Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2320
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Swoimi zdjęciami udowadniasz, że ogród zimą nie jest nudny czy nieciekawy! Te róże w śniegu czy snopki z traw - rewelacja! U mnie zima to też czas czytania książek
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko czyli w nowej części będzie jakby lasek, no to może grzybki urosną? Marzenia o wiośnie ruszyły pełną parą Babci życzę zdrowia, Emilce zadowolenia z tańców a Tobie dobrze dobranej lektury, ja tam przerywam książki które np mnie nudzą albo męczą Miłej niedzieli i pozdrawiam
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Piękne widoki fajnie że możesz już planować nowe nasadzenia, zima szybciej minie Może warto zrobić plan?
Mam nadzieję że Twoja babcia poczuje się lepiej
Mam nadzieję że Twoja babcia poczuje się lepiej
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Przez chwilę miałaś bardzo urokliwą zimę. Taki świeżutki śnieg niesamowicie pięknie zdobi świat. Wielkie, białe czapy wiszą na wszystkim, robi się bajkowo. Najpiękniej wyglądały róże otulone białym puchem
I u mnie na króciutką chwilę zrobiło się biało. Jednak z blokowego okna nie widać tak cudnych widoków, a jak wybrałam się do miasta, to czapy śniegu już pospadały. A później deszcz dokończył dzieła zniszczenia.
Zdróweńka dla wszystkich Dla małych i dużych, dla młodszych i tych starszych również, trzymajcie się ciepło
I u mnie na króciutką chwilę zrobiło się biało. Jednak z blokowego okna nie widać tak cudnych widoków, a jak wybrałam się do miasta, to czapy śniegu już pospadały. A później deszcz dokończył dzieła zniszczenia.
Zdróweńka dla wszystkich Dla małych i dużych, dla młodszych i tych starszych również, trzymajcie się ciepło
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko zimę obfociłaś wspaniale. Plany na nową działkę robisz, ale zapisuj. U mnie wiosną zawsze są trzy pomysły na jedno miejsce. Świerki serbskie pochwalam. Choinę kanadyjską mam karłową i zwykłą, też ładnie wygląda i bezproblemowa. Moja siostra ma choinę posadzoną jako soliter, piękne, ażurowe drzewko.
Mam nadzieję, że pierwsze zajęcia taneczne się udały. Pozdrawiam
Mam nadzieję, że pierwsze zajęcia taneczne się udały. Pozdrawiam
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko czy zima wróciła Opowiedz coś o nowych planach na nasadzenia to zawsze takie ekscytujące ... lubię jak spełniają się marzenia
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, ja podobnie jak Marysia. Jeśli jakaś książka mnie nuży albo denerwuje, odkładam i nigdy już do niej nie zaglądam.
Ostatnio zaczytuję się w rozmaitych sensacyjno - kryminalnych. Żadna mnie nie nudzi, ciekawość rozwiązania problemu trzyma w napięciu do ostatnich stronic.
Po świętach wrócę do moich ulubionych historyczno - obyczajowych. Wiem, bo takimi lekturami dzieci mnie obdarowują zawsze w ramach gwiazdkowych prezentów.
Pozdrawiam cieplutko, życzę zatracenia się w lekturze i zdrówka dla Was wszystkich.
Ostatnio zaczytuję się w rozmaitych sensacyjno - kryminalnych. Żadna mnie nie nudzi, ciekawość rozwiązania problemu trzyma w napięciu do ostatnich stronic.
Po świętach wrócę do moich ulubionych historyczno - obyczajowych. Wiem, bo takimi lekturami dzieci mnie obdarowują zawsze w ramach gwiazdkowych prezentów.
Pozdrawiam cieplutko, życzę zatracenia się w lekturze i zdrówka dla Was wszystkich.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie .
Dawno mnie nie było . Bardzo dziękuję, że mnie odwiedzacie mimo, że ja ostatnio bywam tutaj rzadko. Ostatnie dni były dla mnie bardzo napięte. Jak wiadomo święta za pasem a mimo, że wyjeżdżamy miałam sporo roboty. Dałam się namówić na wzięcie udziały w jasełkach organizowanych przez OREW do którego uczęszcza moja Weronika w związku z czym było trochę prób , przygotowanie strojów itd. Razem z córką byłyśmy aniołkami . Poza tym w tygodniu dziewczyny namówiły mnie na ubranie choinki . Tego roku nie mam kompletnie ochoty robić żadnych stroików. Zrobię tylko jeden w tym tygodniu. Jakoś nie mam do tego weny, za to dałam się namówić na wykonanie choinkowych ozdób z papieru . Zakochałam się w papierowych aniołkach i namiętnie je produkowałam w wolnej chwili . Ogród jak wiadomo zszedł na ostatni plan. Pogoda jest bardzo denerwująca bo raz mam zimę a zaraz jest odwilż i wszystko pływa . Mam nadzieję, że pogoda w końcu się unormuje i będzie po prostu cały czas na minusie. Zdjęcia są zaległe ale na prawdę trudno nadążyć za pogodą .
Madziu mam nadzieję, że znajdę tego świerka a jak nie to trudno. Miejsce się na pewno znajdzie . Choina kanadyjska bardzo mi się podoba więc też na pewno kupię. Tego świerka wężowego nigdy nie spotkałam na żywo . Ma bardzo oryginalną urodę . Bardzo dziękuję za podpowiedzi . Pozdrawiam .
Małgosiu myślę, że Twój sposób jest jak najbardziej trafiony . Do tej pory robiłam błędy ale teraz już wiem, że najpierw powinno sadzić się drzewa, większe krzewy itd robiąc ramy. Postaram się teraz od tego właśnie zacząć . Mam nadzieję, że nie będzie to takie trudne chociaż przyznam, że czekają mnie ciężkie wybory . Skoro polecasz Jubilee to na pewno kupię bo jest bardzo ładny . Pozdrawiam .
Florianie masz rację, róże i trawy bardzo fajnie wyglądają okalane śniegiem. Teraz mam bardzo różne obrazki za oknem . Pogoda jakoś nie chce się ustabilizować . Czytanie książek wciąga .
Marysiu babcia już ma się lepiej i wyszła ze szpitala, dziękuję . Emilka jest bardzo zadowolona z tańca a wczoraj na dniach szkoły naszej miejscowości nawet tańczyła raz z kolegami i koleżankami z przedszkola . Była bardzo podekscytowana i widać, że sprawia jej to frajdę. Książki nadal czytam chociaż ostatnio nie miałam aż tyle wolnego czasu. Skończyłam w końcu te erotyczne romanse i wzięłam się za moje ulubione kryminały . Pozdrawiam .
Natalko na pewno zrobię jakiś plan ale czy będę w stanie się go trzymać tego nie wiem. Na początku chcę zrobić sobie listę drzew i większych iglaków , które koniecznie chcę posadzić i je usytuować w konkretnych miejscach. Później przyjdzie czas na krzewy . Na końcu będę wszystko dopełniała bylinami , trawami itd. Babcia czuje się lepiej, dziękuję .
Iwonko niestety zima tego roku coś na razie nie chce się ustabilizować. Raz mam na minusie a raz na plusie i wszystko pływa . Nie lubię tego no ale nic nie poradzę. Obecnie mam odrobinę śniegu i trzyma lekki mrozik. Jest nadzieja na białe święta chociaż jak znam życie zaraz przed Wigilią wszystko stopnieje .
Soniu szkoda, że ta piękna zima nie chciała z nami pozostać . Powoli denerwuje mnie taka ciągła zmiana temperatury z minusowej na plusową, z plusowej na minusową i tak w kółko . Zapisuję sobie rośliny jakie mnie interesują ale czy wcisnę wszystko to się okaże . Dobrze, że na razie nie mam wielkich ograniczeń ale pewnie za kilka lat będzie już gorzej . Zajęcia taneczne bardzo spodobały się córce i będzie jeździła . Pozdrawiam .
Ewo zima wraca co chwilę i zaraz mnie opuszcza . Coś nie może się zdecydować. Hmm o nowych planach powiedzieć na razie mogę niewiele a w zasadzie nic. O konkretach jeszcze nie myślę . Na razie chodzą mi po głowie pewne rośliny ale jeszcze nie usytuowałam ich nigdzie w myślach i planach. Mam na to jeszcze czas , poza tym ciężko idzie mi planowanie na papierze . Jak tylko prace wyrównawcze i wszelkie pomiary sobie zrobię to może będzie mi łatwiej. Zobaczymy . Pozdrawiam .
Lucynko właśnie to jest to - sensacyjno- kryminalne . Te romanse miały być taką chwilową zmianą tematyki ale trafiłam dość niefortunnie . Książka była przepełniona erotyzmem ale ogólna fabuła i treść nie była odpychająca dlatego czytałam . Mój Teściu lubi takie historyczno- obyczajowe a ja chyba nie bardzo. Może po prostu nie trafiłam na nic fajnego. Może małe podpowiedzi ??
Przy okazji chciałabym dzisiaj złożyć Wam życzenia .
Życzę Wszystkim moim forumowym znajomym przede wszystkim dużo zdrowia bo to zdrowie jest najważniejsze .Życzę Wam również białych świąt, spędzonych w rodzinnym gronie przy pachnącej choince . Niech te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia będą dla Was radosne a Nowy Rok przyniesie spełnienie najskrytszych marzeń i realizację wszelkich planów. Nie tylko tych ogrodowych.
Pozdrawiam serdecznie .
Dawno mnie nie było . Bardzo dziękuję, że mnie odwiedzacie mimo, że ja ostatnio bywam tutaj rzadko. Ostatnie dni były dla mnie bardzo napięte. Jak wiadomo święta za pasem a mimo, że wyjeżdżamy miałam sporo roboty. Dałam się namówić na wzięcie udziały w jasełkach organizowanych przez OREW do którego uczęszcza moja Weronika w związku z czym było trochę prób , przygotowanie strojów itd. Razem z córką byłyśmy aniołkami . Poza tym w tygodniu dziewczyny namówiły mnie na ubranie choinki . Tego roku nie mam kompletnie ochoty robić żadnych stroików. Zrobię tylko jeden w tym tygodniu. Jakoś nie mam do tego weny, za to dałam się namówić na wykonanie choinkowych ozdób z papieru . Zakochałam się w papierowych aniołkach i namiętnie je produkowałam w wolnej chwili . Ogród jak wiadomo zszedł na ostatni plan. Pogoda jest bardzo denerwująca bo raz mam zimę a zaraz jest odwilż i wszystko pływa . Mam nadzieję, że pogoda w końcu się unormuje i będzie po prostu cały czas na minusie. Zdjęcia są zaległe ale na prawdę trudno nadążyć za pogodą .
Madziu mam nadzieję, że znajdę tego świerka a jak nie to trudno. Miejsce się na pewno znajdzie . Choina kanadyjska bardzo mi się podoba więc też na pewno kupię. Tego świerka wężowego nigdy nie spotkałam na żywo . Ma bardzo oryginalną urodę . Bardzo dziękuję za podpowiedzi . Pozdrawiam .
Małgosiu myślę, że Twój sposób jest jak najbardziej trafiony . Do tej pory robiłam błędy ale teraz już wiem, że najpierw powinno sadzić się drzewa, większe krzewy itd robiąc ramy. Postaram się teraz od tego właśnie zacząć . Mam nadzieję, że nie będzie to takie trudne chociaż przyznam, że czekają mnie ciężkie wybory . Skoro polecasz Jubilee to na pewno kupię bo jest bardzo ładny . Pozdrawiam .
Florianie masz rację, róże i trawy bardzo fajnie wyglądają okalane śniegiem. Teraz mam bardzo różne obrazki za oknem . Pogoda jakoś nie chce się ustabilizować . Czytanie książek wciąga .
Marysiu babcia już ma się lepiej i wyszła ze szpitala, dziękuję . Emilka jest bardzo zadowolona z tańca a wczoraj na dniach szkoły naszej miejscowości nawet tańczyła raz z kolegami i koleżankami z przedszkola . Była bardzo podekscytowana i widać, że sprawia jej to frajdę. Książki nadal czytam chociaż ostatnio nie miałam aż tyle wolnego czasu. Skończyłam w końcu te erotyczne romanse i wzięłam się za moje ulubione kryminały . Pozdrawiam .
Natalko na pewno zrobię jakiś plan ale czy będę w stanie się go trzymać tego nie wiem. Na początku chcę zrobić sobie listę drzew i większych iglaków , które koniecznie chcę posadzić i je usytuować w konkretnych miejscach. Później przyjdzie czas na krzewy . Na końcu będę wszystko dopełniała bylinami , trawami itd. Babcia czuje się lepiej, dziękuję .
Iwonko niestety zima tego roku coś na razie nie chce się ustabilizować. Raz mam na minusie a raz na plusie i wszystko pływa . Nie lubię tego no ale nic nie poradzę. Obecnie mam odrobinę śniegu i trzyma lekki mrozik. Jest nadzieja na białe święta chociaż jak znam życie zaraz przed Wigilią wszystko stopnieje .
Soniu szkoda, że ta piękna zima nie chciała z nami pozostać . Powoli denerwuje mnie taka ciągła zmiana temperatury z minusowej na plusową, z plusowej na minusową i tak w kółko . Zapisuję sobie rośliny jakie mnie interesują ale czy wcisnę wszystko to się okaże . Dobrze, że na razie nie mam wielkich ograniczeń ale pewnie za kilka lat będzie już gorzej . Zajęcia taneczne bardzo spodobały się córce i będzie jeździła . Pozdrawiam .
Ewo zima wraca co chwilę i zaraz mnie opuszcza . Coś nie może się zdecydować. Hmm o nowych planach powiedzieć na razie mogę niewiele a w zasadzie nic. O konkretach jeszcze nie myślę . Na razie chodzą mi po głowie pewne rośliny ale jeszcze nie usytuowałam ich nigdzie w myślach i planach. Mam na to jeszcze czas , poza tym ciężko idzie mi planowanie na papierze . Jak tylko prace wyrównawcze i wszelkie pomiary sobie zrobię to może będzie mi łatwiej. Zobaczymy . Pozdrawiam .
Lucynko właśnie to jest to - sensacyjno- kryminalne . Te romanse miały być taką chwilową zmianą tematyki ale trafiłam dość niefortunnie . Książka była przepełniona erotyzmem ale ogólna fabuła i treść nie była odpychająca dlatego czytałam . Mój Teściu lubi takie historyczno- obyczajowe a ja chyba nie bardzo. Może po prostu nie trafiłam na nic fajnego. Może małe podpowiedzi ??
Przy okazji chciałabym dzisiaj złożyć Wam życzenia .
Życzę Wszystkim moim forumowym znajomym przede wszystkim dużo zdrowia bo to zdrowie jest najważniejsze .Życzę Wam również białych świąt, spędzonych w rodzinnym gronie przy pachnącej choince . Niech te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia będą dla Was radosne a Nowy Rok przyniesie spełnienie najskrytszych marzeń i realizację wszelkich planów. Nie tylko tych ogrodowych.
Pozdrawiam serdecznie .
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko Tobie również życzę zdrowych, wesołych i spokojnych świąt bożego narodzenia plan nasadzeń na pewno się przyda, zawłaszcza tych większych - mniejsze rośliny w razie potrzeby można przesadzić, a takie drzewo to już niekoniecznie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelka, wesołych i spokojnych Macie bardzo ładną choinkę U mnie w tym roku też, zamiast moich fioletowych, czarnych i srebrnych ozdób będą czerwone bombki, bo takie zażyczyła sobie córcia, a ja do tego wybrałam tak jak Ty złoty Aniołki cudne! Lubię takie rękodzieło
U mnie pierwszy raz w tym roku leży śnieg (leży i topnieje, ale przynajmniej chwilę było ładnie). Zajęcia taneczne dla dziewczynki to świetna sprawa! Natalka jest jeszcze za mała, ale kiedyś spróbujemy, czy jej to podpasuje.
U mnie pierwszy raz w tym roku leży śnieg (leży i topnieje, ale przynajmniej chwilę było ładnie). Zajęcia taneczne dla dziewczynki to świetna sprawa! Natalka jest jeszcze za mała, ale kiedyś spróbujemy, czy jej to podpasuje.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Super aniołki Ci wyszły , robiłaś sama, czy i dziewczynki pomagały? Na swojej choince wieszam zabawki, które robiłam sama będąc jeszcze dzieckiem. Chociaż już może troszkę zblakły, to dalej mnie cieszą, a moje dzieci wiedzą, że mają na nie szczególnie uważać.
Ewelinko, Tobie i Twojej rodzinie również życzę spokojnych i radosnych świąt
Ewelinko, Tobie i Twojej rodzinie również życzę spokojnych i radosnych świąt
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina święta praktycznie już u Ciebie zagościły fakt pogoda trochę w tym roku płata figle, ja jeszcze tyle śniegu co u Ciebie to u siebie w ogóle nie widziałem Choinka piękna Tobie i całej Rodzince również wszystkiego dobrego w te Święta i w Nowym Roku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ale piękna choinka A aniołki urocze. Sama je zrobiłaś? No to szacun za zdolne łapki.
U mnie śniegu nie ma Twoja zima piękna i taka jak powinna być. A kwiatostany hortensji i trawy pięknie na tym białym dywanie się wkomponowały. Ogród zimą , jak widać też potrafi być piękny
U mnie śniegu nie ma Twoja zima piękna i taka jak powinna być. A kwiatostany hortensji i trawy pięknie na tym białym dywanie się wkomponowały. Ogród zimą , jak widać też potrafi być piękny