Róże na wydmie
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Róże na wydmie
Aniu, spacerując po ogrodzie podładowałam akumulatorki, na dworze szaro buro a do wiosny jeszcze daleko ,chyba wszyscy już tęsknimy
za wiosna. Masz piękny ogród i różane księżniczki idealne wpasowały się w jego klimat , co tu będę truła wszystkie kwiaty masz
Aniu, ta różyczka Scarlet Moss, czy ona bardzo kłuje, bo ma masę igiełek a jest taka śliczna.
za wiosna. Masz piękny ogród i różane księżniczki idealne wpasowały się w jego klimat , co tu będę truła wszystkie kwiaty masz
Aniu, ta różyczka Scarlet Moss, czy ona bardzo kłuje, bo ma masę igiełek a jest taka śliczna.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże na wydmie
Witaj Aniu:)
Wychodzę z zimowego snu,koniec trzeba się obudzić Byłam dziś na działce na godzinkę zrobić kopczyki tym najbardziej wrażliwym różom i teraz czuję,że zasnę spokojnie,gdy przyjdą mrozy Ostatniej zimy w kompostowniku była ziemia zamarznięta tak na 10 cm,ale mój tato się przebił niżej i dokopał do sypkiej.Dziś ziemia była ok,troszkę pobiegałam,ale jestem zadowolona.
Rozglądam się za nasionami,kobeę też planuję wysiać Ciekawa jestem Twojego podsumowania różanych panien.
Z tych słabych co wymieniłaś nie mam żadnej.Ja też mam u siebie pokładające się róże np Glyndebourne
Pozdrawiam
Wychodzę z zimowego snu,koniec trzeba się obudzić Byłam dziś na działce na godzinkę zrobić kopczyki tym najbardziej wrażliwym różom i teraz czuję,że zasnę spokojnie,gdy przyjdą mrozy Ostatniej zimy w kompostowniku była ziemia zamarznięta tak na 10 cm,ale mój tato się przebił niżej i dokopał do sypkiej.Dziś ziemia była ok,troszkę pobiegałam,ale jestem zadowolona.
Rozglądam się za nasionami,kobeę też planuję wysiać Ciekawa jestem Twojego podsumowania różanych panien.
Z tych słabych co wymieniłaś nie mam żadnej.Ja też mam u siebie pokładające się róże np Glyndebourne
Pozdrawiam
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże na wydmie
Teresa, Baron ma kwiaty piękne i fotogeniczne. W czasie, gdy go kupowałam kierowałam się głównie zdjęciami. Nie wiedziałam, gdzie szukać informacji, a na helpie jak byk stoi: podatna na choroby.
Teraz kupuję z większą rozwagą, no chyba, że to nowości i informacji brak
Wanda, ładowanie akumulatorów jest ważne w tym okresie. Fajnie, że złapałaś u mnie trochę energii.
Scarlet Moss to róża mchowa. Młode pędy nie są kujące, ale starsze tak. Trzeba ciąć w rękawicach. Nie jest to jakimś problemem.
Gorzej jest ze zdrowiem, zwłaszcza w mokre lata. Lubi łapać czarną plamistość.
Aniu, dzień świstaka na działce i co zobaczyłaś cień Mam nadzieję, że nie i wiosna już blisko
Muszę sprawdzić jutro moje kopczyki, może któryś wymaga podwyższenia. Pewnie kompost rozmarzł i można go znów wykorzystać.
Kobeę udało mi się wyhodować tylko raz, a efekt był imponujący, zwłaszcza u sąsiadów
Dziś kilka słów o róży, z którą miałam się rozstać.
Cr?me Caramel
Róża wielkokwiatowa , mieszaniec herbatni. Gareth Frey 2008.
Zakupiłam ją w 2014 wiosną.
W pierwszym roku zobaczyłam tylko zniekształcony kwiat. W następnych latach kwitła słabo, pojedynczymi kwiatami.
Dałam jej ostatnią szansę, grożąc łopatą i chyba wzięła sobie to do serca
Kolor to ma niespotykany, brudny róż z karmelem.
Teraz kupuję z większą rozwagą, no chyba, że to nowości i informacji brak
Wanda, ładowanie akumulatorów jest ważne w tym okresie. Fajnie, że złapałaś u mnie trochę energii.
Scarlet Moss to róża mchowa. Młode pędy nie są kujące, ale starsze tak. Trzeba ciąć w rękawicach. Nie jest to jakimś problemem.
Gorzej jest ze zdrowiem, zwłaszcza w mokre lata. Lubi łapać czarną plamistość.
Aniu, dzień świstaka na działce i co zobaczyłaś cień Mam nadzieję, że nie i wiosna już blisko
Muszę sprawdzić jutro moje kopczyki, może któryś wymaga podwyższenia. Pewnie kompost rozmarzł i można go znów wykorzystać.
Kobeę udało mi się wyhodować tylko raz, a efekt był imponujący, zwłaszcza u sąsiadów
Dziś kilka słów o róży, z którą miałam się rozstać.
Cr?me Caramel
Róża wielkokwiatowa , mieszaniec herbatni. Gareth Frey 2008.
Zakupiłam ją w 2014 wiosną.
W pierwszym roku zobaczyłam tylko zniekształcony kwiat. W następnych latach kwitła słabo, pojedynczymi kwiatami.
Dałam jej ostatnią szansę, grożąc łopatą i chyba wzięła sobie to do serca
Kolor to ma niespotykany, brudny róż z karmelem.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Róże na wydmie
Aniu witaj miałam Caramel , ale po przeniesieniu w inne miejsce padła mi , a szkoda bo ładna teraz trochę z koloru przypomina mi ją Koko Loco, też taki brudny melanż, ale kwiat ładny i krzaczek zapowiada się nie żle.Pozdrawiam
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże na wydmie
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże na wydmie
Podsumowanie sezonu różanego 2017.
Miejsce 11 Crown Princess Margareta
Nie załapała się do pierwszej dziesiątki z powodu skąpstwa.
Kwiaty ma przepiękne. Przyzwyczaiłam się nawet do tego, że trzeba zgiąć kolana, aby zobaczyć ich piękno, ale mogłaby mieć ich trochę więcej, jak na różę, którą mam od pięciu lat. Niektórzy przypisują przewieszanie się kwiatów jako zaletę, ale ja nie jestem,aż taką romantyczką.
Bardzo powoli buduje krzaczek. Pędy ma cienkie i wiotkie, ale z roku na rok jest co raz lepiej. Wymaga podpierania.
Zdrowie ma całkiem dobre.
Miejsce 10 Paul Bocuse
Róża, która nie miała prawa przeżyć wskoczyła do pierwszej dziesiątki. Kupiona w 2014, jak się później okazało z partii bardzo słabych sadzonek. Długo się zastanawiała czy będzie współpracować i dopiero w tym roku pokazała na co ją stać. Obfitość kwitnienia mogłaby wywindować ją na wyższą pozycję, ale zdrowia nie wystarcza jej na cały sezon. Niestety pod koniec lata łapie czarna plamistość i już w październiku stoi naga gotowa do zimowego spoczynku.
Kwiaty morelowe z domieszką pomarańczu. Trochę tracą na urodzie pod koniec kwitnienia.
Miejsce 9 Dolce Vita
Mistrzyni pierwszego kwitnienia.
Mały krzaczek cały oblepiony kwiatami, niestety bez zapachu, ale nie można mieć wszystkiego.
Kwiaty utrzymują się dość długo. Przekwitłe kwiatostany trzeba usuwać, bo przestają zdobić.
W opisach jest napisane, że kwitnie rzutami przez cały sezon. Niestety u mnie tylko dwa razy, a ten drugi w tym roku był w listopadzie. Co prawda w czasie gdy większość róż przekwitła sprawia wiele radości.
Miejsce 11 Crown Princess Margareta
Nie załapała się do pierwszej dziesiątki z powodu skąpstwa.
Kwiaty ma przepiękne. Przyzwyczaiłam się nawet do tego, że trzeba zgiąć kolana, aby zobaczyć ich piękno, ale mogłaby mieć ich trochę więcej, jak na różę, którą mam od pięciu lat. Niektórzy przypisują przewieszanie się kwiatów jako zaletę, ale ja nie jestem,aż taką romantyczką.
Bardzo powoli buduje krzaczek. Pędy ma cienkie i wiotkie, ale z roku na rok jest co raz lepiej. Wymaga podpierania.
Zdrowie ma całkiem dobre.
Miejsce 10 Paul Bocuse
Róża, która nie miała prawa przeżyć wskoczyła do pierwszej dziesiątki. Kupiona w 2014, jak się później okazało z partii bardzo słabych sadzonek. Długo się zastanawiała czy będzie współpracować i dopiero w tym roku pokazała na co ją stać. Obfitość kwitnienia mogłaby wywindować ją na wyższą pozycję, ale zdrowia nie wystarcza jej na cały sezon. Niestety pod koniec lata łapie czarna plamistość i już w październiku stoi naga gotowa do zimowego spoczynku.
Kwiaty morelowe z domieszką pomarańczu. Trochę tracą na urodzie pod koniec kwitnienia.
Miejsce 9 Dolce Vita
Mistrzyni pierwszego kwitnienia.
Mały krzaczek cały oblepiony kwiatami, niestety bez zapachu, ale nie można mieć wszystkiego.
Kwiaty utrzymują się dość długo. Przekwitłe kwiatostany trzeba usuwać, bo przestają zdobić.
W opisach jest napisane, że kwitnie rzutami przez cały sezon. Niestety u mnie tylko dwa razy, a ten drugi w tym roku był w listopadzie. Co prawda w czasie gdy większość róż przekwitła sprawia wiele radości.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże na wydmie
Miejsce 8 Acropolis
Dostała się do pierwszej dziesiątki za chęć dalszej współpracy.
Zakupiona w 2015. Pierwszą zimę przetrwała w kiepskim stanie. Rosła i kwitła słabo.
W ubiegłym roku zapomniałam jej zrobić kopczyka. Zmarzła równo do poziomu śniegu, ale wiosną odbiła z ogromną siłą i kwitła przez całe lato robiąc sobie krótkie przerwy.
Róża ta to prawdziwy kameleon. Zaczyna różem przechodząc w odcienie pudrowego różu przez kremy kawowe do zielonkawych.
Kwiaty bardzo długo utrzymują się na krzewie, ale to róża florystyczna, więc ma to w genach.
Miejsce 7 Comte de Chambord
Uratowała w tym roku honor róż historycznych.
Kwitnienie starych róż było nadzwyczaj skromne. Zaczęłam się zastanawiać czy warto rezerwować dla nich , aż tyle miejsca w ogrodzie. Od róż kwitnących raz oczekuje się spektaklu, a tu kilka kwiatków na krzyż.
Za to Comte po raz pierwszy kwitła pięknie, a mam ją już 6 lat. W poprzednim miejscu po prostu marniała z roku na rok. Po przesadzeniu potrzebowała trochę czasu na odbudowanie krzewu i wreszcie zobaczyłam jej możliwości.
Jesienią złapała kilka czarnych plamek, ale przy takiej ilości deszczu można jej to wybaczyć.
Miejsce 6 Reine Sammut
Za niepohamowaną chęć kwitnienia.
Kwitnie przez cały sezon robiąc sobie króciutkie przerwy. Kwiaty ma duże o wściekle różowych płatkach ze złotym rewersem.
Przyciąga wzrok z daleka, a nos może nacieszyć się cytrusowym zapachem.
Dostała się do pierwszej dziesiątki za chęć dalszej współpracy.
Zakupiona w 2015. Pierwszą zimę przetrwała w kiepskim stanie. Rosła i kwitła słabo.
W ubiegłym roku zapomniałam jej zrobić kopczyka. Zmarzła równo do poziomu śniegu, ale wiosną odbiła z ogromną siłą i kwitła przez całe lato robiąc sobie krótkie przerwy.
Róża ta to prawdziwy kameleon. Zaczyna różem przechodząc w odcienie pudrowego różu przez kremy kawowe do zielonkawych.
Kwiaty bardzo długo utrzymują się na krzewie, ale to róża florystyczna, więc ma to w genach.
Miejsce 7 Comte de Chambord
Uratowała w tym roku honor róż historycznych.
Kwitnienie starych róż było nadzwyczaj skromne. Zaczęłam się zastanawiać czy warto rezerwować dla nich , aż tyle miejsca w ogrodzie. Od róż kwitnących raz oczekuje się spektaklu, a tu kilka kwiatków na krzyż.
Za to Comte po raz pierwszy kwitła pięknie, a mam ją już 6 lat. W poprzednim miejscu po prostu marniała z roku na rok. Po przesadzeniu potrzebowała trochę czasu na odbudowanie krzewu i wreszcie zobaczyłam jej możliwości.
Jesienią złapała kilka czarnych plamek, ale przy takiej ilości deszczu można jej to wybaczyć.
Miejsce 6 Reine Sammut
Za niepohamowaną chęć kwitnienia.
Kwitnie przez cały sezon robiąc sobie króciutkie przerwy. Kwiaty ma duże o wściekle różowych płatkach ze złotym rewersem.
Przyciąga wzrok z daleka, a nos może nacieszyć się cytrusowym zapachem.
Re: Róże na wydmie
Aniu, jakie fajne podsumowanie 2017 roku. Przepiękne zdjęcia Z Crown Princess Margaretą mam zupełnie inne doświadczenia; moja ma sztywne pędy i szybko zbudowała ładny krzew, chociaż nie zapewniłam jej optymalnej miejscówki. Rośnie w półcieniu, w dodatku blisko drzew - brzozy i cyprysów. Uwielbiam jej pełne kwiaty i ten spłowiały pomarańcz...
Czekam na dalszy ciąg top 10 -11
Czekam na dalszy ciąg top 10 -11
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże na wydmie
Aniu, bardzo fajne to twoje podsumowanie. Z prezentowanych róż mam Crown Princess Margareta i Comte.
Zainteresowałam mnie Reine Sammut Chyba niezła żaróweczka z niej
Ciekawa jestem co znalazło się na podium
Zainteresowałam mnie Reine Sammut Chyba niezła żaróweczka z niej
Ciekawa jestem co znalazło się na podium
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże na wydmie
Aniu, cieszę się ,że Ci się podoba
Moja CPM ma pięć lat i dopiero w tym roku byłam zadowolona. Niestety mój piach nie daje szans na doskonały wzrost. Lepszej miejscówki nie posiadam
Pewnie ta duża ilość opadów dobrze zrobiła moim różom.
Dla Ciebie Queen Anne
Violu, Reine Sammut daje po oczach i jeszcze te wielkie kwiaty i złoty rewers
Podium jest już obstawione, ale cały czas waham się nad kolejnością.
Paco Rabane & Peter Paul Rubens
Miejsce 5 Cappuccino
Za najbardziej żółte kwiaty na żółtej rabacie.
Bardzo ją lubię. Zbudowała ładny krzaczek. Co roku kwitnie obficie. Kwiaty są w pięknym ciepłym żółtym kolorze. W końcówce kwitnienia stają się co raz jaśniejsze. Brak zapachu to jej jedyny minus.
Miejsce 4 Ventilo
Za najcięższe kwiaty w ogrodzie.
Czy można upakować tyle płatków w jednym kwiecie? Można , ale żadna łodyżka tego nie wytrzyma. Dlatego nie wskoczyła na podium, choć ma wszystko co pozwalałoby się jej tam znaleźć. Może jeszcze się wzmocni, bo to młoda róża.
Zdjęcia niestety nie oddają w pełni jej koloru.
Nadmiar wody powoduje łamanie się kwiatów, co było częste w tym roku.
Moja CPM ma pięć lat i dopiero w tym roku byłam zadowolona. Niestety mój piach nie daje szans na doskonały wzrost. Lepszej miejscówki nie posiadam
Pewnie ta duża ilość opadów dobrze zrobiła moim różom.
Dla Ciebie Queen Anne
Violu, Reine Sammut daje po oczach i jeszcze te wielkie kwiaty i złoty rewers
Podium jest już obstawione, ale cały czas waham się nad kolejnością.
Paco Rabane & Peter Paul Rubens
Miejsce 5 Cappuccino
Za najbardziej żółte kwiaty na żółtej rabacie.
Bardzo ją lubię. Zbudowała ładny krzaczek. Co roku kwitnie obficie. Kwiaty są w pięknym ciepłym żółtym kolorze. W końcówce kwitnienia stają się co raz jaśniejsze. Brak zapachu to jej jedyny minus.
Miejsce 4 Ventilo
Za najcięższe kwiaty w ogrodzie.
Czy można upakować tyle płatków w jednym kwiecie? Można , ale żadna łodyżka tego nie wytrzyma. Dlatego nie wskoczyła na podium, choć ma wszystko co pozwalałoby się jej tam znaleźć. Może jeszcze się wzmocni, bo to młoda róża.
Zdjęcia niestety nie oddają w pełni jej koloru.
Nadmiar wody powoduje łamanie się kwiatów, co było częste w tym roku.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże na wydmie
Fajne posumowanie
Mam Acropolis i Comte. Ja jestem nimi zachwycona
Acropolis za trwałość kwiatów i częste kwitnienie, Comte za budowanie fajnego krzaczka i powtórkę kwitnienia
Mam Acropolis i Comte. Ja jestem nimi zachwycona
Acropolis za trwałość kwiatów i częste kwitnienie, Comte za budowanie fajnego krzaczka i powtórkę kwitnienia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże na wydmie
Aniu świetne zestawienie pokazujesz CPM u mnie na początku też się pokładała,ale teraz od dołu gałązki grubsze i sztywniejsze.
Kwiaty tej róży uwielbiam,wypełnione płatkami i zapachem.Dolce Vitę mam u siebie dopiero pierwszy rok,jestem ciekawa jak się spisze tego lata.Pamiętam,że pierwsze kwitnienie miała na bogato,a następne słabiutkie.Comte ma chyba u mnie słabą miejscówkę i tej wiosny ją przesadzę.U Ciebie zbudowała piękny krzaczek,jest na co popatrzeć.Cappuccino żółta różyczka i jaką ma pyszną nazwę
Czekam na pięknotki,ciekawe,która zajęła 1 miejsce?
Kwiaty tej róży uwielbiam,wypełnione płatkami i zapachem.Dolce Vitę mam u siebie dopiero pierwszy rok,jestem ciekawa jak się spisze tego lata.Pamiętam,że pierwsze kwitnienie miała na bogato,a następne słabiutkie.Comte ma chyba u mnie słabą miejscówkę i tej wiosny ją przesadzę.U Ciebie zbudowała piękny krzaczek,jest na co popatrzeć.Cappuccino żółta różyczka i jaką ma pyszną nazwę
Czekam na pięknotki,ciekawe,która zajęła 1 miejsce?
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże na wydmie
Witaj Aniu- z zainteresowaniem przeczytałam zestawienie i czekam na róże, które staną na podium. Co do CMP mam mieszane uczucia, bo nie lubię oglądać róż w pozycji leżącej, a z nią tak właśnie czynić muszę. Ucieszyło mnie natomiast wysokie miejsce Ventilo, mam ją od ubiegłego roku, zresztą dostałam ją jako pomyłkę z jednej ze szkółek, ale zapowiada się ciekawie. Urzekła mnie Twoja Capuccino!