Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4320
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Witaj Basiu.
apus pisze:Zostało mi kilka róż to okrycia, ale z tym muszę poczekać, aż mróz puści, bo oczywiście, bo zakupiona ziemia zamarzła.
Ja wczoraj robiłem kopczyki i ... w dwóch workach stojących w cieniu, ziemia była jeszcze zamarznięta.
Zostało kilka nie okopczykowanych - ma być ciepło przez dwa dni to skończę.
Śnieg leży małymi płatami w zacienionych miejscach i pewnie przez te dwa dni zniknie całkiem.
Byle do wiosny :)
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu, odkąd mam ogrodzenie, sarenki już do ogrodu nie zaglądają,ale na działce są częstymi gośćmi, od przyszłej wiosny rezygnuję z uprawy jarzyn , nie ma sensu, szkoda mojej pracy i czasu. Ziemię do kopczykowania miałam okrytą plandeką wiec ziemia była nie zmarznięta,
ale na parę kopczyków brakło mi ziemi i chciałam nagarnąć ziemię z pod róż ,ąle ziemia była zmarznięta więc te róże obsypałam trocinami.
Sądzę ,że trociny to nie zły pomysł. ;:168
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Ja też jeszcze nie kopczykuję. Jak na razie pogoda jeszcze ciągle jest na plusie i w najbliższym czasie ma się nie zmienić. Niech się hartują. Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Moje róże nadal do końca nie okopcowane, w dodatku oglądając je widze, że sarnom bardzo smakowały ;:145
Nawet mi się pisać nie chce..... ;:222
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42116
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu pewnie to marne pocieszenie, ale nie musisz przycinać ;:168 U Marty róże zakwitły dopiero na jesieni, bo cały sezon były podstawową dietą saren ;:oj
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu, znajomi zanim ogrodzili posesję, to zawieszali mydełka toaletowe na drzewkach. Odstraszały sarny. Może spróbuj? Szkoda róż.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Ja na łąkach też często na Debowym widzę sarny.I gdyby nie ogrodzenie to pewnie też na działkę wchodzilyby
Cóż trzeba mieć nadzieję,że ogród wytrzyma.
U mnie też bywają srogie zimy.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Marysiu, póki co bardzo mnie działalność saren zniechęciła... zawsze zaglądały, ale róże omijały. A teraz nawet je włączyły do diety ;:222

Małgosiu, chyba tak zrobię... kupię jakieś mydełka, albo takie do WC i zobaczę. Póki co niefajnie to wygląda

Aniu,
liczę że nasze ogrody wytrzymają.... i zimę i ataki "obcych".


Wesołych Świąt Kochani! ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Witaj Basiu. ;:128 Czasem zazdrościłam innym widoku sarenek, u mnie to rarytas. Jak czytam jakie szkody potrafią wyrządzić wolę już ich nie oglądać. ;:oj Trzymam kciuki za różyczki a w Nowym roku wszystkiego Najlepszego. ;:168
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16576
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

:wit Basiu po świętach!
Przyszłam w dobrym nastroju i co czytam? Sarny niszczą Twoje śliczne różyczki. ;:174
Spróbuj z mydełkami. ;:108 Jakoś musisz zawalczyć o swoje roślinki. ;:134 Szkoda byłoby oddać je sarnom na pożarcie. ;:oj

Pogoda u mnie jakoś bardziej marcowa niż zimowa, ciągle mokro i ciemno. Dwa dni poświeciło ;:3 i aż chciało się żyć. Tylko że to zbyt krótko. ;:223

Tobie życzę dużo słonecznych promieni i spokoju ducha. ;:167 ;:167 ;:196 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11285
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu znam ten ból związany z wizytami saren w ogrodzie!...0d 2 lat zmagam się z nimi dostępnymi dla mnie sposobami..O mydełkach wyczytałam m.in.na tut, forum... zastosowałam.Mojej sarence nie przeszkadzały choć na działce pachniało niczym w WC... ;:222 :roll: I moja gustuje w różach... Zrobiłam gęste zasieki z taśm o wys. ponad 2 m ale niewiele to pomogło i jakoś sarenka daje radę wejść na działkę ..Ona ma chyba zakodowane gdzie ma to "dobre" i wszystkimi sposobami stara się ,żeby osiągnąć cel...Jedynie wysoki płot chyba dałby radę... ;:108
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu, Witaj w nowym 2018 roku :wit Serdeczne życzenia, aby każdy następny rok przynosił Ci wszystko to, co w życiu najpiękniejsze
i aby sarenki omijały Twoje różyczki . Basiu, ja też mam problem z Sarenkami ,dzikami, zającami i bażantami a bażanty też potrafią narobić wiele szkód w świeżo posianych jarzynkach, pazurkami potrafią rozgrzebać całe grządki, ;:145 Działkę mam nie ogrodzona, wiec warzywnik postawiłam
przenieść do ogrodu, bo szkoda było mojej pracy . Sarenki uwielbiam , codziennie rano pijąc kawkę widzę z okna Sarnę z sarniątkiem pasącą sie
na łące sąsiada. Ta Sarna pod nasze ogrody przychodzi od kilku lat, niczego sie nie boi nawet szczekania mojego piesia . ;:168
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu niech Nowy Rok będzie szczęśliwy i sprzyja Twoim planom. ;:167
Poogryzanych krzaków różanych nie zazdroszczę ale z pewnością wiosną odrosną i zobaczysz... jeszcze Cię zaskoczą jak pięknie zakwitną. ;:196 ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”