońca.
Ciepłych dni i słońca.