Mój ogród - lila31 cz.2. 2008r.

[tulipanka]

Witaj Lilu
Piękna ta wiosna u ciebie.
Bardzo ale to bardzo spodobał mi się oczar. Jest po prostu rewelacyjny. O tej porze roku, kiedy to brakuje kolorów on tak pięknie zdobi ogród.
Oby tylko zima nie przypomniała nam o sobie

A ciemiernika, choć to nie ładnie, trochę ci zazdroszczę

[lila31]

Perlo oczar jest u mnie czwarty sezon. Też kupiłam go jako jako niewielki patyczek.
U mnie kwitnie już drugi raz, więc myślę, że na drugi rok powinien Ci pokazać pierwsze kwiatuszki.

Wiolu oczarowi zima nie straszna, oczywiście nie myślę o jakiś wielkich mrozach, kilka stopni na minusie nic mu nie robi.
A ciemiernika nie musisz zazdrościć.
Ja niczym dostałam swój pierwszy ciemiernik, to zdrowo się naszukałam. W szkółkach patrzyli na mnie jakbym sobie żartowała, pytam o kwiatek, który kwitnie pod śniegiem?
Teraz na Allegro i w szkółkach już wiedzą co to za roślina, i cenę ma normalną.
Ja za swój pierwszy ciemiernik dałam 40PLN, to było szaleństwo.

[chatte]

Liluś, ależ u Ciebie wiosennie! Oczar piękny, a wilczomlecz jeszcze piękniejszy! Jak zwykle najpiękniejsze zdjęcia
Ja tam nie jestem pewna, czy natura wie co robi, mnie się wydaje, ze ona troszkę ostatnio zgłupiała...Słyszałam w TV ze ma być kilka dni mrozów i śniezyc - oby się te prognozy nie sprawdziły

[jolciajci]

Lilu a ja chciałam jeszcze zapytać czy ty ten wilczomlecz wysiewałaś z nasionek czy kupiłaś sadzonkę bo chodzę i zaglądam po nasionkach , ale u nas takiego nie ma

[lila31]

Izuniu bądź tak miła i nie słuchaj takich pesymistycznych prognoz.
Szukaj programów gdzie nadają bardziej pozytywne prognozy.
Prognostycy swoje, a przyroda swoje, nie wiem czy aura słucha prognoz telewizyjnych, i czy wie, że ma się do nich dostosować.
Przyjęłam teraz bardziej stoicką filozofię, czas pokaże, a ewentualnie martwić się będę później.

Jolu wilczomlecze kupiłam na Allegro.
Za te parę złotych nie chce mi się bawić z rozsadami, szczególnie, że potrzebny mi był jeden, a nie kilkanaście.

[chatte]

Lilko, ja nie wierzę ślepo żadnym prognozom ;) ale słucham, bo czasem się sprawdzają
Jak zapowiadają przymrozki, to na wszelki wypadek okrywam to co trzeba ;)
Mam nadzieję, ze prognoza, o której wspomniałam, jest błędna, ale też się nie martwię się na zapas
Twoje zdjęcia wszak napawają wielkim optymizmem

[kogra]

Liluś u Ciebie to już prawdziwa wiosna. Jak masz to daj widok całych krzewów oczaru. Wyobrażam sobie jakie są piękne. U Ciebie tyle już roślin pączkuje a u mnie dopiero śnieżyce i wawrzynki zaczęły rozkwitać.
Mam nadzieję że niedługo uraczysz nas pięknym widokiem kwiatów.

[lila31]

Grażynko ja prowadzę oczary na drzewka.
Gdzieś widziałam zdjęcie oczaru prowadzonego na takie niewysokie drzewko. Miał ładną rozłożystą koronę i dawał, rosnącym pod nim ciemiernikom, delikatny cień.
Nie wiem czy sam oczar ukształtuje taką koronę, jeżeli nie to mu pomogę sekatorem.
Mój oczar jest młodziutki. Mam go dopiero czwarty sezon.
Jak widać na zdjęciu jest niewysoki, pod nim kępa ciemiernika cuchnącego, więc masz porównanie.



Pierwszy krokus i pierwszy rannik.

[kogra]

Fakt, że młodziutki, ale jak pięknie już kwitnie. A i krokusik z rannikiem pokazują łebki. Masz więc już czym się cieszyć.

[jol_ka]

Liluś masz więcej oczarów niż ten pokazany na zdjęciu? ten jest cudny, przyciąga wzrok jak magnes... Krokus i rannik też super, aż zazdroszczę - pozytywnie rzecz jasna!!
sama sadziłam okazyjnie kupione ranniki na początku grudnia i jestem ciekawa czy wyjdą a jak wyjdą to czy zakwitną jeszcze w tym sezonie...
ten krokus to jakaś odmiana botaniczna?

[lila31]

Jolu mam drugi oczar.
Ten, który jest na zdjęciu miał być czerwony, niestety okazał się też żółtym, podobnie jak pierwszy oczar.
Drugiego nie pokazuję, głupi zakwitł w listopadzie, w tej chwili wygląda nieciekawie. Pomyliły mu się pory roku.
Myślę, że rannik zakwitnie u Ciebie bez problemu. Ten na zdjęciu jakiś taki wyrywny, kwitnie sam. Inne ranniki jeszcze śpią. Zapewne Twoje też uważają, że jeszcze za wcześnie.
Co do krokusa, nie wiem. Musiałabym szukać co to za odmiana. Nornice porobiły mi porządki z krokusami. Jak wszystkie zakwitną wtedy zrobię inwentaryzację krokusów, łącznie z ich nazwaniem.

[Dorota T.]

Lilu, cudowna wiosna, cudowne zdjęcia, ach...!!!
Oczar mnie oczarował, właśnie rozglądam się za ciekawymi krzewami, jest pierwszy na mojej liście. Ciemiernik cuchnący, tylko z nazwy? Jest piękny.
Pozdrawiam.

[lila31]

Dorotko jeżeli chcesz kupić oczar, zrób to teraz żebyś widziała jego kwiaty.
Ja, ten co na zdjęciu, kupiłam przy Ogrodzie Botanicznym. Nazwy tylko po łacinie, etykietki ze zdjęciami na każdej roślinie, a oczar zakwitł na żółto.
Ciemiernik cuchnący, tylko z nazwy, na szczęście.