Kolejny sezon w ROD... cd.

[marpa]

Margo2,anabuko1,Pulpa222,Blueberry wielkie dzięki za chęć odwiedzin u mnie!

Chryzantemy pokazywałam od sierpnia więc już się chyba opatrzyły, tę rudość mam zamiar dopiero przezimować...
Kolorowe fotki sprzed tygodnia ale sądzę,że nie straciły na aktualności bo przymrozku nie było a na działce nie bywam już...Czekam dopiero jak na okrywanie przyjdzie czas...
Ciągle pięknie...Natalko to przyroda jeszcze się nie daje...nasz udział niewielki....zdjęciami staram się tylko dokumentować ulotne jej piękno!

[plocczanka]

Maryniu, zdjęcie pojedynczego pączka róży budzi szaloną tęsknotę za wiosną, bo też stanowi - zapewne niezamierzoną - namiastkę tej pięknej pory roku.
Miłego wieczoru, spokojnej nocy i ciepłego dnia jutrzejszego życzę.

[Ola2310]

Maryniu jestem
Ta paproć ze zdjęcia jest piękna. Ostatnio coraz bardziej mi się różne ich odmiany podobają...
Spokojnego weekendu ci życzę i dużo zdrówka bo już choróbska pomału nas łapią...

[stasia_ogrod]

Maryniu, przychylam się do pochwały paproci, ujęłaś ją nad wyraz tajemniczo.
Lecz fotka powyżej jeszcze bardziej skradła moje serce, te mocne kontrastowe kolory w wszechobecnej jesiennej szarości, tryskają energią i witalnością, jakby zaprzeczając końcówce sezonu. Właśnie dlatego kocham brunnery i żurawki.
Trzymaj się zdrowo kochana i niech Cię słoneczko odwiedzi.

[marpa]

Lucynko dziękuję za miłe odwiedziny! O tej porze każdy świeży pąk budzi ochotę na uwiecznienie na długie zimowe dni... Niewiele już takich ,tym bardziej chętnie chwytamy za aparaty jak tylko nadarzy się okazja...

Ola2310 miło, że jesteś! paprocie to jedne z moich najbardziej ulubionych roślin...Nawet 2 rabaty im poświęciłam To bardzo wdzięczne i dekoracyjne rośliny.
Za życzenia dziękuje i odwzajemniam, póki co wirusy mnie omijają..

stasia_ogrod Paproć rzeczywiście udana i cieszy mnie bo to jedna z moich ulubienic choć ta odmiana od niedawna u mnie... Żurawka z brunnerą to udany świetnie kontrastujący duet...Miło mi, że znalazłaś u mnie coś dla oka!
Dzisiaj było u mnie słonecznie ale niezbyt ciepło, zdrowia i Tobie życzę bo tego nigdy już nie mamy za wiele...

Parę fotek popełniłam bez wychodzenia z aparatem z domu w najbliższym otoczeniu tzn. w pokoju i na balkonie..

Zapraszam, trochę suszków trochę natury!

[Madziagos]

Piękne zdjęcia, masz talent
U mnie też jeszcze można znaleźć ostatnie kwiaty w tym sezonie, to tu to tam coś tam jeszcze próbuje pokazać swoje wdzięki.
O tej porze jakoś tak najbardziej rachityczny kwiatek bardzo cieszy.
Dziś podziwiałam ostatnie dwa kwiatki lilii - ciekawe, jak długo jeszcze wytrzymają?

[anabuko1]

Maryniu
Jeszcze piękne żywe kolorki jesieni nam pokazujesz.Fajniutko.
Bo takich żywych już coraz mnie,Wręcz mało.Szkoda,Zostanie nam zaraz tylko zima i czekanie na wiosnę

[plocczanka]

Ech, Maryniu, wkrótce już tylko roślinki doniczkowe i suche bukiety - pamiątki lata - będą bliskie naszym oczom.
Najgorsze jest to, że z powodu długaśnych wieczorów czas potwornie się wlecze.
Ostatnie zdjęcie cudnie podświetlone!
Dobrego tygodnia, Maryniu.

[Iwonka1]

Za miechunką w ogrodzie nie przepadam, bo za bardzo się rozłazi. Ale jest jego niewątpliwą ozdobą. I jak widać nie tylko w ogrodzie pięknie wygląda Ususzone kwiaty czosnków zaplotłam na ramie powojnika w ubiegłym roku. Podobały mi się tak długo, dopóki nie zauważyłam, że wysypały mi się z niego wszystkiego nasiona. Myślałam, że będę miała milion siewek czosnku Na szczęście nic takiego się nie stało i znowu je lubię Jak zwykle cudnie wydobyłaś piękno, z być może ostatnich kolorów jesieni Wprawne oko znajdzie każdy najmniejszy, kolorowy okruch

[marpa]

Madziagos bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa,które od tak niecodziennego Gościa smakują jeszcze lepiej!
Lilie z pewnością do pierwszego przymrozku wytrwają jak i inne rośliny..
Teraz takie ostatki są najmilejsze , one to tłumione nieraz przez inne rośliny teraz przywdziewają barwne szaty i przyciągają nasz wzrok...

anabuko1 Aniu przy odrobinie dobrej woli jak się szuka to się i kolor jeszcze znajdzie ...
Dopóki nie ma przymrozków natura jeszcze się broni

plocczanka Lucynko musimy zachować namiastkę lata na zimowe chłodne dni...Zawsze to raźniej!
Niewiele chwil już w plenerze możemy spędzić więc dla zabicia nudy i w domu pstrykanie staje się przyjemne ...

Iwonka1 Co do miechunki... Mam ją od pierwszych chwil mojego ogrodowania, profilaktycznie
posadziłam ją w samym rogu działki... Nie zauważyłam ,aby miała ochotę na aneksję...Co roku zabieram kilka ok.5 gałązek/ i wcale nie mam jej w nadmiarze/ wyrywając je z ziemi... Na wiosnę pokazuje się w tym samym miejscu ...No ale jak gleba jest bogatsza to może i ona jakieś zakusy ma,u mnie jest
za uznanie dla mojego foto-oka!


za oknem...



i działkowe














ostrogowiec kwitnie całe lato

[Iwonka1]

Za oknem też masz przyjemne dla oka widoki Wierzba zachęcająco zwiesza się nad ziemią. W Krakowie widziałam kiedyś wierzbę z bardzo długimi gałązkami. Ktoś, zapewne człek dorosły, zaplótł z nich solidną huśtawkę. Dzieciaki miały extra zabawę, a i wyglądało to niesamowicie. Myślę, że ta huśtawka była miejscem niejednej romantycznej randki A później ktoś, zapewne również człek dorosły, wierzbę ściął I pozostał pusty plac...Dwa działania, mające diametralnie różne skutki Pozdrawiam

[marpa]

Po porannym przymrozku nastał piękny dzień ,którego nie omieszkałam wykorzystać na krótki pobyt na działce...
Ostre zachęcało do zrobienia użytku z aparatu fotograficznego co skwapliwie oczywiście wykorzystałam...,jakoś nie mam problemu z wyszukiwaniem modeli do fotografowania..a na działce jeszcze wiele roślin dzielnie się trzyma..

Z przyzwyczajenia kilka jeszcze wkleję choć lista oglądających coraz mniejsza...

Iwonko miło,że zaglądasz!

[maniolek]

Ależ piękne zdjęcia, jesień w pełni barw u mnie niestety pogody brak i słonka też, a dzisiaj to taka mgła, że nic nie widać więc i na działkę nie ma po co jechać